Kibice Stomilu - sezon 07/08
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
-
- zabiera szalik Stomilu na mecz
- Posty: 103
- Rejestracja: wt 16 sty, 2007
- Lokalizacja: Dywity/Olsztyn
Powiem szczerze, że nie jest dobrze ...
[center] Kolejka 19 - 09 kwietnia
OKS 1945 Olsztyn - Sokół Aleksandrów Łódzki [/center]
Mecz jest w środe i pewnie będzie koło 16-17, więc pytanie czy jest sens przemarszu spod ratusza ?? Osobiście uważam, że nie ma... ale jeżeli mamy sie zdecydować to jak najszybciej, żebyśmy mieli czas na zebranie podpisów...
Następne dwa mecze są na wyjeździe, a w WPP też jest w środe, czyli wychodzi na to, że najbliższy mecz na który można zorganizować marsz... jest z Radomiakiem
Na Radomiaku ma być marsz ??
[center] Kolejka 19 - 09 kwietnia
OKS 1945 Olsztyn - Sokół Aleksandrów Łódzki [/center]
Mecz jest w środe i pewnie będzie koło 16-17, więc pytanie czy jest sens przemarszu spod ratusza ?? Osobiście uważam, że nie ma... ale jeżeli mamy sie zdecydować to jak najszybciej, żebyśmy mieli czas na zebranie podpisów...
Następne dwa mecze są na wyjeździe, a w WPP też jest w środe, czyli wychodzi na to, że najbliższy mecz na który można zorganizować marsz... jest z Radomiakiem
Na Radomiaku ma być marsz ??
- Stomil OKS
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 181
- Rejestracja: śr 04 kwie, 2007
- Lokalizacja: FC Ostróda
- Kontakt:
Może na oks1945.pl jest po prostu błąd.To pewne info że 9 kwietnia?
Ostatnio zmieniony czw 27 mar, 2008 przez Stomil OKS, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli informacja że mecz z Sokołem na pewno jest w środę jest pewna to moim zdaniem nie ma sensu organizowanie tego marszu . Decyzje podejmiemy na którymś z zebrań SSK czy będzie organizacja tego marszu przy okazji meczu z Radomakiem .
Ostatnio zmieniony pt 28 mar, 2008 przez Dawid, łącznie zmieniany 1 raz.
- Shudi
- rzucił raz serpentyną
- Posty: 13
- Rejestracja: pn 17 mar, 2008
- Lokalizacja: Olsztyn/Chalfont St. Peter
Szkoda...
Niestety remis....szkoda ale powoli chyba trzeba zacisnac zeby i liczyc na potkniecie rywali.W sumie niestety ale z taka gra jak dzis to nie ma co marzyc o 1lidze...ale coz...
TYLKO STOMIL
....ja ciagle wierze
TYLKO STOMIL
....ja ciagle wierze
- MieCZniK
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 268
- Rejestracja: wt 02 gru, 2003
- Lokalizacja: Południe
Re: Szkoda...
skąd wiesz jak grali skoro nie byłeś na wyjeździe?Shudi pisze:Niestety remis....szkoda ale powoli chyba trzeba zacisnac zeby i liczyc na potkniecie rywali.W sumie niestety ale z taka gra jak dzis to nie ma co marzyc o 1lidze...ale coz...
TYLKO STOMIL
....ja ciagle wierze
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 63
- Rejestracja: sob 28 lip, 2007
- Lokalizacja: JaRoTy
panowie nie jest zle za nami naprawde dwa ciezkie wyjazdy a my nbie przegralismy brawo dla chlopakow ze nie dali sie zlamac na naprawde trudnych terenach a swoja droga wie ktos o co chodzilo z tymi przerwami w grze przez kibicow jak tgo pisze w opisie meczu na futbol.pl?zastanawiam sie tez dlaczego w tabelach na futbol.pl i 90minut.pl dolcan jest przed stomilem chociaz w bezposrednim meczu byl remis a bilans bramkowy mamy lepszy gdyby ktos byl tak uprzejmy mi to wyjasnic
- Kleofas
- kiedyś odpalił nawet race
- Posty: 405
- Rejestracja: sob 04 cze, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn/Pojezierze
Relacja meczu
W spotkaniu inaugurującym rundę wiosenną w Suwałkach, Wigry zremisowały bezbramkowo z OKS-em 1945 Olsztyn. Mecz nie obfitował w wiele emocji, mało było składnych akcji oraz dogodnych szans na zdobycie bramki. Wynik ten na pewno nie usatysfakcjonował żadnej z drużyn.
Mecz od początku nie był toczony w zbyt wysokim tempie mimo, iż na trybunach zasiadły takie sławy jak: Wojciech Fotruna (Mistrz Olimpijski w skokach narciarskich) czy Marek Citko (wielokrotny reprezentant Polski w piłce nożnej). Suwalczanom nie sprzyjała aura, gdyż górne piłki posyłane przez niezwykle aktywnego dziś Piotra Rybkiewicza nie mogły być adresowane dokładnie z powodu silnego wiatru. Momentami graczom przeszkadzał także deszcz oraz niska temperatura. W szeregach gości Pierwszą okazję zmarnował w 20. minucie G.Lech po niecelnym strzale głową. Następnie z dystansu uderzał M.Mikłowski, ale jego strzał pewnie obronił Rafał Gikiewicz. Kilka minut później, suwalczanie zmarnowali najlepszą dziś okazję. Piotr Rybkiewicz zagrał ze środka pola do wychodzącego na czystą pozycję Pawła Cimochowskiego, ale młody snajper w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza gości, B.Grygorowicza. Olsztynianie próbowali odpowiedzieć wieloma oskrzydlającymi akcjami, ale strzały Lecha, P.Łukasika i J.Gabrusewicza nie znalazły drogi do siatki. Z dystansu próbował też Ł.Suchocki, ale trafił „Panu Bogu w okno”.
W przerwie przeprowadzono konkurs rzutów karnych. Szczęśliwym zwycięzcą okazał się Karol, który najczęściej pokonywał Błazeja Barwickiego.
Druga odsłona to nieco żywsze widowisko, w którym coraz częściej do głosu dochodzili gospodarze. Szybkie wyjście Krzysztofa Osieckiego i Ivana Todorova powstrzymał Lech.
Następnie Rafał Trocki przerzucił ciężar gry na lewą stronę do P.Cimochowskiego, ale ten wywalczył tylko rzut rożny. Swoich sił z dystansu próbował też P.Rybkiewicz, ale jego strzał nie zagroził bramce OKS-u. W odpowiedzi w 60. minucie ładnym rajdem popisał się Ł.Suchocki, ale jego dośrodkowanie pewnie złapał „Giki”. Chwilę później o mały włos bramki nie zdobyłby....właśnie bramkarz Wigier. Po jego dalekim wybiciu, piłkę głową w kierunku swojej bramki skierował T.Zakierski, ale bramkarz olsztynian zdołał chwycić piłkę. Po chwili w zamieszaniu pod bramką Wigier piłkę uderzył ponownie Zakierski, ale zdołał wywalczyć tylko rzut rożny, jak się póżniej okazało pierwszy z trzech w przeciągu zaledwie dwóch minut. Na kilkanaście minut przed końcem, arbiter S.Lewczuk arbiter przerwał zawody z powodu agresji kibiców i wprowadzenia na trybunę gości drugiej grupy sympatyków OKS-u. W końcówce uderzeniem popisał się znów Rybkiewicz, ale jego płaski strzał wylądował w rękach bramkarza i chwilę potem sędzia zakończył zawody.
Przy tak wielkim osłabieniu, wynik należy uznać za sukces, ale pewien niedosyt pozostawia niewykorzystana sytuacja P.Cimochowksiego. Warto odnotować kolejny III-ligowy debiut. Dziś 4 minuty w barwach Wigier rozegrał junior z kadry H.Śliwińskiego, Wojciech Mickiewicz. Po tym meczu goście spadli na trzecią lokatę, a Wigry mogą plasować się na szóstym miejscu jeśli swój mecz wygra Sokół Aleksandrów Łódzki.
OKS 1945 Olsztyn jest więc nadal niepokonany na obcych boiskach, a Wigrom pozostaje się cieszyć z pierwszego punktu wywalczonego na wiosnę.
Wigry Suwałki 0-0 OKS 1945 Olsztyn
Żółte kartki: Todorov (Wigry) oraz Szostek i Michałowski (OKS).
Wigry: R.Gikiewicz, Bucholc, Baranowski, Makarewicz, Danilczyk, Cimochowski, Trocki, Osiecki, Rybkiewicz, Todorov (86` Mickiewicz), Pietkiewicz (72` Pomian).
OKS: Grygorowicz, Miłkowski (46` Szostek), Aziewicz, Gabrusewicz (74` Podhorodecki), Spychała, Rzeźnikiewicz, Zakierski, Michałowski, Lech (64` Harmaciński), Łukasik (70` Różowicz), Suchocki.
Sędziował: S.Lewczuk (Pomorski ZPN).
Widzów: 1000 (w tym 180 gości).
http://www.wigry.suwalki.pl/
W spotkaniu inaugurującym rundę wiosenną w Suwałkach, Wigry zremisowały bezbramkowo z OKS-em 1945 Olsztyn. Mecz nie obfitował w wiele emocji, mało było składnych akcji oraz dogodnych szans na zdobycie bramki. Wynik ten na pewno nie usatysfakcjonował żadnej z drużyn.
Mecz od początku nie był toczony w zbyt wysokim tempie mimo, iż na trybunach zasiadły takie sławy jak: Wojciech Fotruna (Mistrz Olimpijski w skokach narciarskich) czy Marek Citko (wielokrotny reprezentant Polski w piłce nożnej). Suwalczanom nie sprzyjała aura, gdyż górne piłki posyłane przez niezwykle aktywnego dziś Piotra Rybkiewicza nie mogły być adresowane dokładnie z powodu silnego wiatru. Momentami graczom przeszkadzał także deszcz oraz niska temperatura. W szeregach gości Pierwszą okazję zmarnował w 20. minucie G.Lech po niecelnym strzale głową. Następnie z dystansu uderzał M.Mikłowski, ale jego strzał pewnie obronił Rafał Gikiewicz. Kilka minut później, suwalczanie zmarnowali najlepszą dziś okazję. Piotr Rybkiewicz zagrał ze środka pola do wychodzącego na czystą pozycję Pawła Cimochowskiego, ale młody snajper w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza gości, B.Grygorowicza. Olsztynianie próbowali odpowiedzieć wieloma oskrzydlającymi akcjami, ale strzały Lecha, P.Łukasika i J.Gabrusewicza nie znalazły drogi do siatki. Z dystansu próbował też Ł.Suchocki, ale trafił „Panu Bogu w okno”.
W przerwie przeprowadzono konkurs rzutów karnych. Szczęśliwym zwycięzcą okazał się Karol, który najczęściej pokonywał Błazeja Barwickiego.
Druga odsłona to nieco żywsze widowisko, w którym coraz częściej do głosu dochodzili gospodarze. Szybkie wyjście Krzysztofa Osieckiego i Ivana Todorova powstrzymał Lech.
Następnie Rafał Trocki przerzucił ciężar gry na lewą stronę do P.Cimochowskiego, ale ten wywalczył tylko rzut rożny. Swoich sił z dystansu próbował też P.Rybkiewicz, ale jego strzał nie zagroził bramce OKS-u. W odpowiedzi w 60. minucie ładnym rajdem popisał się Ł.Suchocki, ale jego dośrodkowanie pewnie złapał „Giki”. Chwilę później o mały włos bramki nie zdobyłby....właśnie bramkarz Wigier. Po jego dalekim wybiciu, piłkę głową w kierunku swojej bramki skierował T.Zakierski, ale bramkarz olsztynian zdołał chwycić piłkę. Po chwili w zamieszaniu pod bramką Wigier piłkę uderzył ponownie Zakierski, ale zdołał wywalczyć tylko rzut rożny, jak się póżniej okazało pierwszy z trzech w przeciągu zaledwie dwóch minut. Na kilkanaście minut przed końcem, arbiter S.Lewczuk arbiter przerwał zawody z powodu agresji kibiców i wprowadzenia na trybunę gości drugiej grupy sympatyków OKS-u. W końcówce uderzeniem popisał się znów Rybkiewicz, ale jego płaski strzał wylądował w rękach bramkarza i chwilę potem sędzia zakończył zawody.
Przy tak wielkim osłabieniu, wynik należy uznać za sukces, ale pewien niedosyt pozostawia niewykorzystana sytuacja P.Cimochowksiego. Warto odnotować kolejny III-ligowy debiut. Dziś 4 minuty w barwach Wigier rozegrał junior z kadry H.Śliwińskiego, Wojciech Mickiewicz. Po tym meczu goście spadli na trzecią lokatę, a Wigry mogą plasować się na szóstym miejscu jeśli swój mecz wygra Sokół Aleksandrów Łódzki.
OKS 1945 Olsztyn jest więc nadal niepokonany na obcych boiskach, a Wigrom pozostaje się cieszyć z pierwszego punktu wywalczonego na wiosnę.
Wigry Suwałki 0-0 OKS 1945 Olsztyn
Żółte kartki: Todorov (Wigry) oraz Szostek i Michałowski (OKS).
Wigry: R.Gikiewicz, Bucholc, Baranowski, Makarewicz, Danilczyk, Cimochowski, Trocki, Osiecki, Rybkiewicz, Todorov (86` Mickiewicz), Pietkiewicz (72` Pomian).
OKS: Grygorowicz, Miłkowski (46` Szostek), Aziewicz, Gabrusewicz (74` Podhorodecki), Spychała, Rzeźnikiewicz, Zakierski, Michałowski, Lech (64` Harmaciński), Łukasik (70` Różowicz), Suchocki.
Sędziował: S.Lewczuk (Pomorski ZPN).
Widzów: 1000 (w tym 180 gości).
http://www.wigry.suwalki.pl/
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz 14 paź, 2007
- Lokalizacja: Ostróda
no to dobrze, wiec chyba jakis blad na stronce oksu
[ Dodano: Nie 30 Mar, 2008 ]
ze stronki www.oks1945.pl
Następny mecz:
OKS 1945 - Sokół Aleksandrów Łódzki
05.04.godz.14.00
---
to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości
[ Dodano: Nie 30 Mar, 2008 ]
ze stronki www.oks1945.pl
Następny mecz:
OKS 1945 - Sokół Aleksandrów Łódzki
05.04.godz.14.00
---
to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości
- Szokis
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 72
- Rejestracja: czw 06 gru, 2007
- Lokalizacja: Zatorze
Mecz na pewno jest w sobotę (info od prezesa) więc organizujemy wyjście z pod ratusza.Od jutra zaczynamy zbieranie podpisów.
shizo_rdk:
Musimy zebrać podpisy od:policji,straży miejskiej,pogotowia oraz straży pożarnej ale tym zajmuję się ja z Krzychem
shizo_rdk:
Musimy zebrać podpisy od:policji,straży miejskiej,pogotowia oraz straży pożarnej ale tym zajmuję się ja z Krzychem
Ostatnio zmieniony ndz 30 mar, 2008 przez Szokis, łącznie zmieniany 1 raz.