STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI
Mysle ze powinien przeczytac to kazdy prawdziwy kibic.Nie wazne ze sprawa dotyczy GKSu. Moze to spotkac kazdego kibica...
Czasy sie zmieniaj, policja nie... CHWDP!
http://forumgieksy.pl/
OŚWIADCZENIE STOWARZYSZNIA KIBICÓW GKS-U KATOWICE "SK1964" DOTYCZĄCE WYDARZEŃ Z TARNOWA I KRAKOWA W DNIACH 22 I 23 MARCA
"Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964", reprezentujące wszystkich kibiców naszego klubu, pragnie ustosunkować się do pojawiającej się w mediach informacji na temat wydarzeń z dni 22 i 23 marca.
Z relacji przedstawianej w środkach masowego przekazu możemy dowiedzieć się, iż zatrzymano 39 kibiców, którzy w dniu 22.03.2008 na dworcu kolejowym w Tarnowie zaatakowali policję "ochraniającą pociąg".
Niestety nie poinformowano o przyczynie, która wywołała ten atak. Kibic naszego klubu został brutalnie poturbowany przez funkcjonariuszy prawa, gdy przechodził z jednego wagonu do drugiego. Ta policyjna prowokacja wywołała opisane w mediach wydarzenie.
Jako Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964" ubolewamy nad rozwojem wypadków oraz zdecydowanie potępiamy akty wandalizmu i chuligaństwa. Należy, jednak zadać sobie pytanie: "Czy policja, mieniąca się stróżami prawa, swoim zachowaniem nie spowodowała całego zajścia?". Duża cześć winy za zaistniałe wydarzenia leży po stronie funkcjonariuszy. Prawdę tą media umyślnie (?) starały się przemilczeć.
Z wielkim zdziwieniem odebraliśmy także brak informacji w relacjach mediów, jak wyglądało zatrzymanie podejrzanych kibiców.
Pociąg został zatrzymany na stacji Kraków-Mydlinki. Tam na kibiców GKS-u Katowice czekały już wzmożone oddziały prewencji. Policjanci używając gumowych pałek oraz gazu wdarli się do wynajętego przez nas pociągu i sterroryzowali wszystkich fanów każąc im się kłaść na ziemię w wąskich przedziałach. Temu rozkazowi towarzyszyły liczne ciosy pałką, gazowanie, kopanie, uderzenia pięścią oraz słowne obrażanie. Następnie kilku zamaskowanych policjantów weszło do każdego przedziału i wybierało osoby, które rzekomo uczestniczyły w zajściach w Tarnowie. Wskazani byli wywlekani z pociągu i następnie katowani gumowymi pałkami po całym ciele. Wszyscy oni zostali następnie przewiezieni do komendy w Tarnowie.
Po dłuższym czasie mundurowi zaczęli wyciągać kibiców - grupami - po kilkanaście osób, na całkowicie ciemny peron (oświetlone było jedynie miejsce gdzie robiono zdjęcia). Zdecydowana większość sympatyków naszego klubu (zaraz po spisaniu danych) została siłą zmuszona do położenia się w ciemnym miejscu na peronie, gdzie dochodziło do iście dantejskich scen: uderzanie, poniżanie, skakanie po plecach czy plucie to tylko wybrane metody "rozrywki", którą zafundowali sobie młodzi stróże prawa z krakowskiej oraz tarnowskiej policji. Najbardziej dziwi fakt, że wszystko działo się za przyzwoleniem wysokich rangą funkcjonariuszy, oraz policjantów nieumundurowanych, którzy legitymowali kibiców. Na zakończenie ponownie wszyscy dostawali ciosy gumowymi pałkami, a następnie zostali wpędzeni z powrotem do pociągu. Wcześniej wszystkie przedziały zostały przeszukane przez policję (przy okazji przeszukania funkcjonariusze kradli szaliki, czapki oraz pieniądze kibicom) oraz zagazowane. Oczywiście dalej wszyscy zmuszeni byli leżeć na podłodze.
Ogólnie ponad sześciuset kibiców GKS-u Katowice spędziło pięć godzin leżąc na ziemi. Byli bici, poniżani, okradani oraz gazowani. Katowano wszystkich, bez żadnych wyjątków. Jeden z kibiców otrzymał ponad 20 uderzeń pałką w górne partie ciała, i od tragedii uratował go jedynie fakt, iż pałka w pewnym momencie najzwyczajniej się złamała. Kilka chwil później funkcjonariusz, który dokonał tego samosądu ukradł pieniądze z portfela na oczach kilkudziesięciu osób będących w tym samym wagonie. Policyjną pałką dostała nawet jedna z dziewczyn jadących na mecz. Wśród katowanych kibiców była osoba mająca astmę, która inhalatora mogła użyć dopiero po dłuższym czasie. Również kilka innych osób, cierpiących na różne choroby, przez bierność policjantów było narażonych na utratę zdrowia i życia. Bezpodstawnie zatrzymano młodego kibica, którego dręczono psychicznie. Jeden z organizatorów wyjazdu i pracowników klubu GKS Katowice, który wyszedł porozmawiać z policją został brutalnie pobity oraz okradziony z pieniędzy wyjazdowych - 4 tys. złotych. Kilkadziesiąt osób zostało pozbawionych wolności na okres 48 godzin i spędziło święta wielkanocne na komendzie. Trzydziestu zostanie w areszcie przez najbliższe trzy miesiące. Oprócz zeznań policjantów nie ma żadnych innych dowodów.
Z godziny na godzinę otrzymujemy coraz bardziej niepokojące informacje dotyczące zatrzymanych kibiców. Rodziny podejrzanych po wczorajszej wizycie w tarnowskiej prokuraturze nie mają wątpliwości, ze ich bliscy byli w areszcie dotkliwie pobici. Niektórym z nich zabrano ubrania oraz wyłączono ogrzewanie w celach. Adwokaci podejrzanych podkreślają skandaliczne zachowanie zarówno policji, jak i pracy tarnowskiego sadu. Absurdem najwyższego stopnia jest niechęć poinformowania rodzin podejrzanych o aktualnym miejscu przebywania ich bliskich - zostali oni rozwiezieni po aresztach w całym województwie małopolskim.
Zastanawiający jest fakt, iż równo z pojawieniem się oddziałów policji na dworcu kolejowym w Tarnowie pojawiła się także ekipa telewizyjna, natomiast podczas "pacyfikacji" pociągu telewizja nie dojechała, mając na to, co najmniej dwa razy więcej czasu. Zbieg okoliczności? Czy może policja nie zgodziła się na obecność kamer, które mogłyby przeszkodzić w radosnym katowaniu kibiców? A może to telewizja nie chciała pokazać prawdy?
Polskie prawo cechuje między innymi zasada domniemania niewinności. Jak ona ma się do wydarzeń z Krakowa i Tarnowa? "Sprawiedliwość" wymierzono siłą, bez dowodów i procesu, kierując się nienawiścią do kibiców. Jak dużo jeszcze czasu musi upłynąć, nim policja oprócz zmiany nazwy z milicji, zmieni także swoje postępowanie i sposób podejścia do obywateli?
Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964" rozważa wniesienie sprawy o pobicie do prokuratury. Wszyscy skatowani kibice poddali się obdukcji lekarskiej. Jesteśmy także w posiadaniu filmów, kręconych aparatami komórkowymi, a wskazujących na winę funkcjonariuszy. Głęboko wierzymy, iż policjanci, którzy dopuścili się powyższych przestępstw zostaną ukarani.
Pragniemy także przypomnieć, iż kibice organizują wiele akcji charytatywnych oraz pozytywnie promują klub GKS Katowice. Ubolewamy nad wydarzeniami z tych dwóch dni, mając nadzieję, iż nie będziemy kojarzeni, jako chuligani tylko jak kibice działający pozytywnie na rożnych płaszczyznach życia społecznego."
Czasy sie zmieniaj, policja nie... CHWDP!
http://forumgieksy.pl/
OŚWIADCZENIE STOWARZYSZNIA KIBICÓW GKS-U KATOWICE "SK1964" DOTYCZĄCE WYDARZEŃ Z TARNOWA I KRAKOWA W DNIACH 22 I 23 MARCA
"Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964", reprezentujące wszystkich kibiców naszego klubu, pragnie ustosunkować się do pojawiającej się w mediach informacji na temat wydarzeń z dni 22 i 23 marca.
Z relacji przedstawianej w środkach masowego przekazu możemy dowiedzieć się, iż zatrzymano 39 kibiców, którzy w dniu 22.03.2008 na dworcu kolejowym w Tarnowie zaatakowali policję "ochraniającą pociąg".
Niestety nie poinformowano o przyczynie, która wywołała ten atak. Kibic naszego klubu został brutalnie poturbowany przez funkcjonariuszy prawa, gdy przechodził z jednego wagonu do drugiego. Ta policyjna prowokacja wywołała opisane w mediach wydarzenie.
Jako Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964" ubolewamy nad rozwojem wypadków oraz zdecydowanie potępiamy akty wandalizmu i chuligaństwa. Należy, jednak zadać sobie pytanie: "Czy policja, mieniąca się stróżami prawa, swoim zachowaniem nie spowodowała całego zajścia?". Duża cześć winy za zaistniałe wydarzenia leży po stronie funkcjonariuszy. Prawdę tą media umyślnie (?) starały się przemilczeć.
Z wielkim zdziwieniem odebraliśmy także brak informacji w relacjach mediów, jak wyglądało zatrzymanie podejrzanych kibiców.
Pociąg został zatrzymany na stacji Kraków-Mydlinki. Tam na kibiców GKS-u Katowice czekały już wzmożone oddziały prewencji. Policjanci używając gumowych pałek oraz gazu wdarli się do wynajętego przez nas pociągu i sterroryzowali wszystkich fanów każąc im się kłaść na ziemię w wąskich przedziałach. Temu rozkazowi towarzyszyły liczne ciosy pałką, gazowanie, kopanie, uderzenia pięścią oraz słowne obrażanie. Następnie kilku zamaskowanych policjantów weszło do każdego przedziału i wybierało osoby, które rzekomo uczestniczyły w zajściach w Tarnowie. Wskazani byli wywlekani z pociągu i następnie katowani gumowymi pałkami po całym ciele. Wszyscy oni zostali następnie przewiezieni do komendy w Tarnowie.
Po dłuższym czasie mundurowi zaczęli wyciągać kibiców - grupami - po kilkanaście osób, na całkowicie ciemny peron (oświetlone było jedynie miejsce gdzie robiono zdjęcia). Zdecydowana większość sympatyków naszego klubu (zaraz po spisaniu danych) została siłą zmuszona do położenia się w ciemnym miejscu na peronie, gdzie dochodziło do iście dantejskich scen: uderzanie, poniżanie, skakanie po plecach czy plucie to tylko wybrane metody "rozrywki", którą zafundowali sobie młodzi stróże prawa z krakowskiej oraz tarnowskiej policji. Najbardziej dziwi fakt, że wszystko działo się za przyzwoleniem wysokich rangą funkcjonariuszy, oraz policjantów nieumundurowanych, którzy legitymowali kibiców. Na zakończenie ponownie wszyscy dostawali ciosy gumowymi pałkami, a następnie zostali wpędzeni z powrotem do pociągu. Wcześniej wszystkie przedziały zostały przeszukane przez policję (przy okazji przeszukania funkcjonariusze kradli szaliki, czapki oraz pieniądze kibicom) oraz zagazowane. Oczywiście dalej wszyscy zmuszeni byli leżeć na podłodze.
Ogólnie ponad sześciuset kibiców GKS-u Katowice spędziło pięć godzin leżąc na ziemi. Byli bici, poniżani, okradani oraz gazowani. Katowano wszystkich, bez żadnych wyjątków. Jeden z kibiców otrzymał ponad 20 uderzeń pałką w górne partie ciała, i od tragedii uratował go jedynie fakt, iż pałka w pewnym momencie najzwyczajniej się złamała. Kilka chwil później funkcjonariusz, który dokonał tego samosądu ukradł pieniądze z portfela na oczach kilkudziesięciu osób będących w tym samym wagonie. Policyjną pałką dostała nawet jedna z dziewczyn jadących na mecz. Wśród katowanych kibiców była osoba mająca astmę, która inhalatora mogła użyć dopiero po dłuższym czasie. Również kilka innych osób, cierpiących na różne choroby, przez bierność policjantów było narażonych na utratę zdrowia i życia. Bezpodstawnie zatrzymano młodego kibica, którego dręczono psychicznie. Jeden z organizatorów wyjazdu i pracowników klubu GKS Katowice, który wyszedł porozmawiać z policją został brutalnie pobity oraz okradziony z pieniędzy wyjazdowych - 4 tys. złotych. Kilkadziesiąt osób zostało pozbawionych wolności na okres 48 godzin i spędziło święta wielkanocne na komendzie. Trzydziestu zostanie w areszcie przez najbliższe trzy miesiące. Oprócz zeznań policjantów nie ma żadnych innych dowodów.
Z godziny na godzinę otrzymujemy coraz bardziej niepokojące informacje dotyczące zatrzymanych kibiców. Rodziny podejrzanych po wczorajszej wizycie w tarnowskiej prokuraturze nie mają wątpliwości, ze ich bliscy byli w areszcie dotkliwie pobici. Niektórym z nich zabrano ubrania oraz wyłączono ogrzewanie w celach. Adwokaci podejrzanych podkreślają skandaliczne zachowanie zarówno policji, jak i pracy tarnowskiego sadu. Absurdem najwyższego stopnia jest niechęć poinformowania rodzin podejrzanych o aktualnym miejscu przebywania ich bliskich - zostali oni rozwiezieni po aresztach w całym województwie małopolskim.
Zastanawiający jest fakt, iż równo z pojawieniem się oddziałów policji na dworcu kolejowym w Tarnowie pojawiła się także ekipa telewizyjna, natomiast podczas "pacyfikacji" pociągu telewizja nie dojechała, mając na to, co najmniej dwa razy więcej czasu. Zbieg okoliczności? Czy może policja nie zgodziła się na obecność kamer, które mogłyby przeszkodzić w radosnym katowaniu kibiców? A może to telewizja nie chciała pokazać prawdy?
Polskie prawo cechuje między innymi zasada domniemania niewinności. Jak ona ma się do wydarzeń z Krakowa i Tarnowa? "Sprawiedliwość" wymierzono siłą, bez dowodów i procesu, kierując się nienawiścią do kibiców. Jak dużo jeszcze czasu musi upłynąć, nim policja oprócz zmiany nazwy z milicji, zmieni także swoje postępowanie i sposób podejścia do obywateli?
Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice "SK 1964" rozważa wniesienie sprawy o pobicie do prokuratury. Wszyscy skatowani kibice poddali się obdukcji lekarskiej. Jesteśmy także w posiadaniu filmów, kręconych aparatami komórkowymi, a wskazujących na winę funkcjonariuszy. Głęboko wierzymy, iż policjanci, którzy dopuścili się powyższych przestępstw zostaną ukarani.
Pragniemy także przypomnieć, iż kibice organizują wiele akcji charytatywnych oraz pozytywnie promują klub GKS Katowice. Ubolewamy nad wydarzeniami z tych dwóch dni, mając nadzieję, iż nie będziemy kojarzeni, jako chuligani tylko jak kibice działający pozytywnie na rożnych płaszczyznach życia społecznego."
Ostatnio zmieniony czw 29 maja, 2008 przez gieroi, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
W czasie terwzniejszym Policja jako jedną z kilku "legalnych mafi" moga wszystko, to co sie wydarzyło GKS'owi może przydażyć sie każdemu. Ubolewam nad taką saytuacją jaka zaistniała, dla mnie są to porażające informacje, nie życzyłbym tego najgorszemu wrogowi co przydażyło sie kibicom GKS'u.
Ostatnio zmieniony czw 27 mar, 2008 przez Cuzan, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 117
- Rejestracja: wt 03 kwie, 2007
co wy na to?Z forum GKS z linku który podał gieroi
Kibicom GKSsu potrzebne jest wsparcie (solidarnosc) kibicow calej polski bez wzgledu na rodzaj sportu.Proponuje bojkot wszystkich imprez sportowych w calym kraju. W nastepnej kolejce spotkan 29i30 marca.Kibice powinni przyjsc pod stadiony z transparentami i chaslami aby wyrazic swoje oburzenie.Srodki masowego przekazu nie beda mogly tego zignorowac.Prosze pamietac ze w 1981 roku Solidarnosc sparalizowala caly kraj bez telefonow komputerow czy faxow.
-
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
Cytat
"Kibice Gieksy mają ogromne problemy finansowe w związku z tą całą krzywą akcją.
Każdy ma swoje sumienie i zdanie na ten temat. Nie każdy musi postrzegać te kwestie w identyczny sposób. Powinniśmy jednak pamiętać, że WSZYSCY jedziemy na tym samym wózku i to samo może się przytrafić każdemu z nas.
Jeżeli ktoś chciałby wspomóc finansowo Gieksę, to może to zrobić przelewając pieniądze na ponizsze konto
STOWARZYSZENIE KIBICÓW GKS-U KATOWICE
SK 1964 UL.BUKOWA 1 40-108 KATOWICE
PKO Inteligo
06 1020 2313 0000 3102 0173 6131
Tytułem wpłaty : np. "Od Stomilu dla GieKSy"
Ja od siebie mogę napisać tylko tyle, że są takie chwile, kiedy trzeba zapomnieć o przynależności klubowej i postawić się w sytuacji drugiego człowieka. "
Od nas na pomoc dla zatrzymanych kibiców poszło już skromne 100 zł.
Kto może niech pomaga !
Pieniądze zostana przeznaczone głównie na adwokatów
"Kibice Gieksy mają ogromne problemy finansowe w związku z tą całą krzywą akcją.
Każdy ma swoje sumienie i zdanie na ten temat. Nie każdy musi postrzegać te kwestie w identyczny sposób. Powinniśmy jednak pamiętać, że WSZYSCY jedziemy na tym samym wózku i to samo może się przytrafić każdemu z nas.
Jeżeli ktoś chciałby wspomóc finansowo Gieksę, to może to zrobić przelewając pieniądze na ponizsze konto
STOWARZYSZENIE KIBICÓW GKS-U KATOWICE
SK 1964 UL.BUKOWA 1 40-108 KATOWICE
PKO Inteligo
06 1020 2313 0000 3102 0173 6131
Tytułem wpłaty : np. "Od Stomilu dla GieKSy"
Ja od siebie mogę napisać tylko tyle, że są takie chwile, kiedy trzeba zapomnieć o przynależności klubowej i postawić się w sytuacji drugiego człowieka. "
Od nas na pomoc dla zatrzymanych kibiców poszło już skromne 100 zł.
Kto może niech pomaga !
Pieniądze zostana przeznaczone głównie na adwokatów
-
- rzucił raz serpentyną
- Posty: 13
- Rejestracja: czw 22 mar, 2007
poczytajcie sobie relacje kibicow gieksy http://forumgieksy.pl/forumdisplay.php? ... bae0d&f=37
- M4ly
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 79
- Rejestracja: śr 05 wrz, 2007
- Lokalizacja: Podgrodzie
Z tego co wyczytałem to było nie wesoło...
Jak zawsze "Posiadam władze, to mogę wszystko"
Podobna sytuacja u Nas w zeszłym sezonie powrót z Pasłeka o ile sie nie myle...
Oby sprawiedliwość nastała i zapłacili za swoje czyny.
Mimo ze jestesmy z innych klubów współczuje wszystkim którzy oberwali i zycze powrotu do zdrowia i wiary w sprawiedliwosc i ukarania sprawców bezmyślnego Traktowania ludzi gorzej niż zwierzęta.
Jak zawsze "Posiadam władze, to mogę wszystko"
Podobna sytuacja u Nas w zeszłym sezonie powrót z Pasłeka o ile sie nie myle...
Oby sprawiedliwość nastała i zapłacili za swoje czyny.
Mimo ze jestesmy z innych klubów współczuje wszystkim którzy oberwali i zycze powrotu do zdrowia i wiary w sprawiedliwosc i ukarania sprawców bezmyślnego Traktowania ludzi gorzej niż zwierzęta.
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 121
- Rejestracja: wt 09 sty, 2007
- Lokalizacja: Stomil Olsztyn
- Kontakt:
SSK wysłało 100zł na pomoc dla zatrzymanych
JP 100%
[ Dodano: Wto 01 Kwi, 2008 ]
od następnego wyjazdu też wprowadzamy wewnętrzne zarządzenie
SSK również przygotowuje pismo dla komendanta policji wyjaśniające zachowania policji oraz obowiązujące prawa i przestrzeganie ich przez policjantów.
Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie zachowań policjantów lub byliście świadkami zdarzenia w których policjanci łamali prawa lub przekraczali swoje kompetencje -chętnie dodamy do naszego pisma.
STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI
JP 100%
[ Dodano: Wto 01 Kwi, 2008 ]
W imieniu OZSK idzie takie coś. Poniżej jest akapit dot. Wiary Lecha, on jest po to, żeby tekst oświadczenia Gieksy ukazał się w Głosie Wielkopolskim
Otrzymują:
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Sejm i Senat Rzeczypospolitej Polskiej
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej
Prokurator Generalny Rzeczypospolitej Polskiej
Rzecznik Praw Obywatelskich
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji
Komenda Główna Policji
Polski Związek Piłki Nożnej
Ekstraklasa Spółka Akcyjna
Media
Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców, działając w interesie wszystkich kibiców piłki nożnej w Polsce, zwraca się do wszystkich instytucji stojących na straży praworządności Rzeczypospolitej Polskiej, a także do wszystkich instytucji związanych z piłką nożną: organizatorów i media - bezwzględnego i jak najszybszego wyjaśnienia sprawy opisanej w oświadczeniu Stowarzyszenia Kibiców GKS Katowice "SK 1964", przytoczonym poniżej.
OZSK i wszystkie stowarzyszenia kibiców w Polsce usilnie pracując nad zwalczaniem tzw chuligaństwa stadionowego wśród kibiców wzywają dziś, aby w przypadku potwierdzenia choć jednego zarzutu zawartego w opisie Stowarzyszenia Kibiców GKS Katowice, surowo i sprawiedliwie osądzić i ukarać również brutalnych i bezprawnie zachowujących się funkcjonariuszy zatrudnionych przez krakowski oddział Policji Państwowej.
Stowarzyszenie Wiara Lecha użycza łamów Głosu Wiary Lecha solidaryzując się z kibicami GKSu Katowice, którym krakowska prewencja urządziła zomowską Wielkanoc licząc, że sprawa zostanie wyjaśniona jak najszybciej. Działamy tym samym w trosce o bezpieczeństwo kibiców Kolejorza, którzy odwiedzą niedługo Kraków przy okazji meczu z Cracovią, wiedząc, że to nie pierwszy negatywny opis działania podkomendnych Małopolskiej Komendy Policji.
[ Dodatkowo jako Lech Poznań :wprowadzamy wewnętrzne zarządzenie
Cytat:
"Już od wyjazdu do Chorzowa, proszę robić jak najwięcej zdjęć, szczególnie twarzy, blach i innych oznaczeń, wszystkich policjantów i ochroniarzy, których spotkamy na swojej drodze oraz numerów i tablic rejestracyjnych radiowozów. Tak na wszelki wypadek.
I róbcie to bezczelnie, tak żeby widzieli.
Jednocześnie proszę kręcić filmiki KAŻDEGO nieodpowiedniego, niezgodnego z prawem zachowania policjantów i ochroniarzy. Nieważne czy będzie to uderzenie pałką, popychanie czy chamskie odzywki. Wszystkie takie zachowania, które będą udokumentowane, będziemy zgłaszać do odpowiednich organów.
Prawo obowiązuje wszystkich, nawet policję.
Parafrazując komendanta głównego policji"
"Zero tolerancji dla policyjnych prowokacji"."
od następnego wyjazdu też wprowadzamy wewnętrzne zarządzenie
proszę robić jak najwięcej zdjęć, szczególnie twarzy, blach i innych oznaczeń, wszystkich policjantów i ochroniarzy, których spotkamy na swojej drodze oraz numerów i tablic rejestracyjnych radiowozów. Tak na wszelki wypadek.
I róbcie to bezczelnie, tak żeby widzieli.
Jednocześnie proszę kręcić filmiki KAŻDEGO nieodpowiedniego, niezgodnego z prawem zachowania policjantów i ochroniarzy. Nieważne czy będzie to uderzenie pałką, popychanie czy chamskie odzywki. Wszystkie takie zachowania, które będą udokumentowane, będziemy zgłaszać do odpowiednich organów
SSK również przygotowuje pismo dla komendanta policji wyjaśniające zachowania policji oraz obowiązujące prawa i przestrzeganie ich przez policjantów.
Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie zachowań policjantów lub byliście świadkami zdarzenia w których policjanci łamali prawa lub przekraczali swoje kompetencje -chętnie dodamy do naszego pisma.
STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI
To akurat byla akcja hulsow z antify w sprawie wjazdu policji na ich meline w słupsku, czyli zbieznosc zupelnie przypadkowa i nic nie majaca wspolnego z GKS-em.SOLO pisze:Dziś na mieście jakaś młodzież chodziła z transparentem "nie uPAŁOM" czy jakoś tak... ciekawe czy chodziło o kibiców gieksy...
Ostatnio zmieniony czw 03 kwie, 2008 przez vk, łącznie zmieniany 1 raz.
- seba
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 249
- Rejestracja: sob 12 maja, 2007
- Lokalizacja: Os. Mleczna
- Kontakt:
http://nowemiasto.wm.pl/W-kraju-wiedza- ... bija,48252
[ Dodano: Sro 13 Sie, 2008 ]
http://www.niebiescy.pl/?id=2905
cos podobnego co wydarzyło sie kibicom Gieksy
[ Dodano: Sro 13 Sie, 2008 ]
http://www.niebiescy.pl/?id=2905
cos podobnego co wydarzyło sie kibicom Gieksy