Stomil zawsze bedzie
Moderatorzy: Pojezierski, Moderatorzy
-
MieCZniK
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 268
- Rejestracja: wt 02 gru, 2003
- Lokalizacja: Południe
Stomil zawsze bedzie
Ej no nie po to nasz kochany Stomil byl przez tyle ladnych lat zeby teraz wszyscy sie od Niego odrwucili i zapomnieli o nim.jak juz Stomil bedzie to udowodnimy wszystkim ze Stomil Byl Jest i Bedzie na zawsze w naszych sercach. Pozdro.
-
MieCZniK
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 268
- Rejestracja: wt 02 gru, 2003
- Lokalizacja: Południe
Dobrze, ze tak mowimy! Tylko proponuje najpierw zebysmy poczekajli az stomil bedzie i twedy wszystkim udowodnili jacy z nas sa prawdziwi kibole, bo my tak gadamy gadamy ze stomil na zawsze bedzie w naszych sercach a potem na mecz przychodzi ni cala setka szalikowcow Stomilu!jesli stomil ponownie bedzie to bedzuiemy mieli pole do popisu! 
i Teraz wszystko wyjdzie jacy z nas kibice!
i Teraz wszystko wyjdzie jacy z nas kibice!-
smarek
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 131
- Rejestracja: śr 22 paź, 2003
- Lokalizacja: Szczytno / Sopot
Miecznik. Najważniejsze jest że coś robisz a nie że o tym rozpowiadasz na lewo i prawo, bo ludzie najwierniejsi nie robią niczego dla swojego rozgłosu, a robią to dla swojej drużyny. Inna sprawa żeby być prawdziwym kibicem na dobre i na złe to nie jest wymagane iść na stadion, stać w młynie i machać szalem ( ja się do takich nie zaliczam) . Przypominam ci, że na meczach Stomilu zawsze była wysoka frekwencja, oczywiście razi i denerwuje to że ludzie którzy powinni wspierać młyn ( bo to jest w końcu wizytówka kibiców danego zespołu) tego nie robią. Nie raz widziałem kolesi z szalami rozproszonych po całym stadione Stomilu, na ole nic z przymusu. Ja myślę że działalność naszego Stowarzyszenia idze w dobrym kierunku ( Przecież nie od razu Rzym zbudowano) i oby tak dalej. Zapewnia, że wraz z powstaniem Stomilu to wszystko nabierze jeszcze większego tempa.
Pozdro dla wszystkich kochających NASZ STOMIL => OKS na dobre i złe!!
Pozdro dla wszystkich kochających NASZ STOMIL => OKS na dobre i złe!!
-
Fanatyk_OKS
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 205
- Rejestracja: wt 16 gru, 2003
- Lokalizacja: stąd nie widać
Doping
Co do kolesi w szalikach rozproszonych po całym stadionie
smarek napisał:
Ja w zasadzie też młyna nigdy nie wspierałem bo nikogo tam nie znałem.
Jestem z Rybna a tu żadnych stomilowców oprucz mnie nie ma wiec miałem małe szanse na poznanie innych fanów OKS-u i to był powód. Wstępując do SSK OKS 1945 STOMIL liczyłem że poznam ludzi z którymi mógłbym w pełni uczestniczyć w dopingowaniu mojego ukochanego klubu. Oczywiście były mecze na których naprawde wspaniała atmosfera była nie tylko w młynie. Na całym stadionie było lux ale to z pewnością nic w porównaniu z tym co dzieje sie w młynie. Na pewno będą tacy którzy powiedzą co ty wiesz o meczach skoro nigdy nie byłeś w młynie i będzią mieli racje. Wiem natomiast jedno każdy mecz to dla mnie wspaniałe nie zapomniane przeżycie. Jako jedną z najwspanialszych chwil w moim życiu wspominam i zawsze będe wspominał mecz STOMIL -GROCLIN 5-2. Ta atmosfera i radość z 5 zdobytych goli. Nie wyobrażam sobie że Stomil mógłby nie powstać i nigdy nie poczółbym już tego co wtedy.
Wiem że wiekszość kolesi w szalikach rozproszonych po stadionie chciałoby dołączyc do młynu ale albo mają jakieś obawy co do swojego bezpieczeństwa (myśle że raczej nie potrzebne), lub tak jak ja jeszcze nie dawno nie znają nikogo kto by sie w tym towarzystwie obracał.
No to by było moje zdanie, co wy na to ??
Mam tu jeszcze jeden fajny cytat ze strony stomilowcy.prv.pl:
"Prawdziwy fanatyzm jest wtedy gdy wszyscy odwrócili się od drużyny i została tylko garstka twoich kumpli dla, których klub, barwy są największą miłością i nigdy ich nie zdradzą. Prawdziwych kibiców poznaje się wtedy gdy walczą o swój klub kiedy upada i są jedynymi ludźmi, którym na tym zależy."
Myśle że ten cytat pasuje do Stowarzyszenia Sympatyków Klubu OKS 1945 Stomil i chyba z myślą o sowarzyszeniu ktoś to napisał
Pozdro dla NAJWIERNIEJSZYCH
smarek napisał:
Gdzieś na forum czytałem ostatnio, coś o tym, że niektórzy boja się podejść do młyna czy coś takiego (nie dał bym głowy jak to dokładnie było)Przypominam ci, że na meczach Stomilu zawsze była wysoka frekwencja, oczywiście razi i denerwuje to że ludzie którzy powinni wspierać młyn ( bo to jest w końcu wizytówka kibiców danego zespołu) tego nie robią. Nie raz widziałem kolesi z szalami rozproszonych po całym stadione Stomilu, na ole nic z przymusu.
Ja w zasadzie też młyna nigdy nie wspierałem bo nikogo tam nie znałem.
Jestem z Rybna a tu żadnych stomilowców oprucz mnie nie ma wiec miałem małe szanse na poznanie innych fanów OKS-u i to był powód. Wstępując do SSK OKS 1945 STOMIL liczyłem że poznam ludzi z którymi mógłbym w pełni uczestniczyć w dopingowaniu mojego ukochanego klubu. Oczywiście były mecze na których naprawde wspaniała atmosfera była nie tylko w młynie. Na całym stadionie było lux ale to z pewnością nic w porównaniu z tym co dzieje sie w młynie. Na pewno będą tacy którzy powiedzą co ty wiesz o meczach skoro nigdy nie byłeś w młynie i będzią mieli racje. Wiem natomiast jedno każdy mecz to dla mnie wspaniałe nie zapomniane przeżycie. Jako jedną z najwspanialszych chwil w moim życiu wspominam i zawsze będe wspominał mecz STOMIL -GROCLIN 5-2. Ta atmosfera i radość z 5 zdobytych goli. Nie wyobrażam sobie że Stomil mógłby nie powstać i nigdy nie poczółbym już tego co wtedy.
Wiem że wiekszość kolesi w szalikach rozproszonych po stadionie chciałoby dołączyc do młynu ale albo mają jakieś obawy co do swojego bezpieczeństwa (myśle że raczej nie potrzebne), lub tak jak ja jeszcze nie dawno nie znają nikogo kto by sie w tym towarzystwie obracał.
No to by było moje zdanie, co wy na to ??
Mam tu jeszcze jeden fajny cytat ze strony stomilowcy.prv.pl:
"Prawdziwy fanatyzm jest wtedy gdy wszyscy odwrócili się od drużyny i została tylko garstka twoich kumpli dla, których klub, barwy są największą miłością i nigdy ich nie zdradzą. Prawdziwych kibiców poznaje się wtedy gdy walczą o swój klub kiedy upada i są jedynymi ludźmi, którym na tym zależy."
Myśle że ten cytat pasuje do Stowarzyszenia Sympatyków Klubu OKS 1945 Stomil i chyba z myślą o sowarzyszeniu ktoś to napisał
Pozdro dla NAJWIERNIEJSZYCH
STOMIL na zawsze bedzie
Bedzie zawsze dopoki kibole sa to bedzie! Czytajac zauwazylem ze jednak sa ludzie ktorym zalezy aby Klub wygladal lepiej niz dotychczas!Siasiu88 masz poglady jakie masz twoja sprawa ale wlasnie przez takich jak ty do mlynu chodzilo wiele osob mniej bo mlodziaki sie baly ja tam zadko bywalem .ja tam nie lubie komuchow ty ale podchodze do tego w inny sposob niz ty.wyznajesz co wyznajesz ale na stomilu liczy sie tylko NASZ KLUB.
-
smarek
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 131
- Rejestracja: śr 22 paź, 2003
- Lokalizacja: Szczytno / Sopot
Fanatyk_OKS-u to chyba chodziło ci o mój post bo ja coś takiego napisałem, podobnie wkuwak przytacza moje słowa. Zdaje sobie sprawę z tego żę ludzi z wielu powodów nie chodzili do młynu - co nie znaczy że są gorszymi kibicami. Mówisz że nikogo nie znałeś itd. właśnie po to jest to Stowarzyszenie żeby można było się zintegrować w najważniejszych chwilach, aby ludzi się poznali i działali wspólnie dla dobra klubu. Proponuje ci żebyś np. czasami wpadł na zebranie, częściej pisał na forum, udzielał sie-tzn dawał jakieś propozycje. Zobaczysz to na pewno pomoże. Mam nadzieję że dożyje takiego momentu że My Wszyscy z tego Stowarzyszenia, Forum z Olsztyn będziemy mogli zaśpiewać RAZEM - OKS MISTRZEM POLSKI JEST. TEgo sobie i wszystkim życzę.
P.S.Szacunek dla ciebie fanatyk że wytrwałeś w swojej wierze pomimo braku wsparcia ludzi z twojej miejscowości. Właśnie ludzi tacy jak ty, którzy są z klubem nawet jak jest źle, są PRAWDZIWYMI KIBICAMI !!!
Serdeczne Pozdro !!!!
P.S.Szacunek dla ciebie fanatyk że wytrwałeś w swojej wierze pomimo braku wsparcia ludzi z twojej miejscowości. Właśnie ludzi tacy jak ty, którzy są z klubem nawet jak jest źle, są PRAWDZIWYMI KIBICAMI !!!
Serdeczne Pozdro !!!!
-
Fanatyk_OKS
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 205
- Rejestracja: wt 16 gru, 2003
- Lokalizacja: stąd nie widać
OKS MISTRZEM JEST
smarek , to chyba rzeczywiście Ciebie cytowałem. Co do stowarzyszenia to należe do niego i wiem że teraz takich jak kiedyś problemów mieć nie będe(chodzi o to że kiedyś nikogo nie znałem). Nie mogę być zbyt często bo nie mam pociągu którym mógłbym wrócić do domu, czasami moge zostac u rodziny, ale miejsza o to. Ja też wierze i wiem że za kilka lat razem z kilkutysięcznym młynem zaśpiewamy MISTRZEM POLSKI JEST STOMIL STOMIL NAJLEPSZY JEST... w zasadzie to nie wyobrażam sobie swojej radości po awansie STOMIL-u do III, II, a póżniej I ligi.
Dzięki za twoją opinie i pozdro dla Ciebie i wszystkich STOMILOWCÓW
ze Szczytna
Dzięki za twoją opinie i pozdro dla Ciebie i wszystkich STOMILOWCÓW
ze Szczytna
-
Oudiran
Odwiedzilem ostatnio pewien stadion. Cisza spokoj zadnych meczy. Kolowrotki rozrzucaja strumienie wody na murawe a jakis cieciu wapno na kupki przesypuje. Po drugiej stronie okolo 10 chlopa (tacy po 15 latek i tacy po 30) w zupelnej ciszy w skwarze slonca maluja bramy okalajace stadion. Rozmarzylem sie wtedy o naszym Stomilu. Chetnie poswiecilbym caly weekend, 2 razy po 12 godzin by w palacym sloncu malowac trybuny naszego Stomilu. Pewnie i wielu by przyszlo na taki czyn spoleczny.... gdyby tylko nasz Stomil byl. Sami bysmy w miare zapalu i mozliwosci odnowili nasz ukochany obiekt.
Pewnie juz Kruszek usmiecha sie pod wasem... nie nie.... to nie Jehowi drapiacy StomilArena. To inny upadajacy kolos...
Pewnie juz Kruszek usmiecha sie pod wasem... nie nie.... to nie Jehowi drapiacy StomilArena. To inny upadajacy kolos...
Właśnie Ghost tylko czemu dopiero teraz przyszło by dużo osób na odnawianie stadionu zreszta sam bym poszedl jak by byl Stomil. Tylko czemu jak Stomil byl to nikt tego nie robil, nikt nie pomagal swojemu klubowi tzw."czynem spolecznym". No czemu ?? I czy musial aż nasz Stomil upasc zebysmy mieli takie checi?? Bo jak Stomil byl to nikt sie do tego nie kwapil. Widocznie zebysmy nabrali checi byla potrzeban smierc Stomilu, chociaz moglobyc inaczej. 
Zdarzaly sie sporadyczne akcje pomocy, chociazby wymalowanie SBN. A czemu tylko sporadyczne? Ano dlatego ze wczesniej nie bylo opracowanych wspolnych dzialan kibicow i zarzadu klubu. Byly wszelkiego rodzaju spotkania ale czym skutkowaly to wiedza ludzie ktorzy chodzili. Zreszta nie ma co sie dziwic - Kto chcialby za darmo sie szarpac chociazby z malowaniem w czasie kiedy gros kasy wylewalo sie z klubu w kierunku kieszeni coponiektorych dzialaczy.
"my tu mamy pincet zloty, to sie przepije bo frajerzy za darmo pomaluja".
Takie to byly przeciez czasy. A pozniej... Stomil zaczal umierac a my dopiero organizowac kibicowsko. Wszyscy pamietaja setki kibicow pod stadionem na conajmniej godzine przed meczem "tak w razie jakby co...".
Ale to juz bylo za pozno. Karty juz byly rozdane, pieniadze podzielone a dokladniej nie pieniadze bo ich nie bylo - zostaly podzielone aktywa ktorych jeszcze nikt nie rozkradl.
Zdrowy klub powinien opierac sie na zaciesnionej wspolpracy wszystkich ogniw. Zapewne nioslo by to wymierne efekty ale szkoda ze dopiero teraz to wszyscy zrozumielismy.
"my tu mamy pincet zloty, to sie przepije bo frajerzy za darmo pomaluja".
Takie to byly przeciez czasy. A pozniej... Stomil zaczal umierac a my dopiero organizowac kibicowsko. Wszyscy pamietaja setki kibicow pod stadionem na conajmniej godzine przed meczem "tak w razie jakby co...".
Ale to juz bylo za pozno. Karty juz byly rozdane, pieniadze podzielone a dokladniej nie pieniadze bo ich nie bylo - zostaly podzielone aktywa ktorych jeszcze nikt nie rozkradl.
Zdrowy klub powinien opierac sie na zaciesnionej wspolpracy wszystkich ogniw. Zapewne nioslo by to wymierne efekty ale szkoda ze dopiero teraz to wszyscy zrozumielismy.
No nie wiem czy SBN sam sie pomalowal .To my kibice pomalowalismy ten sektor za darmo Na poczatku sam Hamburg pomalowal kilka sektorow A potem kilka dzielnic poprawilo i powiekszylo obreb sektoru oczywiscie malujac go farba az do stanu takiego jaki teraz prezentuje. I to bylo zrobione za darmo wiec jak sie chce to mozna
Kiedyś jakiś koleś napisał ,,Człowiek zaczyna doceniac to co miał, dopiero po tym jak to stracił,, - tu jest podobnie. Kibice docenili OKS dopiero po jego upadku. Smutne to ale prawdziwe. Co do jako takiego remontu stadiony to żaden problem, przynajmniej z mojej strony. Gdyby faktycznie od przyszłego sezonu obowiązywała nazwa OKS 1945 Olsztyn to fajnie by było w sektorze biało - niebieskim zrobić duży (biały) napis OKS. Osobiście byłbył też za ciemniejszym odcieniem błękitu we wspomnianym sektorzeAndrew pisze:Właśnie Ghost tylko czemu dopiero teraz przyszło by dużo osób na odnawianie stadionu zreszta sam bym poszedl jak by byl Stomil. Tylko czemu jak Stomil byl to nikt tego nie robil, nikt nie pomagal swojemu klubowi tzw."czynem spolecznym". No czemu ?? I czy musial aż nasz Stomil upasc zebysmy mieli takie checi?? Bo jak Stomil byl to nikt sie do tego nie kwapil. Widocznie zebysmy nabrali checi byla potrzeban smierc Stomilu, chociaz moglobyc inaczej.
albo inny napis np : ,,NASZ BASTION - SEKTOR BIAŁO- NIEBIESKI,, PZDR