OKS 1945 w III lidze - mecze
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 42
- Rejestracja: czw 21 cze, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn Centrum
z pola na plus Łukasik, Suchocki i co by nie mówić Harmaciński, pokazali że im się chce reszta przeciętnie a niektórzy wręcz słabo no ale niestety dla Sobiecha pokazał kilka dobrych interwencji może troszkę spokoju zabrakło mu ale domyślam się że wejść tak mało grając nie jest łatwo szkoda bramek przy pierwszej gość strzelił ładnie ale gdzie byli nasi? A drugi gol to nie wiem co to było ktoś nie pokrył i tyle zobaczymy jak zawodnicy zaprezentują się w Piotrkowie...
Można było ten mecz wygrać, a zremisowaliśmy go frajersko. Do stracenia gola słaba postawa, po stracie bramy jeszcze gorzej. Potem piękna bramka Łukasika i to poderwało ich do gry, czego efektem były druga bramka. Potem to już gra na oślep, zero myślenia i strata bramki..niestety. Kibicowska nie bylo najgorzej. Rozkręciło się po 1 golu dla nas, a po drugim to już ładnie. W pierwszej połowie też jakoś szło. Miejmy nadzieje, że na kolejnym meczu (a zarazem chyba ostatnim) będzie już o wiele lepiej i pod względem piłkarskim i kibicowskim.
Widac ze chlopacy nie sa zmotywowani ,bo i tak i tak awansuja do nowej II ligi. Warmia sie cofnela i od poczatku bylo widac ze zagraja na kontre. Trener Naklielski chcial chyba zmienic naszym i gralismy 3-4-3 czasami 4-3-3 ,ale to kompletna klapa jest. Od razu jak zrobil 3 zmiany i nasi zaczeli grac 4-4-2 to gra sie zmienila ,na lepsze oczywisciel. Podhorodecki niestety b.slabo ,to samo Lech ,Alancewicz nie widoczny ,Lukasik gdyby nie bramki to tez tak sobie by wypadl. Porzebne nam wzmocnienia na oboronie po obu stronach i skrzydlowego ,nie wiem gdzie Spychala woli grac ,ale jest prawonozny to chyba na prawej wiec lewoskyrzdlowego. Napad ujdzie ,ale Suchy musi poprawic skutecznosc.
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 57
- Rejestracja: wt 16 paź, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn/Zatorze
Sobiech naprawde swietny mecz naszego rezerwowego ... kilka 100% wybronil (jedna nawet twarza ) Łukasik ładna 1-sza bramka. Bramka wyrownujaca dla gosci to troche bylo nie-wiadomo-co bo wszyscy nasi obroncy staneli a Grajewo wyrownalo
Kolejny mecz wydarli nam z rąk, i to jest naszym najslabszym punktem - od razu skazujemy na przegrana zespol slabszy, jak widać niepotrzebnie (2x Kolno, Grajewo)
Kibicowsko - mimo małego młynu nawet nieźle
Kolejny mecz wydarli nam z rąk, i to jest naszym najslabszym punktem - od razu skazujemy na przegrana zespol slabszy, jak widać niepotrzebnie (2x Kolno, Grajewo)
Kibicowsko - mimo małego młynu nawet nieźle
Wynik oczywiście nikogo z Olsztyna nie zadowala Sobiech dobry mecz, zabrakło mu pewności ale ogólnie było naprawdę ok Pawlik świetny wolny i dobra główka nie wiem co się dziś działo z Lechem... Miał jeden magiczny moment ale nic poza tym i myślę że gdyby wcześniej zszedł z boiska to nie miałby pretensji... a co do dopingu to szacunek dla tych co stawili się na SBN
- seba
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 249
- Rejestracja: sob 12 maja, 2007
- Lokalizacja: Os. Mleczna
- Kontakt:
ładnie zaprezentował sie Różowicz, który pokazał, że puka powoli do pierwszego składu, z jego strony dużo walki i ambicji. Sobiech szczególnie dobrze zachował się na poczatku meczu kiedy obronił strzał i dobitkę. Łukasik mimo iż w pierwszej połowie mu nie szło to pokazał, że w tym momencie jest liderem naszej drużyny.
kto krył tego typa co strzelił na 2:2 ?? ogólnie pozostaje wielki niedosyt.
Ruch-Olimpia 1:1
kto krył tego typa co strzelił na 2:2 ?? ogólnie pozostaje wielki niedosyt.
Ruch-Olimpia 1:1
-
- kiedyś odpalił nawet race
- Posty: 317
- Rejestracja: wt 17 sie, 2004
- Lokalizacja: Olsztyn / Pojezierze
Cienki mecz, może oprócz ładnych bramek. Wyróżnienie Łukasik i Sobiech, jak na rok grzania ławy to naprawdę nieźle. Naszym do nowej 2 ligi brakuje 1 pkt-u, oprócz walkowera za Drwęcę. Cieniutka końcówka sezonu....
Intryguje mnie jeszcze kwestia awansu, prawdziwego awansu, czyli zajęcia 1 miejsca w tabeli. Wygląda na to, że nie bardzo są chętni na to miejsce. Ciekawe jak to się poukłada, komu powinie się noga i niefartem awansuje?!
Intryguje mnie jeszcze kwestia awansu, prawdziwego awansu, czyli zajęcia 1 miejsca w tabeli. Wygląda na to, że nie bardzo są chętni na to miejsce. Ciekawe jak to się poukłada, komu powinie się noga i niefartem awansuje?!
jak wreszcie jest z tym awansem? mogla byc nowa 1 liga, a jak tak dalej pojdzie to bedzie nowa 3 liga czyli spadek o jedna nizej
ktos wie czy miejsca 6-7 na ten moment daja nowa 2 lige? bo patrzac na tabele 2 ligi to Łomża i Łowicz [sa na miejscach spadkowych] na te chwile leca do naszej grupy czyli my lecimy o jedna w dol jesli sezon by sie teraz skonczyl?
ktos wie czy miejsca 6-7 na ten moment daja nowa 2 lige? bo patrzac na tabele 2 ligi to Łomża i Łowicz [sa na miejscach spadkowych] na te chwile leca do naszej grupy czyli my lecimy o jedna w dol jesli sezon by sie teraz skonczyl?
Ostatnio zmieniony pn 19 maja, 2008 przez SzEFoo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 307
- Rejestracja: pn 14 sie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Niektórzy to chyba inny mecz oglądali albo wcale Nie wiem, za co chwalicie Suchockiego, który jako skrzydłowy nie pokazał NIC, bo chyba wszystkie niedokładne wrzutki mu chwały nie przynoszą. A z Różowiczem to kompletna przesada, zagrał najgorzej z całej drużyny, do zmiany po 20. minutach, Lech po trzydziestu. Różowicz miał jedno dobre zagranie, gdy zabrał piłkę bramkarzowi Warmii, ale jak sytuację wykończył, to chyba lepiej nie wspominać. Lech jedno ładne podanie na prawe skrzydło. Cały mecz grał piach.
Co by nie mówić obaj trenerzy trochę zabili widowisko ustawieniami taktycznymi. Warmia praktycznie cały czas cofnięta, piątką w pomocy, niemal cały mecz na własnej połowie. W pierwszej połowie Stomil z trójką obrońców, bez prawego, a w drugiej już bez skrzydeł. Myśl taktyczna Nakielskiego to jakieś lata 50. ubiegłego wieku. Łukasik podwieszony pod napastnikami w pierwszej połowie - przegrywającym wszystkie pojedynki Różowiczem i bez formy Suchockim. W pierwszej połowie świetnie Spychała, trzy razy miał piłkę, raz wypracował dogodną okazję i wywalczył trzy rzuty rożne. Chyba nie muszę pisać, że zdjęcie Gabrusewicza było strzeleniem sobie w stopę, bo po wejściu Alancewicza i zejściu Suchego na skrzydło tak naprawdę skrzydłowych nie mieliśmy, a na obronie Spychała nie mógł się wykazać, tym bardziej że Warmia grała jednym napastnikiem. Zakierski doskonale taktycznie na pozycji defensywnego pomocnika przez pierwsze 10 lub 15 minut, później już nic nie pokazał. Aziewicz chyba powinien odpocząć z jeden mecz. Sobiech zawodnik meczu i nasz bohater. Broniąc głową tak trudną piłkę,... jestem pod wrażeniem. Jedna interwencja stadiony świata - świetnie wyciągnął mocny strzał, a pod koniec meczu wyjął sam na sam. Łukasik nic nie pokazał w polu - nasz najskuteczniejszy napastnik powinien grać bliżej bramki, a nie na własnej połowie, gdzie grał w I części meczu. Bramka z wolnego przepiękna, ale nie ukrywajmy - czysty przypadek.
Nasza gra w obronie woła o pomstę do nieba. Najpierw kontratak Warmii i oddanie strzału zawodnika z 20. metra, a potem ewidentny błąd w kryciu. Pewnie znowu w telewizorze jakiś piłkarz powie, że szkoda, że przegrali i teraz jadą po trzy punkty. Ciekawe, jak się chłopaki bawili na Kortowiadzie, bo niektórych ograliby 14-latkowie.
Jestem pod wrażeniem gry Sobiecha i mam nadzieję, że rywalizację o miejsce między słupkami wygra lepszy bramkarz.
Co by nie mówić obaj trenerzy trochę zabili widowisko ustawieniami taktycznymi. Warmia praktycznie cały czas cofnięta, piątką w pomocy, niemal cały mecz na własnej połowie. W pierwszej połowie Stomil z trójką obrońców, bez prawego, a w drugiej już bez skrzydeł. Myśl taktyczna Nakielskiego to jakieś lata 50. ubiegłego wieku. Łukasik podwieszony pod napastnikami w pierwszej połowie - przegrywającym wszystkie pojedynki Różowiczem i bez formy Suchockim. W pierwszej połowie świetnie Spychała, trzy razy miał piłkę, raz wypracował dogodną okazję i wywalczył trzy rzuty rożne. Chyba nie muszę pisać, że zdjęcie Gabrusewicza było strzeleniem sobie w stopę, bo po wejściu Alancewicza i zejściu Suchego na skrzydło tak naprawdę skrzydłowych nie mieliśmy, a na obronie Spychała nie mógł się wykazać, tym bardziej że Warmia grała jednym napastnikiem. Zakierski doskonale taktycznie na pozycji defensywnego pomocnika przez pierwsze 10 lub 15 minut, później już nic nie pokazał. Aziewicz chyba powinien odpocząć z jeden mecz. Sobiech zawodnik meczu i nasz bohater. Broniąc głową tak trudną piłkę,... jestem pod wrażeniem. Jedna interwencja stadiony świata - świetnie wyciągnął mocny strzał, a pod koniec meczu wyjął sam na sam. Łukasik nic nie pokazał w polu - nasz najskuteczniejszy napastnik powinien grać bliżej bramki, a nie na własnej połowie, gdzie grał w I części meczu. Bramka z wolnego przepiękna, ale nie ukrywajmy - czysty przypadek.
Nasza gra w obronie woła o pomstę do nieba. Najpierw kontratak Warmii i oddanie strzału zawodnika z 20. metra, a potem ewidentny błąd w kryciu. Pewnie znowu w telewizorze jakiś piłkarz powie, że szkoda, że przegrali i teraz jadą po trzy punkty. Ciekawe, jak się chłopaki bawili na Kortowiadzie, bo niektórych ograliby 14-latkowie.
Jestem pod wrażeniem gry Sobiecha i mam nadzieję, że rywalizację o miejsce między słupkami wygra lepszy bramkarz.
- goleo6
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz 14 sty, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Wygląda na to że jeżeli pozostaniemy na tej pozycji(6) co jesteśmy a Łomża i Łowicz(już praktycznie spadł z 2 ligi) spadną, to żegnamy się z nową 2 ligą. Ale spokojnie, myślę że spadek nam nie grozi, choć z taką grą jak wczoraj to wszystko jest możliweSzEFoo pisze:jak wreszcie jest z tym awansem? mogla byc nowa 1 liga, a jak tak dalej pojdzie to bedzie nowa 3 liga czyli spadek o jedna nizej
ktos wie czy miejsca 6-7 na ten moment daja nowa 2 lige? bo patrzac na tabele 2 ligi to Łomża i Łowicz [sa na miejscach spadkowych] na te chwile leca do naszej grupy czyli my lecimy o jedna w dol jesli sezon by sie teraz skonczyl?
http://www.90minut.pl/liga.php?id=3156
Lomza nie jest na miejscu spadakowym co wy za glupoty gadacie.
Pelikan jest ,ale do nowej II ligi może awansować nawet drużyna z 7 miejsca jak wlasnie Lomza jest utrzyma a druzyna z 6 miejsca awansuje do nowej II ligi na 99%
Lomza nie jest na miejscu spadakowym co wy za glupoty gadacie.
Pelikan jest ,ale do nowej II ligi może awansować nawet drużyna z 7 miejsca jak wlasnie Lomza jest utrzyma a druzyna z 6 miejsca awansuje do nowej II ligi na 99%
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 34
- Rejestracja: sob 06 paź, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn/Kraków
Z drugiej ligi spadają 2 zespoły z 4: Kmita Zabierzów, Tur Turek, ŁKS Łomża i Pelikan Łowicz. Jeżeli oba zespoły będą z naszego "nowego makroregionu" Polska Wschód (ŁKS, Kmita i Pelikan) to miejsce 6 nie awansuje.
Więc trzymamy kciuki żeby spadł Tur, bo niżej niż 6 miejsce to nie będziemy (9pkt przewagi nad 7 miejsce i 4 mecze do rozegrania)
Więc trzymamy kciuki żeby spadł Tur, bo niżej niż 6 miejsce to nie będziemy (9pkt przewagi nad 7 miejsce i 4 mecze do rozegrania)
Fire Fighter bylismy na tym samym meczu co do Lecha to dobrze ze nie boi sie gry jeden na jeden, bo tacy zawodnicy sa duzym zagrozeniem i czesto sami potrafia przechylic szale zwyciestwa na swoja korzysc, czy to kiwka czy to prostopadlym podaniem, ale ma zdecydowanie za duzo strat po ktorych przeciwnicy jada z kontra. nakiel powinien mu wbic do glowy by tak nie holowal pilki, lesiu potrenuj troche jakis nowych zwodow, zalozyc siatke to mozna kazdemu a co do Łukasika to dla mnie chlopak ma przyszlosc- jest dobry technicznie, ma kiwke, przeglad pola, potrafi sie zastawic czego brakowalo Rozowiczowi, potrafi uderzyc, jeszcze tylko szybkosc suchego i kiedys pojedziesz na euro czego mu zycze.
- PeTi
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 143
- Rejestracja: śr 05 kwie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn \ Pojezierze
Dobra daj se na spokuj takie gadania, jakby nie on to byśmy jeszcze więcej punktów potracili, to on zawsze ciągnie gre naszego zespołu w ciężkich momentach. Tyle ode mnie. PozdrooHoute pisze:No sory co jak co ale z tego co wymieniles to przegladu pola nie ma Łukasik ,a przykladem tego byly na oslep kopane pily na skrzydla gdzie nikogo nie bylo.
Ostatnio zmieniony pn 19 maja, 2008 przez PeTi, łącznie zmieniany 1 raz.
PeTi_xD pisze:Dobra daj se na spokuj takie gadania, jakby nie on to byśmy jeszcze więcej punktów potracili, to on zawsze ciągnie gre naszego zespołu w ciężkich momentach. Tyle ode mnie. PozdrooHoute pisze:No sory co jak co ale z tego co wymieniles to przegladu pola nie ma Łukasik ,a przykladem tego byly na oslep kopane pily na skrzydla gdzie nikogo nie bylo.
Argumenty 15-latka. Wiem że ciagnie nasza gre ,ale przegladu pola nie ma.
I sam daruj sobie takie gadania.
- seba
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 249
- Rejestracja: sob 12 maja, 2007
- Lokalizacja: Os. Mleczna
- Kontakt:
Warmia Grajewo - Dolcan Ząbki 3:3 (mecz rozgrywany wczoraj).
Warmia strzeliła gola w 90 min. Dla Dolcanu wszystkie strzelił Maciej Tataj.
[ Dodano: Pią 23 Maj, 2008 ]
http://gazetaolsztynska.wm.pl/sport/W-P ... dzie,46714
Bez Pawlika bedzie kiepsko.
Warmia strzeliła gola w 90 min. Dla Dolcanu wszystkie strzelił Maciej Tataj.
[ Dodano: Pią 23 Maj, 2008 ]
http://gazetaolsztynska.wm.pl/sport/W-P ... dzie,46714
Bez Pawlika bedzie kiepsko.