Bodzio pisze:Dla mnie powstał STOMIL znam historię swojego klubu także nie musisz mnie nigdzie odsyłać moje słowa mają charakter przenośny. Zawsze utożsamiałem się z nazwą OKS STOMIL OLSZTYN mimo iż w ciągu ostatnich kilkunastu lat "oficjalna" nazwa klubu kilkakrotnie się zmieniała. Nawet gdy był to MOKS czy Halex czy tak jak teraz OKS 1945 to zawsze był będzie jest to ten sam STOMIL proste. Dla mnie jest to oficjalna i jedyna słuszna nazwa i tak już pozostanie zawsze
Nie oświeciłeś mnie tą wypowiedzią, bo dla mnie jest to jak najbardziej jasne
Dlatego tego typu opis umieściłem w dziale "kibice". To my utożsamiamy się ze Stomilem, a nie z WiM, OKP, Halexem czy innym tworem. Sam klub nazywa się jednak obecnie tak jak się nazywa i pod taką nazwą znajdziesz go we wszelkich rocznikach, statystykach czy encyklopediach. Poza tym na wikipedii istnieje tzw. przekierowanie ze strony "Stomil Olsztyn" do "OKS 1945 Olsztyn"
Czy coś jest tu jeszcze niezrozumiałe?
THE CORE pisze:Moje informacje do Twojego artykułu sa takie, że wikipedia nie jest żadną encyklopedią. Bo za encyklopedię nie mogę niestety uznac "dzieła", w którym byle ślusarz może wypisywać się o neurochirurgii, rolnik o bombie wodorowej, muzułmanin o chrześcijaństwie, głuchoniemy o mazurkach e-mol Szopena a gimnazjalista o Stomilu. Z całym szacunkiem do slusarzy, rolników, muzułmanów, głuchoniemych i gimnazjalistów.
A jesli chcesy wiedziec jak ewoluowala nazwa Stomilu to polecam archiwum OBN w Olsytznie. Masz tam roczniki GO.
Wikipedia jest encyklopedią, tyle że wolną, a więc każdy może być jej autorem. Być może i ślusarz będzie miał pojęcie o medycynie, a jeśli nawet nie i wypisze jakieś bzdury to znajdzie się ktoś kto to zweryfikuje. Poza tym nie rozumiem Twojej aluzji do gimnazjalistów w Stomilu. Fakt, kilku z nich pewnie przesiaduje tu na forum by nabijać posty a na mecze wybiera się dla zwykłej napinki. Dla mnie ważne jest jednak to, że wielu jest takich, którzy mimo, że w latach kiedy Stomil odnosił największe sukcesy, latali jeszcze w pampersach, to teraz utożsamiają się z klubem IV-ligowym, nie wiedząc o ile piękniej było kiedyś pare szczeblów wyżej. I z tego należy się cieszyć, bo skoro klub przyciąga młodzież nie znającą smaku I-ligi, to chyba dobrze wróży na przyszłość.