Stomil na zawsze w Naszej pamięci

Podziel się swoją opinią na temat wydarzeń w klubie!

Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy

Hendel
zabiera szalik Stomilu na mecz
zabiera szalik Stomilu na mecz
Posty: 102
Rejestracja: sob 17 sty, 2004
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: Hendel » sob 21 lut, 2004

Ja pamiętam te dobre czasy kiedy to Stomil miał być mistrzem polski. Jestem kibicem Stomilu od jakiś ośmiu lat i moją pamiątką po tych mechach jest szalik jeszcze moks-u . Pamiętam jak czytałem w jakiejś gazecie motoryzacyjnej ze fabryke oponiarską Stomil Olsztyn miał przejąć Michelin i napisali wtedy ze mogą zacząć się kłopoty Stomilu, pomyślałem ze jakoś będzie ale to wszystko pozostawiło piętno na naszej drurzynie. Podcieto skrzydła tak dobrze zapowiadajścej sie drurzynie jak Stomil olsztyn,tusz po tym przejęciu fabryki przez michelin przykrecono kranik z gotówką. Zaczęły sie kłopoty ale chaleks rzycił jeszcze koło ratunkowe pamiętam jak rozdawano yakie gazetki kibicom z opisami jak to Stomil zostanie mistrzem polski miło było popatrzeć. Ale przeciesz gazeta olsztyńska musiała zrobić sensacje i rozdmuchali ajk to "w Stomilu przepadajś pieniądze" nikt nie hcciał sponsorować stomilu a jeszcze działacze zrobili swoje i ........ Szkoda gadać....

Tylko Stomil OKS

THE CORE
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 524
Rejestracja: śr 17 mar, 2004
Kontakt:

Post autor: THE CORE » pt 19 mar, 2004

No to ja jestem prawdziwym emerytem w porównaniu z wami.
Mój ojciec mówi, że nauczyłem się czytać żeby wiedzieć na którym miejscu w tabeli jest Stomil. Stomilowi kibicuję od 1983 roku. Wtedy moi koledzy gdy widzieli mecz byli na etapie pytanie "a którzy to Polacy, a którzy to Niemcy?". W to, że Stomil zagra w 1 lidze (i w to, że będzie Mistrzem Polski) wierzyłem jeszcze w czasach gdy nasi grali w 3 lidze (i to średnio) i nic nie wskazywało na to, że coś się zmieni przez najbliżesz 50 lat. A jednak się zmieniło! Pamiętam awans do 2 ligi w 1988 roku. Jak młóciliśmy Bug Wyszków i Mławianke. Pamietam jak Marian Mierzejewski pykał brameczki. Pamiętam jak na pierwszy mecz w 2 lidze Z Lechią (która akurat spadła z ! ligi) przyszło 10 tysięcy ludzi. Na stadionie były jeszcze wtedy bramki z drewna, z takimi kwadratowymi słupkami. Pamiętam jak na meczu z Karpatami (2:0) zabłysł zegar. Pamietam jak żałowałem że nasi spadli do 3 ligi. Pamiętam jak po 2 latach wróciliśmy. Pamiętam niemal wszystkie mecze z tego pierwszego sezonu gdy się utrzymaliśmy - za długo by je opisywać. Pamiętam jak Baca i Prucheński tłukli gola za golem. Pamietam awans do ligi. Pamietam pierwszą bramkę Jasińskiego z Zagłębiem. Pamiętam jak z Legią z 1:3 wyciągnęliśmy na 3:3, a gola na remi strzelił w 87 minucie z 30 metrów w samo okienko Jackiewicz. Tego nie odbierze mi nikt. Zawsze będę to pamiętał. I mój syn też. Tylko, że on jedynie z moich opowieści...
Ale pragnę tego bardzo aby Stomil wrócił. I wierzę że tak będzie. Cracovi się udało, poloni W-wa też, to i nam się uda!

Preze(S)
PRAWDZIWY KIBOL
PRAWDZIWY KIBOL
Posty: 1709
Rejestracja: śr 11 lut, 2004

Post autor: Preze(S) » pt 19 mar, 2004

SZACUNEK DLA PANA THE CORE!!!
OBY WIECEJ TAKICH LUDZI !







"PAMIETACIE???CZY JUZ ZAPOMNIELISCIE?????"

Oudiran

Post autor: Oudiran » ndz 02 maja, 2004

STOMILU NIE DA SIE ZAPOMNIEC !!!!!!!

Pojezierski
PRAWDZIWY KIBOL
PRAWDZIWY KIBOL
Posty: 1020
Rejestracja: sob 06 mar, 2004
Lokalizacja: Pojezierze
Kontakt:

Post autor: Pojezierski » ndz 02 maja, 2004

ŚWIĘTE SŁOWA.................... :roll: :roll: :roll:

kru

Post autor: kru » sob 12 cze, 2004

Ciekawie czy ktoś jeszcze pamięta co ciekawsze sparingi. Wiadomości z archiwum... :wink:

Energie Cottbus 2:1 (0:0) Stomil Olsztyn

W kolejnym meczu sparingowym olsztynianie schodzą pokonani. Tym razem nie sprostali niemieckiemu Energie Cottbus.

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia niemieckiej drużyny. Już w 2 min. spotkania napastnik Energie trafił z kilku metrów w młodego Załuskę. Kolejne minuty to już bardziej wyrównana gra. W 35 min. znakomitą sytuację strzelecką zmarnował Piotr Orliński, który z kilku metrów nie potrafił pokonać bramkarza rywali.

Druga połowa należała już do niemieckiej drużyny. było to rezultatem tego, że trener olsztynian Marek Chojnacki zdjął z boiska kliku podstawowych graczy, a dał pograc młodzieży. W 68 min. meczu po dośrodkowaniu w pole karne Stomil stracił gola. Druga bramka padła pięć minut później. W 74 min. po kolejnym dośrodkowaniu, przy biernej postawie obrońców, niemiecki napastnik zdobył drugiego gola lecz uczynił to... ręką. Niestety ale protesty olsztynskiej druzyny wzbudziły tylko śmiech na trybunach. Kontaktową bramkę zdobył Andrzej Jasiński w 86 min.

Widzów: 1 000

- - -

FK Teplice 2:0 (0:0) Stomil Olsztyn

W pierwszym spraringowym meczu podczas zgrupowania w Niemczech piłkarze Stomilu Olsztyn przegrali z czeskim FK Teplice 2:0

Spotkanie rozegrane zostało w malowniczo położonej przygranicznej miejscowości Brszane, która jest oddalona o ponad 70 km od niemieckiej Aue, w której zatrzymali się stomilowcy. Pierwsza połowa to przewaga olsztynian. Stomilowcy mieli sytuacje na strzelenie choćby jednego gola lecz znakomicie interweniował czeski bramkarz.

W drugiej części gry, trener Marek Chojnacki desygnował do gry młodzież. Zmienił on aż sześciu podstawowych graczy. Takie zmiany dały efekt, jednakże... negatywny. W 65 i 70 min. gry rywale wyprowadzili dwie szybkie kontry i zdołali pokonać młodego Załuskę. W ostatnich minutach spotkania stomilowcy mogli strzelic bramkę chonorowa lecz Piotr Bajera strzelił minimalnie obok słupka.

Skład stomilowców: Wyłupski (Załuska) - Milewski, Biedrzycki, Januszewski, Berliński - Kowalczyk (Kornacki), Radziwon (Orliński), Preis (Opałka), Kwiatkowski (Święcki) - Jasiński (Zagórski), Bajera (Gabrusiewicz)

- - -

FC Drezno 0:0 Stomil Olsztyn

Przebywający na zgrupowaniu w Niemczech piłkarze olsztyńskiego Stomilu rozegrali mecz sparingowy z trzecioligową drużyną FC Drezno. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Dziś olsztyńscy piłkarze rozegrają kolejny sparing. Ich przeciwnikiem będzie 4-ligowa drużyna z Rabenbergu.

- - -

FC Schwarzenberg 1:10 Stomil Olsztyn

Na koniec zgrupowania piłkarze olsztyńskiego Stomilu rozegrali mecz sparingowy z FC Schwarzenberg gromiąc rywala aż 10:1. - "Przeciwnik nie był najmociejszy (FC Schwarzenberg występuje na codzień w 4 lidze), ale wysokie zwycięstwo z pewnością cieszy." - powiedział trener Marek Chojnacki. - "Mogę śmiało stwierdzić, że wykorzystaliśmy to zgrupowanie bardzo dobrze. Trenowaliśmy w świetnych warunkach, wygodnie mieszkalismy i dobrze jedliśmy. Forma zespołu rosła z meczu na mecz. Po dwóch ciężkich spotkaniach z Teplicami i Energie Cottbus, które rozegraliśmy w ciągu trzech dni, przyszedł mały kryzys podczas mecz z FC Drezno. Za to cały pobyt zakończyliśmy dobrym akcentem" - dodał dla Gazety Olsztyńskiej Chojnacki.

THE CORE
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 524
Rejestracja: śr 17 mar, 2004
Kontakt:

Post autor: THE CORE » sob 12 cze, 2004

Najpierw muszę wyjaśnić, że nie gwarantuję, że to co piszę poniżej jest w 100% prawdą, ale to była tak dawne czasy... Byłem wtedy małym chłopcem, coś sam początek podstawówki.
Tak mi się wgryzło w pamięć pewne spotkanie towarzyskie z pierwszoligowcem z NRD, drużyną FC Magdeburg. Stomil grał wtedy w 3 lidze. Do przerwy było 2:0 dla niemiachów, a nasz bramkarz (Kozakiewicz chyba miał nazwisko) schodząc do szatni narzekał, że lepiej by mu się broniło gdyby ktoś załatwił mu rękawice bramkarskie :!: (to akurat pamiętam na 100%). Po przerwie grał już w rękawicach, być może enerdowcy mu pożyczyli i mecz zakończył się 2:2.

Kyniu
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
Posty: 260
Rejestracja: sob 09 kwie, 2005
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Kyniu » sob 25 cze, 2005

Nie pamiętam tego, ale możesz mieć rację...Stare czasy.. Zacząłem chodzić na Stomil ze Ś.P. Moim Staruszkiem i jego "ekipą"....I na Sybiraków na Warmie też...takie czasy były..Miałem z 5-6 lat czy jakoś tak.... Ze Stomilu pamiętam tylko jednego zawodnika, boczny obrońca lub pomocnik, jeśli dobrze pamiętam, i wszyscy na niego Rudy wołali, może wiecie kto on :?: :P
:oops: Ale się wyrwałem, nie zauważyłem, że koło czerwca jest rok...ale 2004 :!: :!: :!: :!: :!:
Mimo wszystko proszę o kontynuacje...
Jak ktoś coś wie... :P

ODPOWIEDZ