Reprezentacja
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
zgadzam sie z kolega Wlosi nic nie pokazali wygrali akcja na plus dla nich ale 1 tez akcja na plus dla Zidana wiadomo za co Piekna glowka najlepsza jaka widzialem w ostatnich latachMichalMKS pisze:Pyciorzasty - sumując oglądałem 130 minutowe widowisko (wliczając czas na wykonywanie rzutów karnych) i muszę stwierdzić, że Włosi byli pod każdym względem gorsi od 'trójkolorowych'. Co z tego, że raz uderzyli w poprzeczkę, co z tego, że strzelili bramkę ze spalonego? Skoro Francuzi non stop atakowali, ale niestety bez skutku, bo w drużynie mistrzów świata ( ) znakomicie spisywała się dwójka piłkarzy z drużyny Juventusu - Buffon i Cannavaro, którzy naprawiali błędy jakie popełniał brutal, cham i gamoń Materazzi! Przez większość czasu Włosi bronili się na własnej połowie nie potrafiąc nawet wejść na połowę rywala . Niestety doszło do rzutów karnych, które są loterią i niestety reprezentacja Domenecha je przegrała.Pycior pisze:kru pisze: Często masz brutalne oceny, choć niekonieczne zgodnie z rzeczywistością
co Ty gadasz .. chyba pierwszej połowy nie oglądałes .. i jeszcze prawidłowo zdobyta bramka przez włochów nie uznana przez sedziego ...
a Viva A Vanti ITALY ~!~
Już nie będę pisał, że sędzia nie podyktował słusznego wg. mojego i nie tylko mojego zdania rzutu karnego w regulaminowym czasie gry dla Francuzów.
Wlosi fuksem? Zawsze grali swoje catenaccio. W calym turnieju stracili dwie bramki. Z USA to byl kiks Zaccardo a w finale karny. Polacy jakby grali z Ghana, USA, Czechami, Australia, Ukraina, Niemcami, Francja straciliby pewnie ze 20 bramek. a to co gral Pirlo to bajka. Super ekipa i super pilka. Niby grali z kontry, ale w rzeczywistosci to oni po prostu przebrowadzali bardzo szybkie ataki pozycyjne. Atakowala cala druzyna. Stoper Cannavaro oddal w turnieju wiecej strzalow niz wiekszosc napastnikow na mistrzostwach. Grosso to nawet nie wiem czy to obronca czy napastnik. Pirlo, Totti, Del Pierro, Gattuso, Bufon to najlepsi na swiecie od lat.
A najlepsze jest to, ze zlamali moja zasade. Mianowicie, ze kto nie ma murzyna ten nie wygra mistrza. A jednak biali gora
A najlepsze jest to, ze zlamali moja zasade. Mianowicie, ze kto nie ma murzyna ten nie wygra mistrza. A jednak biali gora
- Pycior
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 231
- Rejestracja: śr 19 kwie, 2006
- Lokalizacja: z nienacka
Holender Leo Beenhakker został selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. 64-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt na 15 miesięcy - poinformował we wtorek przewodniczący wydziału szkolenia PZPN Antoni Piechniczek.
Kontrakt może być automatycznie przedłużony w wypadku sukcesu reprezentacji w eliminacjach mistrzostw Europy 2008.
Szkoleniowiec ten zastąpi na stanowisku Pawła Janasa. Asystentem Holendra będzie Dariusz Dziekanowski.
Holender będzie pierwszym trenerem zagranicznym, który poprowadzi polską kadrę piłkarską.
Jak wcześniej mówił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Michał Listkiewicz, związek jest w stanie zaoferować Beenhakkerowi pensję w wysokości około 250 000 euro rocznie (Holender zarabiał 75 tys. euro miesięcznie prowadząc kadrę Trynidadu i Tobago).
Z kolei szef wydziału zagranicznego PZPN, Ryszard Czarnecki zwracał uwagę, że Beenhakker nie jest tanim trenerem, ale zapewnił, że w przypadku angażu słynnego Holendra na pewno znajdą się sponsorzy, którzy dołożą się do jego pensji.
Sylwetka Leo Beenhakkera:
Holender urodził się 2 sierpnia 1942 roku w Rotterdamie. Przez lata wyrobił sobie opinię szkoleniowca często zmieniającego miejsce pracy i lubiącego nietuzinkowe wyzwania. Prowadził kluby z Holandii, Hiszpanii, Szwajcarii, Turcji, Meksyku i Arabii Saudyjskiej.
Karierę trenerską rozpoczął w 1972 roku, kiedy objął zespół SC Cambuurg. W 1979 roku objął pierwszą drużyną Ajaksu Amsterdam, z którym zdobył mistrzostwo kraju (1980). Stał się również odkrywcą talentu Franka Rijkaarda (w przeszłości gwiazda reprezentacji Holandii, obecnie trener FC Barcelona).
W kolejnych latach często zmieniał pracę. Duże sukcesy osiągnął pod koniec lat 80-tych, kiedy prowadził słynny Real Madryt. W latach 1987-89 trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii i raz po Puchar Króla (1989). W 1990 roku zdobył kolejne mistrzostwo Holandii z Ajaksem, natomiast w 1999 roku wywalczył pierwsze miejsce z Feyenoordem Rotterdam. W tej ostatniej drużynie przez trzy lata pracował z bramkarzem reprezentacji Polski Jerzym Dudkiem.
Gorzej wiodło mu się, kiedy obejmował pieczę nad zespołami narodowymi.
Dwukrotnie - w latach 1985-86 i 1990, prowadził reprezentację Holandii. W 1990 roku wystąpił z drużyną na mistrzostwach świata, ale Holendrzy nie wygrali żadnego meczu. Drużyna zremisowała trzy spotkania w grupie i w 1/8 finału przegrała z późniejszymi mistrzami - Niemcami, 1:2. Natychmiast po mistrzostwach odszedł ze stanowiska.
W 1993 roku objął drużynę Arabii Saudyjskiej, ale po trzech miesiącach zwolniono go ze stanowiska. Od maja 2005 roku prowadził Trynidad i Tobago. Jego zespół zdołał awansować do finałowego turnieju po udanych barażach z Bahrajnem. Podczas mundialu w Niemczech jego podopieczni zremisowali bezbramkowo z faworyzowaną Szwecją, długo stawiali opór Anglii (ostatecznie przegrali 0:2, a bramki stracili w ostatnich 10 minutach) oraz przegrali z Paragwajem 0:2.
Drużyny narodowe prowadzone przez Beenhakkera:
1985-1986 - Holandia
1990 - Holandia
1993-1994 - Arabia Saudyjska
2005-2006 - Trynidad i Tobago
2006-? - Polska
Kluby prowadzone przez Beenhakkera:
1972-75 - SC Cambuur (Holandia)
1975-76 - Go Ahead Eagles (Holandia)
1976-78 - Feyenoord Rotterdam (Holandia)
1978-81 - Ajax Amsterdam (Holandia)
1981-84 - Real Saragossa (Hiszpania)
1984-85 - FC Volendam (Holandia)
1986-89 - Real Madryt (Hiszpania)
1989-91 - Ajax (Holandia)
1991-92 - Real Madryt (Hiszpania)
1992-93 - Grasshoppers Zurych (Szwajcaria)
1994-95 - America (Meksyk)
1995 - Istanbulspor (Turcja)
1995-96 - Guadalajara (Meksyk)
1996-97 - Vitesse Arnhem (Holandia)
1997-2000 - Feyenoord (Holandia)
2003-04 - America (Meksyk)
2004 - Al Ittihad (Arabia Saudyjska)
Największe sukcesy:
- mistrzostwo Holandii 1980 i 1990 z Ajaksem Amsterdam
- mistrzostwo Holandii 1999 i Superpuchar Holandii 2000 z Feyenoordem Rotterdam
- mistrzostwo Hiszpanii 1987, 1988 i 1989 oraz Puchar Hiszpanii 1989 z Realem Madryt
- 1/8 finału mistrzostw świata 1990 z reprezentacją Holandii
- awans do mistrzostw świata 2006 i start w tym turnieju z reprezentacją Trynidadu i Tobago.
- Swider
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 203
- Rejestracja: pt 17 wrz, 2004
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie.
no i doczekalismy sie...pierwszy w historii trener z zagranicy...to ta dobra informacja. Ale ze dziekanowski asystentem to bardzo niedobrze dla mnie to on zna sie tyle na pilce co nic ale nie krytykuje z gory, poczekajmy do wrzesnia na pierwsze wyniki w eliminacjach czy te zmiany na stanowiskach trenerskich cos przyniosa pozytywnego dla polskiej pilki
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 265
- Rejestracja: pt 31 paź, 2003
- Lokalizacja: z nienacka
- Kontakt:
dla mnie to jest przykre i żałosneAle ze dziekanowski
zdaje się że nazwiska pisze się z dużej litery, należy się szacunek
dla mnie to on zna sie tyle na pilce co nic
po drugie jeśli mówisz że piłkarz który grał w reprezentacji, strzelał bramki nie tylko dla Legii ale i Celtiku oraz był uczestnikiem Mundialu
nie zna się na piłce to jest to dla mnie śmieszne
czym ty się możesz pochwalić ? znasz się lepiej ?
musisz się ujawnić zapewne szukają takich ludzi
pozdrawiam
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 222
- Rejestracja: wt 21 lut, 2006
- Lokalizacja: z WSP/Londyn
najgorsze jest to ze wszyscy oczekujecie wynikow natychmiast a moim zdaniem nalezy poczekac moze nie bedziemy grac ladnie moze bedziemy przegrywac ale nalezy uzbroic sie w cierpliwosc to gra i wyniki na perwno przyjda. Nie zdziwilbym sie jakimis smisznymi powolaniami bo w koncu Leo ma troche inny poglad na pilke inaczej bedzie budowal druzyne niz kazdy inny trener polski. Mysle ze juz gorzej byc nie moze mam nadzieje ze nasza reprezentacja i kluby zaczna cos ciekawego pokazywac
Podobnie, jak poprzednik myślę, że z polską piłką może być tylko lepiej.
To co pokazaliśmy na Mundialu potwierdza poziom naszych piłkarzy a przede wszystkim poziom na jakim organizowane są rozgrywki w Polsce. Dobrze, że w końcu rząd zainteresował się tym, co się dzieje w PZPN. Oby nie było to tylko na pokaz. I nawet jeśli będzie to tylko po to by poprawić sobie notowania to w tej chwili mi to wisi, byle tylko przyniosło korzyść dla naszej piłki. Listek już dawno powinien wąchać kwiatki od spodu a nie popychać stołki w PZPN i sterować szeregiem kukiełek, jakich sobie sam przez te pare ładnych lat wyskrobał. Beenhakker to człowiek spoza jakichkolwiek układów, więc raczej nie zobaczymy na nasze szczęście w kadrze bratanków, siostrzeńców i innych pajaców.
Nie nastawiajmy się od razu na jakieś przebojowe zwycięstwa, ale skupmy się na samych choćby najmniejszych pozytywach, jakie mogą nas czekać.
Co do Dziekana to wg mnie strzał w dziesiątke. Dla mnie Darek to taka osoba, jak Nakiel, więc na pewno jego zatrudnienie w reprze da jej wielu młodych i głodnych piłki kopaczy. W ten sposób może już niedługo zagra tam nawet i Zahorski.
Mnie osobiście podoba się podejście Wdowczyka. Zdobył z Legią nieplanowane mistrzostwo a teraz nie mydli kibicom oczu Ligą Mistrzów, tak jak to było u Heńka w Wiśle, lecz stawia sobie za cel po prostu dobry występ i ewentualnie kilka punktów w... Pucharze UEFA.
Więcej takich ludzi jak Dziekan czy Wdowczyk a polska piłka może wreszcie otrząśnie się z tego gówna jakie do niej przyległo.
To co pokazaliśmy na Mundialu potwierdza poziom naszych piłkarzy a przede wszystkim poziom na jakim organizowane są rozgrywki w Polsce. Dobrze, że w końcu rząd zainteresował się tym, co się dzieje w PZPN. Oby nie było to tylko na pokaz. I nawet jeśli będzie to tylko po to by poprawić sobie notowania to w tej chwili mi to wisi, byle tylko przyniosło korzyść dla naszej piłki. Listek już dawno powinien wąchać kwiatki od spodu a nie popychać stołki w PZPN i sterować szeregiem kukiełek, jakich sobie sam przez te pare ładnych lat wyskrobał. Beenhakker to człowiek spoza jakichkolwiek układów, więc raczej nie zobaczymy na nasze szczęście w kadrze bratanków, siostrzeńców i innych pajaców.
Nie nastawiajmy się od razu na jakieś przebojowe zwycięstwa, ale skupmy się na samych choćby najmniejszych pozytywach, jakie mogą nas czekać.
Co do Dziekana to wg mnie strzał w dziesiątke. Dla mnie Darek to taka osoba, jak Nakiel, więc na pewno jego zatrudnienie w reprze da jej wielu młodych i głodnych piłki kopaczy. W ten sposób może już niedługo zagra tam nawet i Zahorski.
Mnie osobiście podoba się podejście Wdowczyka. Zdobył z Legią nieplanowane mistrzostwo a teraz nie mydli kibicom oczu Ligą Mistrzów, tak jak to było u Heńka w Wiśle, lecz stawia sobie za cel po prostu dobry występ i ewentualnie kilka punktów w... Pucharze UEFA.
Więcej takich ludzi jak Dziekan czy Wdowczyk a polska piłka może wreszcie otrząśnie się z tego gówna jakie do niej przyległo.
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
gdzie rozgrywany bedzie mecz z Finladią?
Ostatnio zmieniony pt 14 lip, 2006 przez Ol(S)ztynianin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ol(S)ztynianin pisze:gdzie rozgrywany bedzie mecz z Finladią?
Po raz pierwszy w historii piłkarska reprezentacja Polski rozegra w Bydgoszczy mecz o punkty w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. 2 września rywalem biało-czerwonych będzie zespół Finlandii.
Tym spotkaniem Polacy rozpoczną rywalizację o awans do mistrzostw, które w 2008 roku odbędą w Austrii i Szwajcarii. Decyzję o przyznaniu naszemu miastu tego ważnego pojedynku podjęły przebywające teraz w Niemczech władze Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nasi piłkarze grali już na stadionie przy ul. Gdańskiej, ale tylko mecze towarzyskie.
źródło: gazeta.pl
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- PRAWDZIWY KIBOL
- Posty: 1020
- Rejestracja: sob 06 mar, 2004
- Lokalizacja: Pojezierze
- Kontakt:
Tez czytm TMK i wlasnie zdziwil mnie troche ten artykul o tym ze Ktos od Nas zainterweniowal i nic to nie dalo.. przeciez LKS to nasza byla zgoda, i zamiast zaslonic inna flage to zaslonili akurat Nasza..
A powie mi moze Ktos co to za flaga: czarna z napisem 'no fear' i z jakas twarza typa na srodku..
A powie mi moze Ktos co to za flaga: czarna z napisem 'no fear' i z jakas twarza typa na srodku..