Reprezentacja
Moderatorzy: Pojezierski, StomilTravel, Moderatorzy
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
- MieCZniK
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 268
- Rejestracja: wt 02 gru, 2003
- Lokalizacja: Południe
Zero jakiejkolwiek wiary w Tobie . Jestem ciekaw co byś pisał gdyby POLSKA wygrałaby z Ekwadorem np:2-0 - pewnie to, że z niemcami wywalczymy punkt po pieknej grze w pierwszym meczu, skoro myslisz ze bedą baty nie oglądaj nawet meczuLevyspor pisze:Polska wygrywa z Niemcami, Żyrafy wchodzą do szafy, Pawiany wchodzą na ściany, a Ryby biorą na niby... Czy ktoś z Was wierzy że po 2 dniach połowów Dorszy przez naszych reprezentantów i polowaniu przez Trenara (zniknął gdzieś na 2 dni, pewnie w pogoni nas jakąś dostojną sarną...) nasi kopacze pokonają wysokiej klasy zawodowców, jednych z faworytów Mundialu, reprezentację Niemiec??? Czy jest wśród nas jakiś HURA-OPTYMISTA?!?!?!? Dla formalności obejrzą tą sromotną porażkę w środę między 21 a 23. Jeśli się mylę i Polska przypadkiem wygra - zjem na czwartkowe śniadanie sobotnie wydanie dziennika fakt - okładkę i wszystkie strony ze sportem bo polityki na pewno nie strawię!!! Piszcze jakie wg. Was mamy szanse !!!
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- wie kto jest "Dumą Warmii"!
- Posty: 30
- Rejestracja: pt 07 kwie, 2006
- Lokalizacja: Olsztyn/Zatorze
ja napisze tak: po porazce z Ekwadorem lekka zalamka z mojej storny i czarna wizja z Korei i Japani!!!i te olewanie ze strony Janasa prasy i kibicow mnie coraz bardziej dolowalo a zarazem wkurzalo takie lekcewazenie...ale mniejsza o to!!!bo juz w niedziele kupilem sobie koszulke pumy naszej reprezentacji...i dalej bede jej kibicowal na dobre i na zle a nie tak jak niektorzy!!!oczywiscie licze na 3 pkt ale trzeba byc realista wiadomo ze niemcy sa silni i bedzie ciezko ale stawiam wynik 2-2!!!
Widzę, że czegoś tu nie zrozumiałeś.Marcin(S) pisze:Jezeli tak sie wyrazacie o Polsce na MS, po nieudanym (jedym mam nadzieje meczu) to co Was trzyma przy Stomilu? Przeciez prze ostatnie lata ten klub nie odnosił sukcesow. No co ? 1 ligowy sentyment?
Po pierwsze to niby jak się wyrażam o Polsce? Może powiedz konkretnie, co masz na myśli?
Po drugie wielka szkoda, że nie zadałeś sobie trudu aby przeczytać mojego posta wcześniej. Co, za długi był?
Po trzecie na Stomil chodziłem już wtedy, gdy Ciebie rodzice jeszcze nie planowali, więc nie wyjeżdżaj mi tu z pierwszoligowym sentymentem.
Po czwarte to, że uważam, że Polska przegra z Niemcami nie znaczy, że nie będę Jej kibicował. Po prostu widzę jakich mamy graczy i jaką mamy atmosferę w dużynie. Innymi słowy jestem realistą.
Po piąte dla mnie bycie kibicem oznacza głebokie uczucie, szacunek i przywiązanie do drużyny a nie do jej zawodników. Zwłaszcza tych pozbawionych woli walki.
Po szóste nie muszę się przerzucać na Brazylię lub Anglię. Ja już przed mistrzostwami powiedziałem, że jestem za Polską i Australią. Kangury na razie nie zawodzą.
-
- zna go kilka osob z ekipy
- Posty: 635
- Rejestracja: czw 20 sty, 2005
- Lokalizacja: Olsztyn
Spokój Panowie.....nie ma co sie kłócić...Ja wierzę,że pogramy dziś z Niemcami jak równy z równym....Wyniku nie obstawiam, bo na prawdę jest trudny do przewidzenia....Wszystko jest możliwe.....I zakładam nawet,że przgramy, bo Niemiachy są od Nas lepsi...ale jeśli Nasi powalczą, zostawią zęby na trawie...to będę dumny....POLSKA BIAŁO-CZERWONI
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 299
- Rejestracja: śr 21 lip, 2004
- Lokalizacja: dziki zachód
Także wierze w dobry mecz naszych piłkarzy! Z Ekwadorem przegraliśmy, ale w moim odczuciu nie była to aż tak sromotna kompromitacja jak z Koreą cztery lata temu. Oglądając mecze i patrząc na wyniki rozegranych już spotkań, można się przekonać że na mundialu nie ma słabeuszy i drużyny z góry skazane na porażke ryją na boisku równo i dają z siebie wszystko, choćby drużyny afrykańskie, Szwajcaria a nawet Chorwacja (co nie do końca można powiedzieć o naszych pupilkach). Tak jak napisał Kruszek - jak przegrać to z podniesionym czołem! Wyjść na murawe i od pierwszej do ostatniej minuty gryźć trawe i grać na pełnej konectracji. Reasumując nasi piłkarze:niewiarygodni, choć godni wiary
Mam nadzieje że Boruc nie da się pokonać Podolskiemu i Klose tym volksdeutschom. Co z tego, że wypromowali ich Niemcy? Brazylijczyków, afrykańców i wiele innych piłkarzy przeróżnej maści także wytrenowali na zachodzie, ale mimo wszystko nie sprzdali siebie i swojego narodu. Podobno nawet podczas meczu (o zgrozo!) porozumiewają się po polsku. Z mojej strony zero szacunku dla nich. Przy okazji tego wątku przypomniała mi się pewna sytuacja sprzed paru tygodni. Chodziło tu chyba o tego pływaka Kizierowskiego, który dostał propozycje otrzymania obywatelstwa bodajże Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale odmówił i wciąż reprezntuje orzełka na piersi. Zachował się tak jak należy, ale chciałbym tu nawiązać nie do niego lecz do naszych władz. Otóż nasz wspaniały rząd przyznał mu jakąś prestiżową nagrode, za to że został w Polsce! Do tego jeszcze cała otoczka i szum w mediach! Czy za taki czyn powinno się być gloryfikowanym?! Ośmieszyliśmy i upokorzeliśmy się na arenie międzynarodowej. PzdR.
Mam nadzieje że Boruc nie da się pokonać Podolskiemu i Klose tym volksdeutschom. Co z tego, że wypromowali ich Niemcy? Brazylijczyków, afrykańców i wiele innych piłkarzy przeróżnej maści także wytrenowali na zachodzie, ale mimo wszystko nie sprzdali siebie i swojego narodu. Podobno nawet podczas meczu (o zgrozo!) porozumiewają się po polsku. Z mojej strony zero szacunku dla nich. Przy okazji tego wątku przypomniała mi się pewna sytuacja sprzed paru tygodni. Chodziło tu chyba o tego pływaka Kizierowskiego, który dostał propozycje otrzymania obywatelstwa bodajże Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale odmówił i wciąż reprezntuje orzełka na piersi. Zachował się tak jak należy, ale chciałbym tu nawiązać nie do niego lecz do naszych władz. Otóż nasz wspaniały rząd przyznał mu jakąś prestiżową nagrode, za to że został w Polsce! Do tego jeszcze cała otoczka i szum w mediach! Czy za taki czyn powinno się być gloryfikowanym?! Ośmieszyliśmy i upokorzeliśmy się na arenie międzynarodowej. PzdR.
Nie zgadzam się z Tobą do końca....Każdy przejaw patriotycznej postawy, w Naszym mimo wszystko (szczególnie wśród młodzieży) zdepatriotyzowanym(mój neologizm... ) społeczeństwie trzeba pokazywać..Dawać za wzór..Ja osobiście nie jestem jakimś szczególnym narodowcem, czy nacjonalistą...ale szczerym i oddanym patriotą....za ojczyznę oddam życie...I jeśli ktoś pokazuje,że mimo na pewno ogromnych pieniędzy, które mu proponowano....czyn jest godny pochwały... Nie mamy niestety tak zakorzenionego szacunku do swojej tradycji jak choć( o zgrozo) naród amerykański....U nas mało ludzi jest dumnych,że są Polakami..Ja jestem.....A gra w Polskiej Reprze....(no w moim przypadku np. kierownictwo drużyny narodowej) byłaby dla mnie największym zaszczytem, który mógłby mnie spotkać w życiu......
Bardzo fajnie napisane Pietraszka! tez uważam tych wszystkich "Polaków" grających dla Niemiec za volksdeutschów. Burzy mi się krew, gdy słyszę te ich tanie brednie, że wybrali Niemcy bo są im wdzięczni, bo tam się wychowali, bo nie czują się Polakami. W moim odczucie prawda jest taka, że wybrali Niemcy, bo to drużyna bardziej medialna od Polskiej. Łatwiej z nią coś ugrać, zdobyć sławę i kasę. Bo to tylko o pieniądze przecież im chodzi. Gdyby ich rodzice wyjechali z Polski nie do Niemiec tylko do np. Hiszpanii, Włoch czy Francji mówili by teraz to samo o Hiszpanii, Włoszech czy Francji. Oni mogliby grać i dla Burundi... Tym wiekszy szacunek dla Smolarka.
Mam nadzieję, że nasi kibice ich wygwizadają przez cały mecz.
I ładnie tez napisał Kyniu o grze w reprezentacji. Pamiętam słowa Trzeciaka, który powiedział, że nawet gdyby miał tylko stać w murze w reprezentacji to i tak byłby szczęśliwy i dumny.
No, ale to wszystko niestety nie oznacza, że dzisiaj wieczorem wygramy...
Mam nadzieję, że nasi kibice ich wygwizadają przez cały mecz.
I ładnie tez napisał Kyniu o grze w reprezentacji. Pamiętam słowa Trzeciaka, który powiedział, że nawet gdyby miał tylko stać w murze w reprezentacji to i tak byłby szczęśliwy i dumny.
No, ale to wszystko niestety nie oznacza, że dzisiaj wieczorem wygramy...
Ostatnio zmieniony śr 14 cze, 2006 przez THE CORE, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 73
- Rejestracja: czw 21 sie, 2003
- Lokalizacja: Olsztyn
Ja akurat wcale sie nie dziwie Podolskiemu i Klose ze reprezentuja Niemcow. Pomijam juz kwestie ze Polska jest dla nich w sumie obcym krajem, przeciez wiekszosc zycia spedzili za zachodnia granica. Chodzi mi tu glownie o to jak niewiele oferuje gra w Polskiej kadrze takim wlasnie pilkarzom. Jako przyklad moge tu podac Ryana Giggsa ktory swego czasu postanowil zrobic na zlosc ojcu i zamiast wystepowac dla Anglii, przyjal oferte gry w Walii (jako iz jego matka byla Walijka). Decyzji chyba zaluje do dzis... Nie dziwie sie wiec ze jeden z najwiekszych talentow Bundesligi i jeden z najlepszych napastnikow w Niemczech woleli z Niemcami walczyc o najwyzsze cele, niz z Polska co 4 lata dumnie przechodzic eliminacje by pozniej nic nie pokazac na mundialu.
Choc prawda taka ze uwazam ze takich Podolskich czy Klose to my juz w kraju mamy tyle ze ... no wlasnie. System szkolenia w naszym kraju to jakies nieporozumienie. Ile to juz nasi mlodzi pilkarze wywaliczyli tytulow w kategoriach U-16 czy U-18 (choc zauwazylem ze ostatnio nawet i w tym gorzej nam idzie). Az plakac mi sie chce jak widze mlodych chlopakow wchodzacych do skladu, ktorzy kompletnie swoim stylem nie pasuja do dzisiejszych najlepszych druzyn. Bo gdy niektore druzyny po 2,3 podaniach umieja wypracowac sobie znakomite okazje, graja szybko, z pierwszej pilki - tak Polacy holuja ta pilke, nieudane rajdy , niepotrzebne dryblingi. Przyznam w latach 70 i 80 przynosilo to efekty, co nie znaczy iz teraz dalej tak jest...
PS. Mam nadzieje ze Polacy dzis wezma sie w garsc i powalcza!
PS2. Kazdej zimy co 4 Polak to wielki fan Malysza, co 4 lata co 2 Polak to najwiekszy kibic reprezentacji. Szkoda tylko ze jak znow zaczna sie eliminacje to ludzie nie beda nawet wiedziec kiedy Polacy graja, ot narod sukcesu.
Choc prawda taka ze uwazam ze takich Podolskich czy Klose to my juz w kraju mamy tyle ze ... no wlasnie. System szkolenia w naszym kraju to jakies nieporozumienie. Ile to juz nasi mlodzi pilkarze wywaliczyli tytulow w kategoriach U-16 czy U-18 (choc zauwazylem ze ostatnio nawet i w tym gorzej nam idzie). Az plakac mi sie chce jak widze mlodych chlopakow wchodzacych do skladu, ktorzy kompletnie swoim stylem nie pasuja do dzisiejszych najlepszych druzyn. Bo gdy niektore druzyny po 2,3 podaniach umieja wypracowac sobie znakomite okazje, graja szybko, z pierwszej pilki - tak Polacy holuja ta pilke, nieudane rajdy , niepotrzebne dryblingi. Przyznam w latach 70 i 80 przynosilo to efekty, co nie znaczy iz teraz dalej tak jest...
PS. Mam nadzieje ze Polacy dzis wezma sie w garsc i powalcza!
PS2. Kazdej zimy co 4 Polak to wielki fan Malysza, co 4 lata co 2 Polak to najwiekszy kibic reprezentacji. Szkoda tylko ze jak znow zaczna sie eliminacje to ludzie nie beda nawet wiedziec kiedy Polacy graja, ot narod sukcesu.
-
- wie, że "Wyjazd Rzecz Święta"!
- Posty: 299
- Rejestracja: śr 21 lip, 2004
- Lokalizacja: dziki zachód
Oczywiście jest to czyn godny pochwały i przejaw patriotyzmu. Niestety żyjemy w świecie który kręci się wokół szeleszczących papierków i większość ludzi jest przesiąknięta tą świadomością i mentalnością. Postąpił by tak każdy człowiek, który kocha swoją ojczyne nie myśląc o późniejszych pozytywnych następstwach tego czynu. Tak właśnie postąpił Kizierowski i jak przyznał sam był bardzo zaskoczony nominacją do tej nagrody. Zrobiło się z tego wielkie halo, a rząd jeszcze to wszystko nakminił do niewiadomo jakich rozmiarów. Co sobie pomyśli obcokrajowiec patrzący na to wszystko z boku? Pazerność rządzących na kase, bo gdyby tak nie było decyzje Kizierowskiego przyjęli by normalnie jak odruch każdego szanującego się Polaka. I tak to powinno być postrzegane przez ogół społeczeństwa.Nie zgadzam się z Tobą do końca....Każdy przejaw patriotycznej postawy, w Naszym mimo wszystko (szczególnie wśród młodzieży) zdepatriotyzowanym(mój neologizm... ) społeczeństwie trzeba pokazywać..Dawać za wzór.....I jeśli ktoś pokazuje,że mimo na pewno ogromnych pieniędzy, które mu proponowano....czyn jest godny pochwały...
Ja akurat wcale sie nie dziwie Podolskiemu i Klose ze reprezentuja Niemcow. Pomijam juz kwestie ze Polska jest dla nich w sumie obcym krajem, przeciez wiekszosc zycia spedzili za zachodnia granica. Chodzi mi tu glownie o to jak niewiele oferuje gra w Polskiej kadrze takim wlasnie pilkarzom....Nie dziwie sie wiec ze jeden z najwiekszych talentow Bundesligi i jeden z najlepszych napastnikow w Niemczech woleli z Niemcami walczyc o najwyzsze cele, niz z Polska co 4 lata dumnie przechodzic eliminacje by pozniej nic nie pokazac na mundialu.
Czyli poszli na łatwizne, bo tak prościej i szybciej napcha się kieszenie zapominając o korzeniach. Nie wiem czy do końca Polska to dla nich obcy kraj w końcu nawijają na boisku w języku ojczystym. Pozatym Klose pierwsze kroki stawiał w Odrze Opole, a jego matka ponoć była reprezentatką Polski w szczypiorniaka. Ciekawe co sobie będzie myślała oglądając dzisiejszy mecz. Sprzedali się i tyle. Tak jak THE CORE mam nadzieje że nasi kibice urządzą im miłe przywitanie Poprostu nie wyobrażam sobie jak mogą stać i z ręką na sercu nucić inny hymn.
-
- stara się chodzić na wszystkie mecze
- Posty: 73
- Rejestracja: czw 21 sie, 2003
- Lokalizacja: Olsztyn
No mozna to w sumie nazwac sprzedaniem sie, zreszta patrzac na kadre Niemiec z ostatnich lat nie będą oni odosobnionymi przypadkami. No ale tak to jest jak sie ma bogaty kraj... W Niemczech beda wychowywac sie takie Podolskie i Klose, a u nas Gevorgiany... (bo to w sumie analogiczny przypadek).
Ps. a ten sam Klose, ktorego mama grala w reprezentacji Polski ma polskiego pochodzenia zone. Wszystko bylo by ok, jednak jego 2 corki maja juz imiona ... niemieckie . Mysle wiec ze Polskosc sluzy w jego przypadku wylacznie do robienia szumu wsrod polskich mediow, sam Klose zreszta powiedzial ostatnio ze teraz juz porozumiewa sie z Podolskim po niemiecku... Zreszta co tu dyskutowac... dwoch Niemcow i tyle, oby dzisiaj zalowali ze nie sa Polakami
Ps. a ten sam Klose, ktorego mama grala w reprezentacji Polski ma polskiego pochodzenia zone. Wszystko bylo by ok, jednak jego 2 corki maja juz imiona ... niemieckie . Mysle wiec ze Polskosc sluzy w jego przypadku wylacznie do robienia szumu wsrod polskich mediow, sam Klose zreszta powiedzial ostatnio ze teraz juz porozumiewa sie z Podolskim po niemiecku... Zreszta co tu dyskutowac... dwoch Niemcow i tyle, oby dzisiaj zalowali ze nie sa Polakami