Dziekujemy za przybycie na mecz
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
Dziekujemy za przybycie na mecz
WIELKIE DZIEKI ZA PRZYBYCIE I DOPINGOWANIE NASZY GRACZY SZKODA ZE TRZYAMI NAS TAM PONAD 1.30 W KLATCE BO PUZNO BYŁ POCIĄG! ZAPRASZAMY TAKZE NA INNE MECZE !!!
Na meczu bardzo pozytywnie 
Z Olsztyna 11 osób,Dobre Miasto 5,Morąg 3 a reszta to oczywiście fani z Ostródy, którzy mają naprawdę mocną ekipę.Łącznie było nas około 90 osób. Na dworcu w kiławie przejmuje nas psiarnia, która eskortuje nas pod stadion.Okazało się,że bilety na mecz są po 2 zł,jednak sforsowanie bramy nie stanowiło dużego problemu i spokojnie wbijamy na sektor KIŁAWSKIEGO SISIORAKA 
Przed samym rozpoczęciem meczu 20 osobowej delegacji udaje się przedostać na zakole obok sektora gospodarzy.Ci ku naszemu zdziwieniu nie spierdalają jak zawsze tylko ruszają prawie całym młynem w stronę naszych. Ze strony jezioraka poleciało kilka cegiełek,ale zaraz chłopaki się orientują, że nie za bardzo się nadają i tradycyjnie ulatniają się z miejsca awantury. Jeden kibic jezioraka niestety meczu już nie obejrzał bo musiał odwiedzić szpital w trybie natychmiastowym.Zaraz po tym pały zawijąją 2 od nas,którzy akurat śmigali po innej części stadionu.[moderator] 3 miejscowym,ale oczywiście pały zawijają naszych.Zaczęły się przepychanki z [moderator],chcieliśmy odbić naszych,ale psiarnia była dzisiaj nie do [moderator]. Takiej mobilizacji policji nie było w tym województwie już dawno. Ale ogólnie brehty z pałkarzy konkret Jeziorak odpalił 20 rac i to w sumie wszystko z ich strony. Po meczu musieliśmy 1,5 godzi siedzieć w klatce.Później znowu z eskortą policyjną wracamy na dworzec.Pałkarzy było od [moderator]. Jeden obok drugiego z każdej strony,za nami 15 suk na sygnałach i peło inncyh mniejszych psiarek,heh był nawet policyjny Matiz 
.Wreszcie w iławskiej wiosce coś się działo - całe rodziny w oknach i na balkonach - widać od razu,że idziemy przez prowincję,dla nich to było grube wydarzenie o którym jeszcze przez miesiąc bedą rozmawiać w iławie,dopóki znowu nie przyjedziemy i przejmiemy władzę nad tą wioską.JESTEŚMY U SIEBIE
TYLKO STOMIL OKS
Z Olsztyna 11 osób,Dobre Miasto 5,Morąg 3 a reszta to oczywiście fani z Ostródy, którzy mają naprawdę mocną ekipę.Łącznie było nas około 90 osób. Na dworcu w kiławie przejmuje nas psiarnia, która eskortuje nas pod stadion.Okazało się,że bilety na mecz są po 2 zł,jednak sforsowanie bramy nie stanowiło dużego problemu i spokojnie wbijamy na sektor KIŁAWSKIEGO SISIORAKA Przed samym rozpoczęciem meczu 20 osobowej delegacji udaje się przedostać na zakole obok sektora gospodarzy.Ci ku naszemu zdziwieniu nie spierdalają jak zawsze tylko ruszają prawie całym młynem w stronę naszych. Ze strony jezioraka poleciało kilka cegiełek,ale zaraz chłopaki się orientują, że nie za bardzo się nadają i tradycyjnie ulatniają się z miejsca awantury. Jeden kibic jezioraka niestety meczu już nie obejrzał bo musiał odwiedzić szpital w trybie natychmiastowym.Zaraz po tym pały zawijąją 2 od nas,którzy akurat śmigali po innej części stadionu.[moderator] 3 miejscowym,ale oczywiście pały zawijają naszych.Zaczęły się przepychanki z [moderator],chcieliśmy odbić naszych,ale psiarnia była dzisiaj nie do [moderator]. Takiej mobilizacji policji nie było w tym województwie już dawno. Ale ogólnie brehty z pałkarzy konkret Jeziorak odpalił 20 rac i to w sumie wszystko z ich strony. Po meczu musieliśmy 1,5 godzi siedzieć w klatce.Później znowu z eskortą policyjną wracamy na dworzec.Pałkarzy było od [moderator]. Jeden obok drugiego z każdej strony,za nami 15 suk na sygnałach i peło inncyh mniejszych psiarek,heh był nawet policyjny Matiz .Wreszcie w iławskiej wiosce coś się działo - całe rodziny w oknach i na balkonach - widać od razu,że idziemy przez prowincję,dla nich to było grube wydarzenie o którym jeszcze przez miesiąc bedą rozmawiać w iławie,dopóki znowu nie przyjedziemy i przejmiemy władzę nad tą wioską.JESTEŚMY U SIEBIE TYLKO STOMIL OKS
nadal wie kto rządzi w Wielkim województwie. 
Chodzą słuchy, że istnieje jakieś forum piknikowców 
więc tam przedstawiaj swoje przemyślenia -
Pojezierski
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
-
kru
-
Pojezierski
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
-
kru
Nie musisz wchodzić na WWW i czytać newsów, nikt Cię do tego nie zmusza. Jednak jakiś szacunek należy się każdemu, nie ważne czy to jestem ja, twoja sąsiadka czy inny użytkownik forum. Informacje zawsze staramy się dawać szybko i rzetelnie. Niestety, nie dla każdego jest to "w to mi graj".Pojezierski pisze:Zabolało
-
Leszkowy
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 299
- Rejestracja: czw 26 lut, 2004
- Lokalizacja: Olsztyn / Kormoran
ZGADZAM SIE Z POJEZIERSKIM,MI TEZ MOZESZ DAC ZOLTA KARTKE,ZRESZTA MAM TO W DUPIE.TY ( KRUSZEK ) NIE UCZESTNICZYSZ W KIBICOWANIU,ROBISZ TYLKO JAKIES FOTKI I CZEKASZ NA RELACJE Z MECZOW.NIE MASZ ZADNYCH REPRESJI OD STRONY PSOW W KONCU JAK WYZEJ NAPISALEM( NIE WSPOMINAJAC O WYJADZACH KTORYCH NIGDY NIE ZALICZYLES)
I NIE KASUJ POSTOW........
I NIE KASUJ POSTOW........
-
Pojezierski
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
-
kru
Panowie, przede wszystkim, miernikiem "bycia kibicem" nie jest liczba zaliczonych wyjazdów... Może zróbcie wśród kibiców swoistą istytucję "rzecznika prasowego", który rzetelnie i bez wydychanych procentów, będzie mógł zrelacjonować nam przebieg wydarzeń. Będzie je można porównać, czy też zweryfikować z oficjalną wersją i będzie okej.
Ostatnio zmieniony pn 17 maja, 2004 przez kru, łącznie zmieniany 1 raz.
-
smarek
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 131
- Rejestracja: śr 22 paź, 2003
- Lokalizacja: Szczytno / Sopot
Sorki ale ja muszę tutaj się wtrącić. I to nie tylko dlatego że czuje się odpowiedzialny po części za to forum i troszkę za stronę, i nie chce zajmowac tutaj żadnego stanowiska.
Po pierwsze skoro Leszkowy mówisz że masz w dupie żółte kartki to rozumiem że masz w dupie cały regulamin tego forum, a zarazem masz w dupie to forum. Tak to rozumiem. Ale żeby bylo wszystko jasne dla ciebie żółta kartka, choć osobiście nic do ciebie nie mam.
Po drugie, jedziecie po Kruszku i po tym co zrobił, a ja nie widzię w tym nic złego. No bo są na tym świecie ludzie których misją życiową nie jest tylko jeżdżenie na wyjazdy i np. dymy, ale również dopin i opisywanie faktów. Czemu nikt tutaj nie patrzy na Kruszka jak na obiektywnego dziennikarza, no bo jak można by inaczej nazwać człowieka który zapierdala po nocach tylko po to żebyśmy my wszyscy mieli codziennie świerze informacje na stronie głównej. A niestety obiektywizm wymaga od człowieka żeby zapoznał się z opinia obydwu stron...czy to się komuś podoba czy nie. Dlatego dziwie się czasami,bo ja wiem że łatwi9ej jest krytykować osoby które cos robią, bo to jest widać, to jest namacalne, natomiast osoby które sobie we wszystko wbijają, unikają krytyki, no bo co krytykować.
Panowie więcej spokoju, nikt nikomu tutaj nie chciał nic na złość zrobić.
P.S. Co do rozmowy z p. w mundurkach, to nie Kruszek rozmawiał tylko ja, i to ja uzuskałem te informację, więc jak coś to do mnie pretensje. Więc co z tego wynika że to nie jest przedruk z G.O.
Treść uzyskanych informacji nie została modyfikowana!!!
Po pierwsze skoro Leszkowy mówisz że masz w dupie żółte kartki to rozumiem że masz w dupie cały regulamin tego forum, a zarazem masz w dupie to forum. Tak to rozumiem. Ale żeby bylo wszystko jasne dla ciebie żółta kartka, choć osobiście nic do ciebie nie mam.
Po drugie, jedziecie po Kruszku i po tym co zrobił, a ja nie widzię w tym nic złego. No bo są na tym świecie ludzie których misją życiową nie jest tylko jeżdżenie na wyjazdy i np. dymy, ale również dopin i opisywanie faktów. Czemu nikt tutaj nie patrzy na Kruszka jak na obiektywnego dziennikarza, no bo jak można by inaczej nazwać człowieka który zapierdala po nocach tylko po to żebyśmy my wszyscy mieli codziennie świerze informacje na stronie głównej. A niestety obiektywizm wymaga od człowieka żeby zapoznał się z opinia obydwu stron...czy to się komuś podoba czy nie. Dlatego dziwie się czasami,bo ja wiem że łatwi9ej jest krytykować osoby które cos robią, bo to jest widać, to jest namacalne, natomiast osoby które sobie we wszystko wbijają, unikają krytyki, no bo co krytykować.
Panowie więcej spokoju, nikt nikomu tutaj nie chciał nic na złość zrobić.
P.S. Co do rozmowy z p. w mundurkach, to nie Kruszek rozmawiał tylko ja, i to ja uzuskałem te informację, więc jak coś to do mnie pretensje. Więc co z tego wynika że to nie jest przedruk z G.O.
Treść uzyskanych informacji nie została modyfikowana!!!