Strona 1 z 2

doping

: pn 17 wrz, 2012
autor: spalto
Jak pewnie wiele osob zauwazylo na naszym mlynie doping wypada coraz gorzej.Naprawde przykrym (upokarzajacym?) faktem bylo to , ze 600 glow Zawiszy z latwoscia przekrzykuje Nas ( 2tys osob )

1/4 mlyna stoi na gorze podpierajac sie o barierki albo spacerujac sobie.Po co do kur#y przychodzicie na ten sektor , aby sie na nim pokazac?! Jest komenda ze schodzimy na dol / zageszczamy sie to to robimy , a nie gapimy sie i udajemy ze sytuacja nas nie dotyczy.
Jak wyzej pisalem "gora" sektora bardziej przeszkadza , niz pomaga dopingowac Nasz ukochany klub.Chcialbym zobaczyc "odpowiednich" ludzi po prostu pilnujacych ladu i porzadku na naszym sektorze , bo co z tego ze gniazdowy prosi o zejscie w dol .. przeciez z gory jest lepszy widok , mozna spokojniej porozmawiac ;|

Na koniec dorzuce trafny cytat jednego z komentarza

Kod: Zaznacz cały

Tak z drugiej strony mam pytanie. Czym się różni gość, który stoi na łuku z rękami w kieszeniach i nie krzyczy (w niedzielę z 50 metrów wyglądało to na 40% kibiców), od gościa który robi to samo na trybunie krytej? No jak dla mnie to tylko jednym...ten na krytej może posadzić dodatkowo dupsko na siedzeniu. 

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: R Ö B Ê R Ť
Z tymi 2 tysiącami to trochę przesadziłeś. :D Niektórzy przychodzą na ŁBN tylko po to ,żeby się pokazać ,tudzież zaoszczędzić te 5 złotych.Przed każdym meczem jest ,że "kibice bez barw nie będą wpuszczani" ,a tymczasem 1/3 wchodzi bez szala (można zapomnieć ale nie w takiej liczbie) i stoi z rękoma w kieszeni.Zacznijmy to jakoś egzekwować.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: B5
....to ze przyszło tyle ludzi niepotrzebnych na luk jest po części wina tych którzy na ten luk zapraszali wszystkich...w takich warunkach nie może być mowy o dobrej komunikacji....większość z tych ludzi była 1'2czy tez 3 raz na meczu,nie znają oprawy ,ani mało który wie co i jak śpiewać......trzeba to dogrywac dużo wcześniej....potrzeba zaangażowania,treningu....po prostu potrzeba to zgrać,a na to potrzeba czasu.....ale najbardziej boli widok reprezentanta łuku obwieszonego barwami który [moderator] lazi i się spina ..panowie szanujemy barwy....i godnie reprezentujmy klub.........większa szczelność by się przydała przy wchodzenia na sektor LBN...

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: nychuu
Po pierwsze nie 2000 a 1400. Po drugie były momenty,ze [moderator] było naprawde konkretne ( byłem na meczu a potem oglądałem transmisje na orange sport). Nie mogę się zgodzić z tobą,że Zawisza była głośniejsza, bo tak nie było... Były momenty, lepsze i gorsze (lepszych było więcej, patrząc też na wynik spotkania, to wychodzimy na +). Na takim meczu, gdzie przeciwnikiem jest kosa przychodzi wiele osób szukających sensacji, na meczu pojawiają się 2 lub 3 razy w sezonie i udają wielkich kibiców. Co do tych bolków z góry (co opierają się o barierki i chodzą jakby mieli owsiki w dupie), to chcę mi się śmiać, wielcy [moderator] chuligani... Po [moderator] w ogóle przychodzicie na łuk?! Idźcie na krytą albo zostańcie przed stadionem i patrolujcie okolice. Duży plus dla młynowych, do końca meczu dobra zabawa na trybunach :D. Co jak co,ale chyba te nagłośnienie nie działa tak jak powinno...

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: Emilozo
nychuu pisze:Co jak co, ale chyba te nagłośnienie nie działa tak jak powinno...
Nagłośnienie działa moim zdaniem dobrze. Pierwszą połowę stałem na bieżni przy balonie i cały czas słyszałem młynowego co mówił. W drugiej połowie robiłem zdjęcia z krytej i też go słyszałem.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: akrobatyczny
Istnieje też taka sytuacja, że "lewa" strona śpiewa sobie, a "prawa" sobie. Nie ma żadnego zgrania i równego śpiewania jednej pieśni...

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: kubaols
I bęben czasem się gubił, opóźniał, to po prostu myliło niektórych i śpiewaliśmy na dwa czy trzy głosy.
Ale to chyba nie wina bębnowego tylko położenie bębna w niewygodnej dla niego pozycji.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: nychuu
Emilozo pisze:
nychuu pisze:Co jak co, ale chyba te nagłośnienie nie działa tak jak powinno...
Nagłośnienie działa moim zdaniem dobrze. Pierwszą połowę stałem na bieżni przy balonie i cały czas słyszałem młynowego co mówił. W drugiej połowie robiłem zdjęcia z krytej i też go słyszałem.
Chodziło mi o to, że dźwięk nagłośnienia nieraz maksymalnie cichnie, po chwili wraca do normy. Tak jakby coś nie łączyło.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: Gie.
Czemu wielki alarm podnosicie po meczu, a nie podejdziecie w jego trakcie, nie przejmiecie mikrofonu i nie [moderator] "tych z górnej części sektora"? To tylko pytanie retoryczne, bez obaw. Każdy robi to co uważa za słuszne, a oczywistym jest, że doping w drugiej połowie siadł, bo raczej ciężko się śpiewa w takich warunkach "atmosferycznych". Nagłośnienie ma ten problem, że dźwięk odbija się od niższych partii sektora i słabo dociera do góry, już pracujemy nad tym, jesteśmy tylko ludźmi, a jeżeli jesteście tak chętni do pomocy jak do narzekania na internecie, to czekam na zgłoszenia :wink: .
Bęben jest osobną sprawą i można powiedzieć, że na tym meczu praktycznie go nie było.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: jans
chodzę na młyn raczej niedługo (1,5roku) ale mam taką uwagę - wiem że dla wielu (w tym dla mnie) ulubioną piosenką jest -Moja jedyna miłość- . Śpiewając to (a było 2 razy więc myślę że specjalnie młynowy chciał ożywić ludzi) podczas meczu z Zawiszą miałem wrażenie, że to najgorsze wykonanie tej pieśni w jakiej uczestniczyłem! Patrzę wokół po ludziach a oni k...a nic! Nie znają tekstu! Wielu potrafiło chyba tylko Stomil Olsztyn... masa przypadkowych ludzi. Nie w ilości siła jak widać

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: adiKRM
No no jak by ci z góry się dołączyli(Brakuje męskich gardeł wtedy byłoby glośniej). Bo tak to dużo śpiewa ludzi ale młodych i dopiero rozpoczynajacych przychodzenie na młyn. I wtedy jakość dopingu i głośność jest słabsza . np zawisza przyjechala w skladzie doroślejszym i WSZYSCY spiewali to wychodzilo im glosno wydaje mi sie tak.( wykorzystuje informacje zebrane od kumpli co byli w poblizu stadionu i podajacych piłki) !

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: mlodeJaroty
Ja mysle,ze przydalby nam sie jakis hit,aby rozkrecic troche ludzi na mlynie.Cos melodyjnego podobnego do piosenki Hutnika z wyjazdu na Cracovie albo cos takiego.

http://www.youtube.com/watch?v=mMmd78Kd ... ure=relmfu (od okolo 2 min 50 sek)

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: Sz
Co do bębna to powiedzmy że go po prostu nie było.
Ale z tym że bęben mylił ludzi to trochę oszalałeś , bo wyraźnie słychać że nawet bez bębna nie było równo.

Re: doping

: wt 18 wrz, 2012
autor: kaczmar
widzę, że wielu znawców się znalazło po ostatnim meczu... tak więc kilka słów ode mnie:

1. bęben - nie mamy wielu osób, które potrafią dobrze wykorzystać bęben - jeżeli macie takie predyspozycje to zgłoście się - będziecie mogli wpłynąć na poprawę jakości dopingu
2. nagłośnienie -chwała dla Klubu, że dzięki niemu mamy to co mamy obecnie - i tak jest o niebo lepiej niż było przed. Będą być może montowane stojaki, które sprawią że dźwięk pójdzie bardziej w górę i dotrze do wszystkich. Dokładaliście się na nagłośnienie jak była zbiórka ?
3. jakość dopingu - czego oczekujecie od młynu powiedzmy około 1300 osób ? Skoro nasz standard to powiedzmy 400-500 osób. Łatwo wydedukować, że znaczna część pojawia się 1-2 razy w rundzie i nie zna wszystkich okrzyków, piosenek itp.
4. doping - nigdy nie byliśmy w tym aspekcie rewelacyjni. Można dopingować albo krótkimi okrzykami albo ciągnąc jakąś pieśń dłuuuugo (np. Lech, Widzew). Nam to drugie prawie nigdy nie wychodzi - nie ma tego powera (czasem się udaje Hej Stomil Goool) ale już wiele innych nam nie wychodzi. Młynowi próbują rozruszać towarzystwo w różny sposób - nie wszyscy się do tego stosują.

Jeśli sami przyprowadzacie kumpli, znajomych na mecze to zadbajcie o to by podesłać im piosenki, powiedzieć jak powinno być na młynie itp. Każdy może coś zrobić na rzecz poprawy dopingu - trzeba chcieć. Mnie cieszy duża liczba szali w młynie - kiedyś przez pewien czas mieliśmy z tym spory problem dziś wygląda to całkiem przyzwoicie. Co do młodych - bardzo dobrze że są i śpiewają bo za parę lat to oni będą kreować ruch kibicowski w Olsztynie więc niech się uczą i dają z siebie wszystko.

Re: doping

: ndz 04 lis, 2012
autor: spalto
Wybaczcie , ze odkopuje , ale jak patrze na np takie zdjecie to lapie mnie nerwica . Pytam sie Was kur#a po co przychodzicie na mlyn ? Zeby porozmawiac ? Tutaj nie trzyma sie lap w kieszeniach i pier#oli jeden z drugim ! Kiedy w koncu zrozumiecie , ze przychodzac na luk macie zdzierac gardla , a nie pier#lic jeden z drugim stojac lub podpierajac barierki na gorze sektora . Chcecie sobie pogadac , poprzeszkadzac innym kibicow to wypad na kryta !

Obrazek

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: B5
..wywalanie wszystkich na kryta to tez nie jest za dobry pomysl..kryta to nie smietnik....moze lepiej podejsc i zapytac czemu tak jest a nie inaczej....powodow moze byc wiele....niech kazdy odpowie sobie indywidualnie albo zabierze glos na tym forum, bo fakt faktem trzeba ostro popracowac nad dopingiem i to glownie na krytej ,wiec niech Ci co maja gdzies doping, ida sobie, na sektor rodzinny
,turlac fikolki na tym placyku zabaw....reszta niech wspomaga dopingiem...wymagamy od grajkow zaangazowania ,wiec sami dajmy przyklad i wesprzyjmy ich zajeb..... dopingiem.....Stadion to nie miejsce dla lamusow,nie chcesz wspierac druzyny , idz, sobie do piaskownicy!!!!
..

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: skorupa
Kolega wyżej ma rację. Prawda jest taka że zarówno jak kiedyś na SBN, potem na S1 a teraz na ŁBN przychodzi wiele ludzi którzy zamiast dopingować i zdzierać gardło wolą stanąć sobie na górze i po prostu stać.Pytanie jest więc proste:Czemu nie wybiorą trybuny krytej? Kwestia niższej ceny? Porozmawiać z kolegami można przed, w przerwie czy po meczu, ale nie wtedy gdy trzeba dać z siebie wszystko podczas dopingu. A może to kwestia tezy że "zaliczyłem kolejny mecz na młynie". Ok, fajnie,ale zadaj sobie pytanie co tam robiłeś? Pozdrawiam.

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: adiKRM
Jest poczatek meczu. Młynowy zawsze prosi zejdzcie niżej wiec schodzą. Ale tekże powinien powiedzieć Dawac z prawej i z lewej zejdzcie do srodka. Bo tam stoja po bokach i rozmawiaja a nie dopinguja a jak dopinguja to jest to gorszy efekt dopingowac w mniejszej ilosci niż jak wszyscy razem obok siebie staną w kupie . JAK WIECIE W GRUPIE SIŁA WIĘC i Lepszy Doping. :)

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: spalto
Mlynowy zawsze prosi aby schodzic z gory na dol i aby sciesnic sie z bokow . Wiekszosc jednak ma to w dupie i robi swoje. Na innych stadionach bardzo dobrym rozwiazaniem sa "odpowiedni ludzie" dbajacy poprostu o porzadek na sektorze . Przynosci to bardzo dobre efekty . Zaraz pewnie mnie pocisniecie abym to zorganizowal .. , ale to tylko moje przemyslenie . Mysle , ze gdyby zebralo sie te kilka ogarnietych osob na kazdym meczu i "poprosilo" o zejscie na dol to atmosfera bylaby o niebo lepsza ..

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: knicks
adiKRM pisze:Jest poczatek meczu. Młynowy zawsze prosi zejdzcie niżej wiec schodzą. Ale tekże powinien powiedzieć Dawac z prawej i z lewej zejdzcie do srodka. Bo tam stoja po bokach i rozmawiaja a nie dopinguja a jak dopinguja to jest to gorszy efekt dopingowac w mniejszej ilosci niż jak wszyscy razem obok siebie staną w kupie . JAK WIECIE W GRUPIE SIŁA WIĘC i Lepszy Doping. :)
Ta... Środek młyna to jakiś żart chyba i się nie dziwie tym po bokach i na górze, że nie chcą schodzić. Stojąc po boku/wyżej dużo osób zdzierało gardło, a będąc ostatnio na środku młyna myślałem, że jestem w jakimś przedszkolu gdzie dzieci uczą się śpiewać.

Re: doping

: pn 05 lis, 2012
autor: xmr
MODZI ULTRASOWCY NIECH ZAŁATWIA SMAR I WYCZYSZCZA NIM TE BARIERKI I PROBLEM PODPIERANIA BARIEREK ROZWIAZANY.

Re: doping

: wt 06 lis, 2012
autor: spalto
Zarty zartami , ale fakty te sa niestety prawdziwe ..

Re: doping

: śr 07 lis, 2012
autor: BIAŁO-NIEBIESKI
Najwidoczniej brak jest "odpowiednich ludzi"...

Re: doping

: pt 09 lis, 2012
autor: lukasszz
Każdy musi odpowiadać za drugiego,1 za wszystkich wszyscy za jednego.jak ktoś widzi że nie śpiewa niech go upomni. :twisted:

Re: doping

: ndz 11 lis, 2012
autor: B5
Łukasszz,ale to nie wiele zmieni,bo wciąż nie dowiemy sie dlaczego tak jest.
Mieliśmy tu pogadać o tym ,ale jak widać ,większość ma to gdzieś ,więc czego tu oczekiwać?
Moze należy popracować nad spiewnikiem?robic jakieś próby?
Kuuuur.......Stomil to nie tylko napis na murze.!,, ludziska ogarniajcie sie,a nie powtarzacie tylko w koło ,
Cytuje ,, przyjdz tu i powiedz mi to w oczy"
Co to [moderator] jest? Przedszkole?
Bierzemy sie wszyscy do roboty,Tu nie ma Świętych,niech każdy to zrozumie,mniej napinek ,wiecej działania Panie i Panowie.
to tyle o demnie.
,jak twierdzicie ze doping jest słaby,to zabierzcie tutaj głos,dawajcie jakieś pomysły itp