Strona 3 z 44
: pn 04 sie, 2008
autor: doman
Siedziałem sobie spokojnie pod krytą, jak zwykle zresztą. Młyn to zabawa nie dla piknika
Moje posty często są krytyczne, ale staram się, żeby była to krytyka konstruktywna.
: pn 04 sie, 2008
autor: Manio
doman pisze:Siedziałem sobie spokojnie pod krytą, jak zwykle zresztą. Młyn to zabawa nie dla piknika
Moje posty często są krytyczne, ale staram się, żeby była to krytyka konstruktywna.
To jak siedziales spokojnie pod kryta to i tu siedz spokojnie.
: pn 04 sie, 2008
autor: doman
O widzę, że koleżka Manio się lekko obruszył
: pn 04 sie, 2008
autor: Komentator
doman pisze:Co z tego, że się super zaprezentowaliście na wyjeździe, kiedy na własnym stadionie żenada. Parę razy coś krzykneliście dopiero gdy pojawili się goście. Nasi marni kopacze liczyli zapewne na doping od pierwszej minuty, a tu lipa...
Niech piłkarze najpierw zaczną się starać.
doman pisze:Siedziałem sobie spokojnie pod krytą, jak zwykle zresztą. Młyn to zabawa nie dla piknika
Moje posty często są krytyczne, ale staram się, żeby była to krytyka konstruktywna.
Przedstaw lepiej jakieś argumenty, bo dyskusja na tym polega, a jeśli rzucasz hasłami niczym Samoobrona, to nic dziwnego, że później wszyscy na Ciebie wjeżdżają.
: pn 04 sie, 2008
autor: Manio
doman pisze:O widzę, że koleżka Manio się lekko obruszył
Po pierwsze nie jestem twoim kolezka, po drugie sam nic nie robisz nie oczekuj ze ktos za ciebie bedzie to robil.
: wt 05 sie, 2008
autor: Saymon
Na mecz wybiera sie ktos jutro..?
: śr 06 sie, 2008
autor: stomil olsztyn forever
2:0 po niecalych 20min ...... co oni grają ? ... Trzecia porazka, bo ja juz nie wierze w chocby remis ..
Czerwien Grabowskiego ... to jest pilkarz ? Przeciez to co on gra to jest zenada ... Przynajmniej nie zagra w sobote ...
: śr 06 sie, 2008
autor: kibic-nidzica
to jest juz totalne dno , jak tak dalej pojdzie t nie qwiem co bedzie zamiast sie wzacniac i grac coraz lepiej wracaj wkoncu do tej 1 ligi to spadniemy do b klasy a nie 1 ligi
musimy cos zrobic z ta olsztynska pilka i drastycznie i szybko
: śr 06 sie, 2008
autor: Drinks
Czas na zmiane trenera pan Nakielski juz sie wypalił i pilkarze potrzebuja nowego impulsu bo jak tak dalej pojdzie bedzie juz po 1 rundzie wszystko pozamiatane qrde.
: śr 06 sie, 2008
autor: stomil olsztyn forever
Drinks pisze:Czas na zmiane trenera pan Nakielski juz sie wypalił i pilkarze potrzebuja nowego impulsu bo jak tak dalej pojdzie bedzie juz po 1 rundzie wszystko pozamiatane qrde.
No to jest chyba jedyne wyjscie .. Ale z kandydatow to tylko jakis młody trener( byly uznany 1ligowy pilkarz) albo Biedrza, tylko czy bedzie chcial wrocic tu gdzie niedoceniono jego pracy ponad 3 lata temu?
: śr 06 sie, 2008
autor: Bart_OKS
a w Otwocku już 0;2...
jednak cos z tym trzeba zrobić...
bo 3 liga zowu zawita na stałe
: śr 06 sie, 2008
autor: Drinks
Biedrzycki był dobrym trenerem.Jest nowy prezes moze teraz go by docenili z Nakielskim daleko nie zajedziemy gdyz gdzies podrodze facet sie pogubił niestety trzeba ZMIANY i to odrazu poki jeszcze jest duzo czasu!
: śr 06 sie, 2008
autor: Stomil OKS
Trener na boisku nie gra tylko zawodnicy a jak się popatrzy na skład to prawie połowa to nowi zawodnicy. Potrzeba im troche czasu na zgranie a to jest dopiero 3 kolejka. Zobaczymy co czas pokaże dalej.
: śr 06 sie, 2008
autor: FC.MORAG
Czemu cała wina idzie na Nakielskiego nie rozumiem... W tamtym sezonie miał zawodników do gry to sezon wyszedł dobrze , a teraz ? Nikogo Gaber motor napędowy kto go ma zastąpić , Zakierski zawsze rządził obrońca kto ma go zastąpić. Teraz niech pan prezes Szmit pokaże że coś zrobi ma czas żeby zakupić zawodników z tego co pamiętam do Końca Sierpnia ...Powodzenia...
: śr 06 sie, 2008
autor: grzesiu
To nie prezes klubu ustala transfery tylko Nakielski sobie wybierał takich zawodników, więc niech ktoś tu nie pisze, że to nie jest wina Nakiela. Czas na zmiany. Dla mnie mógłby wrócic Jerzy Budziłek na stare śmieci. A co do prezesa to jednak chyba kolejny krok do kandydatry. On nic nie wie co się dzieje w klubie...
: śr 06 sie, 2008
autor: Drinks
Tak czy siak zmiany musza jakies nastapic albo poki czas sciagnac kogos z naszego wojewodztwa doswiadczonego do zespolu albo poprostu zmienic trenera i dac nowy impuls zespolowi.To nie zmienia faktu ze dziekuje za wszystko Trenerowi Nakielskiemu ale teraz poprostu albo zajechal zespol w przygotowaniach albo chlopaki juz nie za bardzo chca z nim wspopracowac - proste!
[ Dodano: Sro 06 Sie, 2008 ]
za duzo tego albo ale wkurzony jestem na maxa!!
[ Dodano: Sro 06 Sie, 2008 ]
za duzo tego albo ale wkurzony jestem na maxa!!
: śr 06 sie, 2008
autor: stomil olsztyn forever
Co do transferow to akurat Nakiel mial dosyc ograniczone mozliwosci bo przeciez mial na oku kilku pilkarzy a klubu nie bylo na nich stac, wiec to troche go broni, no ale jak mial brac takiego Grabowskiego albo braci Wróblewskich to mogl nie brac nikogo i za ich laczna pensje kupic kogos porzadnego albo przedluzyc kontrakt Zakierskiego ktory po tym jednym sezonie pokazal ze jest zaje.bisty wiec czemu go tak latwo odpuscili?
No ale juz duzo za pozno zeby o tym mowic
: śr 06 sie, 2008
autor: Jalok
nie chcę, byśmy byli "stalą głowno" tej ligi :/
: śr 06 sie, 2008
autor: seba
gdzie są napastnicy???
3 kolejka a my nawet gola nie mamy na koncie
: śr 06 sie, 2008
autor: Saymon
Czarne chmury nad glowa Nakiela.. walizke radzilbym pakowac juz teraz, bo jesli nie dzis, to moze w sobote..
: śr 06 sie, 2008
autor: MlodyFan
w sumie Nakielskiego dni w klubie sa policzone bo naprawde zeby zachowal posade musialby wygrywac a na to sie nie zanosi
wkurza mnie gadanie ze nie ma pilkarzy bo pilkarze są
Aziewicz jakos kierowal sezon czy 2 sezony temu obrona
Lech potrafil sam wygrac mecz
Łukasik i Suchocki maja potencjal powinni tworzyc duet napastnikow
jest młodzież wiec nie powinno byc problemu nawet nie mowie o wygrywaniu a chociaz jakis remis marny punkt !
Ja najchetniej jak pewnie wiekszosc kibicow na ławce trenerskiej widział Biedrzyckiego ale to czy zarząd zaproponuje mu miejsce w klubie to narazie wielka niewiadoma
odnosnie sobotniego meczu to chcialbym mimo wszystko mobilizowac wszystkich zeby pojawili sie na stadionie i dopingowali ale tak zeby pilkarze naprawde poczuli to zeby sie w koncu zaangazowali w gre.
: śr 06 sie, 2008
autor: robek
Meczyk skoda gadac, coraz głebiej ida w bagno. Bylem jako jedyny
: śr 06 sie, 2008
autor: Pivek
z tego co mi wiadomo kontrakt z zakierem nie zostal podpisany, bo chcial jakies 500zl wiecej (na miecha). ja go rozumiem ma swoje lata chce sobie odlozyc. zarzad spier dolil sprawe.
nowi zawodnicy (oprocz bramkarza) to typowi "latajdziury". juz lepiej stawiac na mlodych perspektywicznych graczy jak np. prusik czy sokolowski (o ktorego pytal sie trener globisz), zeby chociaz sie ograli. na pewno wykazali by wieksza wole walki niz dotychczasowi "gracze"
: śr 06 sie, 2008
autor: Major
Stomil OKS pisze:Trener na boisku nie gra tylko zawodnicy a jak się popatrzy na skład to prawie połowa to nowi zawodnicy. Potrzeba im troche czasu na zgranie a to jest dopiero 3 kolejka. Zobaczymy co czas pokaże dalej.
Fakt trener na boisku nie gra, ale warto też by spojrzeć w terminarz - za dużo czasu na zgrywanie się nie ma, bo grając praktycznie systemem sobota - środa, w 3-4 tygodnie można stracić bardzo dużo punktów, których odrobienie w dalszej części sezonu może być bardzo trudne. Skuteczność zawodników zerowa... Zresztą samych sytuacji podbramkowych jak na lekarstwo w tych trzech meczach. Póki co wygląda to nieciekawie, no ale tragedia będzie dopiero wtedy jeśli nasz licznik punktowy nie drgnie, po dwóch kolejnych meczach.
: śr 06 sie, 2008
autor: Komentator
W ogóle nie rozumiem teraz poczynań Nakielskiego, bo wyraźnie się pogubił, ustalając skład. Trochę przypomina to sytuacje z książki Kowalczyka. Czemu od początku nie grali Michałowski, Stefanowicz, Łukasik i Spychała?! W nich jest większy potencjał niż w Grabowskim (czerwona kartka
), Wróblewskim czy Podhorodeckim.
I jeszcze jedno. Jak to możliwe, że po sezonie przygotowawczym taki zawodnik jak Łukasik ma siły na 60 minut cienkiej gry i praktycznie spacerowania?! O zgraniu nie wspomnę, bo zgranym zespołem to była Sandecja, która pokazała, że żeby wygrać mecz i stwarzać sobie okazje do bramki, to wystarczy
przyjąć piłkę, oddać piłkę, wyjść na pozycję i tak w kółko.
Z drużyną nie jestem na co dzień, ale w sobotę ustawiłbym na miejscu Nakielskiego drużynę chociaż pod jeden punkt, by odbić się od dna. Z uwzględnieniem limitów wystawiłbym taki skład: Iwanowski - Stefanowicz, Aziewicz, Frankowski, Witkowski - Michałowski, Lech, Alancewicz, Spychała, Płoszczuk - Łukasik. Zagęściłbym możliwie środek pola, po godzinie zmiana snajpera na Suchego i gramy prostopadle. Poza tym uważnie w obronie, a jutro i pojutrze zabrałbym chłopaków do psychologa i pracował nad zgraniem albo rzutami rożnymi i wolnymi i liczył, że coś wpadnie. I jeszcze kupiłbym szczekaczkę, bo Nakielskiemu ostatnio coś głos za szybko wysiadł