OKS 1945 w III lidze - mecze
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
Krytykować ? Czy być z drużyną ?.... Jedno i drugie, to jest mecz derbowy dla nas kibiców najważniejszy i w tych meczach oczekujemy od Piłkarzy wygranej, z drugiej strony to już przeszłość i musimy patrzeć z optymizmem w przyszłość. Przyszliśmy już z tą drużyną tak wiele, że ta porażka nie może nas złamać...... oczekujemy zwycięstwa w PP ( oczekujemy także na przyjazd Olimpii ..... w środę ).
Zachowajmy Honor w po porażce, ..... i tak wiemy że w tej lidze i w tym województwie Rządzimy MY....... Pozdro
Zachowajmy Honor w po porażce, ..... i tak wiemy że w tej lidze i w tym województwie Rządzimy MY....... Pozdro
Wynik niewątpliwie smuci. Niepokojące jest to, że ważne mecze derbowe dla naszej drużyny kończą się wysokimi porażkami... (poprzedni sezon: Jeziorak w IV lidze x 2).
Być może warto pomyśleć o jakiś wcześniejszym zgrupowaniu np. z udziałem psychologa?
Mam nadzieje, że chłopaki "przemyślą" temat i w rewanżu skutecznie powalczą 7 maja na Pucharze Polski.
"Bitwa przegrana, wojna trwa dalej..."
foto z meczu: http://www.elblag24.pl/?m=2&g=256
Być może warto pomyśleć o jakiś wcześniejszym zgrupowaniu np. z udziałem psychologa?
Mam nadzieje, że chłopaki "przemyślą" temat i w rewanżu skutecznie powalczą 7 maja na Pucharze Polski.
"Bitwa przegrana, wojna trwa dalej..."
foto z meczu: http://www.elblag24.pl/?m=2&g=256
Wynik niestety znów nie na nasza korzysc Nie wiem czym to jest zwiazane ale zbyt czesto gubimy sie w obronie,byc moze to spowodowane jest brakami kadrowymi...
Po raz kolejny przed runda rewanżowa myslelismy ze pójdzie z górki na co wskazywały wyniki sparingów,niestety nie mamy juz takiej skutecznosci...
Była szansa zblizyc sie do lidera lub umocnic sie na premiowanym awansem miejscu.
Trzeba zaczac wygrywac z tymi najsłabszymi bo każdy punkt jest na wage złota
Po raz kolejny przed runda rewanżowa myslelismy ze pójdzie z górki na co wskazywały wyniki sparingów,niestety nie mamy juz takiej skutecznosci...
Była szansa zblizyc sie do lidera lub umocnic sie na premiowanym awansem miejscu.
Trzeba zaczac wygrywac z tymi najsłabszymi bo każdy punkt jest na wage złota
Ostatnio zmieniony czw 01 maja, 2008 przez Kamas, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 134
- Rejestracja: śr 21 lis, 2007
- Lokalizacja: Pojezierze
- EnzO_NagÓrki
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 38
- Rejestracja: pt 17 sie, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- zabiera szalik Stomilu na mecz
- Posty: 96
- Rejestracja: sob 06 paź, 2007
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 230
- Rejestracja: ndz 11 mar, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
- jedker_oks
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 73
- Rejestracja: sob 02 cze, 2007
- Lokalizacja: KĘTRZYŃSKIEGO!
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 307
- Rejestracja: pn 14 sie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Prawa strona przez cały mecz nie istniała w ogóle, czasami się coś działo, gdy do linii zszedł Łukasik. Dobre zagrania Podhorodeckiego policzyłbym na "palcach dwóch ręki". Dobry mecz rozegrali Lech i Spychała, a Łukasik nawet pomimo trzech bramek, był bez wątpienia najjaśniejszym piłkarzem na boisku. Fenomenalne długie, krzyżowe podania, naprawdę jestem pod wrażeniem. A ostatnia bramka to już kunszt cofniętego napastnika.
Znowu nie popisał się Grygorowicz. To, co zrobił przy pierwszej bramce - śmiech na sali. Po co wybiegł na 30. metr do napastnika, który objechał go po pierwszym dotknięciu piłki?! Nie wiem. I SMS Łódź powinien chyba otrzymać karnego po interwencji na linii pola karnego.
Mecz nudny, niektórzy w ogóle nie powinni wychodzić na boisko, bo chyba brakowało im motywacji. Zmianowi nic nie pokazali, a niektórzy to chyba nawet nie dotknęli piłki. Mikłowski ciągle gra za wysoko.
A! I kibiców mało, nawet bardzo...
Znowu nie popisał się Grygorowicz. To, co zrobił przy pierwszej bramce - śmiech na sali. Po co wybiegł na 30. metr do napastnika, który objechał go po pierwszym dotknięciu piłki?! Nie wiem. I SMS Łódź powinien chyba otrzymać karnego po interwencji na linii pola karnego.
Mecz nudny, niektórzy w ogóle nie powinni wychodzić na boisko, bo chyba brakowało im motywacji. Zmianowi nic nie pokazali, a niektórzy to chyba nawet nie dotknęli piłki. Mikłowski ciągle gra za wysoko.
A! I kibiców mało, nawet bardzo...