Śmieszne rzeczy :)

Nie samą piłką człowiek żyje ;)

Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy

Charger
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: pt 22 wrz, 2006
Lokalizacja: Kochany Olsztyn

Post autor: Charger » pt 29 wrz, 2006

Next historyjka, prosze oceniajcie :)

Zaznaczam, ze ta historia nie jest prawdziwa i sluzy jedynie do celow rozrywkowych :P

"WALKA Z FUNKAMI"

Jestem Andrzej i mieszkam w Tyrowie. Mam 16 lat i musze z radoscia przyznac, ze jestem kibolem. Moim ukochanym klubem jest KS Tyrowo. Chodze na wszystkie mecze mojego klubu (nawet na wyjazdach). Od lat walczymy (nie tylko na boiskach) o awans do klasy A. Prowadzimy chyba najlepszy doping w naszej klasie. Niewiele zespolow z tej klasy ma kibicow. Prosciej mowiac malo mamy rywali do napieprzania. Wyrozniaja sie tylko: Mewa Smykowo, Płomień Turznica, Cegielnie Olsztyńskie Unieszewo, ZEON Wierzbica i SKF Funki z ktorymi mamy najblizszy mecz.
Zadeklarowali sie, ze przyjada. Ucieszylo nas to bo bedziemy mogli pokazac swoj wspanialy doping obcym. DZIEN MECZU. Juz czekamy na mecz kolo murawy boiska. Po chwili widzimy nadjezdzajacy, eskortowany przez 2 polonezy policyjne bus z kibicami SKF Funki. Minute po tym sedzia rozpoczyna mecz. Z naszej strony polecialy 4 rolki serpentyn i 200g konfetti (efekt wspanialy jak na nas). U nas w mlynie 24 osoby. Mamy jedna flage na kiju (mielibysmy flage przywieszona tylko nie ma na czym przywiesic). Przyjezdnych 10 osob i nie maja nic oprocz swoich gardel.
Bardzo sie ich obawialismy poniewaz poprzedni mecz funki wygraly z błyskawicą kałduny aż 12-0 i podobno sklepali ich ekipe na murawie boiska po wtargnieciu funkowcow. Balem sie wejsc na boisko poniewaz tata moze mnie zobaczyc i moze za to skopac mi dupsko, wiec modlilem sie aby funkowcy nie dali rady wyjsc z klatki, ktorej wogule nie ma na naszym "stadionie". Ale uspokoilem sie po chwili poniewaz panowie policjanci pilnuja wszystkiego. Funkowcy to przegieci prowokatorzy poniewaz nie ladnie nas prokowali krzyczac: Chodzcie do nas! Chodzcie do nas! Lider naszej ekipy bardzo sie denerwowal ale to twardy gosc i juz zaczal planowac wtargniecie na boisko. Jego plan byl genialny: Sluchajcie mnie szmaty! Wchodzimy na murawe i kierujemy sie w strone gosci! Troche mnie zamurowalo bo kocham swoich rodzicow i nie chce robic niczego czego oni mi nie pozwalaja wiec rzeklem: Ale Janek ja nie chce wlazic na boisko w czasie meczu bo mi rodzice nie pozwalaja. A on glosno odpowiedzial: To wypieprzaj do domu ty stara szmato! Albo wchodzisz z nami napieprzac gosci albo wylatujesz z ekipy łajzo! Wszyscy wokolo zaczeli sie ze mnie smiac i juz nawet zdarzyli wymyslic na mnie nowa ksywe ktora brzmiala: Cycuch mamusi. Bardzo sie wkurzylem i powiedzialem: Dobra Janek ide z wami napieprzac gosci tylko mnie nie bij! Na znak Janka wbieglismy na murawe i bieglismy w strone "sektora" gosci. Od razu ruszyla na nas policja i troche sie przestraszylem ale bieglem dalej zauwarzywszy jak nasz lider rozpieprzył cała policje jednym kopem. Teraz biegli na nas przyjezdni. Juz rozlorzylem swoja dłoń na poteznego plaskacza a tu nagle zrobilo mi sie ciemno w oczach, po prostu przestalem widziec. Po chwili zaczelem juz normalnie widziec i okazalo sie ze ten czarny obraz to przez zamroczenie od strzala w ryj ktorego dostalem od jakiegos funkowca. Oczywiscie obudzilem sie na glebie i pozniej dowiedzialem sie ze ta chwila, w ktorej lezalem to bylo ok. 10 minut. Wstalem wiec i zaczelem wymachiwac rekami w celu uderzenia jakiegos funkowca. Oczywiscie celowalem z plaskacza a kolega ktory przebiegl kolo mnie krzyknal: Uderzaj z piesci ty babowata szmato! Na jego rozkaz zacisnelem porzadnie piesc i zaczelem ponownie wymachiwac rekami. Nie moglem nikogo trafic. Chcialem zobaczyc jak sie bic. W oddali ujrzalem Janka, ktory wlasnie kładł wszystkich na trawke. Jego taktyka byla prosta: Kopniecie w ryj, piesc w brzuch i napieprzanie lezacego z czego popadnie do chwili blagania o zycie. Chcialem to wyprobowac na jakims kolesiu i jak na zawolanie ujrzalem kolo siebie jakiegos dzieciaka, ktory mial na sobie koszulke z napisem: SKF krolem jest! [moderator] [moderator] tyrowski KS! Bardzo mnie to zdenerwowalo. Zaczalem od kopa w ryj i jak na dzieciaka, ktory mial na oko jakies 8 lat byl bardzo twardy bo nie poszedl na glebe i jeszcze brzydko mowil: O ty szmato to bolalo! Teraz ci wypieprze ty brudny ryjowcu! Po tym kazaniu wypieprzyl mi z banki w brzuch. Przewrocilem sie i chcialo mi sie plakac lecz sie powstrzymalem poniewaz musialem sie zajac odczuwaniem bólu bo ten dzieciak zaczal mnie napieprzac kijem do golfa i rzucac kastetami. Szybko wstalem i go oplulem, dzieciak zaczal czyscic ciuchy wiec go zostawilem uznając, ze go prawie zabilem tak jak Janek z innymi kolesiami. Po chwili dostalem z pały w oko. Zbił mnie jeden z policjantow zajmujacych sie doprowadzeniem do porzadku. Po chwili skopani funkowcy i czesciowo obolali Tyrowcy czyli jakby na to nie patrzec, my zostali zaprowadzeni na miejsca. Mecz ponownie zostal wznowiony po 46 minutach walki pseudokobicow (jestem jednym z nich i bardzo sie z tego ciesze bo pseudokibic tak swietnie brzmi). Na miejscach zaczelismy sie chwalic kto i w jakim stylu sie bil. Oczywiscie bezkonkurencyjny byl Janek a na drugim miejscu byli wszyscy oprocz mnie. Kiedy opowiedzialem moje zdarzenia na murawie boiska to nie wiem czemu wszyscy zaczeli sie smiac i slyszalem tylko slowa typu: Co za smiec ja nie moge! Łajza jak cholera! Widzialem grozniejsze niemowleta! Zabojca! Nie wiedzialem o co w tym chodzi wiec wrocilem do oglodania meczu a tu nagle bramka dla nas. Cale Tyrowo oszalalo i zaczelem az krzyczec: Huraaa! Prowadzimy! Jak ja sie ciesze! Po minucie jednak bramka dla gosci i 1-1. Wszyscy zaczeli krzyczec: Co za szmaty pieprzone! Odrabiac to wy nedzne psy! Do domu sukinkoty! Koniec pierwszej polowy...Rozpoczela sie druga polowa i od razu bramka dla nas i znowu cale Tyrowo szaleje z radosci. Pozniej znowu bramka tym razem na 3-1 dla nas i znowu wariactwo. Funkowcy juz wiedzac, ze przegraja ten mecz chcieli uratowac swoj honor w ustawce wiec krzyczeli: Ustawka po meczu! Wy szmaty ustawka po meczu! A my odpowiadamy: Zgoda zgoda! A oni: Zaproponujcie teren! Wy szmaty zaproponujcie teren! My: Lejmy sie! Tuż pod lasem! Po chwili bramka na 4-1 i cieszymy sie po raz czwarty. Koniec meczu i wszyscy rozchodza sie do domów oprocz nas rzecz jasna poniewaz wybieramy sie na ustawke. Policja juz tez rozjezdza sie do domow choc slyszeli o planowanej ustawce. Co za dopilnowanie porzadku. Nam to bylo oczywiscie na reke i zmierzalismy na miejscowke pod lasem. Nagle tylko slyszalem: Ej sory Janek ja musze isc na obiad, nara! Janus bardzo cie przepraszam ale mama mnie woła! Musze pomoc wyciagnac mojemu staremu czopki z dupy, do zobaczenia! Musze leciec obierac ziemniaki! Wszyscy sie rozeszli. Zostalem tylko ja i 9 moich kumpli. Janek powiedzial, ze ustawka bedzie 10x10 poniewaz przyjechalo 10 funkowcow a my mamy wybrac najlepsza dziesiatke. Janek rzekl: Na nasze nieszczescie Andrzej bedzie musial walczyc, ta szmata. Takze bedziesz sie musial bic łajzo! Bardzo mnie to ucieszylo poniewaz bede mogl rozpieprzyc wiecej kolesi bo na boisku nie zdarzylem. Juz ujrzelismy ustawionych funkowcow i zaczelismy sie nawzajem wyzywac. Po chwili ruszylismy na siebie. Ledwo co zaczalem biec a tu juz poczulem okropny bol spowodowany uderzeniem z piesci po, ktorym poszedlem na glebe. Tym razem lezalem tylko jakies 4 minuty i zaczalem biec na jakiegos nieznajomego. Kiedy bieglem na kolesia ten okropnie sie ze mnie smial. Zatrzymalem sie i spojrzalem na siebie. Rozporek mialem zapiety, wlosy uczesane, biegam normalnie lecz spojrzalem na swoja bluze adidosa a tu takie wielkie krowie łajno. Śmierdziało az sie rzygac chcialo. Probowalem je zetrzec łapami ale tylko brudzilem sobie rece wiec zdjąłem bluze i ponownie bieglem na kolesia. Tym razem ziomus juz sie nie smial a ja zrobilem skok troche w gore i troche na wprost. Dwie moje nogi wysuniete na przod i...Traafiony! Koles dostal z 2 kopyt w ryj az stracil przytomnosc na miejscu. Nawet Janek rozpieprzajacy wszystkich zrobil na mnie wielkie gały i powiedzial: Dobrze szmato! Ja ucieszony, z radosci zaczalem skakac i tanczyc makarene. Dlugo se nie potanczylem bo juz dostalem kopa w oko. Kiedy lezalem koles chcial mnie poszarpac scyzorykiem jednak Janek ratujac mnie popisal sie pieknym kopniakiem w ryj zioma z volleya. Ustawke uznalismy za wygrana poniewaz wszyscy przyjezdni lezeli na ziemi i nie mogli sie podniesc. 5 zabitych z funk w tym 1 zabity przeze mnie (okazalo sie ze po 5 minutach pompka mu stanela :) ). Kazdy sprzedal funkowcowi kopa w ryj (ja tez pomijajac fakt, ze w drodze do domu ciagle kulałem z powodu bolacej stopy). Moi kumple powiedzieli, ze jeszcze jestem mlody i jak na 16 lat, 1 zabity to dobry wynik dla mnie. Jestem najmlodszy a moi kumple mają od 19-25 lat a Janek ma 48 czyli jeszcze wszystko przede mna.

Awatar użytkownika
Anty-Jeziorak
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 138
Rejestracja: śr 20 kwie, 2005
Kontakt:

Post autor: Anty-Jeziorak » sob 30 wrz, 2006


Pawson
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 493
Rejestracja: sob 11 wrz, 2004
Lokalizacja: Zatorze

Post autor: Pawson » pn 16 paź, 2006


Good_Night_Left_Side
zabiera szalik Stomilu na mecz
zabiera szalik Stomilu na mecz
Posty: 98
Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
Lokalizacja: FC Ostróda

Post autor: Good_Night_Left_Side » wt 24 paź, 2006


kibolek75
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: czw 27 kwie, 2006
Lokalizacja: O-yn

Post autor: kibolek75 » śr 25 paź, 2006

Charger bez urazy ale Twoje opowiadanie jest żenujące. Mam nadzieję, że nie jesteś jego autorem.

Awatar użytkownika
vk
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 121
Rejestracja: ndz 01 paź, 2006
Lokalizacja: Dajtki

Post autor: vk » śr 25 paź, 2006

no ziomus musisz jeszcze popracowac nad liryka ale masz dobre predyspozycje do brukowej - to dzial smieszne

Ol(S)ztynianin
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 635
Rejestracja: czw 20 sty, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Ol(S)ztynianin » śr 25 paź, 2006

http://www.sekty.iq.pl/katalog/szalik.htm

a pozatym bekowe artykuły sa tam.

Awatar użytkownika
BUNKI
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 12
Rejestracja: ndz 01 maja, 2005
Lokalizacja: Pojezierze
Kontakt:

Post autor: BUNKI » czw 26 paź, 2006


SoNy
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 128
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2004
Lokalizacja: Olsztyn / Nagórki

Post autor: SoNy » pt 27 paź, 2006

Niewiedziałem za bardzo gdzie to kwleić więc wklejam tutaj ... http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,wid,8 ... 932645.671

Leszkowy
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
Posty: 299
Rejestracja: czw 26 lut, 2004
Lokalizacja: Olsztyn / Kormoran

Post autor: Leszkowy » pt 27 paź, 2006

http://www.smog.pl/wideo/4979/edyta_górniak_w_korei/


NA PEWNO NIE SMIESZNE ALE...

NIGDY TEGO CI NIE WYBACZE CYGANSKI PSIE

eR.
kiedyś odpalił nawet race
kiedyś odpalił nawet race
Posty: 405
Rejestracja: śr 21 wrz, 2005
Kontakt:

Post autor: eR. » sob 04 lis, 2006

Obrazek
8)

Pawson
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 493
Rejestracja: sob 11 wrz, 2004
Lokalizacja: Zatorze

Post autor: Pawson » śr 08 lis, 2006

http://terrorysta.ali.abda.patrz.pl/ - uwaga, konkret :) mozna jebnac z brechtu

Awatar użytkownika
SHADOW
stara się chodzić na wszystkie mecze
stara się chodzić na wszystkie mecze
Posty: 48
Rejestracja: pt 03 lis, 2006
Lokalizacja: GHOST YARD

Post autor: SHADOW » śr 08 lis, 2006

o kurde ale go typiara zjadla pozniej sam juz nie widzil co sie dziee <hahaha>

pztrz
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 596
Rejestracja: czw 19 lut, 2004
Kontakt:

Post autor: pztrz » czw 09 lis, 2006


Ol(S)ztynianin
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 635
Rejestracja: czw 20 sty, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Ol(S)ztynianin » czw 09 lis, 2006

wkońcu koles z Ketrzyna :lol: :lol: :lol:

Preze(S)
PRAWDZIWY KIBOL
PRAWDZIWY KIBOL
Posty: 1709
Rejestracja: śr 11 lut, 2004

Post autor: Preze(S) » pt 10 lis, 2006

chce wyprowadzić policje na ulice
śmieszny typ ale szacunek 8)
jak by wygrał pewnie by tak było ,leper lepiej nie zaczynał :)

Pojezierski
PRAWDZIWY KIBOL
PRAWDZIWY KIBOL
Posty: 1020
Rejestracja: sob 06 mar, 2004
Lokalizacja: Pojezierze
Kontakt:

Post autor: Pojezierski » pt 10 lis, 2006

Obrazek
Obrazek

Działdowo jeszcze niby coś działa, zawsze tam była Legia i Stomil ale Lidzbark Warmiński ? :roll:

Awatar użytkownika
tendragon
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 190
Rejestracja: wt 17 sty, 2006
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tendragon » pt 10 lis, 2006

w gazecie olsztynskiej kiedys widzialem zdjecie typow z flaga bialo-czerwona "bartoszyce" i opis do niego ze 50-cio osobowa grupka z bartoszyc wybrala sie na legie aby jej kibicowac :P

Leszkowy
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
Posty: 299
Rejestracja: czw 26 lut, 2004
Lokalizacja: Olsztyn / Kormoran

Post autor: Leszkowy » pt 10 lis, 2006

Z BARTOSZYC TO BYLA GRUPA Z DOMU DZIECKA??(NIE PAMIETAM ),,JEZDZA,, JUZ JAKIS CZAS NA LEGIE.

LIDZBARK WARMINSKI :shock:

Awatar użytkownika
V.N.A
bił się na ustawce
bił się na ustawce
Posty: 699
Rejestracja: pn 02 sie, 2004
Lokalizacja: FCOPP!

Post autor: V.N.A » pt 10 lis, 2006

tendragon pisze:w gazecie olsztynskiej kiedys widzialem zdjecie typow z flaga bialo-czerwona "bartoszyce" i opis do niego ze 50-cio osobowa grupka z bartoszyc wybrala sie na legie aby jej kibicowac :P
Dzieci z domu Dziecka..

Awatar użytkownika
tendragon
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 190
Rejestracja: wt 17 sty, 2006
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tendragon » pt 10 lis, 2006

Mario pisze:
tendragon pisze:w gazecie olsztynskiej kiedys widzialem zdjecie typow z flaga bialo-czerwona "bartoszyce" i opis do niego ze 50-cio osobowa grupka z bartoszyc wybrala sie na legie aby jej kibicowac :P
Dzieci z domu Dziecka..
tego tam nie napisali... :roll:

kru

Post autor: kru » sob 11 lis, 2006

Im dłużej będziemy grać w 4 czy 3 lidze, tym więcej ludzi będzie za innymi klubami. Żenada...

Awatar użytkownika
tendragon
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 190
Rejestracja: wt 17 sty, 2006
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tendragon » pt 22 gru, 2006


Awatar użytkownika
vk
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 121
Rejestracja: ndz 01 paź, 2006
Lokalizacja: Dajtki

Post autor: vk » sob 23 gru, 2006

haahahahahahahahahahahaha o ja co za typ foty najlepsze

Ol(S)ztynianin
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 635
Rejestracja: czw 20 sty, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Ol(S)ztynianin » sob 23 gru, 2006

ja bym proponował na epuls.pl znalesć kolecia o nicku "jeziorowiec"

ODPOWIEDZ