STOMIL-WIGRY
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 117
- Rejestracja: wt 03 kwie, 2007
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 307
- Rejestracja: pn 14 sie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Z tego, co pamiętam, Włosi stracili w inny sposób i zupełnie zasłużenie - zawodnik nie był faulowany, wypadł za boisko i za nim leżał, więc brał udział w grze, bo leżał. Jak sobie przypominam, kiedyś w "Piłce Nożnej" (lata 96-99?) były takie obrazeczki, quiz oraz odpowiedź sędziego i wydaje mi się, że zawodnik kontuzjowany nie bierze udziału w grze. Nie bardzo chce mi się szukać, ale jeśli liniowy popełnił tak karygodny błąd, zabierając nam punkty, to publicznie muszę przyznać, że w naszej lidze gra się na podstawie niejasnych przepisów.
Wg mnie gra naszych piłkarzy calkiem przyzwoita, choć zdarzalo sie jeszcze sporo niepotrzebnych błędów. Mimo wszystko i tak jest wg mnie dużo lepiej o czym swiadczą ostatnio uzyskane wyniki. Żal straconych punktów, bo wygrana była dziś wg mnie bardzo blisko...
Cieszą biało-niebieskie stroje i "kosmetyczne" prace remontowe na stadionie...
Cieszą biało-niebieskie stroje i "kosmetyczne" prace remontowe na stadionie...
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 307
- Rejestracja: pn 14 sie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Co do samego meczu - Podhorodecki zaczął bardzo dobrze, ale naprawdę szkoda jego kontuzji. Frankowski zastąpił go, jak należało. Szkoda, że tylko raz pobiegł pod bramkę Wigier.
Iwanowski jest po prostu genialny, choć dziś przydarzyła mu się wpadka w stylu Boruca (nie wyłapał dośrodkowania).
Stoperzy osobno są dobrzy, razem, yyy, eee, słabo im idzie, gdy mają grać na szybkiego napastnika. Po prostu ucieka im na kilku metrach, a Kopruckiemu nie bardzo chce się ganiać za jakimś sprinterem.
Pomoc dobrze w 1. połowie, w drugiej to wiadomo. Alancewicz na duży plus za grę z tyłu, Michałowski kilka razy też zagrał do przodu. Piesio ma warunki, duże wzmocnienie. Wróblewski biegał, ale znowu bez kiwki, którą mógłby przejść obrońcę.
Łukasik zrobił, co mógł - strzelił bramkę i tego się od napastnika oczekuje. Suchy zmarnował chyba wszystko, co mógł.
Stefanowicz nie nadaje się jednak na rozgrywającego. Różowicz słabiutko, ale nie będę się nad nim pastwił. Jeszcze jest za wcześnie na grę.
Choćby Nakielski wystawił wszystkich napastników jednocześnie, to na razie tylko Łukasik gra efektywnie. Może warto by zrezygnować z drugiego snajpera i przejść na nowocześniejsze i naprawdę lepsze ustawienie z gęstszym środkiem. Gdy gramy wszyscy w linii, każda formacja, brak jest zawodnika do gry. Gdybyśmy jednak mogli opanować środek boiska i tym samym asekurować obrońców, to skrzydłowi graliby wyżej, co przyczyniłoby się do większej ilości ich dobrych akcji. 4-4-2 z równolegle leżącymi liniami nie przynosi żadnego efektu. Nie mamy rozgrywającego i defensywnego pomocnika, co przekłada się na to, że jest czasem za gęsto lub za rzadko w niektórych sektorach. Polecam grę jednym napastnikiem, bo mamy do tego warunki, by tak grać, naprawdę.
Iwanowski jest po prostu genialny, choć dziś przydarzyła mu się wpadka w stylu Boruca (nie wyłapał dośrodkowania).
Stoperzy osobno są dobrzy, razem, yyy, eee, słabo im idzie, gdy mają grać na szybkiego napastnika. Po prostu ucieka im na kilku metrach, a Kopruckiemu nie bardzo chce się ganiać za jakimś sprinterem.
Pomoc dobrze w 1. połowie, w drugiej to wiadomo. Alancewicz na duży plus za grę z tyłu, Michałowski kilka razy też zagrał do przodu. Piesio ma warunki, duże wzmocnienie. Wróblewski biegał, ale znowu bez kiwki, którą mógłby przejść obrońcę.
Łukasik zrobił, co mógł - strzelił bramkę i tego się od napastnika oczekuje. Suchy zmarnował chyba wszystko, co mógł.
Stefanowicz nie nadaje się jednak na rozgrywającego. Różowicz słabiutko, ale nie będę się nad nim pastwił. Jeszcze jest za wcześnie na grę.
Choćby Nakielski wystawił wszystkich napastników jednocześnie, to na razie tylko Łukasik gra efektywnie. Może warto by zrezygnować z drugiego snajpera i przejść na nowocześniejsze i naprawdę lepsze ustawienie z gęstszym środkiem. Gdy gramy wszyscy w linii, każda formacja, brak jest zawodnika do gry. Gdybyśmy jednak mogli opanować środek boiska i tym samym asekurować obrońców, to skrzydłowi graliby wyżej, co przyczyniłoby się do większej ilości ich dobrych akcji. 4-4-2 z równolegle leżącymi liniami nie przynosi żadnego efektu. Nie mamy rozgrywającego i defensywnego pomocnika, co przekłada się na to, że jest czasem za gęsto lub za rzadko w niektórych sektorach. Polecam grę jednym napastnikiem, bo mamy do tego warunki, by tak grać, naprawdę.
- goleo6
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz 14 sty, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Poziom meczu bardzo przeciętny. Najlepiej zagrał oczywiście Łukasik: bardzo ładna bramka, kilka świetnych strzałów (najbardziej szkoda tego który wylądował na poprzeczce) i ogólnie bardzo dobra gra na tle swoich kolegów, choć czasami za długo zwlekał z rozegraniem akcji. Dobrze zagrał Iwanowski, stabilna forma, choć popełnił kilka błędów. Przy bramce nie zawinił. Michałowski walczył, ale niepotrzebnie się tyle kiwa. Ogólnie pomoc nie zaprezentowała się dziś najlepiej.Blok obronny nie popełniał większych błędów ale cały czas zachodzę w głowę jak można tracić piłkę na własnej połowie, podając do siebie? Słaby mecz suchego, a szkoda bo to dobry gracz.Ten chłopak walczy, szarpie i wypruwa sobie flaki na boisku. Jednak takie sytuacje jakie on miał dziś to trzeba jednak wykorzystywać. Suchemu przydałby się odpoczynek, tak sądzę. Jednak nie można go posadzić na ławce, no bo kto zagra? Rożowicz? Tak jak komentator już wspomniał dla niego jeszcze za wcześnie na grę. Niestety nasza ławka rezerwowych prezentuje się fatalnie, nie ma konkurentów do gry w pierwszym składzie. Publika nawet dopisała, doping też był, a byłby lepszy gdyby Stomil zagrał trochę lepiej bo po straconej bramce tempo siadło całkowicie. Ta fala to dobry pomysł, ale trzeba pomyśleć kiedy to zrobić. A tu sytuacja: my tracimy gola a SBN robi falę. I kto ma na krytej wtedy ochotę na zabawę? No raczej niewielu...
Dobrze zagrał Suchy ,czego od niego chcecie. Łukasik tez dobrze ale w rozgrywaniu to jakaś pomyłka. Niech stoi na szpicy ,bo w pomocy zakiwa sie nameczy i jeszcze poda jak nie trzeba. Alancewicz bardzo dobrze ,ale kodycha cos slabo. Michałowski super w odbierze pilki ,natomiast w rozgrywaniu troche gorzej ,moze niech pouczy sie przyjmowac bo dzisiaj pare razy mu gala odskoczyla m.in. przy bramce dla Wigier. Obrona w porzadku Podhorodecki bardzo dobrze grał. W pierwszej połowie lewa stroną nic nie poszło ,z prawa lepiej Piesio daje rade. Nie wiem czemu sie tak podniecacie Iwanowskim ,dzisiaj nie mial co robić ,a jeśli coś miał to kaszalocił ,slaby wykop z poczatku meczu ,dziurawe rece przy dośrodkowaniu nie wyszlo mu na plus. Reszte zrobil solidnie ,nic ponadprzeciętnie ,bo nie miał co robić...
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 27
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Lokalizacja: Os. Mleczne
To co grał dziś Piesio oceniam jako dramat. Nie zawiódł Michałowski. Sam Łukasik nie jest w stanie zagrażać bramce rywali przez 90 minut. Cieszy postawa Kopruckiego w formacji defensywnej.
Jeszcze jedna sugestia: najlepszy w Wigrach był dziś Rybkiewicz grający z "18". Pochodzi z Biskupca. W obronie z "6" Bucholc (Klewki). Dlaczego tak wartościowych graczy nie można przekonać do bliższych dojazdów do Olsztyna? Na pewno podnieśliby poziom sportowy i rywalizację w zespole.
Jeszcze jedna sugestia: najlepszy w Wigrach był dziś Rybkiewicz grający z "18". Pochodzi z Biskupca. W obronie z "6" Bucholc (Klewki). Dlaczego tak wartościowych graczy nie można przekonać do bliższych dojazdów do Olsztyna? Na pewno podnieśliby poziom sportowy i rywalizację w zespole.
Ostatnio zmieniony czw 04 wrz, 2008 przez Michałek, łącznie zmieniany 1 raz.
Bart_OKS pisze:a według mnie widać ze zeSpół zaczyna grać w piłkę nożną;)) i z meczu na mecz jeSt coraz lepiej xDD. a co do G.Piesia to był jedną z wyrozniajacych sie postaci... ;P
bramka na 1;1 strasznie glupio wadla;/
grali w pilke tylko w 1 polowie, Piesio mial niezly poczatek, pozniej z minuty na minute coraz gorzej i same straty praktycznie... chyba, ze na innym meczu byles
i przeStan tak piSac
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 30
- Rejestracja: wt 25 wrz, 2007
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 134
- Rejestracja: śr 21 lis, 2007
- Lokalizacja: Pojezierze
Także uważam, że można by było przejśc na system 4-2-3-1 z defensywnym rozgrywającym, mógłby nim być Alancewicz lub Michałowski(myślę, że nie mieli by z tym problemów) w zależności od sytuacji. Typowego defensywnego pomocnika nam brakuje to jedyna przeszkoda na przejście na ten system nowocześnjeszy, efektywniejszy. W trzech dużo łatwiej przejąć kontrole nad grą. Z silnym Grzesiem Piesio i walecznym chociaż bojącym sie dryblingu Wróblewskim na skrzydłach. Myślę, że w tym ustawieniu Suchy mógłby sie sprawdzić bo miałby mniej zadań defensywnych.
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 30
- Rejestracja: wt 25 wrz, 2007