Ja bym chcial powspominać !!!
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
a kto pamięta mecz jak Stomil wchodził do 1 ligi Stomil-Włókniarz Pabianice 5:0! Czereszewski strzelił te 5 bramek bodajże -później miał karnego i pudło
Ostatnio zmieniony pn 24 mar, 2008 przez Preze(S), łącznie zmieniany 1 raz.
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 134
- Rejestracja: śr 21 lis, 2007
- Lokalizacja: Pojezierze
- CZESIO OKS
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 178
- Rejestracja: pt 01 lut, 2008
- Lokalizacja: Olsztyn
pamietam mecz w 2 lidze z Petra przegrany 4-1 jak Taliki ladnie wjechal w nogi typowi i dostal czerwo bodajze jak dobrze pameitam wtedy dostalismy 2 czerwone to byl zaciety mecz
Ostatnio zmieniony pn 24 mar, 2008 przez Manio, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 230
- Rejestracja: ndz 11 mar, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
A ja za to bardzo dobrze pamiętam nasz ostatni mecz w 2 lidze z ŁKS Łódź. Przegrany 2:0, a po nim Stomil przestał oficjalnie istnieć... Z tego co pamiętam, to mogliśmy nawet go wygrać na pożegnanie, lecz niestety nie udało się. Ledwo zaczęła się moja przygoda z chodzeniem na mecze, a już miała się skończyć. Na szczęście wszystko się dobrze potoczyło
Najbardziej pamietam 2 mecze.Pierwszy to mecz z Sokołem Pniewy ktory był rozgrywany w Iławie Natomiast 2 to nasz jeden z ostatnich meczy przed rozpadem klubu bodajze w 2001 r. z Górnikiem Polkowice..
Ostatnio zmieniony pn 24 mar, 2008 przez Kamas, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 24
- Rejestracja: czw 14 cze, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
Weź zastanów się co piszesz! Ostatni oficjalny mecz klubu, po którym pod nazwą STOMIL od tamtej pory przestał istniec a Ty piszesz że wszystko potoczyło się dobrze... litości..::DAWIT::.. pisze:A ja za to bardzo dobrze pamiętam nasz ostatni mecz w 2 lidze z ŁKS Łódź. Przegrany 2:0, a po nim Stomil przestał oficjalnie istnieć... Z tego co pamiętam, to mogliśmy nawet go wygrać na pożegnanie, lecz niestety nie udało się. Ledwo zaczęła się moja przygoda z chodzeniem na mecze, a już miała się skończyć. Na szczęście wszystko się dobrze potoczyło
-
- jak wyjazd to tylko do Iławy i Elbląga...
- Posty: 230
- Rejestracja: ndz 11 mar, 2007
- Lokalizacja: Olsztyn
Mając do wyboru sytuację jaka jest teraz, a zupełne nieistnienie klubu to moim zdaniem potoczyło się dobrze.Kovalainen pisze:Weź zastanów się co piszesz! Ostatni oficjalny mecz klubu, po którym pod nazwą STOMIL od tamtej pory przestał istniec a Ty piszesz że wszystko potoczyło się dobrze... litości..::DAWIT::.. pisze:A ja za to bardzo dobrze pamiętam nasz ostatni mecz w 2 lidze z ŁKS Łódź. Przegrany 2:0, a po nim Stomil przestał oficjalnie istnieć... Z tego co pamiętam, to mogliśmy nawet go wygrać na pożegnanie, lecz niestety nie udało się. Ledwo zaczęła się moja przygoda z chodzeniem na mecze, a już miała się skończyć. Na szczęście wszystko się dobrze potoczyło
ja swoj pierwszy mecz stomilu pamietam jeszcze przed wejsciem druzyny do 1 ligi.
a dokladnie byl to mecz z hetmanem zamosc i jak dobrze pamietam stomil przegral wtedy 1-2, a bramke dla nas strzelil sylwek cz. a co dopierwszej ligi to najlepszy mecz na jakim bylem to w sezonie 94/95 z legia w olsztynie. mecz zakonczyl sie wynikiem 3-3. chociaz oks przegrywal 1-3 to zdolal jeszcze wyrownac winszujac to bramka jackiewicza w same okno z bardzo daleka!!! Mialem wtedy 9 lat i ta publika zgromadzona na krzeselkach i nie tylko( stadion wypelniony byl po brzegi), bo duzo osob stalo na koronie, bylo nas z 17000, zrobila na mnie bardzo duze i mile wrazenie.
Dobrze by bylo jakby ktos mial ten mecz nagrany, bo chcialbym obejrzec go jeszcze raz. Ten doping, bramki jednym slowem ekstra.
pozdro
a dokladnie byl to mecz z hetmanem zamosc i jak dobrze pamietam stomil przegral wtedy 1-2, a bramke dla nas strzelil sylwek cz. a co dopierwszej ligi to najlepszy mecz na jakim bylem to w sezonie 94/95 z legia w olsztynie. mecz zakonczyl sie wynikiem 3-3. chociaz oks przegrywal 1-3 to zdolal jeszcze wyrownac winszujac to bramka jackiewicza w same okno z bardzo daleka!!! Mialem wtedy 9 lat i ta publika zgromadzona na krzeselkach i nie tylko( stadion wypelniony byl po brzegi), bo duzo osob stalo na koronie, bylo nas z 17000, zrobila na mnie bardzo duze i mile wrazenie.
Dobrze by bylo jakby ktos mial ten mecz nagrany, bo chcialbym obejrzec go jeszcze raz. Ten doping, bramki jednym slowem ekstra.
pozdro
z tego co zostalo w mojej pamieci to chyba najbardziej utkwila mi piekna bramka Daniela Dylusia w meczu z Widzewem. Stadion wypelniony az milo bylo patrzec, Widzew w tamtym okresie byl najlepsza druzyna w kraju, a tu taka niespodzianka.
W sumie Stomil byl taka druzyna za czasow I ligi, ktory u siebie potrafil wygrac z kazdym i czy to przyjezdzala Legia [ nie liczac meczu 1-6 ], Widzew czy inne druzyny z czolowki tabeli mogly sie spodziewac pelnych trubyn oraz zacietego meczu, w ktorym rzadko Stomilowcy schodzili pokonani.
Wygrany mecz z Lechem 3-2. Fatalna pogoda [ chyba grano pomaranczowa pilka ] i bramka Marcina Szulika z 40metrow? Cos pieknego
Wlasnie nie moge sobie przypomniec z kim wtedy Stomil gral, ale jedynie co pamietam to radosc ze zwycieskiej bramki Jacka Chanki z rzutu wolnego w przedluzonym czasie gry [mozliwe, ze GKS]
Chyba najbardziej emocjonujacy mecz byl z Polkowicami gdzie warzyl sie los OKSu jesli chodzi o pozostanie w 1 lidze. Poprzeczka Salamiego w dogrywce i karne w ktorych nasi w pewnym momencie przegrywali, wtedy to chyba kazdy modlil sie aby Gornik przestrzelil kolejne karne i jak sie pozniej okazalo udalo sie.
Pomyslalem sobie po tym meczu, ze chyba jednak Stomil nigdy nie spadnie, bo nie wyobrazalem sobie 1 ligi bez Olsztyna [bo ile to razy nasi bronili sie przed spadkiem, zawsze wychodzili obronna reka]. Az do meczu z Groclinem.
Kibice zawsze spiewali "nigdy nie spadnie OKS nigdy nie spadnie", a na pamietnym meczu bodajze 1-6 Legionisci odpowiedzieli nam przyspiewka "w tym roku spadnie OKS w tym roku spadnie" co chyba moglo kazdego zdenerwowac. Choc jak sie okazalo nie mylili sie
poszperalem po szafkach i znalazlem pare wycinkow z gazet, ktore zbieralem. Malo tego zostalo, ale zawsze cos
http://i32.tinypic.com/2upd386.jpg
http://i29.tinypic.com/34g83li.jpg
Po prawej stronie pierwszej fotki jest radosc Andrzeja Jasińskiego po zwycięskim golu. Kiedys byłem pewny ze to mecz z Sokolem, ale nigdzie nie moglem znaleźć potwierdzenia
W sumie Stomil byl taka druzyna za czasow I ligi, ktory u siebie potrafil wygrac z kazdym i czy to przyjezdzala Legia [ nie liczac meczu 1-6 ], Widzew czy inne druzyny z czolowki tabeli mogly sie spodziewac pelnych trubyn oraz zacietego meczu, w ktorym rzadko Stomilowcy schodzili pokonani.
Wygrany mecz z Lechem 3-2. Fatalna pogoda [ chyba grano pomaranczowa pilka ] i bramka Marcina Szulika z 40metrow? Cos pieknego
Wlasnie nie moge sobie przypomniec z kim wtedy Stomil gral, ale jedynie co pamietam to radosc ze zwycieskiej bramki Jacka Chanki z rzutu wolnego w przedluzonym czasie gry [mozliwe, ze GKS]
Chyba najbardziej emocjonujacy mecz byl z Polkowicami gdzie warzyl sie los OKSu jesli chodzi o pozostanie w 1 lidze. Poprzeczka Salamiego w dogrywce i karne w ktorych nasi w pewnym momencie przegrywali, wtedy to chyba kazdy modlil sie aby Gornik przestrzelil kolejne karne i jak sie pozniej okazalo udalo sie.
Pomyslalem sobie po tym meczu, ze chyba jednak Stomil nigdy nie spadnie, bo nie wyobrazalem sobie 1 ligi bez Olsztyna [bo ile to razy nasi bronili sie przed spadkiem, zawsze wychodzili obronna reka]. Az do meczu z Groclinem.
Kibice zawsze spiewali "nigdy nie spadnie OKS nigdy nie spadnie", a na pamietnym meczu bodajze 1-6 Legionisci odpowiedzieli nam przyspiewka "w tym roku spadnie OKS w tym roku spadnie" co chyba moglo kazdego zdenerwowac. Choc jak sie okazalo nie mylili sie
poszperalem po szafkach i znalazlem pare wycinkow z gazet, ktore zbieralem. Malo tego zostalo, ale zawsze cos
http://i32.tinypic.com/2upd386.jpg
http://i29.tinypic.com/34g83li.jpg
Po prawej stronie pierwszej fotki jest radosc Andrzeja Jasińskiego po zwycięskim golu. Kiedys byłem pewny ze to mecz z Sokolem, ale nigdzie nie moglem znaleźć potwierdzenia
Ostatnio zmieniony wt 25 mar, 2008 przez SzEFoo, łącznie zmieniany 1 raz.
szukając starych fotek Stomilowskich trafiłem na ciekawe wycinki z prasy
ogólnie polecam muzeum sportu w Uranii na samej górze -ciekawe rzeczy można znaleźć
fotki z komórki więc słabo widać
ulica Gagarina ?gdzie to się mieści??
"szybszy niż wiatr" taki miał przydomek najlepszy strzelec Stomilu
[ Dodano: Sob 19 Lip, 2008 ]
dnia 20 lipca walne założycielskie klubu ??15 lipiec skąd ta data ?
ogólnie polecam muzeum sportu w Uranii na samej górze -ciekawe rzeczy można znaleźć
fotki z komórki więc słabo widać
ulica Gagarina ?gdzie to się mieści??
"szybszy niż wiatr" taki miał przydomek najlepszy strzelec Stomilu
[ Dodano: Sob 19 Lip, 2008 ]
dnia 20 lipca walne założycielskie klubu ??15 lipiec skąd ta data ?
- sZaQaLu$
- zabiera szalik Stomilu na mecz
- Posty: 106
- Rejestracja: pn 11 gru, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn->Pieczewo
A moim pierwszym meczem Stomilu, na którym byłem jako mały chłopiec (8 lat), był pojedynek z Wisłą Kraków w sezonie 1999\2000. Zakończony 1:1. Pamiętam, że straciliśmy bramkę pod koniec meczu po jakiejś kontrowersyjnej sytuacji, nasz bramkarz nawet wtedy chyba nie bronił, bo myślał, że jest gra przerwana. Potem były różne mecz w zależności od tego czy ojciec miał czas. Pamiętam, że wchodziłem wtedy za darmo. Nie wiem czy to ten sam sezon czy inny, ale w pamięć zapadł mi mecz z Widzewem Łódź, albo z ŁKS-em na którym była burda na stadionie i szczerze mówiąc wtedy mecz nie bardzo już mnie interesował Pamiętam też jak nie poszedłem na mecz jak bardzo wyczekiwałem na podsumowanie ekstraklasy na TVP2. A poza tym pamiętam jeszcze wspominany już mecz z Polkowicami, a potem nie wiem sam dlaczego, młody i głupi byłem, ale przestałem interesować się nie tylko Stomilem, ale w ogóle piłką nożną (nie przeszedłem na siatkówkę). Wielki powrót, można powiedzieć syna marnotrawnego, nastąpił w sezonie 2006\2007 (mecz z Iławą u nas), co więcej już nie na krzesełkach, a na SBNie (no na tym meczu akurat nie na SBNie) dopingując kopaczy.
Ostatnio zmieniony sob 19 lip, 2008 przez sZaQaLu$, łącznie zmieniany 2 razy.