Strona 62 z 95

: pn 15 gru, 2008
autor: shinuko
no i teraz wszytsko wiem :) pozdrawiam

: wt 16 gru, 2008
autor: czerkasow
Spokojny - nie o takie konkluzje mi chodziło jakie Ty wyciągnąłeś, najważniejsze jest ściągnąć dwóch obrońców, rozgrywającego i jednego rasowego napastnika. Niestety nie orientuję się, kto na tym poziomie rozgrywek byłby najlepszy dla Stomilu.

: wt 16 gru, 2008
autor: Mackib
czerkasow pisze:W Lechu Poznań tak samo było, jak na początku w Wiśle, i go oddali do Krakowa, a potem tego żałowali.
A skąd.... :roll: Zurawski z Reissem lub Maćkiewiczem tworzyli w Lechu jeden z najlepszych atakow ligi. Wisła swiezo przejeta przez Cupiała kupowała najlepszych piłkarzy polskiej ligi i to za niezla jak na te czasy kase. Mysle ze nikt nie zalowal tego transferu bo po pierwsze na Bułgarskiej sie nie przelewało, a po drugie Lech był ligowym przeciętniakiem...

Co do transferów... szału pewnie nie bedzie. Region mamy jaki mamy czyli piłkarsko baaardzo ubogi i zeby kupic grajka ktory gral cos juz na odpowiednim poziomie to trzeba siegnac gleboko do kieszeni + zapewnic mu mieszkanie i takie tam. A juz jak sie takiego goscia kupuje to trzeba choc raz go obejrzec, zeby pozniej nie bylo wpadek jak w wakacje... :lol:

: wt 16 gru, 2008
autor: Houte
Zagramy sparing z Wisłą Płock 28 lutego u nich (jak takie info już było to sorka)

: wt 16 gru, 2008
autor: goleo6
Myślę że konkretnym wzmocnieniem byłby dla Stomilu Mariusz Solecki z Dolcana Ząbki. Ten zawodnik jeszcze w zeszłym sezonie spisywał się całkiem nieźle w barwach Mazowsza Grójec, strzelał całkiem sporo bramek. Może więc warto by sprowadzić tego zawodnika do Olsztyna?

: wt 16 gru, 2008
autor: Komentator
A ja myślę, że nie chodzi o to, kto jak dobrze się spisywał, ale o to, jak BĘDZIE się spisywał w barwach OKS-u. Mam dość transferów zawodników, którzy grali dobrze, ale tylko przed przyjściem do Olsztyna. Bo nie widzi mi się oglądanie zawodników, którzy w okręgówce czy IV lidze byli królami strzelców, a tak naprawdę to takiego Różowicza przewyższają może co najwyżej liczbą rozegranych meczów. Zaciąg na siłę jest niepotrzebny, wolę wąską kadrę, ale wyrównaną i na jak najwyższym poziomie niż 30 zawodników, którzy grają na jednym (zawsze niskim) poziomie, niezależnie od konfiguracji, taktyki, rywala, itd. U nas nie gra się meczów co trzy dni, więc jakiekolwiek przemęczenie (obozem przygotowawczym lub w końcówce sezonu) wsadzam między bajki albo winię trenera.

II liga w Polsce to nie klasa, by szukać piłkarzy np. z pierwszoligowym doświadczeniem, bo to właśnie doświadczenie nauczyło nas, że taki "doświadczony lider" wcale dobrze nie musi się spisywać. I nie jesteśmy Caritasem czy MOPS-em, by brać kopaczy z podwórka i płacić im pieniądze za grę w rezerwach. Przed wydaniem jakiejkolwiek złotówki trzeba ją obejrzeć dokładnie z dwóch stron. I każdemu piłkarzowi dokładnie się przyjrzeć, a jeśli kadra będzie za wąska, to dobrać juniorów i dawać im szanse gry, chociaż po 10 minut, żeby nie było zdziwienia potem, że są nieprzygotowani albo się spalają. Trzeba postawić wreszcie na jakość, a nie na ilość...

Uważam, że nie tylko umiejętnościami da się wygrać mecz, umiejętności indywidualne piłkarzy Sandecji nie są pułapem, którego nasi piłkarze nie potrafiliby osiągnąć, a jednak z przyjemnością (w pewnym sensie) patrzyło się na ich grę, bo tak dobrze poukładanej drużyny taktycznie nie widziałem na żywo już dawno, a z rzadka też i w telewizorze. Po prostu chodzi o jakąś wizję, bo tych piłkarzy wyuczono kilku elementów, dzięki którym potrafili stworzyć z dziesięć okazji strzeleckich. I oczywiście nie może być gry na pół gwizdka, bo jeśli chcą grać jak łajzy i chodzić po boisku, to pożegnam ich z chęcią białą chusteczką. W Korzeniowskiego to można się bawić w Ząbkach czy w Wolbromiu, bo przynajmniej tam partactwo ogląda garstka widzów, więc wstyd mniejszy. Gra tutaj do czegoś zobowiązuje i mam nadzieję, że piłkarze zdają sobie z tego sprawę.

[ Dodano: Wto 16 Gru, 2008 ]
Trochę zdziwiła mnie postawa trenera Łukasika, który nie znając piłkarzy i możliwości, stwierdził, że na pewno będziemy grać 4-4-2. To ja już widzę, jaka to nowa jakość nam się szykuje...

: wt 16 gru, 2008
autor: Adek
Dlamnie to powini patrzec w młodom ekstraklase lige.Tam duzo utalentowanych piłkarzy,piesio jest przykładem,i jeszcze bez klubu jest http://90minut.pl/kariera.php?id=4663 Imię Michał
Nazwisko Trzeciakiewicz wiecie okim pisze.
A za Lecha jakies pieniadze dostanom.

: wt 16 gru, 2008
autor: Leszkowy
powinni patrzec w mlodom ekstraklase i za Lecha tez kase dostanom ale ja sie pytom czy pilkarze bendom przygotowani fizycznie do rundy wiosennej ?

: wt 16 gru, 2008
autor: Pawson
Adek pisze:Dlamnie to powini patrzec w młodom ekstraklase lige.Tam duzo utalentowanych piłkarzy,piesio jest przykładem,i jeszcze bez klubu jest http://90minut.pl/kariera.php?id=4663 Imię Michał
Nazwisko Trzeciakiewicz wiecie okim pisze.
A za Lecha jakies pieniadze dostanom.

napierf to ty powinien spojrznonć w ksionszke mondralo

: wt 16 gru, 2008
autor: Houte
Nie wiadomo czy Lech w ogóle gdzieś idzie. Tylko jeden ze wszytskich testowanych przypodobal sie trenerom Dolcana i nie był to Grzesiek.

: wt 16 gru, 2008
autor: seba
Komentator pisze:Trzeba postawić wreszcie na jakość, a nie na ilość...
dokładnie. w obecnej kadrze jest kilku zawodników, których kibice nawet nie zdążyli poznać, a pięniążki za "grę" napewno inkasują.

: wt 16 gru, 2008
autor: ..::DAWIT::..
Nie wiem, czy było mówione, ale będzie sparing z Wisłą Płock 28 lutego w Płocku.
źródło: http://90minut.pl/news.php?id=817417

Jeśli ktoś już pisał o tym, to przepraszam.

: śr 17 gru, 2008
autor: (S)ebek
Slawomir Mazurkiewicz z Gornika Łeczna ma do nas trafic!
Mysle ze wzmocnieniem byliby: Artur Łazar z Łomży, i Tomasz Lenart z Motoru Lublin obaj szukaja klubu.

Prawdopodbnie ma nas opuscic Arek Koprucki

Jezeli sie juz powtorzylem to przepraszam :wink:

: śr 17 gru, 2008
autor: Junioor

: śr 17 gru, 2008
autor: BATIGOL
Kto do nas przyjdzie,jak na razie to tylko same spekulacje.Prawdopodobnie nie będzie żadnych spektakularnych transferów (nic nowego :? ),a jedynie pojawią się jacyś młodzi gniewni z województwa...Może chociaż jeden doświadczony.
Czas pokaże.

: śr 17 gru, 2008
autor: Spokojny_
Młodzi i gniewni nic nie zdziałają, trza nam doświadczonych i ogranych zawodników, liczę że tacy przybędą do Olsztyna :!:

: czw 18 gru, 2008
autor: O.
spekulujecie na temat tych transferów jak by nasz budżet był nie wiadomo jak wielki realia są takie a nie inne i pogodzić trzeba się z tym faktem. Stomil swe sukcesy odnosił dzięki temu że cechował go warmińsko - mazurski charakter nie szukajmy nazwisk w głębi polski jak perełki mamy pod nosem trzeba się tylko dobrze rozejrzeć . A nie ściągać na siłę "gwiazdy" nie stać nas na to . Na wszystko przyjdzie czas trochę cierpliwości.

: czw 18 gru, 2008
autor: BKS18
O. masz jakąś perełkę konkretnie na myśli :?:

: czw 18 gru, 2008
autor: tendragon
Krystian Wojciechowski? podobno trenuje z OKS...

: czw 18 gru, 2008
autor: BKS18
a kto to taki :?:

: czw 18 gru, 2008
autor: Kamas
Jeżeli sie nie myle to zawodnik Warmii Olsztyn? :roll:

: czw 18 gru, 2008
autor: BKS18
na jakiej pozycji gra :?:

: czw 18 gru, 2008
autor: czy21
Po pierwsze Krystian nie grał ponad dobry rok, jest po ciężkim wypadku i powoli wraca do siebie. W Stomilu odbudowuje formę, a potem miejmy nadzieje że wreszcie uderzy gdzieś do czuba ekstraklasy, bo umiejętności ma wystarczające na polską ligę. Może grać jako napastnik albo skrzydłowy. Pozdro Krystian!

: czw 18 gru, 2008
autor: Piki
Pamietam ten wypadek , dokladnie pod moim oknem - jego Vectra skrocila sie do wielkosci Kadetta i nie wygladalo to najlepiej , no ale pamietajac jego mecze w Warmii to naprawde dobry pilkarz. O ile wroci do formy z przed wypadku.

: czw 18 gru, 2008
autor: Emilozo
Pamiętam chłopaka jeszcze z czasów podstawówki. Strasznie ambitny. Grał zawsze z nami na boisku asfaltowym na podstawówce 24 choć był 4-5 lat młodszy. Chłopak z Kormorana :wink: