FILM o KIBICACH STOMILU
: śr 05 paź, 2011
Zakładam wątek w imieniu autora poniższej wiadomości
Witam, podczas ostatniego meczu w Olsztynie rozmawiałem z , prowadzącym doping tej niedzieli, który polecił mi umieścić tę informację na forum, na temat filmu o kibicach Stomilu Olsztyn, który chciałbym zrealizować.
Głównym moim założeniem jest pokazanie prawdziwego wizerunku kibica, nie jako bandyty, tylko człowieka, który ma swoją pasję, a ta pasja nadaje sens jego życiu. Mówię o życiu, gdy nie chce się skupiać na samym dopingu podczas meczy, tylko również pokazać Wasze powszednie życie, które przeplata się ze Stomilem (przygotowywanie opraw, zbieranie pieniędzy itd.).
Chciałbym pokazać, że Waszym marzeniem jest właśnie przywrócenie nazwy Stomil. Marzenie, które zostało obiecane, już kilkakrotnie, lecz jeszcze nie zostało spełnione. Marzenie, któremu przeciwstawia się miasto Olsztyn, które nie chce wesprzeć finansowo mazurskiego futbolu. Również chcę poruszyć kwestię innych waszych marzeń, jak lepsza praca, które też nie zostały spełnione pomimo obietnic urzędników i polityków.
Wydaje mi się, że film byłby świetną szansą do wywarcia presji na radzie miasta, która nie chce pomóc części mieszkańcom miasta. Również film byłby szansą do przypomnienia Polsce, że olsztyński futbol, choć kuleje, nadal żyje i ma apetyt na najwyższe klasy rozgrywkowe.
Kolejna kwestia, o której już wspomniałem, to pokazanie prawdziwego wizerunku kibica, czyli człowieka, którego życie zdeterminowane jest przez ideę, w Waszym wypadku jest to Stomil, a ten człowiek normalnie chodzi do pracy bądź jej szuka, robi zakupy itd. Nie jest złym człowiekiem, choć tak pokazują mass media..
Jeśli chodzi o mnie, to w tym roku, będę starał się o przyjęcie do łódzkiej szkoły filmowej, toteż film mógłby stać się narzędziem pomocnym w rekrutacji. Również chciałbym zrobić ten film z osobistych względów. Pochodzę z miejscowości oddalonej o 100km od Olsztyna i w moim domu zawsze śledziło się losy Stomilu, słuchając relacji w Radiu Olsztyn. Mój pierwszy mecz na żywo, to właśnie mecz na stadionie przy Alei Piłsudskiego z Polonią Warszawa.
Sprawa ewentualnej realizacji (jeśli wyrazicie chęć) wyglądałaby tak, że najpierw chciałbym Was poznać, pochodzicie z Wami na mecze, może zaliczyć z Wami kilka wyjazdów, porozmawiać o waszym pozaboiskowym życiu itd. Następnie chciałbym wybrać dwie bądź trzy osoby, które wydadzą mi się interesujące do filmu i które byłoby jednocześnie chętne, i na nich się skupić. To znaczy przeprowadzić z nimi wywiady, potowarzyszyć im w normalnym życiu. Przez te kilka osób, chciałbym zawrzeć idee, o których wspominałem wcześniej.
Ostatnia sprawa, którą poruszyliśmy , to przed uznaniem, że film został ukończony, oglądają go ci trzej bądź dwaj główni bohaterowie i decydują, co może zostać, a co należy wyrzucić.
Już kończę, oczekuje, że wyrazicie swoją opinię o tym pomyśle, czy jesteście chętni do współpracy, co Wam się podoba w tym pomyśle, a co chcielibyście zmienić. Chętnie również udzielę odpowiedzi na pytania.
Pozdrawiam,
Tomasz Tański
PS. proszę o utworzenie konta na forum , ponieważ nie będę mógł odpowiadać na pytania. mój adres e-mail: [email protected]