Memoriał im. Józefa Łobockiego
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
Memoriał im. Józefa Łobockiego
Już w niedzielę (25 czerwca) w Olsztynie na stadionie Stomilu odbędzie się Memoriał im. Józefa Łobockiego. Zostanie rozganizowany mecz pomiędzy gwiazdami piłki WiM (dawni gracze Stomilu), a najlepszymi zawodnikami biegającymi po boiskach Warmii i Mazur. Impreza zapowiada się ciekawie... w tamtym roku w Bartoszycach wygrały 'Gwiazdy'.
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
- Anty-Jeziorak
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 138
- Rejestracja: śr 20 kwie, 2005
- Kontakt:
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 193
- Rejestracja: wt 02 sie, 2005
- Lokalizacja: ze Stomilowa
- Swider
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 203
- Rejestracja: pt 17 wrz, 2004
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie.
zaskoczeniem pojawienie sie szanownego pana prezydenta naszego miasta ( spoznil sie oczywiscie ) Kadra WMZPN to Jeziorak&Drweca&Olimpia = zaden z tych klubow tak naprawde nie jest klubem lezacym na warmii...jedna wielka porazka organizacyjna.
Niepredko memorial znow sie u nas pojawi...o ile w ogole kiedys odbedzie sie w olsztynie.
JÓZEF ŁOBOCKI - PAMIĘTAM NIE ZAPOMNĘ !
Niepredko memorial znow sie u nas pojawi...o ile w ogole kiedys odbedzie sie w olsztynie.
JÓZEF ŁOBOCKI - PAMIĘTAM NIE ZAPOMNĘ !
XVIII Memoriał Józefa Łobockiego i Aleksandra Kupcewicza
Memoriał Józefa Łobockiego i Aleksandra Kupcewicza wraca do gościnnego Morąga po trzynastu latach. Piłkarskie podsumowanie sezonu, czyli mecz Gwiazdy - reprezentacja Warmii i Mazur rozpocznie się w niedzielę o godz. 16.
W ubiegłym roku memoriał rozegrano w Kętrzynie.
Memoriałowe spotkanie wraca do Morąga po trzynastu latach. Z tamtym meczem, rozegranym latem 1995 roku, wiąże się ciekawa historia, bo wtedy po raz ostatni reprezentacja Warmii i Mazur ograła (3:1) Gwiazdy. Drużynę Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej prowadził wtedy trener Jerzy Budziłek, a jej asami byli m.in. Bartosz Jurkowski i Arkadiusz Klimek. - Arek szalał wtedy na boisku, strzelił dwie bramki i wpadł w oko trenerowi Stomilu Olsztyn Ryszardowi Polakowi. To po tym meczu zapadła decyzja o jego transferze z Jezioraka Iława do Stomilu - wspomina Andrzej Biedrzycki, który w niedzielę poprowadzi reprezentację Warmii i Mazur. - Tak się zaczęła kariera Arka, może i tym razem zacznie się kogoś innego? - zastanawia się Biedrzycki.
Klimka, który jest zawodnikiem łotewskiego Metalurga Liepaja, zatrzymały na Łotwie obowiązki, morąskiej publiczności przypomni się natomiast Jurkowski - przez wiele lat piłkarz związany ze Stomilem i Jeziorakiem, a ostatnio środkowy obrońca Lechii Gdańsk, z którą awansował do ekstraklasy.
W talii trenera Gwiazd Zbigniewa Kieżuna są też inne asy polskiego futbolu, piłkarze, którzy stawiali pierwsze kroki w naszym regionie, a teraz wskoczyli na jedne z najwyższych półek polskiego futbolu. "Olsztyński Mourinho" będzie miał do dyspozycji takich graczy, jak bramkarz Norbert Witkowski, Artur Januszewski, bracia Łukasz i Mateusz Broziowie, Tomasz Lisowski, Paweł Sobolewski, Tomasz Sokołowski czy Maciej Bykowski. Wartość ekipy jest poważna - łącznie piłkarze trenera Kieżuna mają na koncie grubo ponad 1000 meczów w polskiej ekstraklasie.
- Potencjał ekipy pozwala mi snuć rozwiązania na temat wielu sposobów gry - mówi Kieżun. - To są piłkarze, którzy przystosowują się do każdej sytuacji, mogą zmieniać systemy gry w trakcie spotkania. W poprzednim roku w Kętrzynie graliśmy w ustawieniu 4-3-3, który przyniósł nam efektowną wygraną 8:1. Co nie znaczy, że teraz nie zaskoczymy rywala - kończy Kieżun.
Memoriały, oprócz dobrej gry, niosą ze sobą ciekawostki. W 1999 roku w Lubawie w zespole Gwiazd po raz pierwszy zagrali obcokrajowcy, litewscy piłkarze Stomilu Aidas Preiksaitis i Tomas Ramelis. Rok później w Nowym Miieście Lubawskim mecz sędziowało na dwóch połowach dwóch arbitrów: Zdzisław Bakaluk i Tadeusz Kamiński. Teraz w Morągu, po raz pierwszy w historii, memoriałowe spotkanie poprowadzi kobieta - sędzina kobiecej Ekstraligi Anna Brejta z Olsztyna.
Memoriał Józefa Łobockiego i Aleksandra Kupcewicza wraca do gościnnego Morąga po trzynastu latach. Piłkarskie podsumowanie sezonu, czyli mecz Gwiazdy - reprezentacja Warmii i Mazur rozpocznie się w niedzielę o godz. 16.
W ubiegłym roku memoriał rozegrano w Kętrzynie.
Memoriałowe spotkanie wraca do Morąga po trzynastu latach. Z tamtym meczem, rozegranym latem 1995 roku, wiąże się ciekawa historia, bo wtedy po raz ostatni reprezentacja Warmii i Mazur ograła (3:1) Gwiazdy. Drużynę Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej prowadził wtedy trener Jerzy Budziłek, a jej asami byli m.in. Bartosz Jurkowski i Arkadiusz Klimek. - Arek szalał wtedy na boisku, strzelił dwie bramki i wpadł w oko trenerowi Stomilu Olsztyn Ryszardowi Polakowi. To po tym meczu zapadła decyzja o jego transferze z Jezioraka Iława do Stomilu - wspomina Andrzej Biedrzycki, który w niedzielę poprowadzi reprezentację Warmii i Mazur. - Tak się zaczęła kariera Arka, może i tym razem zacznie się kogoś innego? - zastanawia się Biedrzycki.
Klimka, który jest zawodnikiem łotewskiego Metalurga Liepaja, zatrzymały na Łotwie obowiązki, morąskiej publiczności przypomni się natomiast Jurkowski - przez wiele lat piłkarz związany ze Stomilem i Jeziorakiem, a ostatnio środkowy obrońca Lechii Gdańsk, z którą awansował do ekstraklasy.
W talii trenera Gwiazd Zbigniewa Kieżuna są też inne asy polskiego futbolu, piłkarze, którzy stawiali pierwsze kroki w naszym regionie, a teraz wskoczyli na jedne z najwyższych półek polskiego futbolu. "Olsztyński Mourinho" będzie miał do dyspozycji takich graczy, jak bramkarz Norbert Witkowski, Artur Januszewski, bracia Łukasz i Mateusz Broziowie, Tomasz Lisowski, Paweł Sobolewski, Tomasz Sokołowski czy Maciej Bykowski. Wartość ekipy jest poważna - łącznie piłkarze trenera Kieżuna mają na koncie grubo ponad 1000 meczów w polskiej ekstraklasie.
- Potencjał ekipy pozwala mi snuć rozwiązania na temat wielu sposobów gry - mówi Kieżun. - To są piłkarze, którzy przystosowują się do każdej sytuacji, mogą zmieniać systemy gry w trakcie spotkania. W poprzednim roku w Kętrzynie graliśmy w ustawieniu 4-3-3, który przyniósł nam efektowną wygraną 8:1. Co nie znaczy, że teraz nie zaskoczymy rywala - kończy Kieżun.
Memoriały, oprócz dobrej gry, niosą ze sobą ciekawostki. W 1999 roku w Lubawie w zespole Gwiazd po raz pierwszy zagrali obcokrajowcy, litewscy piłkarze Stomilu Aidas Preiksaitis i Tomas Ramelis. Rok później w Nowym Miieście Lubawskim mecz sędziowało na dwóch połowach dwóch arbitrów: Zdzisław Bakaluk i Tadeusz Kamiński. Teraz w Morągu, po raz pierwszy w historii, memoriałowe spotkanie poprowadzi kobieta - sędzina kobiecej Ekstraligi Anna Brejta z Olsztyna.