W przyszlym sezonie gramy o awans!!Mario pisze:ciezko sie zapewne beedzie utrzymac:/ zostaje tylko 6 pierwszych ekip..
OKS STOMIL w IV lidze - mecze
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
Good_Night_Left_Side
- zabiera szalik Stomilu na mecz
- Posty: 98
- Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
- Lokalizacja: FC Ostróda
-
WSPTEAM
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 222
- Rejestracja: wt 21 lut, 2006
- Lokalizacja: z WSP/Londyn
Chłopaki czym wy się przejmujecie przecież oni szukaja wszystkich mozliwych argumentów nawet tych wyssanych z palca że to nie oni są na 1 miejscu a nie my. Jezeli oni uważają ze my smarujemy na okolo to ile oni musieli posmarować żeby czarnuchów na sezon zatwierdzić. Macie cienkich pilkarzy którzy zarabiają 3-4 razy więcej od naszych. Zachowujecie się jak imbecyle, dzieci neostrady z wodogłowiem.
Panowie bez zbędnej napinki po obu stronach. Niech Jeziorak myśli swoje i tak nikt ich nie słucha. No bo kto w Polsce słyszał o Jezioraku?? Pozatym nie można teraz nastawiać się, że Jeziorak to nasz największy wróg. Ignorujcie ich bezsensowne zaczepki. Większość się napina, a ja zadam wam pytanie : W Iławie było 600 osób, a w Gołdapii 35. Musieliśmy odwołać autokar i wynająć busa. Może zamiast wykazywać się na naszym forum bądź forum jezioraka po prostu olejcie ich i zacznijcie chodzić na mecze?? Rozumiem że napewno część z tych którzy byli w Iławie nie mogła jechać , ale nie może być tak że najpierw jedzie 600 osób a za tydzień będzie 0 wyjazdowe (bo taka opcja przez pewien czas wisiała w powietrzu)
Od dawna wiadomo , że siła kibiców danego zespołu jest adekwatna do ekipy wyjazdowej i ustawkowej. Bo to własnie na wyjazdach pokazujesz się jak najlepiej, co najważniejsze pokazujesz się innym ekipom. NIe zmienia to faktu że na Stomil przychodzi mało osób. Chociaż nie spodziewajmy się tego co było jeszcze kilka lat temu na I lidze, że nawet nie było miejsca na zaparkowanie samochodu... To były czasy...Żuczek pisze:duża ilość osób które pojechały do Iławy było z tzn."łapanki osiedlowej" no i tylko pojechało na ten jeden mecz a nawet nie wie na którym miejscu jest Stomil w lidzeale to jest przykre żeby u siebie na meczach było tak mało ludzi
oby w najbliższym czasie sie to zmieniło !
-
Żuczek
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 47
- Rejestracja: pn 09 kwie, 2007
- Lokalizacja: PoJeZieRzE
no tak to jest jasne wiadomo że 4 liga to nie jest 1 liga ale moim zdaniem na takie miasto jakim jest Olsztyn na mecze powinno przychodzić zdecydowanie więcej kibiców tak samo z dopingiem na wyjazdach wyglada to całkiem [moderator] a u siebie już dużo gorzej no ale miejmy nadzieje że w 3 lidze coś sie zmieni.Aro pisze:Żuczek napisał/a:
duża ilość osób które pojechały do Iławy było z tzn."łapanki osiedlowej" no i tylko pojechało na ten jeden mecz a nawet nie wie na którym miejscu jest Stomil w lidze ale to jest przykre żeby u siebie na meczach było tak mało ludzi oby w najbliższym czasie sie to zmieniło !
Od dawna wiadomo , że siła kibiców danego zespołu jest adekwatna do ekipy wyjazdowej i ustawkowej. Bo to własnie na wyjazdach pokazujesz się jak najlepiej, co najważniejsze pokazujesz się innym ekipom. NIe zmienia to faktu że na Stomil przychodzi mało osób. Chociaż nie spodziewajmy się tego co było jeszcze kilka lat temu na I lidze, że nawet nie było miejsca na zaparkowanie samochodu... To były czasy...
no napewno przyjdzie jeden z drugim na zespol typu Stal Głowno czy KS Paradyż [ nie ujmujac nic tym zespolom ] 
Od momentu spadku z pierwszej ligi frekwencja malala znaczaco, az osiagnela swoj pulap - 400-800 osob na meczu. Ta garstka kibicow chodzi na kazdy mecz praktycznie, nowych zadko sie widuje. Napewno swoje zrobily feralne mecze typu Stomil : Jeziorak czy sukcesy PZU AZSu. Recepta na zwiekszenie frekwencji jest prosta- nastapia wzmocnienia zespolu, bedzie walka o miejsca gwarantujace gre w II lidze wtedy jeden z drugim napewno na mecz sie wybiora.
P.S Infrastruktura na Pilsudskiego napewno ludzi nie przyciaga na stadion. Ale gdzies przed startem rundy rewanzowej prezydent wspominal cos o tym, ze IV liga za slaba, aby modernizowac stadion. Moze teraz cos sie ruszy...
Od momentu spadku z pierwszej ligi frekwencja malala znaczaco, az osiagnela swoj pulap - 400-800 osob na meczu. Ta garstka kibicow chodzi na kazdy mecz praktycznie, nowych zadko sie widuje. Napewno swoje zrobily feralne mecze typu Stomil : Jeziorak czy sukcesy PZU AZSu. Recepta na zwiekszenie frekwencji jest prosta- nastapia wzmocnienia zespolu, bedzie walka o miejsca gwarantujace gre w II lidze wtedy jeden z drugim napewno na mecz sie wybiora. P.S Infrastruktura na Pilsudskiego napewno ludzi nie przyciaga na stadion. Ale gdzies przed startem rundy rewanzowej prezydent wspominal cos o tym, ze IV liga za slaba, aby modernizowac stadion. Moze teraz cos sie ruszy...
piszesz wzmocnienie zespołu...czy jest to wystarczające aby na powrót zachęcić ludzi do piłki w Olsztynie? Moim zdaniem KONIECZNA jest pomoc miasta, dłogofalowa polityka samorządu..słowem stworzenie warunków na funkcjonowanie Naszego Stomilu...chwasty, "betonowe ławeczk", syf kiła i mogiła...tak teraz wyglada Nasz stadion.. "jeden z drugim" jak piszesz słyszał lub widział to co działo sie wokół stadionu po jezioraku... pomijając zapaleńców 
naprawde ze można sie dziwić ze jest taki słaby odzew..a zwalanie miernej frekwencji na PZU AZS to chyba lekkie przegięcie... ja dla mnie to zbyt naiwne...
naprawde ze można sie dziwić ze jest taki słaby odzew..a zwalanie miernej frekwencji na PZU AZS to chyba lekkie przegięcie... ja dla mnie to zbyt naiwne...-
Stomil OKS
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 181
- Rejestracja: śr 04 kwie, 2007
- Lokalizacja: FC Ostróda
- Kontakt:
-
..::DAWIT::..
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 230
- Rejestracja: ndz 11 mar, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
I TAK MA BYC!!!! Teraz tylko wyzej!! Zarzad do pracy, musza byc wzmocnienia i jest szansa na II lige za rok...
Teraz podziekowac pilkarzom w Elku
Teraz podziekowac pilkarzom w Elku
Ostatnio zmieniony czw 14 cze, 2007 przez SzEFoo, łącznie zmieniany 1 raz.
jeeeeest!!!! 3 liga!!! 
OKS OKS OKS!!!
[ Dodano: Czw 14 Cze, 2007 ]
Od czwartku piłkarze OKS 1945 mogą świętować awans na wyższy szczebel. Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej utrzymał karę dla Jezioraka i przewaga nad iławianami wynosi dziewięć punktów na dwie kolejki przed końcem rozgrywek
Piłkarze OKS 1945 Olsztyn (biało-niebieskie stroje) po dwóch latach przerwy ponownie wystąpią w III lidze. Zabraknie tam zawodników z Legionowa (w żółto-czerwonych)
Wreszcie dobiegła końca tzw. sprawa trzech Nigeryjczyków, którzy grali w iławskim zespole w rundzie jesiennej. Dwóm z nich 30 września 2006 roku skończyło się pozwolenie na pobyt w Polsce, jednak w dalszym ciągu występowali na czwartoligowych boiskach. Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej najpierw ukarał Jeziorak karą pieniężną w wysokości 10 tys. zł, później zmienił swoją decyzję i odjął piłkarzom z Iławy trzy punkty (w spotkaniu z Płomieniem Ełk), a do kasy okręgowego związku nakazał wpłacić 750 zł kary za występ nieuprawnionego zawodnika. Działacze wicelidera interweniowali jeszcze w Związkowym Trybunale Piłkarskim przy PZPN, który ostatecznie nakazał, by sprawą ponownie zajął się WMZPN. W czwartek działacze WMZPN utrzymali wcześniejszy werdykt.
- Decyzja jest niesłuszna, wycofuję się z piłki - mówił tuż po ogłoszeniu werdyktu zdenerwowany Andrzej Sobiech, prezes Jezioraka. - Jest to dla nas bardzo krzywdzące, tym bardziej, że i tak zajęlibyśmy drugie miejsce w rozgrywkach. Działam w piłce już 20 lat i mam już dosyć użerania się ze wszystkim i ze wszystkimi. Czuję się przegrany, a przegrani przeważnie odchodzą. Jadąc do Olsztyna liczyłem, że Jeziorak może być ukarany jedynie karą finansową, jednak stało się zupełnie inaczej.
Oznacza to, że do trzeciej ligi z grupy warmińsko-mazurskiej awans zapewnili sobie piłkarze OKS 1945 Olsztyn, którzy na dwie kolejki przed końcem mają dziewięć punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Nie można zapomnieć, że olsztynianom do awansu wystarczał jedynie remis w najbliższym spotkaniu z Płomieniem Ełk.
OKS 1945 w trzeciej lidze występował w sezonie 2004/05, jednak po rocznym występie musiał pożegnać się z rozgrywkami na tym szczeblu. Piłkarze ze stolicy Warmii i Mazur awans zapewnili sobie (9 czerwca 2004 roku) na trzy kolejki przed końcem ligowego sezonu. Na wyjeździe wygrali 1:0 z Ewingami Zalewo, a jedynego gola strzelił wówczas Grzegorz Lech. W drużynie grał także Jacek Gabrusewicz, kapitan OKS.
- Wiele się od tego czasu pozmieniało - mówi Gabrusewicz. - Wtedy nie wiedzieliśmy, jak to wszystko będzie wyglądało. Teraz po awansie chcemy walczyć o pierwszą szóstkę [sześć pierwszych zespołów po reorganizacji rozgrywek awansuje do nowo utworzonej drugiej ligi- red.], jednak zdajemy sobie sprawę, że bez wzmocnień nie damy rady. My jednak skupiamy się na dwóch najbliższych meczach w IV lidze - nie idziemy na łatwiznę, bo musimy zgarnąć w nich komplet punktów. W ten sposób chcemy wszystkim udowodnić, że awans należy się właśnie nam.
Mecz z Płomieniem nie będzie należał do najłatwiejszych, choć w rundzie jesiennej olsztynianie gładko wygrali 6:2. W drużynie rywali występuje m.in. Tomasz Włodarczyk, który walczy o tytuł króla strzelców z Łukaszem Suchockim z iławskiego Jezioraka.
Niektórzy podopieczni Andrzeja Nakielskiego narzekają na drobne kontuzje - Paweł Łukasik (zbite żebra), Jacek Gabrusewicz, Tomasz Żakowski, Łukasz Harmaciński, ale do sobotniego meczu powinni się wykurować, tym bardziej, że wczorajszy dzień był wolny od zajęć.
Z pewnością najbardziej zapracowani w najbliższym czasie będą działacze OKS 1945, którzy koniecznie muszą rozejrzeć się za kilkoma nowymi zawodnikami.
źRódło: gw
OKS OKS OKS!!! [ Dodano: Czw 14 Cze, 2007 ]
Od czwartku piłkarze OKS 1945 mogą świętować awans na wyższy szczebel. Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej utrzymał karę dla Jezioraka i przewaga nad iławianami wynosi dziewięć punktów na dwie kolejki przed końcem rozgrywek
Piłkarze OKS 1945 Olsztyn (biało-niebieskie stroje) po dwóch latach przerwy ponownie wystąpią w III lidze. Zabraknie tam zawodników z Legionowa (w żółto-czerwonych)
Wreszcie dobiegła końca tzw. sprawa trzech Nigeryjczyków, którzy grali w iławskim zespole w rundzie jesiennej. Dwóm z nich 30 września 2006 roku skończyło się pozwolenie na pobyt w Polsce, jednak w dalszym ciągu występowali na czwartoligowych boiskach. Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej najpierw ukarał Jeziorak karą pieniężną w wysokości 10 tys. zł, później zmienił swoją decyzję i odjął piłkarzom z Iławy trzy punkty (w spotkaniu z Płomieniem Ełk), a do kasy okręgowego związku nakazał wpłacić 750 zł kary za występ nieuprawnionego zawodnika. Działacze wicelidera interweniowali jeszcze w Związkowym Trybunale Piłkarskim przy PZPN, który ostatecznie nakazał, by sprawą ponownie zajął się WMZPN. W czwartek działacze WMZPN utrzymali wcześniejszy werdykt.
- Decyzja jest niesłuszna, wycofuję się z piłki - mówił tuż po ogłoszeniu werdyktu zdenerwowany Andrzej Sobiech, prezes Jezioraka. - Jest to dla nas bardzo krzywdzące, tym bardziej, że i tak zajęlibyśmy drugie miejsce w rozgrywkach. Działam w piłce już 20 lat i mam już dosyć użerania się ze wszystkim i ze wszystkimi. Czuję się przegrany, a przegrani przeważnie odchodzą. Jadąc do Olsztyna liczyłem, że Jeziorak może być ukarany jedynie karą finansową, jednak stało się zupełnie inaczej.
Oznacza to, że do trzeciej ligi z grupy warmińsko-mazurskiej awans zapewnili sobie piłkarze OKS 1945 Olsztyn, którzy na dwie kolejki przed końcem mają dziewięć punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Nie można zapomnieć, że olsztynianom do awansu wystarczał jedynie remis w najbliższym spotkaniu z Płomieniem Ełk.
OKS 1945 w trzeciej lidze występował w sezonie 2004/05, jednak po rocznym występie musiał pożegnać się z rozgrywkami na tym szczeblu. Piłkarze ze stolicy Warmii i Mazur awans zapewnili sobie (9 czerwca 2004 roku) na trzy kolejki przed końcem ligowego sezonu. Na wyjeździe wygrali 1:0 z Ewingami Zalewo, a jedynego gola strzelił wówczas Grzegorz Lech. W drużynie grał także Jacek Gabrusewicz, kapitan OKS.
- Wiele się od tego czasu pozmieniało - mówi Gabrusewicz. - Wtedy nie wiedzieliśmy, jak to wszystko będzie wyglądało. Teraz po awansie chcemy walczyć o pierwszą szóstkę [sześć pierwszych zespołów po reorganizacji rozgrywek awansuje do nowo utworzonej drugiej ligi- red.], jednak zdajemy sobie sprawę, że bez wzmocnień nie damy rady. My jednak skupiamy się na dwóch najbliższych meczach w IV lidze - nie idziemy na łatwiznę, bo musimy zgarnąć w nich komplet punktów. W ten sposób chcemy wszystkim udowodnić, że awans należy się właśnie nam.
Mecz z Płomieniem nie będzie należał do najłatwiejszych, choć w rundzie jesiennej olsztynianie gładko wygrali 6:2. W drużynie rywali występuje m.in. Tomasz Włodarczyk, który walczy o tytuł króla strzelców z Łukaszem Suchockim z iławskiego Jezioraka.
Niektórzy podopieczni Andrzeja Nakielskiego narzekają na drobne kontuzje - Paweł Łukasik (zbite żebra), Jacek Gabrusewicz, Tomasz Żakowski, Łukasz Harmaciński, ale do sobotniego meczu powinni się wykurować, tym bardziej, że wczorajszy dzień był wolny od zajęć.
Z pewnością najbardziej zapracowani w najbliższym czasie będą działacze OKS 1945, którzy koniecznie muszą rozejrzeć się za kilkoma nowymi zawodnikami.
źRódło: gw
-
RadomiaK RadoM
GRATULACJE CHŁOPAKI i DZIEWCZYNY 
MY ZOSTAJEMY 
ALE PRZYNAJMNIEJ POJADE NA MECZ DO OLSZTYNA (myślę że będzie miła atmosferka) NO I CO WAM MÓWIĆ JESZCZE TEJ RADOŚCIE SIE NIE DA OPISAĆ KIKA RAZY PRZEYŻĘM AWANS i mniej przyjemny spadek ALE [moderator] KIBIC CHODZI NA KAZDĄ LIGE [moderator] SEZONOWCÓ!!!!
pozdRRo dla WAS od....NAS
MY ZOSTAJEMY ALE PRZYNAJMNIEJ POJADE NA MECZ DO OLSZTYNA (myślę że będzie miła atmosferka) NO I CO WAM MÓWIĆ JESZCZE TEJ RADOŚCIE SIE NIE DA OPISAĆ KIKA RAZY PRZEYŻĘM AWANS i mniej przyjemny spadek ALE [moderator] KIBIC CHODZI NA KAZDĄ LIGE [moderator] SEZONOWCÓ!!!!pozdRRo dla WAS od....NAS
Ostatnio zmieniony czw 14 cze, 2007 przez RadomiaK RadoM, łącznie zmieniany 1 raz.