Wa-Ma Sport
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
Wa-Ma Sport
Witam wszystkich,
Z tego co mi wiadomo, na ostatnim zebraniu kibiców wiele emocji wywołał artykuł pióra Marcina Agackiego z miesięcznika Wa-Ma Sport, na temat Stowarzyszenia, osób w nim będących oraz sojuszu z OKP Warmia i Mazury. Wielu z Was prosiło, by zamieścić artykuł, co też czynimy. W tym temacie możecie się wypowiadać, co sądzicie o poniższej wypowiedzi oraz gazecie. Oczywiście nie wchodzą w grę wszelkie obelgi, a jedynie konstruktywne wypowiedzi.
Tytuł: Nie tędy droga...
Wysoka cena za święty spokój
Jestem coraz bardziej zdumiony działalnością OKP Warmia i Mazury. Sportowo drużynie nie najlepiej wiedzie się w czwartej lidze, ale to jeszcze można zrozumieć, bo o punkty walczy się na boisku, a nikt nie ma patentu na zwycięstwa.
Dziwi mnie natomiast coraz bardziej zacieśniający się sojusz między OKP a Stowarzyszeniem Sympatyków Stomilu. Ci ostatni przez wiele miesięcy wyzywali działaczy nowego klubu od złodziei, nie szczędząc epitetów najwyższego kalibru. Przychodzili na mecze czwartoligowe tylko w celu, by obwieścić swą do wszystkiego co łączy się z OKP.
Nie udało im się, lub może dokładniej nie potrafili założyć nowego Stomilu, to trochę śpuścili z tonu i pewnie z inspiracji osób trzecich, zgodzili się łaskawie zasiąść do stołu i rozpocząć rozmowy pojednawcze z Olsztyńskim Klubem Piłkarskim.
Nie wykazując do tej pory ani cienia dobrej woli, postawili czwartoligowcom bzdurne warunki, brzmiące jak ultimatum. Jak tego nie przyjmiecie - nie będziecie mieli życia. Zwyczajny szantaż wyrostków, których znamy z niszczenia stadionowych krzesełek, rzucania petard i krwawych wypraw na inne mecze.
Wypowiedzi ich szefa w mediach jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, co sobą reprezentuje on i jego kompani. Są coraz bardziej buńczuczni, a rosną w siłę, gdyż bezczelność nie napotyka na żaden opór.
Co wymyślili sobie fanatycy Stomilu? Otóz to, że od 2004 roku OKP przekształci się w KS Stomil 04, że wszystkie dokumenty jakie wychodzą z klubu mają być do wglądu stowarzyszenia, wreszcie mówi się również o zarezerwowaniu dwóch miejsc dla przedstawicieli grupy kibiców w zarządzie czwartoligowca. Ot demokracja.
Jeżeli ich zachcianki nie zostaną spełnione, podobno nie potrzeba będzie buldożera, by obiekt przy al. Piłsudskiego zrównać z ziemią - tak przynajmniej mówi szef, a właściwie guru sotwarzyszenia kibiców, który na razie dla olsztyńskiej piłki nie zrobił nic i zapewne nic nie zrobi., bowiem hasło "Stomil" jest dla tej grupy dogmatem, za którym nie kryją się żadne racjonalne przedsięwzięcia.
Była okazja stworzenia własnego klubu pod nazwą jaką chcieli i przez kilka miesięcy nie czynili nic by cel zrealizować.
Tymczasem Stomilu nie ma i trzeba się z tym pogodzić. Mnie akurat wizerunek I-ligowca z ostatniego okresu gry w ekstraklasie kojarzy się jak najgorzej. Natomiast chętnie wspominam moment awansu czy pierwszego sezonu w ekstraklasie, kiedy prawdziwy entuzjazm ogarnął wszystkich i kiedy nie było ewidentnych przekrętów. Można obejrzeć kasety video z tamtych lat, zapraszać byłych piłkarzy, organizować spotkania z ich udziałem i tym powinno moim zdaniem zajmować się Stowarzyszenie Sympatyków Stomilu, tak jak inne tego typu organizacje, które kultywują tradycje, nie wchodząc innym w paradę.
Dla "stomilowców" drzwi stadionu przyal. Piłsudskiego zostały otwarte, ba nie sprzedawano nawet biletów by zachęcić widzów do integracji z nową drużyną. Zarząd OKP podał rękę. Skoro zamiast sympatii, OKP-owców spotkały tylko inwektywy, z których emanowała nienawiść o czym tu mówić.
Tego się po twardych wydawałoby się ludziach z OKP nie spodziewałem. Powinni zdawać sobie sprawę czym może zakończyć się ta eskalacja żadań ludzi, z którymi nie ma szans na porozumienie.
Nie można ustępować chuliganom, tylko za święty spokój.
Z tego co mi wiadomo, na ostatnim zebraniu kibiców wiele emocji wywołał artykuł pióra Marcina Agackiego z miesięcznika Wa-Ma Sport, na temat Stowarzyszenia, osób w nim będących oraz sojuszu z OKP Warmia i Mazury. Wielu z Was prosiło, by zamieścić artykuł, co też czynimy. W tym temacie możecie się wypowiadać, co sądzicie o poniższej wypowiedzi oraz gazecie. Oczywiście nie wchodzą w grę wszelkie obelgi, a jedynie konstruktywne wypowiedzi.
Tytuł: Nie tędy droga...
Wysoka cena za święty spokój
Jestem coraz bardziej zdumiony działalnością OKP Warmia i Mazury. Sportowo drużynie nie najlepiej wiedzie się w czwartej lidze, ale to jeszcze można zrozumieć, bo o punkty walczy się na boisku, a nikt nie ma patentu na zwycięstwa.
Dziwi mnie natomiast coraz bardziej zacieśniający się sojusz między OKP a Stowarzyszeniem Sympatyków Stomilu. Ci ostatni przez wiele miesięcy wyzywali działaczy nowego klubu od złodziei, nie szczędząc epitetów najwyższego kalibru. Przychodzili na mecze czwartoligowe tylko w celu, by obwieścić swą do wszystkiego co łączy się z OKP.
Nie udało im się, lub może dokładniej nie potrafili założyć nowego Stomilu, to trochę śpuścili z tonu i pewnie z inspiracji osób trzecich, zgodzili się łaskawie zasiąść do stołu i rozpocząć rozmowy pojednawcze z Olsztyńskim Klubem Piłkarskim.
Nie wykazując do tej pory ani cienia dobrej woli, postawili czwartoligowcom bzdurne warunki, brzmiące jak ultimatum. Jak tego nie przyjmiecie - nie będziecie mieli życia. Zwyczajny szantaż wyrostków, których znamy z niszczenia stadionowych krzesełek, rzucania petard i krwawych wypraw na inne mecze.
Wypowiedzi ich szefa w mediach jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, co sobą reprezentuje on i jego kompani. Są coraz bardziej buńczuczni, a rosną w siłę, gdyż bezczelność nie napotyka na żaden opór.
Co wymyślili sobie fanatycy Stomilu? Otóz to, że od 2004 roku OKP przekształci się w KS Stomil 04, że wszystkie dokumenty jakie wychodzą z klubu mają być do wglądu stowarzyszenia, wreszcie mówi się również o zarezerwowaniu dwóch miejsc dla przedstawicieli grupy kibiców w zarządzie czwartoligowca. Ot demokracja.
Jeżeli ich zachcianki nie zostaną spełnione, podobno nie potrzeba będzie buldożera, by obiekt przy al. Piłsudskiego zrównać z ziemią - tak przynajmniej mówi szef, a właściwie guru sotwarzyszenia kibiców, który na razie dla olsztyńskiej piłki nie zrobił nic i zapewne nic nie zrobi., bowiem hasło "Stomil" jest dla tej grupy dogmatem, za którym nie kryją się żadne racjonalne przedsięwzięcia.
Była okazja stworzenia własnego klubu pod nazwą jaką chcieli i przez kilka miesięcy nie czynili nic by cel zrealizować.
Tymczasem Stomilu nie ma i trzeba się z tym pogodzić. Mnie akurat wizerunek I-ligowca z ostatniego okresu gry w ekstraklasie kojarzy się jak najgorzej. Natomiast chętnie wspominam moment awansu czy pierwszego sezonu w ekstraklasie, kiedy prawdziwy entuzjazm ogarnął wszystkich i kiedy nie było ewidentnych przekrętów. Można obejrzeć kasety video z tamtych lat, zapraszać byłych piłkarzy, organizować spotkania z ich udziałem i tym powinno moim zdaniem zajmować się Stowarzyszenie Sympatyków Stomilu, tak jak inne tego typu organizacje, które kultywują tradycje, nie wchodząc innym w paradę.
Dla "stomilowców" drzwi stadionu przyal. Piłsudskiego zostały otwarte, ba nie sprzedawano nawet biletów by zachęcić widzów do integracji z nową drużyną. Zarząd OKP podał rękę. Skoro zamiast sympatii, OKP-owców spotkały tylko inwektywy, z których emanowała nienawiść o czym tu mówić.
Tego się po twardych wydawałoby się ludziach z OKP nie spodziewałem. Powinni zdawać sobie sprawę czym może zakończyć się ta eskalacja żadań ludzi, z którymi nie ma szans na porozumienie.
Nie można ustępować chuliganom, tylko za święty spokój.
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 265
- Rejestracja: pt 31 paź, 2003
- Lokalizacja: z nienacka
- Kontakt:
redaktorek pisze głupoty bo mu za to płacą! zna tylko suche fakty!! wyrwał z kontekstu kilka zdań i doszedł do głupich wniosków! Z jednej strony nie ma co się przejmować bo wiemy że jest inaczej ale z drugiej osoba postronna będzie miała o nas nie najlepsze zdanie!! A to już gorzej . Od nas zależy jak będą nas postrzegać i musimy jeszcze sporo zrobić by wizerunek nasz był wzorowy. Zadbajmy o to - wszyscy.
Ps: co na to dzialacze OKP?
Ps: co na to dzialacze OKP?
Mysle, ze nie mamy sie czym martwic, gazeta nie jest za bardzo poczytna, a wiekszosc osob, ktora przeczyta ten artykul zna prace stowarzyszenia z innej strony. Osoby zainteresowane sportem na Warmii zapewne juz poznaly stowarzyszenie, a niezainteresowane napewno nie siegna po wamasport. Nawet jezeli sie znajda osoby, ktore wezma artyul na serio, to co moze nam zlego zrobic, tak jak nazwales, 'taki dziadek'? Pewnie, ze wazna jest ogolna opinia, ale w tym kraju zawsze bedziesz skazany na docinki osob trzecich, ktorymi nie nalezy sie martwic...
Udowodnijmy ze nie jestesmy tylko zgraja 'wyrostków, których znamy z niszczenia stadionowych krzesełek, rzucania petard i krwawych wypraw na inne mecze', a Ghost "guru sotwarzyszenia kibiców, który na razie dla olsztyńskiej piłki nie zrobił nic i zapewne nic nie zrobi' w troche inny sposob i zamknijmy morde szczekaczom... Amen.
Udowodnijmy ze nie jestesmy tylko zgraja 'wyrostków, których znamy z niszczenia stadionowych krzesełek, rzucania petard i krwawych wypraw na inne mecze', a Ghost "guru sotwarzyszenia kibiców, który na razie dla olsztyńskiej piłki nie zrobił nic i zapewne nic nie zrobi' w troche inny sposob i zamknijmy morde szczekaczom... Amen.
-
- był już na meczu wyjazdowym
- Posty: 131
- Rejestracja: śr 22 paź, 2003
- Lokalizacja: Szczytno / Sopot
Niestety trzeba przyznać, że artykuł może mieć brdzo negatywny wpływ na ludzi, a zatem i na nasz wizerunek w ich oczach. Oczywiście praktycznie w każdym punkcie tego arykułu nie zgadzam się z jego autorem. Jedyna opinia jaką podzielam jest to że nasza organizacja powinna kultywować Stomil. Ale tu pojawia się pytanie, czy powinniśmy jedynie skupić się na wspomnieniach, wyżej wspomnianych kultywacjach i tego typu rzeczach, czy jednak walczyć o przywrócenie szansy naszym dzieciom do posiadania podobnych wspomnień o Stomilu, tzn. walczyć o ponowną sławę olsztyńsiego klubu. Na forum Kibice.pl założono temat : Co myślicie o Stomilu Olsztyn, i wyobraźcie sobie, że kibice z innych klubów wypowiadali się o nas tzn. o klubie i kibicach, bardzo pozytywnie. Stwierdzono że na stomilu była zawsze duża frekwencja itp. Więc dlatego jest Celowe aby prowadzić naszą działalność w sposób bardzo aktywny, a czasami wręcz dobitny. Twierdzenia tego Pana, że Stowarzyszenie wcina się w działalność klubu itp. jest śmieszne. Przypomne może temu Panu że największe kluby na świecie mają swoje stowarzyszenia kibiców, których członkowie również zasiadają w zarządach i mają wpływy na niektóre decyzję. Poza tym, czym są kluby piłkarsie bez swoich wiernych kibiców. Kibice zawsze byli, są i będą w przeciwieństwie do piłkarzy. Klub to są Kibice i dlatego należy się z nimi liczyć. Panowie - nie zmienajmy drogi którą sobie wytyczyliśmy, aby Stomil powrócił na szczyty. Niech nas tacy ludzie nie zniechęcają, a jedynie takie teksty powinny mobilizować nas do dalszego, bardziej wzmożonego działania.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
wa-ma
Uważam że nie można zostawić tego bez odpowiedzi. Trzeba jakieś wystosować sprostowanie. Dla mnie jest jasne że ten artykuł napisany jest na zamówienie. Zamówił go u tego pismaka ktoś kto czuje się zagrożony, tak czy inaczej trzeba odpowiedzieć.
Biorąc pod uwagę to, ze temat "kibicowski" jest aktualnie na topie, wychodzi się z założenia, ze dobrze by o tym napisać. Bo to się "sprzeda" . A tym bardziej jak się prowadzi mało poczytną gazetkę...
Siedzi taki koleżka, pojecie ma zerowe, kiedyś zapewne był na meczach, widział coś tam. Stomil spadł to nie chodził, bo po co chodzić na II ligę. Za to regularnie ogląda TVN i inne takie max "dydaktyczno- oświatowe" programy.
Pomyślcie jaka on ma teraz frajdę, ze z gówna coś mu niby wyszło, ze jest zainteresowanie tym co napisał. Tyle tylko, ze nie pozytywne (no ale to już szczegół), ale co to go obchodzi, cel zrealizowany.
Zapewne miska mu się max cieszy jak czyta nasze posty. Proponuje wiec nie robić z tego jakiejś sensacji i nie dawać satysfakcji takim jeleniom. Niech tam sobie piszą te swoje wypociny, a my dalej róbmy swoje i realizujmy obrany cel.
A dla pana "dziennikarza" , świąteczne pozdrowienia i życzenia lepszego samopoczucia.
Proponuje już zamknąć ten groteskowy temat.
Siedzi taki koleżka, pojecie ma zerowe, kiedyś zapewne był na meczach, widział coś tam. Stomil spadł to nie chodził, bo po co chodzić na II ligę. Za to regularnie ogląda TVN i inne takie max "dydaktyczno- oświatowe" programy.
Pomyślcie jaka on ma teraz frajdę, ze z gówna coś mu niby wyszło, ze jest zainteresowanie tym co napisał. Tyle tylko, ze nie pozytywne (no ale to już szczegół), ale co to go obchodzi, cel zrealizowany.
Zapewne miska mu się max cieszy jak czyta nasze posty. Proponuje wiec nie robić z tego jakiejś sensacji i nie dawać satysfakcji takim jeleniom. Niech tam sobie piszą te swoje wypociny, a my dalej róbmy swoje i realizujmy obrany cel.
A dla pana "dziennikarza" , świąteczne pozdrowienia i życzenia lepszego samopoczucia.
Proponuje już zamknąć ten groteskowy temat.
Raczej do pana Agackiego nikt nie zna maila, pewnie nawet go nie używa, więc proponuję coś skrobnąć na [email protected]
A tak z mojej strony chciałbym aby w przyszłości, przede wszystkim piłkarze i trenerzy Stomilu 04, mieli kategoryczny zakaz wszelkich wypowiedzi dla tego miesięcznika! Jak on nas traktuje w taki sposób, piszę to z wielką przykrością, my też możemy "coś" zrobić
A tak z mojej strony chciałbym aby w przyszłości, przede wszystkim piłkarze i trenerzy Stomilu 04, mieli kategoryczny zakaz wszelkich wypowiedzi dla tego miesięcznika! Jak on nas traktuje w taki sposób, piszę to z wielką przykrością, my też możemy "coś" zrobić
Powiem szczerze iz artykuł tego Pana rozwalił mnie całkowicie na łopatki.
Jak widać głupota i zawiśc ludzka nie zna granic , nie ma się co dziwic iz nasza nacja postrzegana jest jako "psy ogrodnika".
Proponuje całkowicie zbojkotować tego człowieka, powiem więcej gdyby artykuł ukazał sie nie w jakims podrzędnym nawet nie brukowcu a pod- podbrukowcu to człowiek ten zapewne skończyłby jako oskarżony o herezje. Gada głupoty i wyssane z palca opowieści o idyllicznym świecie, jak za PRL bajki na dobranoc dla dzieci.
1. Po raz pierwszy dowiedziałem się na przykład iż "o punkty walczy sie na boisku". Panie Marcinie ja proponuje tylko zakład drużyne i do boju z Pana podejsciem za 3 lata wygrywamy Lige Mistrzów tylko dlaczego mówi się iż wszystkimw piłce rzadzi pieniądz????od Pana się tego na pewno nei dowiemy.
2. "Nie udało im się, lub może dokładniej nie potrafili założyć nowego Stomilu" no tak drogi Panie nie od razu Rzym zbudowano jak sie zwyklo mawiac . Prawde rzeklszy przyjmujac iz Stowarzyszenie utrzymuje sie ze składek symbolicznych i wobec braku wygranych w totolotka wsród kibiców Stomilu a takze a moze przede wszystkim atmosfery kłamstwa, szyderstwa i dzieła zniszczenia ktora ludzie Pana pokroju i rządzący klubem dokonali w przeciagu kilku lat ciezko doprawdy ciężko o cokolwiek a Pan tu sie zstanawia nad obecnym stanem rzeczy. Skoro jest Pan taki wszechstronnie utalentowany, kreatywny i takim wspaniałym mówca sie okazał może łaskawie objawi mi Pan kilka ze swych pomysłów???????Dziekuje dziękuje tak jak sądziłem usłyszałem cisze.
3. "Co wymyślili sobie fanatycy Stomilu? Otóz to......................" a co Pan sobie niby wyobraża?????Że Jarguz zmienia szyld i dalej goli frajerów???że dalej będą imprezy , chlanie i marnotrawienie wszelkich środków na rozbudowy prezesowskich domów choćby????to że ludzie nei chca być ciągle oszukiwani i chca wiedzieć co dzieje sieę z ich ukochanym klubem jak to się dzieje na całym świecie jest złe???? skoro tak to niech Pan spojrzy na przykład FC Barcelony klubu którego prezes przez 3 lata swojego panowanai zmarnotrawił ponad 250 mln dolarów. Może coś Pan z tego wyniesie.
4. "Tymczasem Stomilu nie ma i trzeba się z tym pogodzić. Mnie akurat wizerunek I-ligowca z ostatniego okresu gry w ekstraklasie kojarzy się jak najgorzej. Natomiast chętnie wspominam moment awansu czy pierwszego sezonu w ekstraklasie, kiedy prawdziwy entuzjazm ogarnął wszystkich i kiedy nie było ewidentnych przekrętów. " otóz to i Pan się mieni kibicem??????niech Pan tego głośno nie mówi bo wstyd mnie ogarnia, szczerze to własnie tacy jak Pan kibice rozpieprzyli w pierzyne I-ligowy klub, bez czci i wiary. czytał Pan może kiedyś albo słyszał chociaż o obronei Westerplatte???? chyba nie bardzo cos mis ie wydaje a w takiej sytuacji znalazł sie STOMIL i wszyscy chcieli tylko brac a nikt dać i wszyscy Panu podobni ludzi epo prostu zabrali swoje zabawki (co sie dało i hola znaleźć koeljne miejsce do potencjalnego wzbogacenia się.
5. Dla "stomilowców" drzwi stadionu ............" hehehe wie Pan ciężko aby pójść do złodzieja który własnei okradł Pana, poklepać poplecach i powiedzieć fajnei extra zrobiłeś wiesz jak ja Cie lubie.
6. "Nie można ustępować chuliganom, tylko za święty spokój". No tak ludzi którz mają własne zdanie i chęc działania najlepiej zgnoic. Jasne że wam to jest na rękę: jest OKP , przezs to nasz kolo bedzie robił co chcemy bo jak nie to się cos wyciagnie a z małolatami to nie czas sie integrować bo się ich zwyczajnie ani nie kupi ani nie przekręci wiec jaki z tego pozytek???!!!!
Ja proponuje niech Stowarzyszenie działa jak działa w spokoju i ciszy a Pan niech dalej pisze wspaniałe i kształtujące charaktery(nawet) artykuliki w podrzednych pisemkach marząc o angażu chocby w Newsweeku. Gwarantuje Panu iz STomil predzej wroci do 1 Ligi niż Pana zaangażują choćby w Olsztyniaku. Proponuje zmienic profesje na komika tylko kłamstwo juz nei jest śmieszne.
Jak widać głupota i zawiśc ludzka nie zna granic , nie ma się co dziwic iz nasza nacja postrzegana jest jako "psy ogrodnika".
Proponuje całkowicie zbojkotować tego człowieka, powiem więcej gdyby artykuł ukazał sie nie w jakims podrzędnym nawet nie brukowcu a pod- podbrukowcu to człowiek ten zapewne skończyłby jako oskarżony o herezje. Gada głupoty i wyssane z palca opowieści o idyllicznym świecie, jak za PRL bajki na dobranoc dla dzieci.
1. Po raz pierwszy dowiedziałem się na przykład iż "o punkty walczy sie na boisku". Panie Marcinie ja proponuje tylko zakład drużyne i do boju z Pana podejsciem za 3 lata wygrywamy Lige Mistrzów tylko dlaczego mówi się iż wszystkimw piłce rzadzi pieniądz????od Pana się tego na pewno nei dowiemy.
2. "Nie udało im się, lub może dokładniej nie potrafili założyć nowego Stomilu" no tak drogi Panie nie od razu Rzym zbudowano jak sie zwyklo mawiac . Prawde rzeklszy przyjmujac iz Stowarzyszenie utrzymuje sie ze składek symbolicznych i wobec braku wygranych w totolotka wsród kibiców Stomilu a takze a moze przede wszystkim atmosfery kłamstwa, szyderstwa i dzieła zniszczenia ktora ludzie Pana pokroju i rządzący klubem dokonali w przeciagu kilku lat ciezko doprawdy ciężko o cokolwiek a Pan tu sie zstanawia nad obecnym stanem rzeczy. Skoro jest Pan taki wszechstronnie utalentowany, kreatywny i takim wspaniałym mówca sie okazał może łaskawie objawi mi Pan kilka ze swych pomysłów???????Dziekuje dziękuje tak jak sądziłem usłyszałem cisze.
3. "Co wymyślili sobie fanatycy Stomilu? Otóz to......................" a co Pan sobie niby wyobraża?????Że Jarguz zmienia szyld i dalej goli frajerów???że dalej będą imprezy , chlanie i marnotrawienie wszelkich środków na rozbudowy prezesowskich domów choćby????to że ludzie nei chca być ciągle oszukiwani i chca wiedzieć co dzieje sieę z ich ukochanym klubem jak to się dzieje na całym świecie jest złe???? skoro tak to niech Pan spojrzy na przykład FC Barcelony klubu którego prezes przez 3 lata swojego panowanai zmarnotrawił ponad 250 mln dolarów. Może coś Pan z tego wyniesie.
4. "Tymczasem Stomilu nie ma i trzeba się z tym pogodzić. Mnie akurat wizerunek I-ligowca z ostatniego okresu gry w ekstraklasie kojarzy się jak najgorzej. Natomiast chętnie wspominam moment awansu czy pierwszego sezonu w ekstraklasie, kiedy prawdziwy entuzjazm ogarnął wszystkich i kiedy nie było ewidentnych przekrętów. " otóz to i Pan się mieni kibicem??????niech Pan tego głośno nie mówi bo wstyd mnie ogarnia, szczerze to własnie tacy jak Pan kibice rozpieprzyli w pierzyne I-ligowy klub, bez czci i wiary. czytał Pan może kiedyś albo słyszał chociaż o obronei Westerplatte???? chyba nie bardzo cos mis ie wydaje a w takiej sytuacji znalazł sie STOMIL i wszyscy chcieli tylko brac a nikt dać i wszyscy Panu podobni ludzi epo prostu zabrali swoje zabawki (co sie dało i hola znaleźć koeljne miejsce do potencjalnego wzbogacenia się.
5. Dla "stomilowców" drzwi stadionu ............" hehehe wie Pan ciężko aby pójść do złodzieja który własnei okradł Pana, poklepać poplecach i powiedzieć fajnei extra zrobiłeś wiesz jak ja Cie lubie.
6. "Nie można ustępować chuliganom, tylko za święty spokój". No tak ludzi którz mają własne zdanie i chęc działania najlepiej zgnoic. Jasne że wam to jest na rękę: jest OKP , przezs to nasz kolo bedzie robił co chcemy bo jak nie to się cos wyciagnie a z małolatami to nie czas sie integrować bo się ich zwyczajnie ani nie kupi ani nie przekręci wiec jaki z tego pozytek???!!!!
Ja proponuje niech Stowarzyszenie działa jak działa w spokoju i ciszy a Pan niech dalej pisze wspaniałe i kształtujące charaktery(nawet) artykuliki w podrzednych pisemkach marząc o angażu chocby w Newsweeku. Gwarantuje Panu iz STomil predzej wroci do 1 Ligi niż Pana zaangażują choćby w Olsztyniaku. Proponuje zmienic profesje na komika tylko kłamstwo juz nei jest śmieszne.