Stosunek do naturalizowania zawodników
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
- świeżak na forum
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz 13 cze, 2004
- Lokalizacja: Kormoran
Stosunek do naturalizowania zawodników
Chciałbym sie dowiedzieć jak do tego podchodzicie, niedługo polakiem zostanie pilkarz gruzin Wahan Geworgian!
Moim zdaniem takie rzeczy powinny byc zabronione nie jestem oczywiscie zadnym rasista ale kazdy powinien grac dla swojej reprezentacji!
Najbardziej smieszy reprezentacja KATARU ktora pilkarzom np.Ailtonowi(Brazylia) za przyjecie obywatelstwa oraz gre w reprezentacji sa gotowi zaplacic miliony $!
Co o tym myslicie?
Moim zdaniem takie rzeczy powinny byc zabronione nie jestem oczywiscie zadnym rasista ale kazdy powinien grac dla swojej reprezentacji!
Najbardziej smieszy reprezentacja KATARU ktora pilkarzom np.Ailtonowi(Brazylia) za przyjecie obywatelstwa oraz gre w reprezentacji sa gotowi zaplacic miliony $!
Co o tym myslicie?
Jest to zjawisko coraz częstsze, które z zasadami fair i czystego sportu ma niewiele wspólnego. No, ale taka jest kolej rzeczy - wiele reprezentacji widzi w tym swoją przyszłość, a co najbardziej żenujące - przyszłość widzą w tym także Niemcy! To jest bardzo smutne że trzykrotni mistrzowie świata i Europy zniżają się do takiego poziomu.
Jeżeli idzie natomiast o Olisadebe i Geworgiana, to moim zdaniem ten drugi na polskie obywatelstwo zasłużył znacznie bardziej, bo przynajmniej potrafi porozumiewać się w naszym języku. Nie sądzę jednak, aby w reprezentacji zagościł na dłużej. A teraz wróćmy do Olega - nie potrafi mówić po polsku, ale fakt jest taki, że gdyby nie on to nasi piłkarze Koreę Połudnuiową znali by tylko z programów w tv...
Jeżeli idzie natomiast o Olisadebe i Geworgiana, to moim zdaniem ten drugi na polskie obywatelstwo zasłużył znacznie bardziej, bo przynajmniej potrafi porozumiewać się w naszym języku. Nie sądzę jednak, aby w reprezentacji zagościł na dłużej. A teraz wróćmy do Olega - nie potrafi mówić po polsku, ale fakt jest taki, że gdyby nie on to nasi piłkarze Koreę Połudnuiową znali by tylko z programów w tv...
Jasne, że najlepiej aby reprezentacje były NARODOWE, ale żyjemy w takich a nie innych czasach... Głupi bylibyśmy tworząc polskie getto. Przykład dają nam inni. Czy taka Francja miałaby jakiekolwiek szanse na mistrzostwo świata gdyby nie była zbieraniną kolorowych graczy z Afryki, Karaibów i Ocenau Spokokojnego? Oczywiście złym pomysłem jest nadawanie polskiego obywatelstwa jakiejś wiosce z afrykańskiego buszu. Ale jeśli ktoś jest związany z Polską to czemu nie? Geworgian mieszka u nas od wczesnego dzieciństwa, Olisadebe ma żonę Polkę. Ale za graczy, którzy graliby dla nas dla kariery i własnej promocji to ja dziękuję...
Zresztą temat nie jest nowy. Puszkarz (wiem, że się inaczej pisze) grał dla Węgier, potem dla Hiszpanii, i chyba jeszcze coś zaliczył dla Argentyny. A było to 50 lat temu.
Zresztą temat nie jest nowy. Puszkarz (wiem, że się inaczej pisze) grał dla Węgier, potem dla Hiszpanii, i chyba jeszcze coś zaliczył dla Argentyny. A było to 50 lat temu.
A co ma przypadek Olisadebe do Geworgiana? Wahan wychował się i praktycznie całe swoje dotyhczasowe życie spędził w Polsce. A to, że nie urodził się w naszym kraju nie zmienia tego, że jest Polakiem. Trzeba rozdzielać takie przypadki, a nie wrzucacie wszystkich piłkarzy - którzy nie urodzili się nad Wisłą, a moją polskie obywatelstwo - do jednego wora!
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 73
- Rejestracja: sob 26 cze, 2004
- Lokalizacja: Olsztyn
No właśnie troche lipa że se wszyscy zmieniają obywatelstwa taki Klose zmienił se na niemieckie i niegra dla Polski chociarz że sie tam urodził. Albo Zidane też urodził sie w Algieri (chyba) a robi kariere we Francji. Jedynie Gigs jest w porzo urodził sie w Wali i gra dla Wali i niezmienia obywatelstwa na Angielski. To mój 100 post
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
Dziękuję, tego nie wiedziałem. Od urodzenia chyba gra w Manchesterze, więc tak jakoś mi się skojarzyło.stefan pisze:Giggs urodził sie w Cardiff.
Jóżiu! Nie ma obywatelstwa "angielskiego". Jest "brytyjskie". I mają je wszyscy Anglicy, Szkoci, Walijczycy i "Ulsterczycy". Kto gdzie zagra, to kwestia ich wyboru. Gigs wybrał Walię, bo jest w połowie Walijczykiem (ale znów nie jestem pewien czy nie w 100%). jednak specyficzna sytuacja Brytanii w FIFA sprawia, że mógł równie dobrze grać dla Anglii, albo np. Szkocji.
To tyle. I już się nie wymądrzam.