Strona 2 z 41

: ndz 14 wrz, 2008
autor: Aro
Mieczysław Angielczyk. Wielki fan piłki nożnej na Warmii i Mazurach, oraz pomocy drogowej. Jako jeden z niewielu ludzi w klubie CAŁKOWICIE popiera nasze starania co do zmiany nazwy na własciwą. Zawsze gotów do dialogu z kibicami. W pracy lubiany i szanowany.

:)

: ndz 14 wrz, 2008
autor: Preze(S)
i jako jedyny działa od początku istnienia OKP :!: :!:

: ndz 14 wrz, 2008
autor: Komentator
W którym roku przedawnią się długi MOKS Stomil Olsztyn? 2011, 2012 czy jakoś wcześniej?

: pn 15 wrz, 2008
autor: NAGÓRKI
Z tego co mnie pamięć nie zawodzi to chyba w 2012. Choć mogę się mylić. :D

: pn 15 wrz, 2008
autor: mieszko
Komentator pisze:W którym roku przedawnią się długi MOKS Stomil Olsztyn? 2011, 2012 czy jakoś wcześniej?
Dopiero jak Stomil jako stowarzyszenie zostanie wyrejestrowane przez Prezydenta miasta to można coś myśleć o zmianie i długach ewentualnie ogłoszona zostanie upadłość , a jak do tej pory nikt tego nie zrobił , myślę że nikomu na tym nie zależy , jeżeli by była tworzona spółka akcyjna a wiem , że Angielczyk jako jeden z wielu przedsiębiorców dąży do tego to można tą spółkę nazwać jak się chce , tylko jest pytanie czy kierować się sentymentami czy marketingiem.

: wt 16 wrz, 2008
autor: Emilozo
Art. w Piłce Nożnej o sytuacji w naszym klubie

:arrow: http://www.sendspace.pl/file/dZ6vjzZz/

: śr 17 wrz, 2008
autor: czerkasow
Emilozo pisze:Art. w Piłce Nożnej o sytuacji w naszym klubie

:arrow: http://www.sendspace.pl/file/dZ6vjzZz/
No to się Nakielski ustawił - 100 tys. zł odprawy za zerwanie umowy przez klub. Pięknie, pięknie, panie trenerze. Bo jak na razie, trochę mniej niż średnio wygląda gra zespołu, który Pan trenujesz.

: śr 17 wrz, 2008
autor: Darek
Jak dla mnie artykuł nie do końca obiektywny. Autor wyraźnie chciał przedstawić w sposób negatywny A. Nakielskiego i udało mu się to bez wątpienia. Nie wydaje mi się, żeby sytuacja w klubie była taka, że Nakielski nie robił nic (zgarniał pieniądze), a całą resztę "odwalał" Kościuczuk. Nie mniej jest to subiektywne odczucie. A swoją drogą "Pan pismak" nie do końca się orientuje w Jednostkach Samorządowych, bo Olsztyn jest miastem, więc pieniądze mogą ewentualnie pochodzić z Urzędu Miasta, a nie Gminy :P

: śr 17 wrz, 2008
autor: Komentator

: czw 18 wrz, 2008
autor: czerkasow
A swoją drogą "Pan pismak" nie do końca się orientuje w Jednostkach Samorządowych, bo Olsztyn jest miastem, więc pieniądze mogą ewentualnie pochodzić z Urzędu Miasta, a nie Gminy :P

Do Darka - Olsztyn funkcjonuje jako gmina, tylko, że ograniczają ją granice administracyjne. Warszawa na przykład funkcjonuje jako miasto, ale zlepione z kilku gmin. Więc podstawową jednostką administracyjną Miasta Olsztyn jest Gmina Olsztyn. A Urząd Miasta czy Urząd Gminy tok tak naprawdę jeden kij.

: czw 18 wrz, 2008
autor: Preze(S)

: czw 18 wrz, 2008
autor: Junioor
Bardzo zastanawiający jest pewien cytat...

''Budowanie zespołu zaczynamy od trenera , dla którego klub to praca , wypoczynek , hobby i miejsce w którym dzień zaczyna się i kończy...''

Czy Pan Szmit miał coś konkretnego na myśli ? :roll:

: pt 19 wrz, 2008
autor: Aro
Czy Pan Szmit miał coś konkretnego na myśli ? :roll:
100 tys.

: wt 30 wrz, 2008
autor: Kleofas
Czy już wiadomo kiedy będą wybory nowego prezesa i czy są jacyś kandydaci może są jakieś przecieki. Czy nie będzie żadnych wyborów.

: wt 30 wrz, 2008
autor: karol4560
http://futbol.pl/index_2602.php?a_2501= ... 5f3&tr=yes


Może prezes Grupy DBK -Ireneusz Sobieski będzie nowym prezesem STOMILU :mrgreen: :lol:

: wt 30 wrz, 2008
autor: Aro
M. A.? ;/

: wt 30 wrz, 2008
autor: Komentator
Nie mówcie tylko, że po Szmicie, który Wam się nie podobał, czekacie na zmianę osoby p.o. prezesa, bo też Wam się nie podoba... ;) :P

: sob 11 paź, 2008
autor: stomil olsztyn forever
Jak wszyscy juz wiedza, nowym trenerem Stomilu zostal Jerzy Budziłek. Wielu uzytkownikow ( ja rowniez ) jest rozczarowanych decyzja zarzadu i nie ma co tego ukrywac. Kazdy marzyl o Biedrzyckim i jak sie okazuje jest szansa ze Biedrza bedzie w sztabie, jako 2gi trener. Po rundzie jesiennej jezeli klub pod wodza Budziłka bedzie zawodzil istnieje duza szansa ze Andrzej zostanie przesuniety na 1szego trenera.
"Jerzy Budziłek niebawem ma stworzyć plan na najbliższą przyszłość zespołu. Prawdopodobnie będzie miał także do pomocy innego szkoleniowca, nieoficjalnie mówi się o Andrzeju Biedrzyckim, który w przeszłości prowadził już OKS 1945 (obecnie jest trenerem Mrągowii Mrągowo). "

http://www.sport.pl/sport/1,78983,57983 ... _1945.html

Ja mysle ze jest na to duza szansa, moim zdaniem po rundzie jesiennej Budziłek ustapi miejsca Biedrzyckiemu, no ale jak bedzie zobaczymy ..

: sob 11 paź, 2008
autor: BKS18
Czyli światełko w tunelu się pojawia że Andrzej Biedrzycki już niedługo będzie tym właściwym człowiekiem na odpowiednim stanowisku

: pn 13 paź, 2008
autor: Kleofas
OKS zapłaci kibicom za kulturę na trybunach
Drugoligowy OKS 1945 wprowadził nowatorski program "Stop wulgaryzmowi", który ma położyć kres przekleństwom, nieodłącznie towarzyszącym meczom piłkarskim. Władze klubu planują płacić kibicom za oprawę spotkań i kulturalny doping

Fot. Tomasz Waszczuk/AG
Oprawy meczów przygotowane przez kibiców OKS należą do najlepszych w Polsce. Koszt niektórych to 6 tys. zł
ZOBACZ TAKŻE
Co za debiut, OKS gromi Concordię (12-10-08, 19:07)
Budziłek trenerem OKS 1945 (10-10-08, 21:09)
Nakielski do dyspozycji zarządu OKS (08-10-08, 20:03)
W ten sposób olsztyński klub chce zachęcić do przychodzenia na stadion całe rodziny. Zarówno sympatycy piłki nożnej na Warmii i Mazurach, jak i działacze spodziewali się, że awans OKS 1945 na wyższy poziom, czyli do nowo utworzonej drugiej ligi, pociągnie za sobą także rzesze kibiców, które podczas meczów będą odwiedzały stadion przy al. Piłsudskiego. W rzeczywistości frekwencja na trybunach nie odbiega od tej w minionym sezonie (w trzecioligowych rozgrywkach), choć nie bez znaczenia była słaba postawa zespołu na starcie rozgrywek. Dla przykładu trzeba podać, że po 9 kolejkach OKS uzbierał zaledwie 9 pkt i w drugoligowej tabeli zajmował odległe, 15. miejsce (na 18 zespołów). Wprawdzie obecna sytuacja olsztynian jest lepsza - po 15 spotkaniach z 22 oczkami na koncie plasują się na 11. pozycji - ale władze klubu nie zamierzają czekać.

- By rozwijać klub, a co za tym idzie - zachęcić jak największą liczbę osób do kibicowania drużynie, wprowadzamy nowatorski program pod nazwą "Stop wulgaryzmowi" - mówi Grzegorz Koprucki, członek zarządu OKS 1945. - Jest to program, który został omówiony ze stowarzyszeniem sympatyków klubu. Chcę podkreślić, że Olsztyn ma wspaniałych kibiców, a najlepszym dowodem jest fakt, że oprawy meczów, które przygotowują, zdobywają ogólnokrajowe wyróżnienia, bijąc pod tym względem nawet kluby ekstraklasy [np. za pojedynek z Radomiakiem Radom 26 kwietnia - red.].


Reklamy googleZarabiaj online
Pracuj w domu i wykorzystaj swoją szansę na zarobienie w Internecie
www.MoneyMakerMethod.com
Pobierz Google Chrome
Mniej pisania, więcej surfowania po sieci.
www.google.com/chrome
Lokata bankowa
Twoja emerytura, edukacja dzieci... Zawsze jest na co oszczędzać!
www.Expander.pl

"Stop wulgaryzmowi" ma na celu stworzenie na stadionie widowiska pozbawionego niecenzuralnych słów. By kibice nadal mogli przygotowywać efektowne oprawy spotkań, za doping w każdym meczu będą otrzymywali po tysiąc złotych. Warunek jest jeden - doping musi być pozbawiony przekleństw. W przypadku, gdy podczas pojedynku pojawią się wulgaryzmy, wówczas za każdy usłyszany z tej kwoty będzie odejmowane po 200 zł. Jeśli sytuacja powtórzy się dwukrotnie, analogicznie potrącone zostanie 400 zł, a trzykrotnie 600 zł. Kiedy jednak po raz czwarty z trybun polecą przekleństwa, sektor biało-niebieski, który należy do najbardziej zagorzałych kibiców OKS, nie otrzyma ani złotówki.

Klub mierzył się także z zamiarem stworzenia w tym sezonie sektora rodzinnego, z wyznaczonym placem do zabaw dla dzieci. Miałyby się na nim znaleźć m.in. piaskownica, zjeżdżalnie i opiekunki z wykształceniem pedagogicznym. Chodzi przede wszystkim o to, by na stadion przychodziły całe rodziny, bez obawy o bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Klub planuje również na stałe wprowadzić akcje charytatywne, jak np. wcześniej przeprowadzona zbiórka artykułów szkolnych dla ubogich dzieci.

To nie koniec pomysłów nowego zarządu OKS 1945, który został wybrany w lipcu br. Powstać ma pub piłkarski, w którym kibice będą mogli spotykać się w swoim gronie, obejrzeć filmy o tematyce piłkarskiej, organizowane będą też spotkania z olsztyńskimi zawodnikami. Omawiane jest także stworzenie sklepiku z pamiątkami związanym z OKS, ale jednocześnie promującymi miasto.

Niestety to na razie tylko plany. Klub musi bowiem uporać się z zadłużeniem, ponieważ, jak twierdzą obecne władze, poprzedni zarząd, chwaląc się dobrą kondycja finansową klubu, nie uwzględnił kilku bardzo istotnych kwestii związanych z awansem drużyny do drugiej ligi. Niektóre z nich to opłacenie sędziów w PZPN - za sezon jest to 60 tys. zł - czy koszty meczów wyjazdowych.

- Po przeprowadzeniu wszelkich korekt i wyliczeń sytuacji finansowej klubu, okazało się, że OKS jest zadłużony na 180 tysięcy złotych - nie ukrywa Sławomir Kopczyński, członek zarządu. - Wiemy jednak, że uda nam się wyjść na prostą. Liczymy jednak na pomoc nie tylko dużych firm, ale każdego, komu zależy na piłce w naszym regionie.

Wiele będzie też zależało od wsparcia ze strony władz Olsztyna. - W tej chwili Urząd Miasta jest największym sponsorem klubu - mówi Mieczysław Angielczyk, p.o. prezesa. - Władze Olsztyna zawsze nas wspierały [ok. 550 tys zł w ubiegłym sezonie - red.], gwarantując nam stypendia dla zawodników oraz stadion do użytku. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie nadal trwała.

- Trzeba sobie zdawać sprawę, że OKS 1945 to nie tylko drużyna seniorów i jej rezerwy - dodaje Grzegorz Koprucki. - Ten klub to siedem sekcji, gdzie 220 chłopaków spełnia swoje marzenia grając w piłkę. Naszym celem jest awans do pierwszej ligi. Aby tego dokonać, na pewno nie będziemy ściągali do Olsztyna piłkarskich emerytów, którzy co miesiąc będą tylko odrywali kupony z wypłatami.

By myśleć o spokojnym utrzymaniu w pierwszej lidze, do której OKS planuje awansować w sezonie 2009/2010, klub potrzebował będzie budżetu sięgającego 1,5 mln zł.

DLA GAZETY

Sylwester Czereszewski, były reprezentant Polski i piłkarz Stomilu Olsztyn nie jest przekonany, czy ten pomysł zda egzamin. - Na mecze przychodzą ludzie w wieku od 15 do 60 lat. To nie jest przedszkole. Jeśli ktoś będzie chciał przekląć, to na pewno to zrobi - mówi.
http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189 ... unach.html

: pn 13 paź, 2008
autor: Piekarz/OKS
piaskownica i plac zabaw na trybunach... :glowa_w_mur: weźcie się lepiej za ZMIANĘ NAZWY NA JEDYNIE SŁUSZNĄ i długi klubu...

: pn 13 paź, 2008
autor: stomil olsztyn forever
No a tą piaskownicą i placem zabaw to pojechali ... ale ogolnie plany nawet fajne i cieszy ze zdecydowanie deklaruja chec awansu za rok, co oznacza ze o spadku w tym roku nawet nie mysla 8) Czuje ze przed kolejnym sezonem wkoncu uda sie przeprowadzic jakies fajne transfery, a nie tylko uzupelnienia tak jak to zwykle ostatnio wygladalo.

P.S. Wie ktos jak ma sie sytuacja z Grzeskiem Piesio? Jest tylko wypozyczony z Lecha, a pewnie nie tylko ja marze o tym zeby go wykupic. Chcialby zostac w Stomilu, zarzad zamierza zlozyc za niego oferte Lechowi? Jezeli kto sie orientuje( w co watpie :wink: ) to niech napisze. Chyba ze przegapilem jakies info o jego transferze ale watpie.

: pn 13 paź, 2008
autor: SOLO
plac zabaw... :!: :?: :?
ale za całokształt :brawa: :brawa: :brawa:

: pn 13 paź, 2008
autor: Mackib
Problemu jesli chodzi o frekwecje na meczach nie doszukiwalbym sie w chuliganstwie badz przeklenstwach a tym ze mieszkancy Olsztyna to po prostu kibice sukcesu i dopoki bedziemy grali z druzynami ktorych nazwy nic nie mowia przecietnemu znawcy pilki w naszym kraju to i nikt na taki mecz po za wiernym kibicem nie przyjdzie. W piatek w tv widzialem kawalek meczu AZSu... trybuny w polowie puste, atmosfera jak na pogrzebie i to na meczu druzyny o ktorej ostatnie lata huczaly nasze media, a ludzie stali w kolejkach po bilety po kilkanascie godzin. Wystarczy wiec kryzys, odejscie paru gwiazd i juz przecietny Olsztyniak od klubu sie odwraca...
Na miejscu działaczy skupiłbym sie na budowaniu pozytywnej atmosfery wokol klubu (STOMILU a nie OKS 1945) i nakrecania ludzi na mecze, ktore mimo nizszej ligi moga byc naprawde fajnie spedzonym czasem...
Robienie domowego przedszkola na stadionie moze i jest ciekawym pomyslem, ale... co chcemy nim osiagnac? W mojej opinii stadion po prostu nie jest miejscem dla malych dzieci, bo sie po prostu nudza na nim...

: pn 13 paź, 2008
autor: MasteR
Sprawozdanie z dzisiejszej konferencji w klubie

:arrow: http://www.olsztyn24.com/?m=1&i=4483