OKS STOMIL w IV lidze - mecze
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 307
- Rejestracja: pn 14 sie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Grygorowicz - dajcie mi żyletkę, podetnę sobie żyły!
Żakowski, Gabrusewicz - za mało z przodu, słabo, zbyt asekuracyjnie
Frankowski, Aziewicz - karny z kapelusza, ogólnie dobrze
Michałowski, Trzciński - niewidoczni, bladzi, słabi po prostu
Lech, Wiśniewski - sól w oku; słabe podania, nie wracali do obrony, nie rozgrywali; grali w jakimś marazmie
Harmaciński - nic nie biegał, nie rwał; w drugiej połowie myślałem, że nie gra
Łukasik - parę razy ładnie okiwał po dwóch czy trzech zawodników, ale jego strzały były tak silne, jakby cierpiał na jakiś zanik mięśni
Żakowski, Gabrusewicz - za mało z przodu, słabo, zbyt asekuracyjnie
Frankowski, Aziewicz - karny z kapelusza, ogólnie dobrze
Michałowski, Trzciński - niewidoczni, bladzi, słabi po prostu
Lech, Wiśniewski - sól w oku; słabe podania, nie wracali do obrony, nie rozgrywali; grali w jakimś marazmie
Harmaciński - nic nie biegał, nie rwał; w drugiej połowie myślałem, że nie gra
Łukasik - parę razy ładnie okiwał po dwóch czy trzech zawodników, ale jego strzały były tak silne, jakby cierpiał na jakiś zanik mięśni
Grygorowicz - moim zdaniem troszke zaufania a ze sa lepsi od niego to kazdy wie (bramki dzisiaj nie widzialem z jakiego powodu kto ma wiedziec ten wie)
Żakowski,Gabrusewicz - z ty ze za malo do przodu zgodze sie na temat Żakowskiego ale co do Gabra to mala przesada (moze takie zalozenia trenera) kazdy wie ze cale zycie byle jest i bedzie pomocniekiem !!
Frankowski, Aziewicz - skoro mowisz z kapelusza to moze i tak ale ogolnie wole srodek z Kosiorem !!
Michałowski, Trzciński- z tym co napisales sie zgodze co do drugiego nazwiska to sprowadzili go tylko i wylacznie po to aby z kims sie roztac po awansie !
Lech, Wiśniewski - Kazedemu przytafi sie slabszy mecz ale ogolnie dla mnie srodek powinien wygladac LECH,GRACZYK (wiem ze wywola to kontorwersje)
Harmaciński - to dla mnie znak zapytanie co do wystepow w OKS w Motorze nie zadarzaly mu sie slabsze mecze
Łukasik- jedyny napastnik ktory wnosi cos pozytywnego do zespolu !!
Żakowski,Gabrusewicz - z ty ze za malo do przodu zgodze sie na temat Żakowskiego ale co do Gabra to mala przesada (moze takie zalozenia trenera) kazdy wie ze cale zycie byle jest i bedzie pomocniekiem !!
Frankowski, Aziewicz - skoro mowisz z kapelusza to moze i tak ale ogolnie wole srodek z Kosiorem !!
Michałowski, Trzciński- z tym co napisales sie zgodze co do drugiego nazwiska to sprowadzili go tylko i wylacznie po to aby z kims sie roztac po awansie !
Lech, Wiśniewski - Kazedemu przytafi sie slabszy mecz ale ogolnie dla mnie srodek powinien wygladac LECH,GRACZYK (wiem ze wywola to kontorwersje)
Harmaciński - to dla mnie znak zapytanie co do wystepow w OKS w Motorze nie zadarzaly mu sie slabsze mecze
Łukasik- jedyny napastnik ktory wnosi cos pozytywnego do zespolu !!
Relacja ze strony Oks-u :
Pierwsza połowa meczu nie zapowiadała takiego wyniku. OKS 1945 atakował, miał przewagę optyczną, ale niestety brakowało tego ostatniego podania otwierającego drogę do bramki rywali. W tym czasie zagrożeniem dla bramki gości były rzuty rożne i rzuty wolne egzekwowane przez Piotra Trzcińskiego. Kontrowersyjne w tej częsci meczu było niepodyktowanie rzutu karnego po faulu w polu karnym, na Łukaszu Harmacińskim. Jednak sędzia spotkania nie dopatrzył się przewinienia zawodnika gości. Drużyna z Mrągowa starała się rozbijać ataki naszych piłkarzy na swojej połowie i jednocześnie próbowala gry z kontry. Jedna z takich akcji gości mogła skończyć się zdobyciem gola, ale strzał zawodnika Mrągowii z najbliższej odległości obronił bramkarz OKS-u Bartosz Grygorowicz. Druga połowa meczu przypominała pierwsze 45 minut spotkania, ale tylko do 71 minuty kiedy to sędzia Zdzisław Bakaluk z Iławy podyktował "jedenastkę" za faul na zawodniku Mrągowii. Ale na szczęscie w tej sytuacji kapitalną interwencją popisał się bramkarz OKS - u, który wybił futbolówkę poza bramkę. Niestety minutę później niefortunna interwencja naszego golkipera, który dotąd spisywał sie bez zarzutu, mogła cieszyć piłkarzy z Mrągowa. Było 0 : 1. Pomimo ostatnich 15 minut, w których Mrągowia grała w dziesiątkę ( dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwona Radziszewski ) piłkarze OKS 1945 nie zdołali strzelić wyrównującej bramki, choć mieli ku temu pięć dogodnych sytuacji, z których jedna powinna zakończyć się zdobyciem gola. Pomimo porażki naszym zawodnikom dziękujemy za ambicję i walkę do ostatniego gwizdka sędziego. Skład ;Grygorowicz, Aziewicz, Żakowski (86 Kaszuba ), Frankowski, Gabrusewicz, Lech, Michałowski(75 Śnieżawski), Wiśniewski(65 Graczyk)Trzciński(46 Spychała), Łukasik, Harmaciński.
Pierwsza połowa meczu nie zapowiadała takiego wyniku. OKS 1945 atakował, miał przewagę optyczną, ale niestety brakowało tego ostatniego podania otwierającego drogę do bramki rywali. W tym czasie zagrożeniem dla bramki gości były rzuty rożne i rzuty wolne egzekwowane przez Piotra Trzcińskiego. Kontrowersyjne w tej częsci meczu było niepodyktowanie rzutu karnego po faulu w polu karnym, na Łukaszu Harmacińskim. Jednak sędzia spotkania nie dopatrzył się przewinienia zawodnika gości. Drużyna z Mrągowa starała się rozbijać ataki naszych piłkarzy na swojej połowie i jednocześnie próbowala gry z kontry. Jedna z takich akcji gości mogła skończyć się zdobyciem gola, ale strzał zawodnika Mrągowii z najbliższej odległości obronił bramkarz OKS-u Bartosz Grygorowicz. Druga połowa meczu przypominała pierwsze 45 minut spotkania, ale tylko do 71 minuty kiedy to sędzia Zdzisław Bakaluk z Iławy podyktował "jedenastkę" za faul na zawodniku Mrągowii. Ale na szczęscie w tej sytuacji kapitalną interwencją popisał się bramkarz OKS - u, który wybił futbolówkę poza bramkę. Niestety minutę później niefortunna interwencja naszego golkipera, który dotąd spisywał sie bez zarzutu, mogła cieszyć piłkarzy z Mrągowa. Było 0 : 1. Pomimo ostatnich 15 minut, w których Mrągowia grała w dziesiątkę ( dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwona Radziszewski ) piłkarze OKS 1945 nie zdołali strzelić wyrównującej bramki, choć mieli ku temu pięć dogodnych sytuacji, z których jedna powinna zakończyć się zdobyciem gola. Pomimo porażki naszym zawodnikom dziękujemy za ambicję i walkę do ostatniego gwizdka sędziego. Skład ;Grygorowicz, Aziewicz, Żakowski (86 Kaszuba ), Frankowski, Gabrusewicz, Lech, Michałowski(75 Śnieżawski), Wiśniewski(65 Graczyk)Trzciński(46 Spychała), Łukasik, Harmaciński.
Ostatnio zmieniony ndz 29 kwie, 2007 przez (S)ebek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mecz w Szczytnie od początku do końca przebiegał pod dyktando olsztyńskiej drużyny. OKS 1945 dominował w każdym elemencie gry. Wynik spotkania mógłby być o wiele wyższy,gdyby skuteczność naszych piłkarzy była troszeczkę lepsza.Miło było popatrzeć na grę z pierwszej piłki,grę skrzydłami i zgranie w ekipie z Olsztyna.Jeżeli tak zespół będzie grał do końca rozgrywek, to można być pełnym optymizmu. Gospodarze natomiast zdobyli bramki po błędzie i nieporozumieniu między zawodnikami OKS 1945.Ale ponieważ zwycięzców się nie sądzi, to pozostawiamy te sytuacje bez komentarza.Dla naszego zespołu bramki zdobyli:Kamil Graczyk 1,Tomasz Żakowski 1,Marek Śnieżawski 2(jedna z karnego)oraz kapitan zespołu Jacek Gabrusewicz.Skład drużyny OKS 1945: Grygorowicz,Frankowski,Aziewicz,Gabrusewicz, Żakowski(73Spychała),Michałowski,Lech,Graczyk, Trzciński(77Podhorodecki),Łukasik(75Kaszuba), Śnieżawski(79Harmaciński).
Ostatnio zmieniony ndz 06 maja, 2007 przez Pankracy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 222
- Rejestracja: wt 21 lut, 2006
- Lokalizacja: z WSP/Londyn
To chyba relacja ze strony OKS-u?Pankracy pisze:Mecz w Szczytnie od początku do końca przebiegał pod dyktando olsztyńskiej drużyny. OKS 1945 dominował w każdym elemencie gry. Wynik spotkania mógłby być o wiele wyższy,gdyby skuteczność naszych piłkarzy była troszeczkę lepsza.Miło było popatrzeć na grę z pierwszej piłki,grę skrzydłami i zgranie w ekipie z Olsztyna.Jeżeli tak zespół będzie grał do końca rozgrywek, to można być pełnym optymizmu. Gospodarze natomiast zdobyli bramki po błędzie i nieporozumieniu między zawodnikami OKS 1945.Ale ponieważ zwycięzców się nie sądzi, to pozostawiamy te sytuacje bez komentarza.Dla naszego zespołu bramki zdobyli:Kamil Graczyk 1,Tomasz Żakowski 1,Marek Śnieżawski 2(jedna z karnego)oraz kapitan zespołu Jacek Gabrusewicz.Skład drużyny OKS 1945: Grygorowicz,Frankowski,Aziewicz,Gabrusewicz, Żakowski(73Spychała),Michałowski,Lech,Graczyk, Trzciński(77Podhorodecki),Łukasik(75Kaszuba), Śnieżawski(79Harmaciński).
LESZKOWY widać jakimi kategoriami ty myślisz. Ale napiszę dla ciebie jeszcze raz:Leszkowy pisze:REGGIE TERAZ [moderator] Z GRUBEJ RURY,CHLOPAKI WZIELI SPECJALNIE LAPTOPA DO BUSA ZEBY ZARAZ NAPISAC RELACJE.
NAPISZE TYLKO ZE BYLY ATRAKCJE.
HAIL VICTORY !
Jak chłopacy wrócą z Bydgoszczy i Torunia to niech napiszą 2 zdania czy wyjazd udany i czy warto częściej jeździć na żużel.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony ndz 06 maja, 2007 przez Reggie, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 299
- Rejestracja: czw 26 lut, 2004
- Lokalizacja: Olsztyn / Kormoran
JUZ DOBRZE,DOBRZE. CO PRAWDA WYDAJE MI SIE ZE ZMIENILES POPRZEDNIEGO POSTA I ZMINILES TROSZKE PYTANIE ALE NIE O TYM CHCIALEM NAPISAC.
BARDZO WATPIE ZEBY ZNALAZLA SIE TUTAJ JAKAS RELACJA BO :
1. KTO MA WIEDZIEC TEN WIE
2.PEWNIE COS POJAWI NA OGOLNOPOLSKIEJ STRONIE DLA KIBICOW ( I PINCET ROZNYCH WERSJI ATRAKCJI )
3.IDE SIE NAPIC BO RURE MI SMALI
POZDRAWIAM
BARDZO WATPIE ZEBY ZNALAZLA SIE TUTAJ JAKAS RELACJA BO :
1. KTO MA WIEDZIEC TEN WIE
2.PEWNIE COS POJAWI NA OGOLNOPOLSKIEJ STRONIE DLA KIBICOW ( I PINCET ROZNYCH WERSJI ATRAKCJI )
3.IDE SIE NAPIC BO RURE MI SMALI
POZDRAWIAM
-
- zabiera szalik Stomilu na mecz
- Posty: 98
- Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
- Lokalizacja: FC Ostróda
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 230
- Rejestracja: ndz 11 mar, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn