Strona 8 z 27

OKS Stomil Olsztyn - Mamry Giżycko

: pt 15 wrz, 2006
autor: Preze(S)
na tym meczu bedzie przeprowadzona zbiorkaa $$$$$$$$$$ na oprawe z Jeziorakiem,jak chcecie zeby było fajnie wpłacajcie jak najwiecej bo duzo potrzebujemy !!!!
mozecie tez przynosic serpetyny,konfetti i transy :!:

: pt 15 wrz, 2006
autor: fysiek
ciesze sie ze jutro bede mogl byc na meczu OKS--u.Akurat bede mogl byc w tym dniu w Olsztynie z moja dziewczyna.Pamietam te mecze...troche czasu minelo.Do boju Stomil zeby znow bylo o nas glosno.

: sob 16 wrz, 2006
autor: Majkel
Wie ktos jaki wynik ?

: sob 16 wrz, 2006
autor: Maks
wiem że po pierwszej połowie było 1:1

: sob 16 wrz, 2006
autor: Pankracy
2:1 oks oks oks !!!

: sob 16 wrz, 2006
autor: Pankracy
Łukasz Kościuczuk 45 (k), Paweł Łukasik 67 - Mariusz Mogilski 45


sie działo !!! :P

: sob 16 wrz, 2006
autor: Kibic z Pojezierza
niema mocnych na stomil w tym sezonie

oks!!oks!!oks!!oks!!

: sob 16 wrz, 2006
autor: Flaber007
Niepokonany - Nasz Stomil Olsztyn Kochany!!

: sob 16 wrz, 2006
autor: WSPTEAM
ma ktos fotki z meczu?

: sob 16 wrz, 2006
autor: Siasiu88
:D Uuu no i mam kolejny (na szczescie jak co tydzien) powod aby popic z radosci :) NIDZICA POZDRAWIA !!

: sob 16 wrz, 2006
autor: MichalMKS
:szal2: :szal2: :szal2: SZKODA TYLKO, ŻE TAK MAŁO OSÓB ANGAŻUJE SIĘ W DOPING I TO JESZCZE NA MECZACH U SIEBIE :?

Tak czy siak!

III liga, III liga :szal2: OKS!

Szkoda, że Szwed chodzi zamiast grać :?

: sob 16 wrz, 2006
autor: (S)ebek
Wynik w pelni zasluzony moglismy wygrac wyzej no ale liczy sie wygrana!Doping glosny co dobrze wrozy przed meczem z Jeziorakiem :wink: :twisted:
3 liga :arrow: OKS :!:

: sob 16 wrz, 2006
autor: Kleofas
(S)ebek pisze:Wynik w pelni zasluzony moglismy wygrac wyzej no ale liczy sie wygrana!Doping glosny co dobrze wrozy przed meczem z Jeziorakiem :wink: :twisted:
3 liga :arrow: OKS :!:
To będzie mecz już nie mogę się doczekać. Tym bardziej że dzisiaj Jeziorak wygrał 4:0, ale i tak III liga nasza i nikomu jej nie oddamy.

: sob 16 wrz, 2006
autor: Swider
Przed meczem z jeziorakiem wyjazd do Kurzetnika jeszcze przed kopaczami, gdzie trzeba uwazac bo to wlasnie tam Jeziorak stracil swoje pierwsze i jak dotad jedyne punkty... Chlopaki musza byc ciagle zmobilizowani i wygrac 10 mecz z rzedu ! :wink:

: ndz 17 wrz, 2006
autor: WSPTEAM
zauwazyliscie ze terminarz ulozony jest tak ze my gramy zawsze z tym samym zespolem co Jeziorak 2 tyg pozniej. Hehe zawsze beda mieli wymowke dlaczego nie awansowali

: ndz 17 wrz, 2006
autor: Ol(S)ztynianin
to jest spowodowane rozlosowaniem zespolow my mamy numer 3 a oni 1 ;)

: ndz 17 wrz, 2006
autor: MisTrzu
o ktorej mecz z jeziorakiem :?:

Nie nabijaj postów! Jest taki coś jak terminarz i jest on na wielu stronach !
- wmzpn.pl
- stomil.olsztyn.pl
- 90minut.pl

: ndz 17 wrz, 2006
autor: sprick
:: Aktualna kolejka:
9. Kolejka - 16/17 września
Jeziorak Iława 4-0 Rominta Gołdap
DKS Dobre Miasto 0-2 Zamek Kurzętnik
OKS 1945 Olsztyn 2-1 Mamry Giżycko
Płomień Ełk 2-0 Zatoka Braniewo
Motor Lubawa 3-1 MKS Szczytno
Huragan Morąg 1-1 Polonia Pasłęk

: ndz 17 wrz, 2006
autor: Komentator
Mam nadzieję, że teraz ktoś odpowie, bo chyba po meczu z MKS Szczytno wysiliłem się i pisałem dużo o meczu, by nikt tego nie skomentował i nie podjął dyskusji.

Zaczynam od bramkarza. Przy golu błąd, piłka leciała w krótki róg, gdzie był Grygorowicz, nie wiem. Wina pomocników, Michałowskiego najbardziej, bo nie przerwał groźnej akcji faulem, a nie od dziś po zdobytej bramce szybko tracimy jedną. Poza tym Bartek nie potrafi łapać piłki, nie ma kleju w rękawiczkach, a po dośrodkowaniach wypuszcza piłkę, ale na szczęściu jeszcze w powietrzu ją łapie.
Obrona, tu większych zastrzeżeń mieć nie można, ale Aziewicz Johnem Terrym nie jest. Nie zapomnę mu tego, że dwa razy nie potrafił głową skierować piłki do bramki gości. Poza tym w obronie daje się nabrać na najprostsze zwody i jest za wolny, więc przy kontrach nie ma szans na to, by kogoś dogonić czy wygrać z kimś pojedynek biegowy.
Gabrusewicz ogólnie też cieniutko na tej prawej obronie, ciągnie go do przodu, ale z tyłu jest słaby i niech go nie chroni opaska kapitańska przed krytyką, bo na obrońcę się nie nadaje.
Środek pomocy. To samo, co zawsze. Nie wraca Szwed na trzeciego do obrony podczas ataków i nie robi tym więcej miejsca Lechowi, a niepotrzebnie zagęszcza środek pola.
No i nasze połączenie zawodników grających za napastnikami: Franka Lamparda i Jariego Litmanena - Grzegorz Lech. Przez cały mecz jedno dobre podanie do Łukasika, po którym strzelił on gola. Drybling słaby, strzały anemiczne, no i kiks na środku boiska w stylu Patricka Lodewijksa, tylko że wczoraj bez konsekwencji, ale tyle szczęścia co Lech nie miał bramkarz Feyenoordu.
Skrzydła za wolne, braki szybkości Michałowski nadrabia dryblingiem i szczęściem, Lewandowski jest za wolny na skrzydłowego, dlatego zamiast niego w drugiej linii grać powinien Gabrusewicz.
Śnieżawski bez gola i ogólnie słabiutko. Łukasik Huntelaarem czy van Bastenem nie jest i z przewrotki goli za dużo nie strzeli.
Sędziowanie na naszym IV-ligowym poziomie. Znowu mnóstwo dziwnym decyzji i znowu raz niesłusznie nie przyznano nam rzutu karnego.

: ndz 17 wrz, 2006
autor: Anty-Jeziorak
Fire Fighter pisze:Mam nadzieję, że teraz ktoś odpowie, bo chyba po meczu z MKS Szczytno wysiliłem się i pisałem dużo o meczu, by nikt tego nie skomentował i nie podjął dyskusji.

Zaczynam od bramkarza. Przy golu błąd, piłka leciała w krótki róg, gdzie był Grygorowicz, nie wiem. Wina pomocników, Michałowskiego najbardziej, bo nie przerwał groźnej akcji faulem, a nie od dziś po zdobytej bramce szybko tracimy jedną. Poza tym Bartek nie potrafi łapać piłki, nie ma kleju w rękawiczkach, a po dośrodkowaniach wypuszcza piłkę, ale na szczęściu jeszcze w powietrzu ją łapie.
Obrona, tu większych zastrzeżeń mieć nie można, ale Aziewicz Johnem Terrym nie jest. Nie zapomnę mu tego, że dwa razy nie potrafił głową skierować piłki do bramki gości. Poza tym w obronie daje się nabrać na najprostsze zwody i jest za wolny, więc przy kontrach nie ma szans na to, by kogoś dogonić czy wygrać z kimś pojedynek biegowy.
Gabrusewicz ogólnie też cieniutko na tej prawej obronie, ciągnie go do przodu, ale z tyłu jest słaby i niech go nie chroni opaska kapitańska przed krytyką, bo na obrońcę się nie nadaje.
Środek pomocy. To samo, co zawsze. Nie wraca Szwed na trzeciego do obrony podczas ataków i nie robi tym więcej miejsca Lechowi, a niepotrzebnie zagęszcza środek pola.
No i nasze połączenie zawodników grających za napastnikami: Franka Lamparda i Jariego Litmanena - Grzegorz Lech. Przez cały mecz jedno dobre podanie do Łukasika, po którym strzelił on gola. Drybling słaby, strzały anemiczne, no i kiks na środku boiska w stylu Patricka Lodewijksa, tylko że wczoraj bez konsekwencji, ale tyle szczęścia co Lech nie miał bramkarz Feyenoordu.
Skrzydła za wolne, braki szybkości Michałowski nadrabia dryblingiem i szczęściem, Lewandowski jest za wolny na skrzydłowego, dlatego zamiast niego w drugiej linii grać powinien Gabrusewicz.
Śnieżawski bez gola i ogólnie słabiutko. Łukasik Huntelaarem czy van Bastenem nie jest i z przewrotki goli za dużo nie strzeli.
Sędziowanie na naszym IV-ligowym poziomie. Znowu mnóstwo dziwnym decyzji i znowu raz niesłusznie nie przyznano nam rzutu karnego.
Skoro tak wszyscy słabo grają ! Wszyscy są tacy słaby to dlaczego wygrali kolejny mecz :roll: :roll:
Ty chyba kompleksy masz :D:D Albo ty jakis tam rezerwoy jestes i sie [moderator] ze cie do 11 nie wezmą :lol:

: ndz 17 wrz, 2006
autor: Komentator
Ty chyba kompleksy masz Very HappyVery Happy Albo ty jakis tam rezerwoy jestes i sie [moderator] ze cie do 11 nie wezmą Laughing
Traktuję to jako żart, ale muszę Ciebie naprowadzić na właściwy trop - nie jestem rezerwowym ani juniorem starszym czy młodszym :P
Skoro tak wszyscy słabo grają ! Wszyscy są tacy słaby to dlaczego wygrali kolejny mecz
Nie napisałem, że wszyscy są słabi, ale po prostu grają słabo, a niektóre przyjezdne drużyny, dobrze poukładane taktycznie, potrafią napsuć nam sporo krwi. Większości chodzi mi o tę taktykę, która jest nieodpowiednia do umiejętności piłkarzy. Widziałem mecz i widziałem, jak grali Lech i Aziewicz. Gramy słabo jako drużyna, jako indywidualności jesteśmy najlepsi w lidze, dlatego wygrywamy. Nie ma zgrania, szybkiej gry na jeden kontakt, wyjść do piłek. To jest znacznie łatwiejsze niż drybling przy linii. Na IV ligę tyle starcza, ale na III może być za mało.

PS Może następny, który odpowie, podejmie dyskusję na temat mych rozważań, a nie zaraz zacznie na mnie wsiadać tylko dlatego, że - chyba jako jedyny - krytykuję piłkarzy OKS-u...

: ndz 17 wrz, 2006
autor: 1945
widac tylko pelna improwizacja pozwala im wygrywac. A do 3 ligi maja mase czasu by zaczac grac zespolowo.

Osobiscie polecam owoce z duza iloscia magnezu, to najlepszy sposob na jesienna depreche 8) (to nie byla zlosliwosc :P )

: ndz 17 wrz, 2006
autor: WSPTEAM
widze ze komus sie cos pomylilo. Chłopie jak by nasi pilkarze grali jak Terry czy Litmanen to by nie grali w Stomilu( z calym szacunkiem) tylko conajmniej w I lidze i na pewno nie w polskiej

: pn 18 wrz, 2006
autor: (S)ebek
Znalazlem jeszcze kilka fotek z meczu
:arrow: http://www.gazetaolsztynska.pl/?main=15&c=118,3,8965

: pn 18 wrz, 2006
autor: Komentator
widze ze komus sie cos pomylilo. Chłopie jak by nasi pilkarze grali jak Terry czy Litmanen to by nie grali w Stomilu( z calym szacunkiem) tylko conajmniej w I lidze i na pewno nie w polskiej
"Widzę, że komuś się coś pomyliło"... Akurat to, czego się czepiasz, było wypowiedzią z przekąsem, z ironią można by rzec oraz na pewno było to porównanie. Porównałem naszych kopaczy do sław światowej piłki, w tenże sposób piętnując ich proste i głupie błędy oraz słabą grę. Chodzi mi o to, że gdyby oni byli skoncentrowani przez cały mecz i lepiej poukładani taktycznie, to wczoraj nie zgrzytalibyśmy zębami, bo OKS spokojnie mógłby takie mecze wygrywać.