OKS w IVlidze 06/07 - kibice

Sprawy dotyczące kibicowskiego życia

Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Anty-Jeziorak
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 138
Rejestracja: śr 20 kwie, 2005
Kontakt:

Post autor: Anty-Jeziorak » ndz 01 paź, 2006

(S)ebek pisze:Mialbyc to mecz rundy jesiennej a wyszlo...jak kazdy wie :? Na mecz przyszlo duzo ludzi (Ja sam nie pamietam kiedy ostatnio tylu ludzi bylo u nas na meczu) Przyszly cale rodziny z dziecmi , ludzie ktorzy przyszli pierwszy raz od tych pieknych lat i ludzie ktorzy juz dlugo nie przyjda :roll: :( Klub poniesie duze kary finansowe i stadion pewnie zostanie zamkniety... "A zaczynalo byc tak pieknie...."
[moderator]

Ja...ro
świeżak na forum
świeżak na forum
Posty: 1
Rejestracja: pn 02 paź, 2006

Post autor: Ja...ro » pn 02 paź, 2006

Na mecze Stomilu (tego poprzedniego) chodzilem jeszcze jak grali w III lidze - przed awansem do II a potem do I ligi. Przyznam, ze od czasu rozwiazania tamtego klubu nie bylem jeszcze na stadionie, ale akurat teraz chcialem wybrac sie na ten "mecz na szczycie" z moimi dwiema corkami. Cale szczescie, ze inne sprawy nie pozwolily mi na to, bo trudno byloby mi wyjasnic im to co sie dzialo. Od jakiegos czasu zagladam tez na to forum i bardzo podobalo mi sie, ze w koncu prawdziwi kibice znalezli odpowiedni sposob aby wyrazac swoje uczucie do klubu. Dla takich mlodych osob mam wielki szacunek, ale nie rozumiem tych idotow, ktorzy rowniez podszywaja sie pod kibicow Stomilu, a chodza na mecze zeby tylko sie pobic lub cos zniszczyc (i to swoj wlasny stadion!!!). Prawdziwy kibic powinien wlasnie w takich chwilach jakie przezywal OKS w sobote wspierac dopingiem swoj zespol, a nie narazac go na ogromne kary pieniezne. Moze ktos pamieta mecz z II ligi (przed awansem do I ligi), gdy Stomil gral z Petrochemia? Mecz wprawdzie przegralismy 4:1, ale dzieki temu, ze kibice caly czas dopingowali swoj zespol, to Stomil grajac w 9 byl rownorzednym zespolem, a po meczy zawodnicy dostli owacje na stojaco od calego stadionu. To wlasnie dla takich chwil warto chodzic na mecze!!! Ja tez jezdzilem na mecze wyjazdowe Stomilu i wiem jakie towarzysza temu emocje, ale w zaden sposob nie moge zrozumiec zachowania tych..., ktorzy odstraszaja od Stomilu zwyklych ludzi. Jak widac po przykladzie osob ktore redaguja te forum lub graja w zespole Stomilowcow mozna uczestniczyc w zyciu klubu w cywilizowany sposob, a nie tylko niczyc, malowac na scianach i bic sie z policja.
Szkoda, ze moje corki jeszcze dlugo nie beda mialy okazji zobaczyc zespolu, ktoremu kibicowal ich ojciec :cry:

Charger
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: pt 22 wrz, 2006
Lokalizacja: Kochany Olsztyn

Post autor: Charger » pn 02 paź, 2006

Ja...ro pisze:Na mecze Stomilu (tego poprzedniego) chodzilem jeszcze jak grali w III lidze - przed awansem do II a potem do I ligi. Przyznam, ze od czasu rozwiazania tamtego klubu nie bylem jeszcze na stadionie, ale akurat teraz chcialem wybrac sie na ten "mecz na szczycie" z moimi dwiema corkami. Cale szczescie, ze inne sprawy nie pozwolily mi na to, bo trudno byloby mi wyjasnic im to co sie dzialo. Od jakiegos czasu zagladam tez na to forum i bardzo podobalo mi sie, ze w koncu prawdziwi kibice znalezli odpowiedni sposob aby wyrazac swoje uczucie do klubu. Dla takich mlodych osob mam wielki szacunek, ale nie rozumiem tych idotow, ktorzy rowniez podszywaja sie pod kibicow Stomilu, a chodza na mecze zeby tylko sie pobic lub cos zniszczyc (i to swoj wlasny stadion!!!). Prawdziwy kibic powinien wlasnie w takich chwilach jakie przezywal OKS w sobote wspierac dopingiem swoj zespol, a nie narazac go na ogromne kary pieniezne. Moze ktos pamieta mecz z II ligi (przed awansem do I ligi), gdy Stomil gral z Petrochemia? Mecz wprawdzie przegralismy 4:1, ale dzieki temu, ze kibice caly czas dopingowali swoj zespol, to Stomil grajac w 9 byl rownorzednym zespolem, a po meczy zawodnicy dostli owacje na stojaco od calego stadionu. To wlasnie dla takich chwil warto chodzic na mecze!!! Ja tez jezdzilem na mecze wyjazdowe Stomilu i wiem jakie towarzysza temu emocje, ale w zaden sposob nie moge zrozumiec zachowania tych..., ktorzy odstraszaja od Stomilu zwyklych ludzi. Jak widac po przykladzie osob ktore redaguja te forum lub graja w zespole Stomilowcow mozna uczestniczyc w zyciu klubu w cywilizowany sposob, a nie tylko niczyc, malowac na scianach i bic sie z policja.
Szkoda, ze moje corki jeszcze dlugo nie beda mialy okazji zobaczyc zespolu, ktoremu kibicowal ich ojciec :cry:

To bardzo wzruszajace. Ciekawe czy to obchodzi tych, ktorzy wbiegli na boisko by sie bic (pewnie nie :( ).

Pawello
stara się chodzić na wszystkie mecze
stara się chodzić na wszystkie mecze
Posty: 62
Rejestracja: pt 16 wrz, 2005
Lokalizacja: Olsztyn/ Jaroty
Kontakt:

Post autor: Pawello » pn 02 paź, 2006

Moim zdaniem potrtzebny jest ktoś kto zapanuje nad tymi co są na meczu tylko po to żeby zrobić zadyme. Potrzebna jest osoba która tego wszystkiego dopilnuje (Może to być Grupa) Myślę że awans do III ligi się troche oddalił oops: Zobaczymy jeszcze ile trzeba będzie zapłacić za te zachowanie.

turli
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: pt 28 kwie, 2006
Lokalizacja: OLIMPIA ELBLĄG
Kontakt:

Post autor: turli » pn 02 paź, 2006

Pawello pisze:Teraz będzie bardzo wysoka kara finansowa i myślę że również Zamkną Stadion do końca rundy jesiennej :oops: Mi osobiście lepiej podobał się mecz rok temu z Olimpią ( kulturalny doping, bez bluzgów, dobra prezentacja i co najważniejsze nikt nie niszczył stadionu). :?
a ja slyszalem jak spiewaliscie cos brzydkiego o naszych przyjaciolach z Warszawy :nonono:

u nas tez wszystko mialo byc pieknie po radomiaku a kazdy wie jak wyszlo. Ciekawie jaka kare dostaniecie my mamy 2000zl ale u nas byla w sumie krotka przerwa w grze nie bylo tak ostro jak u was.

Brzozky
wie kto jest "Dumą Warmii"!
wie kto jest "Dumą Warmii"!
Posty: 30
Rejestracja: pt 07 kwie, 2006
Lokalizacja: Olsztyn/Zatorze

Post autor: Brzozky » pn 02 paź, 2006

turli pisze:
Pawello pisze:Teraz będzie bardzo wysoka kara finansowa i myślę że również Zamkną Stadion do końca rundy jesiennej :oops: Mi osobiście lepiej podobał się mecz rok temu z Olimpią ( kulturalny doping, bez bluzgów, dobra prezentacja i co najważniejsze nikt nie niszczył stadionu). :?
a ja slyszalem jak spiewaliscie cos brzydkiego o naszych przyjaciolach z Warszawy :nonono:

u nas tez wszystko mialo byc pieknie po radomiaku a kazdy wie jak wyszlo. Ciekawie jaka kare dostaniecie my mamy 2000zl ale u nas byla w sumie krotka przerwa w grze nie bylo tak ostro jak u was.
a co sie u was dzialo?? tesh jakis dym byl?? u nas kary pewnie beda duuuze...ale ogolnie nie zaluje ze poszedlem na meczy w pierwszej polowie doping byl super

Brzozky
wie kto jest "Dumą Warmii"!
wie kto jest "Dumą Warmii"!
Posty: 30
Rejestracja: pt 07 kwie, 2006
Lokalizacja: Olsztyn/Zatorze

Post autor: Brzozky » pn 02 paź, 2006

ale nie przypominam sobie zeby cos na warszawke lecialo??

Markus
stara się chodzić na wszystkie mecze
stara się chodzić na wszystkie mecze
Posty: 79
Rejestracja: ndz 26 paź, 2003
Lokalizacja: Bie(S)al
Kontakt:

Post autor: Markus » pn 02 paź, 2006

Ten mecz jeszcze o niczym nie przesądza i droga do III ligii nadal jest otwarta. TYlko pytanie czy teraz ludziom którym udało sie zbudować w końcu normalny zespół będzie sie tyo chciało dalej robić?? Mam nadzieje ze pomimo tego co stało sie w sobote OKS dalej bedzie wygrywał. Tylko troche dziwnie sie ebdize grało przy pustych trybunach bo napewno pzpn zamknie nam stadion. Miejmy tylko nadzieje ze nie na cały sezon.

kibolek75
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: czw 27 kwie, 2006
Lokalizacja: O-yn

Post autor: kibolek75 » pn 02 paź, 2006

Oby tylko do końca rundy. Później może się okazać, że zły stan techniczny obiektu nie pozwoli na mecze z publicznością (np. wyrwane krzesełka). Właściciela obiektu nie będzie stać na naprawę i d...a.

Ol(S)ztynianin
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 635
Rejestracja: czw 20 sty, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Ol(S)ztynianin » pn 02 paź, 2006

nic na Legie u nas nie leciało nie zauwazyłes ze kolega dał emotke?

teraz wersja dla Brzozky:


..:::Nic na LeGJE u naS nieeE LecjauO NIe zaOoffasyłes ze qoooOleeEeega daU emoTqe? :::..
Ostatnio zmieniony pn 02 paź, 2006 przez Ol(S)ztynianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Zatoczka
świeżak na forum
świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: sob 09 wrz, 2006

Re: Zmiany

Post autor: Zatoczka » pn 02 paź, 2006

stommil pisze:
Turbo pisze:w 4 lidze można zrobić 4 zmiany !!!!
napewno 4 ?? a nie 3??
kolo [moderator] skad ty sie urwales?
taki kibic z cieibe i nie wiesz ile zmian mozna przeprowadzic ?
puknij sie w łeb
HAIL JEZIOROWCY

Awatar użytkownika
vk
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 121
Rejestracja: ndz 01 paź, 2006
Lokalizacja: Dajtki

Post autor: vk » pn 02 paź, 2006

do tych co pisza o wielkich stratach....
wyszytalem w olsztynskiej ze mecz byl ubezpieczony wiec wszelkie straty zostana pokryte przez ubezpieczyciela wiec nie ma co robic napinki.... 8)

Artur
wie kto jest "Dumą Warmii"!
wie kto jest "Dumą Warmii"!
Posty: 27
Rejestracja: sob 09 paź, 2004
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Artur » pn 02 paź, 2006

Pawello

PostWysłany: 02.10.2006, 16:19:58
Moim zdaniem potrtzebny jest ktoś kto zapanuje nad tymi co są na meczu tylko po to żeby zrobić zadyme. Potrzebna jest osoba która tego wszystkiego dopilnuje (Może to być Grupa) Myślę że awans do III ligi się troche oddalił oops: Zobaczymy jeszcze ile trzeba będzie zapłacić za te zachowanie.


Zgadzam się z Toba jak dla mnie ktoś odpowiedzialny (np. prezes stowarzyszenia sympatyków czy jakoś tak) powinien porozmawiać z władzami klubu o zorganizowaniu jakichś małych sum pieniędzy na takich jakby ochroniarzy wśród kibiców, którzy byliby na każdym meczu i by współpracowali z ochroną. Wydaje mi się że nawet bardzo male sumy by zmobilizowały do takiego zachowania grupy spośród normalnych kibiców. Co o tym myslicie?[/img] Wynagrodzniem by mógł być choćby darmowy wjazd na mecze i coś jeszcze

pztrz
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 596
Rejestracja: czw 19 lut, 2004
Kontakt:

Post autor: pztrz » pn 02 paź, 2006

Nie wiem o co chodzi z tymi prognozami o rozwiazaniu klubu ,. sponsorach awansie itp. z powodu jednej awantury ? Ludzie patrzymy obiektywnie co rusz gdzieś są dymy i nikt nie lamentuje. Legia dymiła z Arką w Gdynii i jakoś ani od jednego ani od drugiego klubu nagle sie nikt nie odwrócił. Lechii zamknęli stadion a i tak sie pojawili i z krzaków prowadzili doping. Także dymy są wszędzie. W ten weekend było też kilka awantur na innych stadionach:

- Kujawiak - Zawisza (Włocłavia wjeżdza w sektor Kujawiaka i kroją flage)
- Pilica Przedbórz - RKS Radomsko (RKS wywołuje awanture i przegania z trybun miejscowych)
- Polonia Wa-Wa - Śląsk Wrocław (dym na boisku , Polonia traci flage)

I nikt tam tego tak nie opisuje jak u nas to sie dzieje :) Panowie spokojnie będzie dobrze

kru

Post autor: kru » pn 02 paź, 2006

Przybyś pisze:I nikt tam tego tak nie opisuje jak u nas to sie dzieje :) Panowie spokojnie będzie dobrze
Nie opisuje? A czytasz lokalną prasę lub depesze PAP, chyba nie.

Co tutaj więcej mówić... Jedni będą kibicować na swój sposób, inni na inny i tak będzie zawsze. Amen.

Ol(S)ztynianin
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 635
Rejestracja: czw 20 sty, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Ol(S)ztynianin » pn 02 paź, 2006

przeczyatj sobie GO. W GO dodatku sportowym jest zdjecie "chuliganow" ktorzy z dymieniem nie mieli nic wspolnego, nie pozaslaniane twarze. A oni chodza do szkoły, pracują. :roll:

Charger
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: pt 22 wrz, 2006
Lokalizacja: Kochany Olsztyn

Post autor: Charger » pn 02 paź, 2006

"Zgadzam się z Toba jak dla mnie ktoś odpowiedzialny (np. prezes stowarzyszenia sympatyków czy jakoś tak) powinien porozmawiać z władzami klubu o zorganizowaniu jakichś małych sum pieniędzy na takich jakby ochroniarzy wśród kibiców, którzy byliby na każdym meczu i by współpracowali z ochroną. Wydaje mi się że nawet bardzo male sumy by zmobilizowały do takiego zachowania grupy spośród normalnych kibiców. Co o tym myslicie?[/img] Wynagrodzniem by mógł być choćby darmowy wjazd na mecze i coś jeszcze"

Chlopie klub nawet malych sum nie da bo kara bedzie dosyc duza i ciekawe jak to bedzie z tym rozwiazaniem klubu, wedlug mnie to nic z tego nie wyjdzie a jak tak to Stomil Powróci!!! :D :D :D :D :D :D :D

turli
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 10
Rejestracja: pt 28 kwie, 2006
Lokalizacja: OLIMPIA ELBLĄG
Kontakt:

Post autor: turli » pn 02 paź, 2006

Ol(S)ztynianin pisze:nic na Legie u nas nie leciało nie zauwazyłes ze kolega dał emotke?

teraz wersja dla Brzozky:


..:::Nic na LeGJE u naS nieeE LecjauO NIe zaOoffasyłes ze qoooOleeEeega daU emoTqe? :::..
ja nie mowie ze lecialo z waszego bialo-niebieskiego sektora....dokladnie pamietam ten motyw, nie wiem czy to nie bylo w chwili gdy wieszalismy flage TB wtedy z krytej zaspiewano o Legii w zlym tonie.
Ale to nie jest przedmiot tej dyskusji.

pztrz
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 596
Rejestracja: czw 19 lut, 2004
Kontakt:

Post autor: pztrz » pn 02 paź, 2006

Nie opisuje? A czytasz lokalną prasę lub depesze PAP, chyba nie.
Ale nikt nie wyolbrzymia tego tak jak to sie robi u nas. W TVP 3 mówili że starty to 10 tys tylko za co ?

sprick
wie kto jest "Dumą Warmii"!
wie kto jest "Dumą Warmii"!
Posty: 26
Rejestracja: sob 01 paź, 2005
Lokalizacja: olsztyn
Kontakt:

Post autor: sprick » pn 02 paź, 2006

http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35190,3658681.html

Według regulaminu PZPN za wybryki chuliganów klub może zapłacić nawet do 100 tys. zł, a piłkarze mogą rozgrywać pięć spotkań przy pustych trybunach. Najczarniejszym scenariuszem jest zabranie przez związek licencji na rozgrywanie jakichkolwiek spotkań ligowych.

kru

Post autor: kru » pn 02 paź, 2006

Przybyś pisze:Ale nikt nie wyolbrzymia tego tak jak to sie robi u nas. W TVP 3 mówili że starty to 10 tys tylko za co ?
Przybyś, wydaje Ci się :) Wiesz jak np. było pół roku temu na Legii? Kibice wywiesili transparent mówiący o Życiu Warszawy, potem był Fakt... Nie polemizujmy o tym, o czym druga strona może nie mieć pojęcia. A co do kar to... też jestem ciekawy skąd się wzięło 10 tys. zł. Może kiedyś się dowiemy...

Awatar użytkownika
Lookcash
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 86
Rejestracja: śr 26 kwie, 2006

Post autor: Lookcash » pn 02 paź, 2006

Chyba już wszyscy napisali wszystko o sobotnim meczu więc teraz kolej na mnie :wink:
Dawno już nie widziano takich tłumów na Piłsudskiego. Wiele dawno nie widzianych twarzy, obecne wszystkie fan cluby, a także nasi przyjaciele z bydgoszczy zwiastowały święto zarówno na trybunach jak i na boisku. Jednak nie wszystko wyszło tak, jak byśmy sobie tego wszyscy życzyli.
O ile z liczebnością młyna na poprzednich meczach bywało różnie to w sobotę frekwencja dopisała (liczba 500 - 550 osób jest chyba najodpowiedniejsza). Przez chwilę nie wiadomo było w którym miejscu bedzie prowadzony doping, bo organizator spotkania oraz ochrona miały inne plany wobec umiejscowienia kibiców Stomilu, przez co wyniknęło małe zamieszczanie, jednak postawiliśmy na swoim i zasiedliśmy na krytej tam gdzie zawsze. Doping przy takiej liczebności młyna był dobry, chociaż nie zachwycał (ciężko ogarnąć wszyskich nie mając do dyspozycji gniazda jak na SBN). Jednak czasami krzyknęliśmy naprawdę głośno (Buda, buda...!!! :twisted: ). Także oprawa nie wyszła tak jak to było zaplanowane. Jak wiadomo zostały zaprezentowane tylko haos transparentów w asyście flag na kijach. 2 przygotowane prezentacje wogóle nie doszły do skutku. Szkoda tu żmudnej pracy chłopaków spod znaku UltraStomiL. Mam nadzieje, że doświadczenie wyniesione z sobotniego meczu zaprocentuje w przyszłości i bedzie tylko lepiej. Wszystkie wydarzenia na boisku i trybunach zostały przysłoniete przez wydarzenia z drugiej połowy. Dla tych którzy pisza o frajerstwie z wyrywaniem krzesełem na własnym stadionie nieco innego punktu widzenia...
Nie napisze nic odkrywczego pisząc, że IKS albo wogóle nie jeździ, albo jeździ tylko w obstawie policji. Dlatego żeby trafic Jezioraka trzeba mieć naprawdę masę szczęścia. Dlatego sobotni mecz był tak naprawdę jedynym sposobem na jakąkolwiek konfrontacje z nimi co postanowili skwapliwie wykorzystać kibice Stomilu ze sportowym zacięciem. Brak zdecydowania (podczas gdy część ekipy hasała po murawie reszta dalej walczyła z drugą nieotwartą jeszcze bramą) zadecydował, że nie doszło do konfrontacji, choć część Stomilowców zapędziła się naprawdę daleko. Jeziorak ograniczył się jedynie do przeskoczenia płotu w liczbie 3 osób gdy wszyscy musieli sie ewakuować przed białymi kaskami. Policja posiłkowała się armatką i gazem pieprzowym, co jak to zwykle bywa najbardziej odczuły przypadkowe osoby (m. in. ci którzy starali się zdjąć z płotu wiszące flagi). Leci w nią wszysko co jest pod ręką w tym kilka wyrwanych krzesełek. Sytuacja uspokoiła się i można było dokończyć przerwany mecz. Jednak to nie koniec wydorzeń pozaboiskowych tego dnia. Po zakończeniu spotkania awantury przeniosły się poza stadion czego efektem było sporo osób zatrzymanych (chłopaki trzymajcie się).
Podsumowując szkoda wyniku, bo nasza drużyna przyzwyczaiła nas już do samych zwycięstw. Prawdopodobnie klub poniesie karę za zachowanie swoich kibiców i raczej nie skończy się to karą finansową (przypominam, że na kibicach Stomilu ciąży zakaz wyjazdowy za wydarzenia w Braniewie).
Teraz kilka słów o kibicach z Iławy.
Dla nich był to z pewnością wyjazd życia i pewnie długą jeszcze będą opowiadać swoim wnukom jak to byli w Olsztynie super bandą w jak sami twierdzą 205 osobowej grupie (liczba bardzo mocno przesadzona, najbardziej prawdopodobna wydaje się liczba 150-160 w tym sporo dziewczyn). Jak na ekipe nie łapiącą się do setki ekip kibicowskich w tym kraj to całkiem całkiem... chyba ostatecznie udowodnili, że są trzecią siłą województwa zostawiając daleko w tyle ekipy pokroju Granicy, bo... lepszych po prostu nie ma ale do Dumy Warmii jeszcze im sporo brakuje. Jestem ciekawy spotkania rewanżowego. Czekamy z niecierpliwością.
Oby do wiosny.

tiro
świeżak na forum
świeżak na forum
Posty: 1
Rejestracja: wt 03 paź, 2006

Post autor: tiro » wt 03 paź, 2006

Lookcash pisze:Chyba już wszyscy napisali wszystko o sobotnim meczu więc teraz kolej na mnie :wink:
Dawno już nie widziano takich tłumów na Piłsudskiego. Wiele dawno nie widzianych twarzy, obecne wszystkie fan cluby, a także nasi przyjaciele z bydgoszczy zwiastowały święto zarówno na trybunach jak i na boisku. Jednak nie wszystko wyszło tak, jak byśmy sobie tego wszyscy życzyli.
O ile z liczebnością młyna na poprzednich meczach bywało różnie to w sobotę frekwencja dopisała (liczba 500 - 550 osób jest chyba najodpowiedniejsza). Przez chwilę nie wiadomo było w którym miejscu bedzie prowadzony doping, bo organizator spotkania oraz ochrona miały inne plany wobec umiejscowienia kibiców Stomilu, przez co wyniknęło małe zamieszczanie, jednak postawiliśmy na swoim i zasiedliśmy na krytej tam gdzie zawsze. Doping przy takiej liczebności młyna był dobry, chociaż nie zachwycał (ciężko ogarnąć wszyskich nie mając do dyspozycji gniazda jak na SBN). Jednak czasami krzyknęliśmy naprawdę głośno (Buda, buda...!!! :twisted: ). Także oprawa nie wyszła tak jak to było zaplanowane. Jak wiadomo zostały zaprezentowane tylko haos transparentów w asyście flag na kijach. 2 przygotowane prezentacje wogóle nie doszły do skutku. Szkoda tu żmudnej pracy chłopaków spod znaku UltraStomiL. Mam nadzieje, że doświadczenie wyniesione z sobotniego meczu zaprocentuje w przyszłości i bedzie tylko lepiej. Wszystkie wydarzenia na boisku i trybunach zostały przysłoniete przez wydarzenia z drugiej połowy. Dla tych którzy pisza o frajerstwie z wyrywaniem krzesełem na własnym stadionie nieco innego punktu widzenia...
Nie napisze nic odkrywczego pisząc, że IKS albo wogóle nie jeździ, albo jeździ tylko w obstawie policji. Dlatego żeby trafic Jezioraka trzeba mieć naprawdę masę szczęścia. Dlatego sobotni mecz był tak naprawdę jedynym sposobem na jakąkolwiek konfrontacje z nimi co postanowili skwapliwie wykorzystać kibice Stomilu ze sportowym zacięciem. Brak zdecydowania (podczas gdy część ekipy hasała po murawie reszta dalej walczyła z drugą nieotwartą jeszcze bramą) zadecydował, że nie doszło do konfrontacji, choć część Stomilowców zapędziła się naprawdę daleko. Jeziorak ograniczył się jedynie do przeskoczenia płotu w liczbie 3 osób gdy wszyscy musieli sie ewakuować przed białymi kaskami. Policja posiłkowała się armatką i gazem pieprzowym, co jak to zwykle bywa najbardziej odczuły przypadkowe osoby (m. in. ci którzy starali się zdjąć z płotu wiszące flagi). Leci w nią wszysko co jest pod ręką w tym kilka wyrwanych krzesełek. Sytuacja uspokoiła się i można było dokończyć przerwany mecz. Jednak to nie koniec wydorzeń pozaboiskowych tego dnia. Po zakończeniu spotkania awantury przeniosły się poza stadion czego efektem było sporo osób zatrzymanych (chłopaki trzymajcie się).
Podsumowując szkoda wyniku, bo nasza drużyna przyzwyczaiła nas już do samych zwycięstw. Prawdopodobnie klub poniesie karę za zachowanie swoich kibiców i raczej nie skończy się to karą finansową (przypominam, że na kibicach Stomilu ciąży zakaz wyjazdowy za wydarzenia w Braniewie).
Teraz kilka słów o kibicach z Iławy.
Dla nich był to z pewnością wyjazd życia i pewnie długą jeszcze będą opowiadać swoim wnukom jak to byli w Olsztynie super bandą w jak sami twierdzą 205 osobowej grupie (liczba bardzo mocno przesadzona, najbardziej prawdopodobna wydaje się liczba 150-160 w tym sporo dziewczyn). Jak na ekipe nie łapiącą się do setki ekip kibicowskich w tym kraj to całkiem całkiem... chyba ostatecznie udowodnili, że są trzecią siłą województwa zostawiając daleko w tyle ekipy pokroju Granicy, bo... lepszych po prostu nie ma ale do Dumy Warmii jeszcze im sporo brakuje. Jestem ciekawy spotkania rewanżowego. Czekamy z niecierpliwością.
Oby do wiosny.


brawo wkoncu jakis sensowny opis..

a teraz troche z mojej perspektywy ;)



Na mecz przybywam z małym opuznieniem jakies 20 minut, dowiaduje sie ze podobno brak juz biletow, nie zastanawiajac sie wedruje pod brame gdzie zawyczaj stoji psiarnia, w miedzy czasie dzwoni koleszka z info ze na sketorze stoi kilku znamienitych gosci na słuzbie wiec postanawiam definitywnie odpusci wbite na stadion ze wzgledow nazwijmy to osbistych=). Zajmuje pokornie meijsce obok niebiekiego smochodu naszych przyjaciuł i spokojnie ogladam mecz=), kiedy pojawiajał sie IKSy podchodze spokjnie w ich strone, stosunkowo mało psiarni dało by sie cos wykrecic ale niestety brak towarzystwa, wsztcy byli juz na sektorze zajeci dopingiem, no i wszcy wiemy ze droga do okoła stdionu jest dosc długa z powodu bazaru i "lodowiska". Wiec ogladam przyjezdnych bardzo dokładnie , sporo dziewczyn tkz. hot 16, chyba mieli nadzieje ze zamist nimi zajmiemy sie kolezankami =) no ale ich kobietom niebyło dane zaznac tego dnia prawdziwych meszczyzn =). wśrud tej plejady iławskiego społeczenstwa da sie zuwazyc grupke kilku gosci wygladajacych na zarientowanych w temacie no ale oni tylko wygladali bo jak wiadomo to jeziorak...


Po chwili stwierdzam ze nic ciekawego juz nie zobacze i wracam do bramy, robiac pare zdjec ich dupeczkom-od taki fetysz :D
Kiedy jeziorak wbija sie na sketor, przez brame obok psirani wychodzi spowrotem 3 tatusiow z dziecmi- domniemam z udali sie zwiedzac cywlizowane miasto popijac herbatke z butelki zapewne pieczołowicie zaporzona przez ich oblubienice... brak jakich kolwiek barw i typowy charakter pikników, powduje brak mojego zainteresowania..

w przerwie meczu postanawiam wyruszyc po szlugi do sklepu na browar niebyło niestety miejsca bo obok stali nasi przyjaciele dbajacy o wychowanie w trzezwosci, kiedy to juz wyruszam słysze ze z niebieskiego samochodu wydowbywa sie komunikat " stasiek jakas grupka idze przy rynku w wasza strone wesssssssssszzzeeeee to zobacz" wiec podreptałem w druga strone, jakies 200 metrow przed psami co by poinformowac zaintersownych ze powini zmnic trase swojego marszu, niestety nikogo nie uraczyłem.... potoczyłem sie po szlugi do sklepu i wruciłem pod brame obok niebieskich samochodzikow =)

Kiedy to nagle zadzwoniła moja dupa i usiwadomiła mi ze umuwiłem sie z nia pod ratuszem o 17.00 i zaczeła robic mi wyrzuty ze mecz jest dlamnie waznijszy nisz ona stwierdziłem ze mam ciekawsze zeczy do roboty - jeblem sluchawka bo własnie ku mojemu zdziwieniu zouwazyłem towzyszy na murawie, i nagle dzielni struze prawa przestali sie obrzerac w kabrynach i z pełnymi ustami wybiegli do "akcji". serce kazało mi biec na miejsce tej ze akcji no ale rozsadek niestety podpowiadał 100% wycieczki na komisariat i zwiedzania zabytkowych pokoji "hotelowych".
Zdazenia boiskowe pomijam bo wszcy zainteresowani widzieli...

Po powrocie niebieksiej cysterny, ktora podobno jest dawczynia 13 pensj naszych strozow prawa( na codzien podbno wody i mleka w niej nie woza :D) zbiegaja sie wszystcy tajniacy ze stadionu i przegldaja zdjecia z 2-3 kamer, w srud nich rozpoznaje koleszke kturego niedawno obijłem na sparingu u siebie na tringach, chyba jakis niezły z niego fighther bo czesto widywany jest na treningach kontakowych sztuk walki no i podobno lubi zawierac nowe znajmosci ( powyzszy tekst troche lakoniczny ale mam nadzieje ze moja nieudolna metfora została zrozumiana)

po chwili cysterna ze zbiornikiem chomologowanym na wode i paliwo bez akcyzy udaje sie w poszukiwaniu "wody" bo podbno kierowce strasznie juz suszyło... kiedy konczy sie mecz słysze przez radio "gdzie cysterna bo mecz sie konczy" odpowiedz zabrzmiała " na stacji statoil panie sierzancie wode lejemy o hot dogach pan kierowca zapomniał dodać =)
po jakis 20 minutach cysterna wraca...

tu i uwdzie słychac z samochodow plany co i kto po meczu idzie...
chłopcy sie przegupowuja i wiadomo ze bedzie łapanka pod stadionem...
mecz sie konczy usuwam sie na bok zeby nie nie niepokoic i tak mocno zestrsowanych i majacych czkawke strozow prawa...

po chwili panienki z iławy zostaja zapakowane do srodkow transportu, po cichu mysle- no nie znowu nie porucham =), te z iławy zawsze sa takie niedostepne a jesli juz to zawsze z obstawa :(

nagle widze jak cysterna rusza i podruzje za stadion
wiec postanawiam sie przebiec do koła rynku..
dobiegam pod stadion no i widze to co widzieli zainterseowani, chwytam w łapke co podreka no i odzucam tak zeby nikt sie o to nie potknoł ale ze celuje bardzo słabo bo wzrok mam choooojowy to poleciało to gdzies i nawt niewiem gdzie =) troche biegania bo ruch to zdrowie, no i dawno zapomniana gra w berka z panami w białych kaskach - Ci to maja fetysze nosza długie wbiratory i maja osłony na twazach zeby od robienia laski w oczy sie im nie spuscic no ale w epoce "aids" trzeba sie zabezpieczac...=)


koncze moja dosc niepowazna wypowiedz, acz kolwiek prawdziwa =)
mam nadzieje ze bedzie ona zrozumiała no wiem ze pisze okropmnie...


podsumowujac na powaznie dawno juz nie pamietam zeby tyle sie działo u nas na stadionie, przypominaja sie stare dobre czasy, no ale młodziez juz nie ta , o demlkach itp nieebde pisac - stało sie , czasem tak bywa..
psiarni w cywilu co niemiara.... , ale wkoncu czuc było dawan atmosfere meczy=)






sorki za błedy ale tak to maja dyslektycy;)

OKS Ostróda
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
Posty: 274
Rejestracja: pn 14 lis, 2005
Lokalizacja: FC Ostróda

Post autor: OKS Ostróda » wt 03 paź, 2006

chłopaki teraz mobilizacja na ostatnie mecze jesli uda nam sie wejsc musimy wspomoc dopingiem nasza druzyne

neee
świeżak na forum
świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: wt 26 wrz, 2006

Post autor: neee » wt 03 paź, 2006

kibicow na mecz z Iławy bylo 205 to sa dokladne obliczenia i nie wkrecaj sobie ze wiez lepiej bo gowno prawda !
"w tym sporo dziewczyn" co do tego zdania tez bym sie klucila bo bylo tylko 11 sama liczylam

DUMĄ WARMI I MAZUR JEST TYLKO IKS!

Zablokowany