Ciekawa Lub smieszna przygoda

Sprawy dotyczące kibicowskiego życia

Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy

1945fans
zabiera szalik Stomilu na mecz
zabiera szalik Stomilu na mecz
Posty: 107
Rejestracja: śr 18 sie, 2004
Lokalizacja: Pieczewo
Kontakt:

Ciekawa Lub smieszna przygoda

Post autor: 1945fans » pt 03 gru, 2004

Jaka byla wasz smieszna lub ciekawa przygoda lub sytuacja zwiazana ze Stomilem? Nie musi byc to jakas zadyma. Ja na przyklad mialem ciekawa jistorie podczas powrodtu z mecz bodajze z gwardia. jechalismy ok 40osobowa grupa autobusem"15" i ciagle spiewalismy. bylo tez kilka kalinek hehehe. gdy wychodzilismy chyba ze 2 krzesla byly rozwalone a ludzie wkoncu sie cieszyli ze wysiadamy. Pozdro

Mazur
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 192
Rejestracja: czw 21 sie, 2003
Lokalizacja: Pieczewo / Jeziołka
Kontakt:

Post autor: Mazur » pt 03 gru, 2004

Urzekła mnie twoja historia... :lol: :lol:

GITLUDZIE
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 11
Rejestracja: pt 08 paź, 2004

Post autor: GITLUDZIE » pt 03 gru, 2004

fascynujaca przygoda :D pewnie wiele ich miales w zyciu jak to jest najlepsza :D

Gemiolo
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 14
Rejestracja: śr 05 lis, 2003
Lokalizacja: Jeziołka

Post autor: Gemiolo » pt 03 gru, 2004

W imieniu swoim ale mysle, ze i wiekszosci Pieczewa, a na pewno w imieniu Jeziolka przepraszam. On nie chcial, a w ogole to te krzesla go zaatakowaly, do tego byly w przewadze liczebnej - a na plus trzeba zaliczyc chlopakowi, ze walczyl bez sprzetu. Zmien dziecko ten wpis mowiacy skad jestes - bo plamisz swietosc jaka jest Pieczewo. Moze ktos Ci opowie jakas smieszna historyjke, przywlaszcz ja i napisz...

Przepraszam za niego...

Mazur
był już na meczu wyjazdowym
był już na meczu wyjazdowym
Posty: 192
Rejestracja: czw 21 sie, 2003
Lokalizacja: Pieczewo / Jeziołka
Kontakt:

Post autor: Mazur » pt 03 gru, 2004

Gemiolo pisze:W imieniu swoim ale mysle, ze i wiekszosci Pieczewa, a na pewno w imieniu Jeziolka przepraszam. On nie chcial, a w ogole to te krzesla go zaatakowaly, do tego byly w przewadze liczebnej - a na plus trzeba zaliczyc chlopakowi, ze walczyl bez sprzetu. Zmien dziecko ten wpis mowiacy skad jestes - bo plamisz swietosc jaka jest Pieczewo. Moze ktos Ci opowie jakas smieszna historyjke, przywlaszcz ja i napisz...

Przepraszam za niego...
:brawa:

THE CORE
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 524
Rejestracja: śr 17 mar, 2004
Kontakt:

Post autor: THE CORE » sob 04 gru, 2004

Widzę, że ten wątek zdominowany został przez przygody autobusowe. W Olsztynie nic ciekawego mnie na tym polu nie spotkało (a propos meczów). Za to w Chorzowie wracałem kiedyś autobusem z meczu z kibolami Ruchu. Duże wrażenie na mnie zrobili. Zwłaszcza jak się wychylali do kolan przez okno :lol: . No i na koniec wysiedli, a razem z nimi wysiadło z autobusu kilka siedzeń :lol: .

giANt
kiedyś odpalił nawet race
kiedyś odpalił nawet race
Posty: 446
Rejestracja: śr 24 wrz, 2003
Lokalizacja: OlsztyN

Post autor: giANt » sob 04 gru, 2004

Swego czasu, za dobrych lat Stomilu w autobusach tez bylo ciekawie. Zawsze wracalem bełtem w stronie jarot i byly chóralne spiewy i autobusów tez nie ominela demolka aczkolwiek niewielka.

Gemiolo
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 14
Rejestracja: śr 05 lis, 2003
Lokalizacja: Jeziołka

Post autor: Gemiolo » ndz 05 gru, 2004

A mi sie czasami zdazalo przejsc na poznanskiego Lecha... wyobrazcie sobie widok jadacych noca tramwaji...jeden za drugim...kazdy w towarzystwie wlasnej suki...w srodku "wuchta wiary" i spiewy...jak w naszych-starych "wesolych autobusach"...a na przedzie kazdego odpalona czerwona raca...
...i zadnemu kur... baranowi nie przyjdzie do glowy niszczenie POZNANSKIEGO TRAMWAJU!!!! ...i chu... z tym,ze sa to kibice Warty, poznanskiego rugby, lekkoatletyki czy Kotwicy Kornik - wszyscy oni sa fanatykami Lecha i POZNANIA!
...a sprobujcie rzucic czyms w kierunku plyty boiska...
...widzialem kolesi rzucajacych puszkami w Gucia Podbroznego podczas Pucharu Polski z Pogonia Szczecin...i widzialem wpadajacych Young Freak'sow...i "wyproszenie" kolesi ze stadionu...
...a Wy mi [moderator]@ piszecie o niszczonych krzeselkach???!!!???

GITLUDZIE
rzucił raz serpentyną
rzucił raz serpentyną
Posty: 11
Rejestracja: pt 08 paź, 2004

Post autor: GITLUDZIE » ndz 05 gru, 2004

Gemiolo pisze:przepraszam...on nie chcial...a w ogole to te krzesla go zaatakowaly...do tego byly w przewadze liczebnej...
autobus - [moderator] przeciwnik bo nie odda :D

Awatar użytkownika
SNICKERS
zabiera szalik Stomilu na mecz
zabiera szalik Stomilu na mecz
Posty: 114
Rejestracja: wt 21 wrz, 2004
Lokalizacja: Jaroty

Post autor: SNICKERS » wt 21 gru, 2004

Ciekawa historia sie robi wtedy gdy się zapomnisz i ( jak ja ) i w szaliku Stomilu pojedziesz do Warszawy :lol: Ta historia zacznie Ci sie jush na dworcu Głównym :lol: Wiem co mówie ...

THE CORE
zna go kilka osob z ekipy
zna go kilka osob z ekipy
Posty: 524
Rejestracja: śr 17 mar, 2004
Kontakt:

Post autor: THE CORE » wt 21 gru, 2004

Ja byłem w szalu w Malborku - teren Lechii, też było ciekawie. :D

Fanatyk(byly...)
wie kto jest "Dumą Warmii"!
wie kto jest "Dumą Warmii"!
Posty: 20
Rejestracja: czw 27 kwie, 2006
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Fanatyk(byly...) » czw 27 kwie, 2006

Wyjazd do Poznania wiosną 98 r., gdzie do pociągu, którym jechalem wraz z przyjacielem, wparowalo ok.200 fanów Zetki, jadących na mecz do Wrocka ze Śląskiem. Nie będę się tu rozpisywal, co bylo potem, ale mieliśmy ogromne trudności z nimi.

ODPOWIEDZ