Forum Kibiców Stomilu Olsztyn

No Mikłowski zaklepany. Poza tym to dzisiejszy solenizant - wszystkiego najlepszego, ekstra zgrania z drużyną!

haczyk pisze:Mam pytanko co do sparingu z Lechią i Arką. Nie wiem czy jeszcze nie wiadomo czy gdzieś nie doczytałem a wiedź Gdzie będą rozegrane mecze z Lechią i Arką. POzdrawiam

na pewno nie w Olsztynie :/

Pawson pisze:

haczyk pisze:Mam pytanko co do sparingu z Lechią i Arką. Nie wiem czy jeszcze nie wiadomo czy gdzieś nie doczytałem a wiedź Gdzie będą rozegrane mecze z Lechią i Arką. POzdrawiam

na pewno nie w Olsztynie :/

z Lechią w Gdańsku, z Arką w Gdyni.

to mnie oświeciłeś

Jestem ciekawy jak się zaprezentuje ten azerski piłkarz czy będzie grał u nas. Swoją drogą już nie mogę doczekać się nowego sezonu

No jeszcze troche trzeba poczekac:)Ale juz niedługo:)

No ciekawe co zaprezentuje ten Azer, ale chyba nie należy oczekiwać po nim zbyt wiele (mogę się oczywiscie mylić ) Dla mnie jset to piłkarz kompletnie anonimowy. Więcej się spodziewam za to po Mikłowskim. Oby tylko działacze wzmocnili obronę.Myślę że można (o ile sam pilkarz wyrazi chęć i dogada się co do finansów) sprowadzić Tomasza Rudolfa ze Śląska Wrocław ktory szuka właśnie klubu. Byloby to spore wzmocnienie, a dla pilkarza szansa na odbudowanie formy

Weści z Paryża.
Trener Nakielski podczas stażu trenerskiego w PSG obserwuje treningi młodziężowych kadr PSG w CFA (Centrum formacyjne) oraz najmłodszych piłkarzy z Paryża trenujących w PSG-Academy. Oczywiście naszemu szkoleniowcowi mimo zamkniętych zajęć udało się obejrzeć treningi I zespołu prowadzone przez sztab szkoleniowy Paula Le Guena szkoleniowca PSG. Wszystkie zajęcia przeprowadzane są w piłkarskiej bazie szkoleniowej PSG - Campos de Los na obrzeżach Paryża. Oprócz treningów, Andrzej Nakielski oglądał mecze PSG z Lens i w Pucharze Ligi Valensies. Dwukrotnie w tych spotkaniach wygrywał PSG 3-0 i 4-0. Mecz z Lens obserwowało około 50 000 kibiców.

Maly offtopic.
PSG to jeden z najbardziej znienawidzonych klubow we Francji, zaraz obok Lyonu:)

Wiktor pisze:Maly offtopic.
PSG to jeden z najbardziej znienawidzonych klubow we Francji, zaraz obok Lyonu:)

ale też jest to klub z uznaną marką w Europie, mający w swoich szeregach świetnych graczy, mający piękny stadion oraz zaplecze treningowe.

SOLO pisze:

Wiktor pisze:Maly offtopic.
PSG to jeden z najbardziej znienawidzonych klubow we Francji, zaraz obok Lyonu:)

ale też jest to klub z uznaną marką w Europie, mający w swoich szeregach świetnych graczy, mający piękny stadion oraz zaplecze treningowe.

Moze i tak, ale ja tylko offtopicowo napisalem co Francuzi mysla o PSG. Nie podwazam wielkosci klubu.

ale to rodowici Francuzi nienawidza PSG czy dzikusy z polnocnej afryki ktorzy masowo zasiedlaja Francje??


BOULOGNE'85BOYS

Leszkowy pisze:ale to rodowici Francuzi nienawidza PSG czy dzikusy z polnocnej afryki ktorzy masowo zasiedlaja Francje??


BOULOGNE'85BOYS

Rodowici jak i przybysze. Tutaj to imigrantow jest tyle ze na samym PSG sa dwie grupy kibicow: prawicowi i kolorowi. No i nie jest tajemnica ze sie troche nie lubia.

Wiktor pisze:

SOLO pisze:

Wiktor pisze:Maly offtopic.
PSG to jeden z najbardziej znienawidzonych klubow we Francji, zaraz obok Lyonu:)

ale też jest to klub z uznaną marką w Europie, mający w swoich szeregach świetnych graczy, mający piękny stadion oraz zaplecze treningowe.

Moze i tak, ale ja tylko offtopicowo napisalem co Francuzi mysla o PSG. Nie podwazam wielkosci klubu.

we Włoszech nie lubią Livorno, a w Niemczech St Pauli

Ol(S)ztynianin pisze:

Wiktor pisze:

SOLO pisze: ale też jest to klub z uznaną marką w Europie, mający w swoich szeregach świetnych graczy, mający piękny stadion oraz zaplecze treningowe.

Moze i tak, ale ja tylko offtopicowo napisalem co Francuzi mysla o PSG. Nie podwazam wielkosci klubu.

we Włoszech nie lubią Livorno, a w Niemczech St Pauli

A w Polsce Legii

SOLO pisze:

Ol(S)ztynianin pisze:

Wiktor pisze: Moze i tak, ale ja tylko offtopicowo napisalem co Francuzi mysla o PSG. Nie podwazam wielkosci klubu.

we Włoszech nie lubią Livorno, a w Niemczech St Pauli

A w Polsce Legii

Jak i innych klubów,przecież kazdy(prawie) ma swoje kos,no ale co do L nie jest do podwarzenia.

OKS 1945 - GRANICA 10:0 !!!

OKS 1945 rozgromił dzisiaj w Kętrzynie miejscową Grnicę aż 10:0. Bramki zdobywali: Łukaszewski (13, 17, 26), Aziewicz (19), Suchocki (30), Alancewicz (57, 89), Michałowski (56), Różowicz (72, 85). Skład OKS 1945: Sobiech (Grygorowicz), Frankowski, Aziewicz (Podhorodecki), Zakierski (Szostek), Rzeżnikiewicz (Spychała), Gabrusewicz (Harmaciński), Lech (Alancewicz), Mikłowski, Mamedov (Michałowski), Łukaszewski (Kaszuba), Suchocki (Różowicz). W zespole OKS 1945 zaprezentował sie 24-letni Rosjanin Aziz Mamedov, którego ewentualny angaż do drużyny ma się roztrzygnąć w przyszłym tygodniu.

Źródło : www.oks1945.pl

Czemu oni piszą że to rosjanin jest, skoro wszyscy inni twierdzą że to azer. A jeżeli już on niego chodzi to ciekawe jak sie zaprezentował.

oko pisze:Marcin by sie przydal i to bardzo,byl by mocnym wzmocnieniem.Niewiem po co Nakiel sprowadzil Łukaszewskiego na okregowke to i moze dobry jest ale na 3 lige slabiuski

No Łukaszewski bardzo slaby zawodnik , pokazał to w meczu z Granicą strzelając 3 bramki

PeTi_xD pisze:Czemu oni piszą że to rosjanin jest, skoro wszyscy inni twierdzą że to azer.

pewnie ma podwójne obywatelstwo, bo przez wiele lat grał w Rosji

A no to chyba że Ciekawe jak zagrał i czy będzie u nas

wyjściowy skład w meczu z granicą być może jest tą jedenastką jaka nakielski bedzie chciał zaczac runde(jezeli bedzie u nas mamedov) lub bardzo do niej zbliżoną.czyżby wiec sobiech?

Nie ma nawet mowy,aby Grygorowicz był rezerwowym...Skoro nie został nim po meczu z Orłem to już do końca sezonu będzie pierwszym

Wynik sparingu jest [moderator]. Gra musiała być niezła skoro taki wynik. Ja stawiam na Grygorowicza bo mimo wieku gra dobrze pomimo kilku błędów których się nie ustrzegł jesienią. Mam nadzieję że forma drużyny będzie rosła. Okaże się to w sparingach z drugoligowcami. Trzymam kciuki i jestem z chłopakami czy wygrywają czy przegrywają.

Po siedmiodniowym stażu w klubie piłkarskim Paris Saint-Germain do Olsztyna wraca Andrzej Nakielski. - Szkoda, że trwało to tak krótko, chciałbym zostać tu jak najdłużej - mówił z Francji szkoleniowiec trzecioligowego OKS 1945
Sebastian Woźniak: Jak doszło do pana wyjazdu do Francji?

Andrzej Nakielski: Dzięki życzliwości pewnych ludzi. Od dawna już chciałem zobaczyć, jak pracuje się w zagranicznych klubach. I muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem, choć nie spodziewałem się, że aż tak bardzo będę zaskoczony.

Przed wyjazdem załatwiałem kilka formalności. Władze zespołu PSG musiały przede wszystkim wyrazić zgodę na mój pobyt. Uczestniczę w treningach grup młodzieżowych, a także seniorów, które często są zamknięte dla osób postronnych. Podpatruję, w jaki sposób zajęcia prowadzi Paul Le Guen, trener zespołu [były reprezentant Francji, jako szkoleniowiec Olympique Lyon trzy razy z rzędu sięgnął po mistrzostwo Francji - red.], który widać, że zna się na piłce. Drużyna zajmuje 11. miejsce w tabeli, ale Le Guen nadal cieszy się bardzo dużą popularnością. Pełni tu rolę szefa. Miałem okazję obejrzeć na żywo dwa mecze PSG. W minioną sobotę podczas ligowego pojedynku z Lens na trybunach zasiadło prawie 50 tys. osób, zaś trzy dni później zespół z Paryża zmierzył się w Pucharze Ligi z Valenciennes. Na niektórych zajęciach mogłem skorzystać z usług tłumacza, ponieważ dała o sobie znać bariera językowa. Wówczas nie tylko biernie przyglądałem się treningom, ale wiedziałem na bieżąco, jakie wskazówki przekazywane są zawodnikom.

Jest pan jedynym szkoleniowcem na stażu w PSG?

- Tak, ale nie przeszkadza mi to i czuję się tutaj bardzo dobrze. Chciałbym zostać we Francji znacznie dłużej (śmiech). Czy są zaciekawieni naszą ligą i Olsztynem? Nie, to raczej ja ciągle zasypuję ich pytaniami. Zdziwiłem się trochę, że Polacy we Francji cieszą się sporym szacunkiem, głównie za sprawą Henryka Kasperczaka [jako piłkarz występował we Francji, trenował także tamtejsze zespoły - red.]. Z kolei dyrektor PSG w przeszłości grał w Montpellier z byłym reprezentantem Polski - Jackiem Zioberem.

Czego najbardziej pozazdrościł pan Francuzom?

- Bazy treningowej. Przebywam w niej od rana do wieczora i nie mogę się nadziwić, bo piłkarze wszystkich kategorii wiekowych mają dostęp do wszelkich udogodnień. W przeciwieństwie do naszych zawodników. W zajęciach uczestniczy około 150 osób i każda drużyna ma swoje boisko. Drużyny młodzieżowe szkoli dwóch bądź trzech trenerów, którzy są zatrudnieni na pełnym etacie. Nawet najmłodszym grupom wpajają system gry 4-4-2. Jeszcze lepiej wygląda to w seniorach, gdzie sztab szkoleniowy składa się z pięciu trenerów. PSG jest olbrzymim przedsiębiorstwem, ale nie ma się czemu dziwić, bo należy przecież do grupy G-14 [organizacja czołowych klubów piłkarskich z Europy mająca na celu prowadzenie negocjacji z UEFA i FIFA. Obecnie po rozszerzeniu liczy 18 zespołów - red.]. Ich profesjonalizm widać na każdym kroku.

Kiedy pan wraca do Olsztyna?

- W sobotę nie będę już uczestniczył w treningach, dlatego chcę trochę pozwiedzać Paryż. W domu będę w niedzielę wieczorem. Już od początku tygodnia bierzemy się z OKS ostro do pracy. Poszerzyłem swój warsztat szkoleniowy, choć z ręką na sercu muszę przyznać, że niektóre taktyczne elementy już ćwiczyliśmy. Jedno jest pewne, warto było wyjechać chociaż na tydzień i zobaczyć, jak funkcjonuje profesjonalna drużyna.

No to teraz trenerze po awans !!