Forum Kibiców Stomilu Olsztyn

Stomil Olsztyn-Wigry Suwałki 03.08.2008 17:00 Al. Piłsudskiego 69a Wszyscy na SBN

W tym dniu mam urodziny więc najlepszym prezentem dla mnie byłoby zwycięstwo Stomilu.

kibic-nidzica pisze:Obrazek
Troszkę sie posłużyłem kolegą ale mam nadzieje ze sprawy mi nie założy

03.09.2008

Sorry za pomyłkę poprzednie posty proszę usunąć

Jeśli robisz plakat to rób go w dobrych rozmiarach.

Wersja kolor:

proste i na temat

TYLKO STOMIL OKS

Jedziemy z akcją plakatową

Ostatni plakat wymiata

no żeby wena plakatowa przeniosła się na wenę "plakatowania" i drukowania

Tylko zmieńcie "3 wrzesień" na "3 września 2008 r."

Mam pytanie czy wjazd na mecz jest za free??

Podstawówka z legitymacją za darmo, reszta za pieniądze.

wygramy

każdy do puchy dziś wrzuca:)

radzioo0 pisze:ej a kibice Wigier bedą?

... przyjdz to zobaczysz.

Całkiem możliwe że kibice Wigier zawitają dziś do nas. W zeszłym roku była ok.100 osobowa grupa więc może i dziś będą

Powodzenia

wie ktoś jaki skład kto strzelil?? w ogole jak wyglada gra !?

SOLO pisze:wie ktoś jaki skład kto strzelil?? w ogole jak wyglada gra !?

Wiem tyle ze bramke strzelil w 17 minucie Łukasik. Co do kibicow gosci to sa , na poczatku meczu stali pod brama

1:1 koniec meczu

Mecz wyrownany i podzial punktow sluszny jak najbardziej.. szkoda ze jeden ze strzalow Lukasika wyladowal tylko na poprzeczce.

Brawo za doping, coraz ciekawiej on wyglada.

Wg. mnie bramke 1:1 zawdzieczamy Michalowskiemu , chcial pilke przyjac stalo sie jak wszyscy widzieli...no i wyrownali. 3 pkt w tym meczu by byly zasluzone chociaz pod koniec meczu juz bylo widac zmeczenie - nie chcialo sie chlopakom grac.

Szkoda, ze zremisowaliśmy (przegraliśmy) wygrane spotkanie... zdarza się

Widać było, ze do poki naSzym zawodnikom starczyło sił mieli przewage nad Wigrami. Drobne błędy w obronie i widoczny brak Grześka Lecha wpłynęły na taki a nie inny rozwój sytuacji. Paweł Łukasik kolejny raz pokazał, ze jest liderem naSzego zespołu i nie boi się brac ciezaru gry na swoje barki. Chłopaki walczyli i dali z siebie wszystko, niestety zmeczenie było momentami silniejsze od nich i nie możemy mieć do nich za to pretensji. Piąty mecz bez porażki - tak na to patrzmy !

Brawo OKS

A nie ma spalonego, gdy zawodnik leży na boisku od dłuższego czasu?