Sytuacja w Naszym Klubie
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Ma być dyskusja, a więc proszę. Moje maile podczas kampanii wyborczej były podpisane Grzesiek Smoliński? Nie wysyłałem takowych w czasie kampanii wyborczej w sprawie piłki nożnej. Odpisałem na kilka maili, ale to nie była żadna kampania, tylko objaw szacunku do kibiców, którzy do mnie napisali. Oczywiście, że powinno się wybrać dyscypliny priorytetowe. Nigdzie nie znajdzie Pan mojej wypowiedzi, że piłka nożna do nich nie należy. Dlatego napisałem, że bardzo źle Pan zinterpretował moje słowa. Miałem nadzieję, że nie wynikło to ze złej woli. Co do MMA. Uważa Pan, że Mamed Chalidow nie jest osobą, którą miasto powinno wspierać i starać się współpracować przy różnych kwestiach promocyjnych? Dziwne. Tak na marginesie, w USA dochody ze sprzedaży walk MMA w systemie pay-per-view są wyższe niż boksu. Myślę, że obecnie poza granicami Polski nazwisko Chalidow jest bardziej rozpoznawalne niż nazwiska olsztyńskich piłkarzy. Może się Pan z tym nie zgadzać. Sportem zajmuję się bardzo długo, więc wiem, że piłka jest najpopularniejszą dyscypliną na świecie. Truzimy o tym, że politycy są dla ludzi, a nie odwrotnie, może sobie Pan również darować. Serio . Jest Pan pewien, że "II-ligowa piłka nożna cieszy się w Olsztynie popularnością większą niż PLS-owa siatkówka"? Co do głosu ludu i polityki. Ludzie związani z olsztyńską piłką nożną i środowiskiem kibiców startowali w ostatnich wyborach do Rady Miasta. Nie zdobyli jednak poparcia. Niech mi Pan napisze dlaczego, skoro twierdzi Pan, że kibice piłki nożnej to taka potężna siła w Olsztynie. Mam pojęcie czego brakuje olsztyńskim klubom. Znam większość środowiska trenerskiego. Zaprzecza Pan sobie. Właśnie osoby, które według Pana mam pytać o wykorzystanie środków finansowych dysponują nimi w taki sposób, że Pan wysnuł tezę o "przejadaniu" pieniądzy. Życzę Panu zostania radnym. Już bez wydawania ogromych kwot na szkolenia . Szkoda, że nie chce się Pan ze mną spotkać. Jeszcze większa szkoda, że nie chce Pan przedstawić swojej konkretnej wizji rozwoju sportu w Olsztynie. Działanie na zasadzie "wiem, ale nie powiem" niezbyt dobrze rokuje w kontekście Pańskich przyszłych planów zostania politykiem . Jeszcze raz podkreślam. NIGDZIE żaden z kibiców Stomilu/OKSu nie znajdzie moich działań niekorzystnych dla piłki nożnej. Jest wręcz odwrotnie. Napiszę w Pana stylu "rusz Pan się i popytaj". A jak już się Pan dowie, to przy "minimalnym nawet użyciu mózgu" zrozumie, że nie miał racji w dyskusji ze mną.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 202
- Rejestracja: śr 19 wrz, 2007
- Lokalizacja: FC Morąg
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Działa Pan w interesie ludzi poza granicami naszego kraju czy tutejszych?Myślę, że obecnie poza granicami Polski nazwisko Chalidow jest bardziej rozpoznawalne niż nazwiska olsztyńskich piłkarzy.
A jest co do tego jakaś wątpliwość?Jest Pan pewien, że "II-ligowa piłka nożna cieszy się w Olsztynie popularnością większą niż PLS-owa siatkówka"?
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Tak, uważam, że Mamed Chalidow reprezentuje Olsztyn jedynie, gdy o nim powie. Mam swoje zdanie na temat tego zawodnika, chociażby po piosenkach, które są puszczane na jego wyjściu i nie jest to "Olsztyn kocham", tylko utwór, którego prawie żaden Polak nie rozumie, mimo iż Chalidow reprezentuje nasz kraj. I nasze miasto. To jest moja opinia i mam do niej prawo. Czy kogoś na świecie interesuje, z jakiego miasta pochodzą Jemielianenko, Filipović, Silva i cała reszta? Bardziej reprezentują kraj niż miasto. Miasto to mogą reprezentować na jakiejś polskiej gali w rzeźni pod Rzeszowem, a nie w Japonii czy USA. Kto zarabia na ppv? Miasto?
Ludzie ze środowiska kibicowskiego nie uzyskali wymaganego poparcia ze względu na umieszczenie ich na listach wyborczych w takich miejscach i okręgach, w których praktycznie nie mieli szans wygrać. Jak się w Polsce wybiera radnych samorządu terytorialnego, nie będę Panu pisał, bo domniemywam, że Pan wie.
Nie chcę się z Panem spotkać nie z powodów osobistych, tylko dlatego, że mam awersję do dyskusji politycznych z kimkolwiek, bo gdy dojdą emocje, zaczyna się przekrzykiwanie, zagłuszanie, przerywanie i inne praktyki, które mnie drażnią. Tutaj każdy może się wypowiedzieć i odnieść do każdego argumentu na spokojnie. Co do spotkania, jestem obecny na każdym meczu w Olsztynie, więc znalezienie mnie przed meczem pod stadionem nie powinno być problemem. A to byłby dobry PR-owski krok - radny przychodzi do mieszkańców, a nie odwrotnie.
Mieszkam w tym mieście od urodzenia, w przeciwieństwie do pewnego radnego, obecnie posła elekta, więc mam trochę pomysłów i rozwiązań. Na przykład jeżdżę komunikacją miejską i codziennie widzę jej słabości, w przeciwieństwie zapewne do radnego Papkego (o którym mowa), który brał diety. Radni dostają pieniądze mieszkańców-podatników i chcą, żeby za nich wymyślano koncepcje społecznie, za darmo, itd.? To po co się pchają do koryta, jak się na niczym nie znają i nie mają żadnych pomysłów? Przypadłość polityka - dorwać się do koryta i nie puścić. Ja nie mam obowiązku przedstawiania swojej wizji rozwoju sportu olsztyńskiego, choć mi na nim zależy.
Nie posądzam Pana o działanie na szkodę klubu, po prostu nasze opinie o tym, czy dać i na co się znacząco różnią. Obecnie pieniądze z miasta są przejadane i to jest fakt. Co się zmieniło przez trzy lata w klubie, który dostał ponad (?) 2 mln z miejskiej kasy? Nic - dalej jest w tym samym miejscu, w tej samej lidze, z taką "bazą", jaka była wcześniej i z piłkarzami praktycznie takimi samymi. Nie ma inwestycji i nie ma pieniędzy. To nie zostały przejedzone?
I co z tego? Czy za granicą ktoś łączy nazwisko Chalidowa z Olsztynem? Czy to ma wpływ na rozwój turystyki, migrację ludności do miasta? Chyba tylko z Czeczenii. W Polsce jakoś na hasło Olsztyn ludziom się przywołuje prędzej Stomil, a nie Chalidow. Może Pan się spytać potem, z czym kojarzą Czeczenię - wyniki mogą być zatrważające.GS pisze:Myślę, że obecnie poza granicami Polski nazwisko Chalidow jest bardziej rozpoznawalne niż nazwiska olsztyńskich piłkarzy.
Ludzie ze środowiska kibicowskiego nie uzyskali wymaganego poparcia ze względu na umieszczenie ich na listach wyborczych w takich miejscach i okręgach, w których praktycznie nie mieli szans wygrać. Jak się w Polsce wybiera radnych samorządu terytorialnego, nie będę Panu pisał, bo domniemywam, że Pan wie.
Nie chcę się z Panem spotkać nie z powodów osobistych, tylko dlatego, że mam awersję do dyskusji politycznych z kimkolwiek, bo gdy dojdą emocje, zaczyna się przekrzykiwanie, zagłuszanie, przerywanie i inne praktyki, które mnie drażnią. Tutaj każdy może się wypowiedzieć i odnieść do każdego argumentu na spokojnie. Co do spotkania, jestem obecny na każdym meczu w Olsztynie, więc znalezienie mnie przed meczem pod stadionem nie powinno być problemem. A to byłby dobry PR-owski krok - radny przychodzi do mieszkańców, a nie odwrotnie.
Mieszkam w tym mieście od urodzenia, w przeciwieństwie do pewnego radnego, obecnie posła elekta, więc mam trochę pomysłów i rozwiązań. Na przykład jeżdżę komunikacją miejską i codziennie widzę jej słabości, w przeciwieństwie zapewne do radnego Papkego (o którym mowa), który brał diety. Radni dostają pieniądze mieszkańców-podatników i chcą, żeby za nich wymyślano koncepcje społecznie, za darmo, itd.? To po co się pchają do koryta, jak się na niczym nie znają i nie mają żadnych pomysłów? Przypadłość polityka - dorwać się do koryta i nie puścić. Ja nie mam obowiązku przedstawiania swojej wizji rozwoju sportu olsztyńskiego, choć mi na nim zależy.
Nie posądzam Pana o działanie na szkodę klubu, po prostu nasze opinie o tym, czy dać i na co się znacząco różnią. Obecnie pieniądze z miasta są przejadane i to jest fakt. Co się zmieniło przez trzy lata w klubie, który dostał ponad (?) 2 mln z miejskiej kasy? Nic - dalej jest w tym samym miejscu, w tej samej lidze, z taką "bazą", jaka była wcześniej i z piłkarzami praktycznie takimi samymi. Nie ma inwestycji i nie ma pieniędzy. To nie zostały przejedzone?
- Prowokator
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 199
- Rejestracja: pt 10 lip, 2009
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
taka mała anegdota ode mnie. politycy w dniu kampanii wyborczej jak zwierzęta w wigilie - czasami potrafią przemówić ludzkim głosem, a już potem tylko be be beeeeee i trzeba czekać do kolejnej wigilii. Mam nadzieje że zwierzęta się nie obrażą za to porównanie
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 134
- Rejestracja: śr 21 lis, 2007
- Lokalizacja: Pojezierze
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Trzeba również docenić, że pan radny nawiązał dialog z zakałą polskiego społeczeństwa jaką są kibice .
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Panie Adrianie, co ma piernik do wiatraka? Mamed jest bardziej rozpoznawalny niż olsztyńscy piłkarze. To jest fakt. Odpowiem Panu pytaniem. Działa Pan w interesie Stomilu czy na jego szkodę? Proszę dobrze przemysleć odpowiedź. Odpowiadając na drugie pytanie. Jak popularna jest siatkówka i siatkarze w Olsztynie. Proszę spojrzeć na wynik wyborczy Pawła Papke.
Panie Kocie. Wiem, że przy wyjściu Mameda do ringu jest puszczana muzyka związana z Kaukazem, a nie "Olsztyn kocham". No i co z tego? Jak Adamek wychodzi do ringu nie brzmi utwór "kocham Gilowice", a "Pamiętaj synu mój".
Nikogo na świecie nie interesuje z jakich miast pochodzą gwiazdy MMA? A to ciekawe. Akurat mnie interesowało. Jak byłem w Kurytybie, to nawet sobie pomyślałem o zawodnikach z Chute Boxe, a w Rio widziałem na zawodach Nogueirę. Przy walkach Mameda wielokrotnie pada nazwa Olsztyn. I to w mediach ogólnopolskich. Przykro mi, że nie słyszę tego przy okazji olsztyńskich zawodników związanych obecnie z OKSem. Nie rozumie Pan w ogóle przekazu. Sprzedaż PPV świadczy o popularności danej dyscypliny. Nie chodzi w tym przypadku o to, kto na tym zarabia. Pan naprawdę tego nie rozumie? Zapytam Pana więc używając Pańskiej argumentacji "Czy Stomil/OKS ma wpływ na rozwój turystyki, migrację ludności do miasta"? Kolejny raz się Pan myli - ludzie ze środowiska kibicowskiego byli na dobrych listach wyborczych w Olsztynie w następujących dzielnicach: Wojska Polskiego, Podleśna, Zatorze, Zielona Górka, Kętrzyńskiego, Pojezierze, Śródmieście, Kościuszki, Kormoran, Nagórki, Mazurskie. Nie ma tam wystarczającej liczby kibiców? Dwóch kandydatów związanych z olsztyńską piłką otrzymało więc w połowie Olsztyna 302 głosy (łącznie). Niech Pan więc nie brnie w tę dyskusję, bo orientuję się w tych kwestiach znacznie lepiej od Pana. Ma Pan awersję do dyskusji. Dlaczego nie miał Pan awersji do złego interpretowania moich słów i mojej osoby w ogóle mnie nie znając? Poza tym przy spotkaniu nie musielibyśmy rozmawiać o polityce. Trzeba wymieniać poglądy bez wzajemnego obrażania. Można się tez wtedy dowiedzieć, że jednak ta druga osoba "używa mózgu" . Jeśli grupa kibiców chce konkretnie porozmawiać o sporcie, proponuję spotkanie w szerszym gronie (nie będę wtedy podejrzewany o dobry PR . Proszę wybrać kilka osób ze swojego środowiska, a ja zorganizuję spotkanie. Cieszę się, że to nie powody osobiste powodowały Pańską niechęć do spotkania ze mną. Również mieszkam w Olsztynie od urodzenia. Ma Pan pretensje do polityków i uważa Pan, że tylko chcą się dorwać do koryta. Dlaczego Pan generalizuje? Taka sama klisza działa w stosunku do kibiców, że to są ... (tu może Pan wpisać co chce). Nie zna Pan mojej opinii o finansowaniu olsztyńskiego sportu. Dorobił ją Pan sobie na podstawie dwóch wadliwie zinterpretowanych zdań. Za wydatkowanie pieniędzy w klubie powinien Pan rozliczać ludzi w nim działających. Na koniec pozdrawiam i zachęcam do konstruktywnego spotkania w sprawie olsztyńskiego sportu, który zawsze wspierałem i będę wspierał. Ktokolwiek mnie zna, nie ma w tej materii wątpliwości. Skończmy z tym wiecznym narzekaniem. Razem można naprawdę wiele zdziałać. Będę czekał na ewentualne propozycje poprzez maile. Adres podałem we wcześniejszym poście. Teraz jeszcze doczytałem post Prowokatora. Przez takie wypowiedzi zrażacie do siebie ludzi. Nic dobrego z nich nie wynika. Ani dla Was, ani dla klubu. StomilFanatic - musicie się zdecydować czy zakałą polskiego społeczeństwa są kibice czy politycy ? Zróbcie na stronie sondę.
Panie Kocie. Wiem, że przy wyjściu Mameda do ringu jest puszczana muzyka związana z Kaukazem, a nie "Olsztyn kocham". No i co z tego? Jak Adamek wychodzi do ringu nie brzmi utwór "kocham Gilowice", a "Pamiętaj synu mój".
Nikogo na świecie nie interesuje z jakich miast pochodzą gwiazdy MMA? A to ciekawe. Akurat mnie interesowało. Jak byłem w Kurytybie, to nawet sobie pomyślałem o zawodnikach z Chute Boxe, a w Rio widziałem na zawodach Nogueirę. Przy walkach Mameda wielokrotnie pada nazwa Olsztyn. I to w mediach ogólnopolskich. Przykro mi, że nie słyszę tego przy okazji olsztyńskich zawodników związanych obecnie z OKSem. Nie rozumie Pan w ogóle przekazu. Sprzedaż PPV świadczy o popularności danej dyscypliny. Nie chodzi w tym przypadku o to, kto na tym zarabia. Pan naprawdę tego nie rozumie? Zapytam Pana więc używając Pańskiej argumentacji "Czy Stomil/OKS ma wpływ na rozwój turystyki, migrację ludności do miasta"? Kolejny raz się Pan myli - ludzie ze środowiska kibicowskiego byli na dobrych listach wyborczych w Olsztynie w następujących dzielnicach: Wojska Polskiego, Podleśna, Zatorze, Zielona Górka, Kętrzyńskiego, Pojezierze, Śródmieście, Kościuszki, Kormoran, Nagórki, Mazurskie. Nie ma tam wystarczającej liczby kibiców? Dwóch kandydatów związanych z olsztyńską piłką otrzymało więc w połowie Olsztyna 302 głosy (łącznie). Niech Pan więc nie brnie w tę dyskusję, bo orientuję się w tych kwestiach znacznie lepiej od Pana. Ma Pan awersję do dyskusji. Dlaczego nie miał Pan awersji do złego interpretowania moich słów i mojej osoby w ogóle mnie nie znając? Poza tym przy spotkaniu nie musielibyśmy rozmawiać o polityce. Trzeba wymieniać poglądy bez wzajemnego obrażania. Można się tez wtedy dowiedzieć, że jednak ta druga osoba "używa mózgu" . Jeśli grupa kibiców chce konkretnie porozmawiać o sporcie, proponuję spotkanie w szerszym gronie (nie będę wtedy podejrzewany o dobry PR . Proszę wybrać kilka osób ze swojego środowiska, a ja zorganizuję spotkanie. Cieszę się, że to nie powody osobiste powodowały Pańską niechęć do spotkania ze mną. Również mieszkam w Olsztynie od urodzenia. Ma Pan pretensje do polityków i uważa Pan, że tylko chcą się dorwać do koryta. Dlaczego Pan generalizuje? Taka sama klisza działa w stosunku do kibiców, że to są ... (tu może Pan wpisać co chce). Nie zna Pan mojej opinii o finansowaniu olsztyńskiego sportu. Dorobił ją Pan sobie na podstawie dwóch wadliwie zinterpretowanych zdań. Za wydatkowanie pieniędzy w klubie powinien Pan rozliczać ludzi w nim działających. Na koniec pozdrawiam i zachęcam do konstruktywnego spotkania w sprawie olsztyńskiego sportu, który zawsze wspierałem i będę wspierał. Ktokolwiek mnie zna, nie ma w tej materii wątpliwości. Skończmy z tym wiecznym narzekaniem. Razem można naprawdę wiele zdziałać. Będę czekał na ewentualne propozycje poprzez maile. Adres podałem we wcześniejszym poście. Teraz jeszcze doczytałem post Prowokatora. Przez takie wypowiedzi zrażacie do siebie ludzi. Nic dobrego z nich nie wynika. Ani dla Was, ani dla klubu. StomilFanatic - musicie się zdecydować czy zakałą polskiego społeczeństwa są kibice czy politycy ? Zróbcie na stronie sondę.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 202
- Rejestracja: śr 19 wrz, 2007
- Lokalizacja: FC Morąg
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Porównuje Pan wyniki wyborcze Pawła Papkego który często był gościem mediów ogólnopolskich, reprezentował kraj, do wyników wyborczych kibiców, którzy znani są jedynie zainteresowanym? I na tej podstawie ocenia Pan popularność danej dyscypliny, świetne podejście. Zapewniam Pana, że jeśli któryś z 2-ligowych piłkarzy startował również zdobyłby więcej głosów niż kibice, ponieważ jest znany i jego nazwisko przewija się w mediach i chcąc niechcąc Kowalski je zna
Nie przypominam sobie żeby któryś kibic był wymieniany w prasie z imienia i nazwiska To tak jakby porówynywać kompetencje polityczne Pawła Papke ze Zbigniewem Romaszewski, według Pana pewnie Papke pewnie miałby większe ponieważ dostał się do parlamentu, a Romaszewski nie.
Powiem Panu łopatologicznie co z tego, że mamed jest znany i dzięki temu nawet Olsztyn gdzieś między innymi sponsorami przewinie się na galach jeśli nie występuje nawet w Olsztynie, za to tutejsi mieszkańcy chodzą na Stomil. Co jest lepsze dla ludzi?
Nie przypominam sobie żeby któryś kibic był wymieniany w prasie z imienia i nazwiska To tak jakby porówynywać kompetencje polityczne Pawła Papke ze Zbigniewem Romaszewski, według Pana pewnie Papke pewnie miałby większe ponieważ dostał się do parlamentu, a Romaszewski nie.
Powiem Panu łopatologicznie co z tego, że mamed jest znany i dzięki temu nawet Olsztyn gdzieś między innymi sponsorami przewinie się na galach jeśli nie występuje nawet w Olsztynie, za to tutejsi mieszkańcy chodzą na Stomil. Co jest lepsze dla ludzi?
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Forum ma to do siebie, że panuje tu egalitaryzm i wszyscy są na Ty. Dlatego pozwolę sobie i do Ciebie tak się zwracać.GS pisze: No i w ogóle wnioskuję, że skoro piszecie Panowie o mnie Grzesiek, to znamy się dobrze.
Nie mam nic do Ciebie osobiście. Nie jestem wyborcą PiSu, lecz umiem docenić ludzi inteligentnych i ciekawych. I mogę powiedzieć, że wyrastasz ponad pisowski ogół – co nie znaczy, że się z Tobą zgadzam.GS pisze: No i jeszcze Panie The Core - zawsze walczyłem ze stereotypem, że kibic piłki nożnej to jakaś nierozgarnięta istota. Warto by było, żeby Pan zastosował tę zasadę odnośnie przynależności do określonych partii politycznych .
A wymieniłem Cię bo należysz do PiS a na tym forum przed wyborami objawiła się iście imponująca grupa fanów tej partii. Z niekłamaną, więc satysfakcją punktuję teraz wszystkie wtopy PiS względem kibiców.
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Chodzi o to, że Chalidowem nie da się promować miasta codziennie, co tydzień, co miesiąc nawet, jeśli walczy dwa lub trzy razy w roku. Pojedynek Mamed Chalidow vs Olsztyński Klub Sportowy Stomil Olsztyn chyba jasno pokazuje, kto ma okazję promować Olsztyn. Co jeśli Mamed się przeprowadzi do Gdańska na przykład albo na stałe wyjedzie za granicę? Dalej go będziecie promowali? Ze Stomilem nie ma tego problemu, bo on będzie tu zawsze, a nie jeszcze 5 czy 10 lat do zakończenia kariery.
Po reportażu powinien mieć Pan pretensje raczej do dziennikarzy i montażystów, że w oczach widza wyszedł Pan na niekompetentnego buca. Nie może przecież mi Pan zabronić prawa do subiektywnej opinii po tym materiale, a że Pana powycinali i zamiast o piłce zrobili materiał o MMA z Panem w roli głównej to też nie moja wina. Czasem zdaje mi się, że w tym sporze przyjmuje Pan retorykę Jarosława Kaczyńskiego, czyli "niech mnie w końcu przeproszą". Nie wiem czy słusznie, nawet mnie to nie interesuje - po prostu mam takie wrażenie.
A czy Euro 2012 będzie sprzedawane w pay-per-view? Jeśli nie, to znaczy, że w ogóle jest niepopularne.GS pisze:Sprzedaż PPV świadczy o popularności danej dyscypliny.
A no właśnie ma, bo skąd jak skąd, ale jednak ja widuję na stadionie co dwa tygodnie osoby ze Szczytna, Nidzicy, Olsztynka, Pasymia, Ostródy i innych miast województwa. Czyli jednak ktoś tutaj przyjeżdża raz na jakiś czas. Z innych miast też przyjeżdżają, co prawda głównie na stadion, ale akurat może komuś się spodoba klimat i otoczenie i przyjedzie na wakacje?GS pisze:Zapytam Pana więc używając Pańskiej argumentacji "Czy Stomil/OKS ma wpływ na rozwój turystyki, migrację ludności do miasta"?
Po reportażu powinien mieć Pan pretensje raczej do dziennikarzy i montażystów, że w oczach widza wyszedł Pan na niekompetentnego buca. Nie może przecież mi Pan zabronić prawa do subiektywnej opinii po tym materiale, a że Pana powycinali i zamiast o piłce zrobili materiał o MMA z Panem w roli głównej to też nie moja wina. Czasem zdaje mi się, że w tym sporze przyjmuje Pan retorykę Jarosława Kaczyńskiego, czyli "niech mnie w końcu przeproszą". Nie wiem czy słusznie, nawet mnie to nie interesuje - po prostu mam takie wrażenie.
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
To już mój ostatni wpis na tym forum. Możecie więc zacząć świętować kolejne zwycięstwo nad złym politykiem, co to dzieci z blokowisk nie wyciąga i imprez nie organizuje. Zaproponowałem coś konkretnego, czyli spotkanie i przedstawienie argumentów oraz pomysłów, ale nie tych na poziomie "A u Was biją Murzynów". Nie ma takiej woli z Waszej strony, nie ma sprawy. Uznaję moją propozycję za nieaktualną. Zresztą padły z Waszej strony argumenty, że dyskusja ze mną nie ma sensu. Rzeczywiście, jeśli oczekiwaliście podlizywania i bajania jak to jest wspaniale, to nie jestem odpowiednią osobą. I część z Was mówi, że politycy są dla ludzi? Wpisuję się na Waszym forum byśmy pewne sprawy wyjaśnili i wspólnie podziałali, a Wy w większości zajmujecie się udowadnianiem, że sami sobie poradzicie. Można i tak. Na pewno dość często otrzymujecie takie propozycje, skoro wymieniacie przedstawicieli PO, SLD i PSL (choć tak na marginesie Prezydent Piotr Grzymowicz nie jest w PSLu). Zastanówcie się ilu polityków do tej pory zabrało głos na tym forum. Zrażajcie ludzi dalej i wierzcie w to co piszecie (nie chodzi mi oczywiście o wszystkich). Wynikami wyborczymi rzeczywiście się nie chwaliłem. W 2006 r. nie startowałem z pierwszego miejsca, a uzyskałem 674 głosy. W 2011 - 1122 (drugi wynik w obwodzie na 87 kandydatów. No i rzeczywiście miałem pierwsze miejsce na liście. Wygrałem z jedynkami PO, SLD i PSL). Do Sejmu nie startowałem dlatego, że zostałem wybrany do Rady, ale Wy możecie oczywiscie mieć inną teorię. Najlepsze są spiskowe. No i dziękuję, że mając rok do czterdziestki zostałem nazwany młodym. Dla tego komplementu warto się było zalogować . Części z Was dam dobrą radę. Chcecie zmieniać świat i innych, zacznijcie od siebie. Życzę Wam wielu sukcesów i pozdrawiam.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 227
- Rejestracja: pn 24 paź, 2005
- Lokalizacja: OLSZTYN
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Panie Grzegorzu jeszcze tak gwoli ścisłości . Prosimy o używanie jedynej prawidłowej nazwy Stomil , a nie Stomil/OKS - bynajmniej na tym forum.
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Czytam powyższe posty i zastanawiam się nad podjętą polemiką na tak dla Nas ważny temat. Wnioski jakie mi przychodzą na myśl są niestety druzgocące dla Nas jako kibiców.
Po pierwsze jeśli powołujemy się na współpracę z politykami, samo nasuwa się pytanie jaki to ma efekt. Oczywiście jeśli chodzi działalność społeczną w propagowaniu kultury, sportu itp. to tak naprawdę to Oni są od tego aby mieszkańcom, inicjatywom społecznym pomagać w ich realizacji. Dla mnie osobiście to żadna z ich strony łaska tylko "zasrany obowiązek". (w końcu za coś głosy podczas następnych wyborów muszą sobie zaskarbić). Wracając do meritum to żadna opcja polityczna nie zapewniła Nam tego co byśmy chcieli. Rozumiem przez to drużynę zbudowaną na porządnych fundamentach, inwestycje w bazę rekreacyjno-sportową, w końcu jesteśmy uznawani za zielone płuca Polski i powinniśmy w tym kierunku iść po przez sport, rekreację masową (budowę basenu olimpijskiego uważam za bzdurny pomysł i bardzo chybiony jak za takie pieniądze). A dawno już byśmy byli o wiele dalej w rozwoju miasta niż teraz (nie oszukujmy się jesteśmy zaściankiem Polski i prowadzona polityka miasta to bardzo ewidentnie pokazuje).
Po drugie. Czytając posty w innym temacie, że ruch kibicowski w Olsztynie był, jest i będzie prawicowy, nie rozumiem i nie wiem jak to nazwać ale może przez współpracę z innymi opcjami poglądowymi a jeszcze inaczej z grupami interesu dajemy im przez to szanse rządzić miastem od wielu lat. Dlatego też nie rozumiem złego nastawienia do partii prawicowej, która jak wszystkie ugrupowania maja Swoje zalety i wady. Niestety przypadłość Polskiej Prawicy jest taka, iż nie może się zjednoczyć i w okresie długofalowej pracy zrobić porządek w tym kraju.
Po trzecie już stricte w obszarze sportowym. Trudno nie przyznać racji p. Smolińskiemu, że za sytuację jaka jest w klubie odpowiadają ludzie nim zarządzający. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że co jakiś czas ktoś Nam kibicom daje nadzieję na lepsze jutro, awans sportowy, wejście jeszcze nie do elity ale już tuż tuż za nią, a jak przychodzi co do czego to okazuje się, że to, ze tamto i zamiast mieć podwaliny klubu i wielką radochę chodzenia na np. Na I ligę to wracamy do początku i tak "w kółko Macieju". Chciałbym się mylić ale oceniając historie i perypetie Naszego ukochanego klubu od momentu spadku z ekstraklasy to coś w tym jest.
Mam nadzieję, że tym razem w końcu będzie inaczej!!!! Choć jest ona poważnie lekko ujmując nadszarpnięta.
Po pierwsze jeśli powołujemy się na współpracę z politykami, samo nasuwa się pytanie jaki to ma efekt. Oczywiście jeśli chodzi działalność społeczną w propagowaniu kultury, sportu itp. to tak naprawdę to Oni są od tego aby mieszkańcom, inicjatywom społecznym pomagać w ich realizacji. Dla mnie osobiście to żadna z ich strony łaska tylko "zasrany obowiązek". (w końcu za coś głosy podczas następnych wyborów muszą sobie zaskarbić). Wracając do meritum to żadna opcja polityczna nie zapewniła Nam tego co byśmy chcieli. Rozumiem przez to drużynę zbudowaną na porządnych fundamentach, inwestycje w bazę rekreacyjno-sportową, w końcu jesteśmy uznawani za zielone płuca Polski i powinniśmy w tym kierunku iść po przez sport, rekreację masową (budowę basenu olimpijskiego uważam za bzdurny pomysł i bardzo chybiony jak za takie pieniądze). A dawno już byśmy byli o wiele dalej w rozwoju miasta niż teraz (nie oszukujmy się jesteśmy zaściankiem Polski i prowadzona polityka miasta to bardzo ewidentnie pokazuje).
Po drugie. Czytając posty w innym temacie, że ruch kibicowski w Olsztynie był, jest i będzie prawicowy, nie rozumiem i nie wiem jak to nazwać ale może przez współpracę z innymi opcjami poglądowymi a jeszcze inaczej z grupami interesu dajemy im przez to szanse rządzić miastem od wielu lat. Dlatego też nie rozumiem złego nastawienia do partii prawicowej, która jak wszystkie ugrupowania maja Swoje zalety i wady. Niestety przypadłość Polskiej Prawicy jest taka, iż nie może się zjednoczyć i w okresie długofalowej pracy zrobić porządek w tym kraju.
Po trzecie już stricte w obszarze sportowym. Trudno nie przyznać racji p. Smolińskiemu, że za sytuację jaka jest w klubie odpowiadają ludzie nim zarządzający. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że co jakiś czas ktoś Nam kibicom daje nadzieję na lepsze jutro, awans sportowy, wejście jeszcze nie do elity ale już tuż tuż za nią, a jak przychodzi co do czego to okazuje się, że to, ze tamto i zamiast mieć podwaliny klubu i wielką radochę chodzenia na np. Na I ligę to wracamy do początku i tak "w kółko Macieju". Chciałbym się mylić ale oceniając historie i perypetie Naszego ukochanego klubu od momentu spadku z ekstraklasy to coś w tym jest.
Mam nadzieję, że tym razem w końcu będzie inaczej!!!! Choć jest ona poważnie lekko ujmując nadszarpnięta.
- Prowokator
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 199
- Rejestracja: pt 10 lip, 2009
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
http://dwadozera.pl//1726/J-Bucholc-Kur ... -cios.html
niech każdy to przeczyta, i wyciągnie wnioski z tego wywiadu... niestety ale są one bardzo niepokojące. Ciekawe czy prezydent Grzymowicz znalazł czas na spotkanie z zarządem Stomilu, jeżeli nie to sprawa jest jasna - miasto ma w dupie Stomil i całą pozostałą piłkę nożną. Każdy niech bombarduje Prezydenta emailami(oczywiscie kulturalnie sformułowanymi) Zarząd musi powrócić do Klubu bo inaczej ciężka praca pójdzie na marne i nie awansujemy w tym sezonie anie przez następnych kilka.
niech każdy to przeczyta, i wyciągnie wnioski z tego wywiadu... niestety ale są one bardzo niepokojące. Ciekawe czy prezydent Grzymowicz znalazł czas na spotkanie z zarządem Stomilu, jeżeli nie to sprawa jest jasna - miasto ma w dupie Stomil i całą pozostałą piłkę nożną. Każdy niech bombarduje Prezydenta emailami(oczywiscie kulturalnie sformułowanymi) Zarząd musi powrócić do Klubu bo inaczej ciężka praca pójdzie na marne i nie awansujemy w tym sezonie anie przez następnych kilka.
- Kleofas
- kiedyś odpalił nawet race
- Posty: 405
- Rejestracja: sob 04 cze, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn/Pojezierze
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Taki sam wywiad dzisiaj był G.O. Czwartek będzie bardzo ważnym dniem dla Stomilu. Oby był to przełomowy dzień.
- Prowokator
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 199
- Rejestracja: pt 10 lip, 2009
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
http://sport.wm.pl/73515,List-otwarty-k ... oznej.html APEL DO KIBICÓW!!! komentuj dawaj plusy poprawiaj oceny naszych komentarzy i minusuj komenty negatywne dla klubu i kibiców, żadna łajza nie może nam bruździć!!!!
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
http://dwadozera.pl/1736/Decyzje-w-OKS- ... odzie.html
Także zapowiada się, że na jutrzejszym walnym nic ciekawego nie będzie, żadne decyzje nie zostaną podjęte. Wszystko odłożone do listopada. Z jednej strony to może i lepiej, bo więcej czasu na rozmowy z miastem, ale z drugiej strony nie wiadomo jak wpłynie to na piłkarzy.
Są tam jeszcze dwie ciekawe informacje. Jedna odnośnie nowych piłkarzy. Jednym z nich ma być Hiszpan studiujący na UWM-ie, a drugim... Eduardo (pozdrawiam Kot).
No i plan rozegrania spotkania ze Zniczem w Ostródzie. Nie jest to niby info 100%, ale jednak całkiem prawdopodobne.
Także zapowiada się, że na jutrzejszym walnym nic ciekawego nie będzie, żadne decyzje nie zostaną podjęte. Wszystko odłożone do listopada. Z jednej strony to może i lepiej, bo więcej czasu na rozmowy z miastem, ale z drugiej strony nie wiadomo jak wpłynie to na piłkarzy.
Są tam jeszcze dwie ciekawe informacje. Jedna odnośnie nowych piłkarzy. Jednym z nich ma być Hiszpan studiujący na UWM-ie, a drugim... Eduardo (pozdrawiam Kot).
No i plan rozegrania spotkania ze Zniczem w Ostródzie. Nie jest to niby info 100%, ale jednak całkiem prawdopodobne.
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
1. Jak wezmą tę pokrakę, która nie przeszła testów w jakiejś buraczanej drużynie (czyt. w Polonii Leszno), to ja w oknie znicz zapalę i będę się do niego modlił za głupotę pomysłodawcy.
2. Drugi znicz zapalę dla kogoś, kto zgodzi się, żeby Olsztyński Klub Sportowy zagrał w Ostródzie. Jak jakiś bezdomny.
3. Hiszpan-amator z UWM-u, który przyjechał na Erasmusa zapewne czy inną wymianę studencką, ma grać w klubie. Popytajcie, po co się przyjeżdża "studiować" do innego państwa, na pewno nie grać w piłkę. Jak go wezmą, to ustawię trzy znicze i w oknie i zdjęcie tu prześlę, że nie kłamałem.
Jak nam dobrze idzie bez obcokrajowców, to na siłę pakują jakichś leszczy. Stawiać na Żwira i choćby nawet na Łysiaka, zamiast na jakieś kokodżambo aby zza granicy. Po komunie tak się ludziom w głowach [moderator], że co bardziej obce i egzotyczne, to im się lepsze wydaje. Niecałe pół roku było w miarę normalnie, to jak zwykle ktoś się musi popisać.
2. Drugi znicz zapalę dla kogoś, kto zgodzi się, żeby Olsztyński Klub Sportowy zagrał w Ostródzie. Jak jakiś bezdomny.
3. Hiszpan-amator z UWM-u, który przyjechał na Erasmusa zapewne czy inną wymianę studencką, ma grać w klubie. Popytajcie, po co się przyjeżdża "studiować" do innego państwa, na pewno nie grać w piłkę. Jak go wezmą, to ustawię trzy znicze i w oknie i zdjęcie tu prześlę, że nie kłamałem.
Jak nam dobrze idzie bez obcokrajowców, to na siłę pakują jakichś leszczy. Stawiać na Żwira i choćby nawet na Łysiaka, zamiast na jakieś kokodżambo aby zza granicy. Po komunie tak się ludziom w głowach [moderator], że co bardziej obce i egzotyczne, to im się lepsze wydaje. Niecałe pół roku było w miarę normalnie, to jak zwykle ktoś się musi popisać.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 202
- Rejestracja: śr 19 wrz, 2007
- Lokalizacja: FC Morąg
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Akurat grę w Ostródzie można zrozumieć, ktoś na dwadozera dobrze napisał, jest to późnojesienna pora, już teraz mamy przymrozki w nocy, w listopadzie może być jeszcze gorzej, jak w nocy przymrozi w dzień spadnie deszcz lub śnieg i będzie [moderator] nie gra na kartoflisku, a tak w Ostródzie jest gwarancja (oby nie taka jak w Poznaniu ), że mecz odbędzie się na normalnej nawierzchni.
Murzyn może posmutniał, że mu nikt komentarzy na fejsbuku nie pisze i chce wrócić
Murzyn może posmutniał, że mu nikt komentarzy na fejsbuku nie pisze i chce wrócić
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 53
- Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
dawaliśmy jakoś rade wcześniej bez OSTRÓDY damy rade teraz
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Jeżeli sprowadzenie Eduardo jest prawdą, to powinniśmy dosadnie pokazać co o tym sądzimy.. To już jest jakaś kpina Znów będzie podniecanie się na trybunach po każdym przyjęciu przez "czarnoskórego"
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 202
- Rejestracja: śr 19 wrz, 2007
- Lokalizacja: FC Morąg
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Tak, dawaliśmy tylko ile razy trzeba było grać na czymś czego nie można nazwać murawą, uwierz mi nic przyjemnego biegać po zmrożonej trawie, jeśli jest możliwość grać normalnie to skorzytajmy z tego, na pewno pikarzom będzie łatwiej wygrać, a punkty się przydadzą.bartek85 pisze:dawaliśmy jakoś rade wcześniej bez OSTRÓDY damy rade teraz
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
Był transfer z youtube'a jakiegoś totalnego cieniasa z Armenii,
był zawodnik z Afryki, który przyjechał do nas z Japonii, a konkretnie z Niemiec, choć jak się potem okazało, wcale tam nie grał,
teraz mamy studenta z Erasmusa i w dodatku nie z trzeciej ligi, tylko z czwartej.
Wcześniej nasz klub nie był tak medialny, jak jest teraz
http://www.weszlo.com/news/8263-OKS_Ols ... dumnie_ale
był zawodnik z Afryki, który przyjechał do nas z Japonii, a konkretnie z Niemiec, choć jak się potem okazało, wcale tam nie grał,
teraz mamy studenta z Erasmusa i w dodatku nie z trzeciej ligi, tylko z czwartej.
Wcześniej nasz klub nie był tak medialny, jak jest teraz
http://www.weszlo.com/news/8263-OKS_Ols ... dumnie_ale
-
- kiedyś odpalił nawet race
- Posty: 361
- Rejestracja: wt 29 lip, 2008
- Lokalizacja: Olsztyn/ Pojezierze
Re: Sytuacja w Naszym Klubie
A od kiedy to Brazylia leży w Afryce?