Forum Kibiców Stomilu Olsztyn

To co widać pozytywnego to to, że z meczu na mecz widac coraz lepsza gre pomimo paru zagrań do przeciwnika. Widac że dali dzisiaj serducho.Ta popierdo...ona skuteczność . Jak to poprawią to powinno być git. Niektórym na tym forum po ich wypocinach na forum widać, że lepsza gra naszych chłopaków jest nie na rękę.Ciekawe czemu....

Myślę, że dziś można pochwalić cały zespół. Iwanowski stała forma - chyba pierwszy poważniejszy błąd w dotychczasowych meczach. Obrona już lepiej, ale czasem zostawiali kogoś bez krycia, co jest karygodnym błędem. Pomoc zagrała nieźle - bardzo podobała mi się momentami gra z klepki, choć czasem o jedno podanie za dużo. Szkoda, że nie wpadł strzał z około 30 metrów Łukasika w końcówce meczu, bo byłaby piękna bramka. Nawet Wróblewski grał dziś nieźle w ataku - potrafił przymieszać, brakowało trochę jednak dokładności w ostatnim podaniu.
A co do Suchego to chłopak daje z siebie wszystko na boisku. Jest szybki, potrafi przejść obrońców, wyjść do prostopadłych piłek. A nie strzela bramek, bo gra na skrzydle i jego rola jest nieco inna, niż rok temu. Nie rozumiem osób, które mówią, że jest nieprzydatny...

Dziś doping bardzo dobry. Szkoda, że kryta nie była skora do ruszenia tyłków i śpiewania, ale i tak doping na 2 trybuny na bardzo wysokim poziomie. Fajnie gdyby częściej przychodziło tyle ludzi, a nie tylko na hit sezonu lub, gdy mecz jest za darmo.

Doping uważam, że był bardzo dobry. Jedyną rzecz, którą bym dodał to śpiewanie na dwie strony na SBNie , bo to zawsze podkręca troche atmosfere... Choc bez tego też było zajeb*ście.
Szczery respekt dla prowadzących i naszych ultrasów za oprawe

Co do piłkarzy to uważam, że powinniśmy bardziej wspierać naszego bramkarza. Odwala dobrą robote, na meczu i po zawsze pokazuje, że gra dla kibiców...

Patrząc na miejsce Pelikana w tabeli... to My powinnismy prowadzic. Szkoda dwóch punktów tym bardziej, ze goście nic nie pokazali. Biegali, głowy im latały, ale co z tego jak nasze akcje ofensywne grane są do bloku defensywnego zamiast w strone Łukasika i Suchockiego... Druga sprawa to słaba organizacja w wymienionej po wyzej obronie. Nie ma Lecha i brakuje gościa, ktory wziąłby na siebie ciezar gry. Pawlik probował (jak zawsze) ale samemu to można grać na skrzypcach... Nie mamy ławki rezerwowych i to może sie na nas odbić w dalszej części sezonu. Dużo walki i determinacji ze strony naszych grajków, akcje były, brakowało skuteczności... Ale jak nie dziś to jutro !

SBN kolejny raz pokazał klase :!

W końcu zadowalająca postawa naszych kopaczy, tylko gdyby nie ta skuteczność. Co do Łukasika to rozegrał jak dla mnie najsłabsze swoje spotkanie (wiele niecelnych podań). Michałowski na duży +, ale powinien, tak jak w zaszłym sezonie grać na skrzydle, bo tam się lepiej sprawdza (było to widać po wprowadzeniu Graczyka i przesunięciu Michałowskiego na lewą stronę). dla SBN-u za doping i oprawę. Bardzo dobry pomysł z tą falą Frekwencja bardzo dobra, ale patrząc po ludziach, było widać, że połowa z nich była na meczu tylko dlatego, że był on za free i prędko na Piłsudskiego nie wrócą - obym się mylił.

Rozśmieszył mnie pewien "kibic" wielki znawca piłki nożnej który próbował pomóc trenerowi krzycząc "Grać lewą stroną bo na prawej jest kałuża kur**" lub "Piłka poleci na 40 yard tam stójcie".

To nie kibic, to fanatyk. Nie pierwszy raz daje popis Na samym wejściu zebrał gromkie brawa.

A Suchocki nie grał na skrzydle, tylko na środku ataku cały mecz. W tej rundzie może z pół godziny grał na skrzydle.

Faktycznie znajdowała się kałuża po prawej stronie;)) W ogóle ten facet się mało razy mylił i miał donośny głos.... Żeby tacy kibice przychodzili ZAWSZE na Nasze spotkania!

Piłkarzyki grały średnio... jedyne czego im nie można było odmówić to zaangażowanie. Raził mnie brak grą skrzydłami, wszystko pchaliśmy środkiem powinniśmy rozciągność tą nieruchawą i wiekową obronę Pelikana, a coś by weszło, ale z jednej strony co podanie do skrzydłowych to niedokładne dośrodkowanie. Czemu nie wjadą z piłką w pole karne może akurat jakiś karny... Więcej fantazji, radości w grze i myśle, że może być ok. Na SBN-ie kozacko...

Co do meczyku to rzeczywiście doping OK! Pomysł z falą w pyte! Kibic na krytej nie po raz pierwszy wydawal okrzyki - kiedys bylo troche bardziej dramatycznie ( "Na nich!" itp.). Co do gry chlopaków to moim zdaniem na pochwałę zasługują Iwanowski, Wróblewski no i nowe nabytki - Koprucki (cały mecz pewnie czyścił) i Piesio za I połowe, bo w II mu nie szło.
Generalnie mecz na plus i szkoda, ze nie udalo sie ukłuć bo byli w naszym zasiegu!
Oby tak dalej!!

Komentator pisze:A Suchocki nie grał na skrzydle, tylko na środku ataku cały mecz. W tej rundzie może z pół godziny grał na skrzydle.

Nie wiem gdzie postawił go Nakiel, ale jak dla mnie to wyglądało jak gra skrzydłowego

kryta jak robilismy fale to chyba czekala na gosci ktorzy sie podniasa:D

Na 0 w tyle... tego bym sie nie spodziewal. Brawa za walke, brawa za doping.. poprawa jest, czekac na efekty w postaci 3 punktow wystarczy.

było widać zdecydowaną poprawę w formacji defenSywnej;) na zero w końcu;D. (I DOPING W KOŃCU BYŁ DOŚĆ DOBRy) Teraz Wigry i Łomża unaS więc oby ten doping coraz lepSzy był
brak nam jakiegoś raSowego napaStnika... który by wykańczał akcje , potrafił się zaStawić , utrzymac przy piłce... bo Suchocki to glowa w dół i biegnie na pałe do przodu

Wszyscy piłkarze zagrali dzisiaj bardzo dobry mecz brawa dla nich.

Suchy gra cały czas na skrzydle i dalej uważam ,że to bardzo dobry zawodnik - przydatny tej drużynie , bo haruje niemiłosiernie. Niestety większość z Was pewnie przyzwyczajona jest jeszcze do tego , że przyszedł do nas w roli napastnika. Zastanawialiście się czemu Nakiel karze grać mu na skrzydle Bo jest właśnie bardzo szybkim zawodnikiem i jeszcze będzie z niego pożytek. Zawodnika (drużynę) będzie można oceniać po np. rundzie jesiennej.
Myślę , że w tej chwili jest na to troszkę za wcześnie - takie jest bynajmniej moje skromne zdanie, z którym pewnie część się nie zgodzi i ma do tego oczywiście pełne prawo

Wg mnie gra coraz lepsza, nowe nabytki naprawe cos wnosza no i reszta juz na lepszym poziomie. Szkoda ze nie udalo sie wygrac, mysle ze jednak troche wiecej akcji stworzylismy od Pelikana i to my powinnismy cieszyc sie ze zwyciestwa, noa le coż. Obyśmy na 3 pkt czekali tylko do nastepnej kolejki. Jesli chodzi o doping to brawa dla krytej i dla gościa który zarzucal bo calkiem niezla imprezke rozkrecil no i wciagnal w to caly stadion. Jesli chodzi o SBN to wiadomo zawsze moze byc lepiej, ale to i tak duzy progres w porownaniu z wczesniejszymi meczami.

-Szmit!!!
-co?!
-WIADOMO

Pozdro

[ Dodano: Nie 24 Sie, 2008 ]
Jeszcze jedno jesli chodzi o Suchego to gral w ataku i moim zdaniem wlasnie tam powinien grac...

Fanatyk_OKS pisze:
-Szmit!!!
-co?!
-WIADOMO

Co takiego wiadomo????

Wogole dla mnie Nakiel sie zagotowal psychicznie chyba.. . Jak trener moze siedziec w budzie jak pies... dopiero pokazujac sie 35 minucie meczu !. Wogole atmosfera na meczu kozacka, kryta troszke lenichowala , ale jaki przeciwniki taka impreza meczowa. Na meczu z Wigrami bedzie bardziej ,, rozowo ''. Co do Lukasza Suchockiego jest napstnikiem i on ma grac na szpicy, a Lukasik ma mu w tym pomagac. Do trenera wez pan zacznij myslec, bo zaraz Iwanowski zagra jako w pomocnik ..... Jeszcze jedno chcialbym tu napisac : SZACUNEK WIELKI NALEZY SIE WSZYSTKIM KTORZY, ROBIA DUZO DOBREGO DLA wygladu stadionu, super robota. OBY tak dalej pozdrawaim

Fan81 pisze:Wogole dla mnie Nakiel sie zagotowal psychicznie chyba.. . Jak trener moze siedziec w budzie jak pies... dopiero pokazujac sie 35 minucie meczu !.

Z tego co ja widziałem, to Nakiel i Kościuczuk cały mecz wychodzili i wrzeszczeli do piłkarzy

..::DAWIT::.. pisze:

Fan81 pisze:Wogole dla mnie Nakiel sie zagotowal psychicznie chyba.. . Jak trener moze siedziec w budzie jak pies... dopiero pokazujac sie 35 minucie meczu !.

Z tego co ja widziałem, to Nakiel i Kościuczuk cały mecz wychodzili i wrzeszczeli do piłkarzy

Uwierz mi na poczatku wybiegl z dwa razy Kosciuczuk, Nakiel dopiero w 35 minucie wyszedl z boksu .. pozdro

Jak ktoś ma jakieś filmiki dobrej jakości, zdjęcia, nagrania dopingu niech podbja na pw.

Ja mam co nie co nagranego na kamerze. Jutro zgram i wrzuce na wrzute.pl i na forum

Mecz dobry, trzeba przyznać, że mógł się podobać.
Zaczynając od tyłu, Iwanowski jak zwykle bardzo dobre spotkanie, raz tylko ryzykownie wykopał piłkę, która odbiła się od napastnika, ale całe szczęście bez żadnych konsekwencji. Podhor najsłabszy na boisku, nie pokazał kompletnie nic, nie wiem, czemu gra w pierwszym składzie. Pozostała trójka w obronie dobrze, z tyłu gra się okłada co raz bardziej, co cieszy. Szczególnie utkwił mi w pamięci debiutant Koprucki, to chyba on (ale nie jestem pewien) uratował nas raz od straty bramki (wybił piłkę z linii). Azia wraz z Zamberem może być chyba najpewniejszy swojej gry w pierwszym składzie. Stefanowicz wg mnie nie zawiódł. Piesio - widziałem go pierwszy raz, bo na PP nie byłem i zaskoczyłem się, na plus. Rozegrał bardzo dobre spotkanie, podkręcał grę w środkowej linii, troszeczkę "przystopował" w drugiej połowie, ale mimo wszystko uważam, że debiut ligowy na swoim boisku wyszedł mu bardzo dobrze. Alancewicz troszeczkę słabiej, ale zawsze mogło być gorzej. Ma ciężką sytuacje, bo gdy wróci Lech, może nie wyjść w pierwszym składzie. Michałowski zagrał poprawnie, nie miałbym do niego żadnych zastrzeżeń. O Wróblewskim ciężko mi cokolwiek powiedzieć, podobnie jak o zmieniku Alana, Przemka Płoszczuka. W pierwszej połowie był trochę niewidoczny, po zmianie stron można było trochę pocieszyć oko jego rajdami lewą stroną. Podzielam zdanie wielu forumowiczów na temat Suchego, pomimo że nie strzela bramek, bez niego drużyna traci na wartości. Widać było trochę bezradności Pawlika, gdy "przejechał" kilku graczy, nie miał do kogo podać i.. tracił piłkę. Gdyby wpadł ten jego strzał pod koniec meczu... A Graczyk, tradycyjnie słabo.

Kibicowsko na duży plus, frekwencja dopisała, oby tak dalej. Oprawa też niczego sobie, choć "SBN" mógłby być na biało (a pasy niebieskie) lub innym "oczojebnym" kolorem. Ale nie krytykuje, sam lepiej bym nie zrobił.

Reasumując...
Pozytywnie.

to byla niestety zastepcza wersja oprawy.warunki pogodowe zniszczyly nam sektorowke,zwroc uwage jak wygladal trans i wyobraz sobie jak by oprawa wygladala z 30 metrowa sektorowka w calosci....
czlowiek uczy sie na bledach.nastepna bedzie duzo lepsza.